Rzepak ochrona i nawożenie 2023

[ŻakowskiSławomir]

2 minuty temu, mysza103 napisał:

Czemu? na jedno i drugie można się zamknąć w twoim budżecie żeby nie przekroczyć łącznie 200zł , Ja właśnie na zielony pąk daję azoksystrobinę ok,200g/ha - koszt ok 80zł , a na płatek Tebukonazol 170g ( koszt 37zł) + prochloraz  315g( 0,7 L) - koszt 46zł . Razem te 2 zabiegi wyjdą u mnie 163 zł, także w twoim budżecie by się załapało , a lepiej dać na zielony pąk i potem jeszcze na płatek , niż jeden zabieg - tylko na płatek , No i jak ktoś tu wcześniej wstawił na poprzedniej stronie , i jeśli to by się pokrywało z rzeczywistością , to te substancje dobrze trzymają grzyby w ryzach , tym bardziej jak porównać koszt zabiegu . Oczywiście trzeba mieć do tego prochloraz , ale jeśli ktoś posiada , to chyba to najtańsza opcja , żeby zrobić zielony pąk i płatek , na dobrym poziomie 

• Zgłoś post
•  
•  

Napisano 1 godzinę temu (edytowany)

  1 godzinę temu, SawekBracz n

 

 

prochloraz w jakiej postaci?

[mysza103]

3 minuty temu, ŻakowskiSławomir napisał:

prochloraz w jakiej postaci?

Obojętnie , u mnie będzie prokarb , tylko jeśli ktoś nie ma na stanie to oficjalnie już nie kupi , być może gdzieś jeszcze jest do dostania , ale i cena może być inna

[ŻakowskiSławomir]

Przed chwilą, mysza103 napisał:

Obojętnie , u mnie będzie prokarb , tylko jeśli ktoś nie ma na stanie to oficjalnie już nie kupi , być może gdzieś jeszcze jest do dostania , ale i cena może być inna

czyli muszę sobie poradzić moją kombinacją o której pisze cały czas. Grzybówki z mikroelementami można mieszać, lub z insektycydem? bo nie wiem czy to się nie gryzie  

[GRZES1545]

8 minut temu, mysza103 napisał:

Obojętnie , u mnie będzie prokarb , tylko jeśli ktoś nie ma na stanie to oficjalnie już nie kupi , być może gdzieś jeszcze jest do dostania , ale i cena może być inna

80zł za litr dobra cena? 

[mysza103]

Zależy jakie substancje , bo wspomniany przeze mnie wyżej prochloraz , trochę nie pasuje z miedzią , znowu insekcydy trochę nie współgrają z micro- bor , chyba że się zbije ph , to jest ok , i pewnie jest jeszcze trochę takich kombinacje że jedno z drugim nie pasuję , ale to już każdy jakieś tam doświadczenie ma  i praktykę że wie co z czym miesza 

[ŻakowskiSławomir]

Przed chwilą, mysza103 napisał:

Zależy jakie substancje , bo wspomniany przeze mnie wyżej prochloraz , trochę nie pasuje z miedzią , znowu insekcydy trochę nie współgrają z micro- bor , chyba że się zbije ph , to jest ok , i pewnie jest jeszcze trochę takich kombinacje że jedno z drugim nie pasuję , ale to już każdy jakieś tam doświadczenie ma  i praktykę że wie co z czym miesza 

czyli bezpiecznie- osobno, rozumiem  

[mysza103]

Przed chwilą, GRZES1545 napisał:

80zł za litr dobra cena? 

Nie wiem jak teraz można to kupić , ja płaciłem we wrześniu 66zł/l

 

3 minuty temu, ŻakowskiSławomir napisał:

czyli bezpiecznie- osobno, rozumiem  

Nie to że kożdy osobno , ale czasem pojechać na dwa razy mieszając po 2-4 składniki , niż na raz z 5-7 składników 

[Gość]

Ale wymyślacie problemy

[ŻakowskiSławomir]

1 minutę temu, mysza103 napisał:

Nie wiem jak teraz można to kupić , ja płaciłem we wrześniu 66zł/l

 

Nie to że kożdy osobno , ale czasem pojechać na dwa razy mieszając po 2-4 składniki , niż na raz z 5-7 składników 

Tak, aktualnie na t1 leci caryx , później na t2 trochę tebu i azoksar  następnie coś na robale, pewnie inazuma i na t3 pictor, bo tebu już mi się nie widzi dodawać, między t1 a t2 odżywka i między t2 a t3 odżywka. To już komplet w uprawie rzepaku

Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez ŻakowskiSławomir

[Zigi94]

ŻakowskiSławomir napisał:

desykacja w porządku ale z brakiem klejenia bym się kłócił 

sklejałem tylko raz jak miałem pierwszy raz rzepak. moim zdaniem te sklejacze to taki stoperan dla nerwowych. nowe odmiany są wystarczająco odporne na osypywanie żeby wytrzymać standardowe zawirowania pogodowe. a przy mocnym gradzie jak jest dostały to trzeba by na trytytki łuszczyny przyłapać żeby się nie wysypał. lepiej tą kasę przeznaczyć na ubezpieczenie. ale to moje zdanie

[mysza103]

U mnie jeden wjazd już był , a jeszcze będą dwa , właśnie na zielony pąk , i na opadanie płatka , i tyle

[ŻakowskiSławomir]

