Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Baks00 napisał:

Gdzie?

Przed Michałkiem ten budynek miał być sklep później mówili, że jakiś lokal, teraz Dino zakupiło działkę przy gminie to będzie konkurencja, więc nie wiadomo co będzie

1 godzinę temu, Tomasz0611 napisał:

Wiesz, ładowarki bym nie dał Mietkowi spod sklepu, a wiadro 20l na strąki już tak :)

Nie zawsze, czasem przyjdzie taki do malin, że zbiera wszystkie jak leci od zielonych po opady z ziemi

Opublikowano
2 godziny temu, Qwazi napisał:

Zawsze może się nauczyć...to nie są jakieś skomplikowane operacje...podgarnąć TMR, wypchnąć gnój, przejechać scielarką...mlekowóz tylko trzeba popchnąć...

 

Dawno wesela nie było, więc nie wiem...jak się trafi będzie się myśleć...

 

Mój syn chyba starszy od Ciebie🤔...

Ba...

Opublikowano
1 godzinę temu, Nieustraszony1044 napisał:

Ja sobie piwko wypije ,już dziś perła pękła bo skuwam posadzkę w piwnicy i trzeba płyny uzupełniać 🙂

Po sadzeniu kapusty jedno wypiłem to na drugi dzień rano kaca miałem. Już nie te lata 

  • Haha 1
  • Confused 1
Opublikowano
3 godziny temu, Qwazi napisał:

Gospodarstwo jest prawdziwym gospodarstwem, dopóki jest tak zorganizowane, że samemu sobie gospodarz poradzi. Ewentualnie z pomocą domowników. Jeśli zatrudnia pracownika/ów, to już firma o nazwie gospodarstwo. I wtedy trzeba trochę innego podejścia i myślenia...takie moje zdanie...

To jak ja brałem somsiada na operatora ciągnika z owijarką to mam już firmę czy jeszcze nie? 

Opublikowano
3 godziny temu, pedro2 napisał:

Ty masz jakąś obsesję na punkcie tego bobu 

Byłem na nie jednym weselu i nic takiego nie spotkałem. 

Gdyby nie Ty to bym nie wiedział, że takie coś ludzie jedzą 🤭 a u Ciebie każda potrawa z bobkiem 

W tym roku płaci to wariuje. Nie znasz takich przypadków w rolnictwie? 

Mleko jak było 3zl/L jak podobno konflikt na upadline wybuchł było moment to paru w sąsiedniej wsi wzięło 2jd i sprzęt do obróbki na kredyt bo mliko tańsze nie może być po kosztów jest 2,5. Teraz za 2 jak doją to cicho siedzą 

  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, jacor73 napisał:

Czasami to się zastanawiam, czy Ty i dzielnicowy, to nie jesteście czasami bliźniakami 🤔. Czytam już trochę ten temat i nie zauważyłem, żeby oprócz Was dwóch, inni "obnosili" się z tym, jakie to prezenty dają na weselę, komunię czy inne uroczystości, a są tu tacy, co by mogli Was "jedną czapką nakryć". Pieniądze lubią ciszę, a chwalenie się zasobnością portfela nie jest cechą ludzi na poziomie i czasami te ciekawe informacje mogą narobić niezłych problemów.

Niech piszą. Zwłaszcza dzielnicowego warto "posłuchać"

Opublikowano (edytowane)
17 minut temu, PAN88 napisał:

W tym roku płaci to wariuje. Nie znasz takich przypadków w rolnictwie? 

Mleko jak było 3zl/L jak podobno konflikt na upadline wybuchł było moment to paru w sąsiedniej wsi wzięło 2jd i sprzęt do obróbki na kredyt bo mliko tańsze nie może być po kosztów jest 2,5. Teraz za 2 jak doją to cicho siedzą 

Tylko ja nic na kredyt nie zamierzam brać, głupi nie jestem ... Rok jest wybitnie dobry, w 2021 kilogram średnio po 4.5 sprzedałem a koszty wyszły 3.35 od kilograma. Wtedy zostawało raptem 10k z hektara.  Mi żadne JD ani nic nie potrzebne, i tak już mam za duży sprzęt jak na swoje gospodarstwo.

Edytowane przez Tomasz0611
  • Thanks 1
Opublikowano
5 minut temu, Tomasz0611 napisał:

Tylko ja nic na kredyt nie zamierzam brać, głupi nie jestem ... Rok jest wybitnie dobry, w 2021 kilogram średnio po 4.5 sprzedałem a koszty wyszły 3.35 od kilograma. Wtedy zostawało raptem 10k z hektara.  Mi żadne JD ani nic nie potrzebne, i tak już mam za duży sprzęt jak na swoje gospodarstwo.

Nie ma rozwoju bez kredytów, te gospodarze co mają po 100ha bez kredytu to by mieli p połowę mniej tej ziemi

Opublikowano (edytowane)
17 godzin temu, Chłoporobotnik napisał:

A ty kim jesteś? Przecież nie bambrem 🤭

Piotruś. Chłop małorolny to dla mnie określenie charakteryzujące pewno wzorce postępowania. Może być i bambrem, może działać w zupełnie innej branży. Chłop małorolny to taki jak ten z posta niżej

22 godziny temu, grzybu1 napisał:

Ja w detalu na wiosce jeszcze po 4 zł. Hurtowo do zieleniaka po 1.5 zł.

