Ceny nawozów 2023

[vkamilv1]

W moich stronach większość nawozy zakupione. Ludzie co w tamtym roku czekali do końca w tym roku pierwsi nabyli. Państwo sobie odebrało dopłaty nawozowe od ludzi którzy już nabyli nawozy. Teraz żadnych dopłat nie będzie bo ceny już są na ,,poziomach akceptowalnych,,. Ale raczej nie dla tych co tak ja gdy już kasę wydałem i przepłaciłem. I żadnej rekompensaty z tego tytułu nie dostaniemy. Ale taki jest właśnie rynek i jego prawa. Kilka ładnych lat się zarobiło na takich decyzjach ale niestety nie w tym sezonie. Ciekawie się zapowiada. 

[kagitaar]

To samo ja mogę powiedzieć na temat tych "dopłat" co były, uprawiam aktualnie blisko 70 ha, na te 70ha kupiłem nawozy, a we wniosku obszarowym nazbierałem tylko 40. Więc na prawie połowę areału dostałem gucio, choć faktury były. 

Teraz nie mam kupionego nawozu jeszcze nic, bo był dla mnie za drogi, więc czekałem co się stanie - ktoś powie że wygrałem. W istocie każdy z nas jest przegrany bo nawet 2800 za tone saletry to jest 2x tyle co powinno być, to jest o ironio dokładnie tyle samo ile zapłaciłem w zeszłym roku w grudniu (tzn w grudniu 21) za nawóz do którego dostałem ową dopłatę. 

 

 

[notkiz]

Złej passy ciąg dalszy. Zbóż nie sprzedałem jak były drogie, za to nawozów nakupiłem jak były drogie. Wystarczyło zrobić odwrotnie i było by 100 tys do przodu a tak to jak zwykle po d*pie się dostało. I co? Nic, trzeba z tym żyć. Za złe decyzje muszę zapłacić sam.

[Alanio2011]

1 minutę temu, notkiz napisał:

Złej passy ciąg dalszy. Zbóż nie sprzedałem jak były drogie, za to nawozów nakupiłem jak były drogie. Wystarczyło zrobić odwrotnie i było by 100 tys do przodu a tak to jak zwykle po d*pie się dostało. I co? Nic, trzeba z tym żyć. Za złe decyzje muszę zapłacić sam.

Nie Ty jeden tak zrobiłeś . Niestety  wydoili nas jak dojne krowy  w  białych rękawiczkach.

 

[notkiz]

Przepraszam, teraz policzyłem dokładnie. Przez złe decyzje zakupowe dotyczące nawozów i złe decyzje sprzedażowe dotyczące pszenicy, rzepaku i kukurydzy jestem do tyłu 70 tys zł. Gospodarstwo 53ha orne. Oczywiście mogło być jeszcze gorzej ale połowę pszenicy sprzedałem w październiku oraz połowę kukurydzy nie suszyłem tylko sprzedałem na mokro. Szkoda jeszcze że połowy rzepaku nie wywiozłem w żniwa neutralizując ryzyko tylko zostawiłem wszystko i teraz jest już 450zł straty na każdej tonie i nie wiadomo co dalej.

Edytowane 1 Lutego 2023 przez notkiz

[Gość]

5 minut temu, notkiz napisał:

Przepraszam, teraz policzyłem dokładnie. Przez złe decyzje zakupowe dotyczące nawozów i złe decyzje sprzedażowe dotyczące pszenicy, rzepaku i kukurydzy jestem do tyłu 70 tys zł. Gospodarstwo 53ha orne.

Na pewno?

Przy tym areale to na samych płodach więcej straciłeś.

 

[AdamKutno]

29 minut temu, vkamilv1 napisał:

W moich stronach większość nawozy zakupione. Ludzie co w tamtym roku czekali do końca w tym roku pierwsi nabyli. Państwo sobie odebrało dopłaty nawozowe od ludzi którzy już nabyli nawozy. Teraz żadnych dopłat nie będzie bo ceny już są na ,,poziomach akceptowalnych,,. Ale raczej nie dla tych co tak ja gdy już kasę wydałem i przepłaciłem. I żadnej rekompensaty z tego tytułu nie dostaniemy. Ale taki jest właśnie rynek i jego prawa. Kilka ładnych lat się zarobiło na takich decyzjach ale niestety nie w tym sezonie. Ciekawie się zapowiada. 

Kilka lat się zarabiało, ale ile? 200-300 złotych na tonie max, bo bywało, że jesienią była po 900, a wiosną 1200. A teraz kilka lat zarobku poszło w du..ę, bo przy takich spadkach jestem w plecy 1000- 1500 na tonie (dawniej 150 złotych różnicy na tonie wydawało się sporo). Do tego pszenica i rzepak leżą, witam w klubie wyru...nych. Żebym przynajmniej był homo, to miałbym jakąś przyjemność z wydupcz..nia, a tak zero korzyści.

 

 

[Alanio2011]

Ja na pszenicy 37500 i rzepaku 12000 w tyłek.O kupnie mocznika "okazyjnie" po 4400 nie będe wspominał.

[artek27]

Mocznik import dzisiaj 2700netto w piątek był po 3000netto.

[Dream1990]

[rafal3939]

Komisja Europejska i kraje UE powinny wspierać przejście na nawozy organiczne i pracować nad zmniejszeniem zależność od nawozów z Rosji - uważają europosłowie z komisji rolnictwa PE. Projekt rezolucji w tej sprawie został przyjęty 38 głosami "za", przy siedmiu "przeciw" i dwóch wstrzymujących się.