Przed chwilą, Zigi94 napisał:

sklejałem tylko raz jak miałem pierwszy raz rzepak. moim zdaniem te sklejacze to taki stoperan dla nerwowych. nowe odmiany są wystarczająco odporne na osypywanie żeby wytrzymać standardowe zawirowania pogodowe. a przy mocnym gradzie jak jest dostały to trzeba by na trytytki łuszczyny przyłapać żeby się nie wysypał. lepiej tą kasę przeznaczyć na ubezpieczenie. ale to moje zdanie

a no widzisz, ja właśnie zawsze słyszę odwrotnie, żeby skleić bo się będzie sypać, 

[mysza103]

3 minuty temu, Zigi94 napisał:

sklejałem tylko raz jak miałem pierwszy raz rzepak. moim zdaniem te sklejacze to taki stoperan dla nerwowych. nowe odmiany są wystarczająco odporne na osypywanie żeby wytrzymać standardowe zawirowania pogodowe. a przy mocnym gradzie jak jest dostały to trzeba by na trytytki łuszczyny przyłapać żeby się nie wysypał. lepiej tą kasę przeznaczyć na ubezpieczenie. ale to moje zdanie

Też mam takie zdanie ,że lepiej dobrze ubezpieczyć niż sklejać , bo jak będzie grad to ten sklejony i tak się wysypie , i koszt sklejania nie da wymiernych zysków , a jak się dobrze ubezpieczy to w przypadku gradu koszt ubezpieczenia do korzyści , więc jeśli ktoś się zastanawia , czy skleić , czy ubezpieczyć , to nawet nie ma co się zastanawiać , tylko lecieć do ubezpieczalni . Apropo , ubezpieczał już ktoś od samego gradu ? jakie są stawki , przy ubezpieczeniu np, na ok 12 - 15 tys /ha

[XTRO]

39 minut temu, mysza103 napisał:

Nie wiem jak teraz można to kupić , ja płaciłem we wrześniu 66zł/l

 

Nie to że kożdy osobno , ale czasem pojechać na dwa razy mieszając po 2-4 składniki , niż na raz z 5-7 składników 

Tak, już widzę jak Ci co mają ponad 100 ha rzepaku jadą osobno z zabiegami 

Ja chyba polecę razem robak i grzyb 

Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez XTRO

[Jarek22B]

1 godzinę temu, XTRO napisał:

Prawda to ze nie można mieszać toprex/dovvo z sivanto ? 

Przeczytaj etykietę

Tam jest napisane żeby nie mieszać z triazolami

[XTRO]

Wiec, idzie on do zwrotu. 

[Jarek22B]

10 minut temu, XTRO napisał:

Wiec, idzie on do zwrotu. 

W etykiecie: Środka nie stosować w mieszaninach z fungicydami z grup: triazoli, pirydyn, pirymidyn i 
piperazyn 

Choć słyszałem opinie że nic się nie zważy czy zetnie tylko chodzi o to że z sivanto zastosowane z tymi substancjami sprawiają że samo sivanto ma wolniejszy rozkład w roślinie i zostają pozostałości - ale to tylko informacja ze słyszenia

Najwyżej zapytaj przedstawiciela/sklep który Ci to sprzedał

Sivanto bym nie zwracał. Insektycydy zawsze powinien być w poczekaniu. Najwyżej zużyjesz jesienią na nowe zasiewy. 

Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez Jarek22B

[Zigi94]

czyli triazole+sivanto=dłuższe działanie? 🤔

[Jarek22B]

2 minuty temu, Zigi94 napisał:

czyli triazole+sivanto=dłuższe działanie? 🤔

Tylko aby pszczoły nie padały jak zacznie kwitnąć. 

[ŻakowskiSławomir]

Przed chwilą, Jarek22B napisał:

Tylko aby pszczoły nie padały jak zacznie kwitnąć. 

sivanto podczas kwitnienia?

[Jarek22B]

1 minutę temu, ŻakowskiSławomir napisał:

sivanto podczas kwitnienia?

Broń Boże

W temacie stosowania Sivanto np z Triazolami czy nie wydłuży jego działania i będzie szkodliwe jeszcze podczas kwitnienia

[ŻakowskiSławomir]

Przed chwilą, Jarek22B napisał:

Broń Boże

W temacie stosowania Sivanto np z Triazolami czy nie wydłuży jego działania i będzie szkodliwe jeszcze podczas kwitnienia

więc właśnie, musiał by sivanto zastosować bezpośrednio przed kwitnieniem. Ja będę stosował ale osobno, od razu po t2. Teoretycznie działanie powinno się wydłużyć z jakimś triazolem, ale czy na tyle żeby do kwitnienia trzymało to wątpie. chociaz 

[FarmerDyzio]

A mieszanina dr green, siarczan magnezu, toprex, inazuma może być? Czy te środki można mieszać? 

[ŻakowskiSławomir]

Przed chwilą, FarmerDyzio napisał:

A mieszanina dr green, siarczan magnezu, toprex, inazuma może być? Czy te środki można mieszać? 

inazuma profilaktycznie czy są owady?

[Jarek22B]

6 minut temu, ŻakowskiSławomir napisał:

więc właśnie, musiał by sivanto zastosować bezpośrednio przed kwitnieniem. Ja będę stosował ale osobno, od razu po t2. Teoretycznie działanie powinno się wydłużyć z jakimś triazolem, ale czy na tyle żeby do kwitnienia trzymało to wątpie. chociaz 

Takie luźne gdybanie co by mogło być gdyby sivanto zastosować z triazolem 

Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez Jarek22B