W tym zieleniaku kupisz jego ziemniaki po 3 zł. Mało tego... On do stonki odda po 0,8 zł i tam kupisz na dziś po 2. Kupowałem kiedyś drzwi. Pojechałem do zakładu, żeby mieć taniej i właściciel zawołał 30%  więcej niż w sklepie za te same już z marżą. Tak samo z kostką brukową w chyżbecie. Kup ją w markecie, a bezpośrednio w zakładzie nawet z oficjalnego cennika

Apropos ile wołają u was za ułożenie metra kostki?

Edytowane przez Kowalsky30
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, MonteChristo napisał:

Nie ma rozwoju bez kredytów, te gospodarze co mają po 100ha bez kredytu to by mieli p połowę mniej tej ziemi

Ja się powoli rozwijam, to mi wystarcza, po co pompować kasę, zarzynać się kredytami jak może za 10 lat rolnictwo się nie będzie opłacać ... Jakiś opryskiwacz sobie kupię aby po stary już leciwy, coś polecacie ciekawego 600l z belką 15m ?

Ziemię pod zboże kupować ?? A szukaj sobie głupich, 80.000 za ha a może z 1000 zarobku z ha rocznie ... Ziemia jedynie przez miedzę albo co najmniej 2ha co najmniej 4 klasy w jednym kawałku, inna ziemia mnie nie interesuje ...

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
2 minuty temu, Kowalsky30 napisał:

Piotruś. Chłop małorolny to dla mnie określonie charakteryzujące pewno wzorce postępowania. Może być i bambrem, może działać w zupełnie innej branży. Chłop małorolny to taki jak ten z posta niżej

W tym zieleniaku kupisz jego ziemniaki po 3 zł. Mało tego... On do stonki odda po 0,8 zł i tam kupisz na dziś po 2. Kupowałem kiedyś drzwi. Pojechałem do zakładu, żeby mieć taniej i właściciel zawołał 30%  więcej niż w sklepie za te same już z marżą. Tak samo z kostką brukową w chyżbecie. Kup ją w markecie, a bezpośrednio w zakładzie nawet z oficjalnego cennika

Apropos ile wołają u was za ułożenie metra kostki?

No i co w tym dziwnego? Ja też po 3,50... Idzie 100-130kg na tydzień...

Opublikowano
12 minut temu, Tomasz0611 napisał:

Tylko ja nic na kredyt nie zamierzam brać, głupi nie jestem ... Rok jest wybitnie dobry, w 2021 kilogram średnio po 4.5 sprzedałem a koszty wyszły 3.35 od kilograma. Wtedy zostawało raptem 10k z hektara.  Mi żadne JD ani nic nie potrzebne, i tak już mam za duży sprzęt jak na swoje gospodarstwo.

Kredyty są dla ludzi, ale mądrych ludzi, jak ktoś nie potrafi zarządzać swoim budżetem, to faktycznie lepiej, żeby z kredytów nie korzystał.

Widzę, że niektórzy mają jakieś fobie na punkcie kredytów, jeden nawet nabijał się z Radkowego kredytu na kosiarkę a sam co miesiąc "zanosi" pieniądze do banku.

Opublikowano
1 minutę temu, Tomasz0611 napisał:

Ja się powoli rozwijam, to mi wystarcza, po co pompować kasę, zarzynać się kredytami jak może za 10 lat rolnictwo się nie będzie opłacać ... Jakiś opryskiwacz sobie kupię aby po stary już leciwy, coś polecacie ciekawego 600l z belką 15m ?

Jak masz niewiele ha to i Biardzki  da radę  u mnie na 13ha dość intensywnie używany już 8 lat bez awarii jedynie z własnej winy gdzieś się zaczepiło o miedzę, a tak to zadowolony jestem jak za tą cenę, nie ma co przepłacać

Opublikowano
Przed chwilą, jacor73 napisał:

Kredyty są dla ludzi, ale mądrych ludzi, jak ktoś nie potrafi zarządzać swoim budżetem, to faktycznie lepiej, żeby z kredytów nie korzystał.

Widzę, że niektórzy mają jakieś fobie na punkcie kredytów, jeden nawet nabijał się z Radkowego kredytu na kosiarkę a sam co miesiąc "zanosi" pieniądze do banku.

Tylko mi kredyty nie potrzebne, sprzęt praktycznie cały nowy, aby Ursusy trochę starsze, ziemi do kupienia nie ma, to po co mi kredyt ??

1 minutę temu, MonteChristo napisał:

Jak masz niewiele ha to i Biardzki  da radę  u mnie na 13ha dość intensywnie używany już 8 lat bez awarii jedynie z własnej winy gdzieś się zaczepiło o miedzę, a tak to zadowolony jestem jak za tą cenę, nie ma co przepłacać

Właśnie myślałem o jakimś biardzkim czy Tolmetem, ale z lepszym rozdzielaczem, lepsza pompa i wzmacniana belką.

Opublikowano
1 minutę temu, Tomasz0611 napisał:

Tylko mi kredyty nie potrzebne, sprzęt praktycznie cały nowy, aby Ursusy trochę starsze, ziemi do kupienia nie ma, to po co mi kredyt ??

Właśnie myślałem o jakimś biardzkim czy Tolmetem, ale z lepszym rozdzielaczem, lepsza pompa i wzmacniana belką.

i jak masz górki i skłony to siłownik do poziomowania do pola obowiązkowo

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v