W projekcie europosłowie wskazują, że wszystkie nawozy mineralne, poza tymi pochodzącymi z Rosji i Białorusi, powinny być nadal czasowo zwolnione z ceł importowych w celu ustabilizowania cen.
Posłowie wzywają Komisję Europejską do opracowania długoterminowej Strategii Nawozowej UE oraz do przedstawienia Strategii Zrównoważonego Odżywiania Gleby UE do czerwca 2023 roku.

 

[kubi13]

Czym odżywiać tą glebę? Jak hodowle od 20 lat likwidowali w całej UE bo nieekologiczna. Nawozy organiczne ale z czego?

[soltys48]

3 minuty temu, Dream1990 napisał:

Gdzie?

[Uszek1988]

Alanio2011 napisał:

1 minutę temu, notkiz napisał:

Złej passy ciąg dalszy. Zbóż nie sprzedałem jak były drogie, za to nawozów nakupiłem jak były drogie. Wystarczyło zrobić odwrotnie i było by 100 tys do przodu a tak to jak zwykle po d*pie się dostało. I co? Nic, trzeba z tym żyć. Za złe decyzje muszę zapłacić sam.

Nie Ty jeden tak zrobiłeś . Niestety  wydoili nas jak dojne krowy  w  białych rękawiczkach.

 

Niestety jest nas więcej 180ton na magazynie w żniwa poszło by po 1200-1300 teraz 1000 ciężko dostać. Rok temu duża górka w tym dółek i oby wyszło na jedno to będę szczęśliwy A nie zapowiada się niestety optymistycznie bo dalej zboza lecą.

[Dream1990]

.

Edytowane 1 Lutego 2023 przez Dream1990

[malorolny121]

10 minut temu, artek27 napisał:

Mocznik import dzisiaj 2700netto w piątek był po 3000netto.

Słaba  oferta.  W poniedziałek  import po 2700 z dostawą.  Teraz bede dzwonil dopiero za tydzien dwa jak juz bede zamawiał.

[migacz]

Powiedzcie mi bo nigdy nie stosowałem. Może bym poleciał z kizerytem albo siarczanem magnezu albo jakaś solą potasową na tych moich piachach. I z jaką kasa trzeba się liczyć za te nawozy. Może by było warto spróbować.

[XTRO]

Jak dałeś pod korzeń K to przy tych cenach odpuść już sobie K na wiosnę. 

[tommy66692]

7 minut temu, migacz napisał:

Powiedzcie mi bo nigdy nie stosowałem. Może bym poleciał z kizerytem albo siarczanem magnezu albo jakaś solą potasową na tych moich piachach. I z jaką kasa trzeba się liczyć za te nawozy. Może by było warto spróbować.

Najlepiej jedno i drugie do tego dolozyc 200kg N w czystym składniku i sprzedać pszenicę po 900zl, interes życia normalnie...

[Damianek20]

53 minuty temu, notkiz napisał:

Przepraszam, teraz policzyłem dokładnie. Przez złe decyzje zakupowe dotyczące nawozów i złe decyzje sprzedażowe dotyczące pszenicy, rzepaku i kukurydzy jestem do tyłu 70 tys zł. Gospodarstwo 53ha orne. Oczywiście mogło być jeszcze gorzej ale połowę pszenicy sprzedałem w październiku oraz połowę kukurydzy nie suszyłem tylko sprzedałem na mokro. Szkoda jeszcze że połowy rzepaku nie wywiozłem w żniwa neutralizując ryzyko tylko zostawiłem wszystko i teraz jest już 450zł straty na każdej tonie i nie wiadomo co dalej.

Ja jestem stratny na tą chwilę na pszenicy i rzepaku 14 tys a mam tylko 10 h i ponad 2 tys na nawozów więc jakoś masz mała stratę . 

[Gość]

Właśnie przeglądam lutowy TAP i natknąłem się na artykuł dot. cen nawozów 😉

[grys]

1 godzinę temu, Dream1990 napisał:

gdzię są takie ceny czy to ściema 

[Marl]

Gazeta drukowana w połowie stycznia , to i takie smutne wiadomości  

Grupa Azoty miała plan utrzymać cene ale ze względu na to, ze mocznik w Polsce był najdroższy na świecie to statki na szczęście przypłyneły do PL i musiała GA opuścić ceny.

Teraz jak zrównali cenę to po połowie lutego lub marzec trzeba obserwować, czy są zaplanowane kolejne dostawy.  Bo nasz kraj jest już nie jest taki atrakcyjny dla importerów. Narazie z tą euforią to byłbym ostrożny, handlowcy uważnie obserwują rynek. Byle sygnał na rynku światowym i zaraz może byc np: + 300zł/t.

Odnośnie saletry to w zeszłym tygodniu oferowano po 3250zł/t ( 24t ) więc obecna cena 2900zł/t to nie jest jakiś mega obniżka, bo tylko -10%...

Dajcie znac czy lokalni handlarzyki już oferują towar wzięty w komis w aktualnej cenie agrochem  

[ViveN]

4 godziny temu, Agrest napisał:

Właśnie nie wiem co o nim sądzić. Pellet w grubych kawałkach.

Zasiałem tylko pod hektar pszenżyta. Po rozsiewid poszedł deszcz, następnego dnia mieszałem agregatem a ten leżał nierozpuszczony.

Siarka wierciła w nos, taki gryzący chemiczny zapach na polu.

Wysieje się pod porzeczki.

Sialem go w sezonie 22 pod porzeczki, efekt raczej dobry bo plony były fajne, ale wysiew tak jak mówisz świata nie było widać za rozsiewaczem w dodatku przy dawce 150kg w porzeczkach musiałem latać po 20km/h żeby chciało równo wylatywać i się nie zawieszało. Chyba rauch nie lubi tej formy nawozów. 

[Sesk]

U mnie lokalni trzymają ceny.. agrochem przywiezie ale jak skompletują auto bo chce tylko 10 ton...