Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

A u nas po rzepaku praktycznie koniec. Jak po rzepaku ukręci się jeszcze z 6 słoików to wszystko. Wyjątkiem był 2018.

Czemu gdzieś na spadź nie wywieziesz? Daleko w Beskid nie masz, z rójkami już wtedy w miarę spokój. Jedynie problem potem pszczoły przygotować na rzepak. Ale osobiście bym w tym kierunku poszedł, nawet z 2-3 rodziny.

Opublikowano
1 minutę temu, wojtal24 napisał:

trochę chyba przesadzasz ze trzeba pszczół pilnować w domu. moja teściowa miała 5 uli pracowała na etacie na zmiany i od czasu do czasu zajrzała fakt że to robiła hobbistycznie. fakt że na jesieni je dokarmiała w zimę też tam jakoś je obserwowała czy oblatują czy nie jak sie cieplo zrobilo to w wolny dzień zajrzała fakt że nie mieszkam z nią ale nie sądzę żeby ich pilnowała codziennie czy co tydzień w ulu grzebała. fakt że trzeba się na tym znać miec troche pojecia i przedewszystkim nie bać się. Dużo znam ludzi którzy pracują na etacie i dodatkowo zajmują się pszczolami u mojej żony w pracy 2 osoby mają pszczoły na etacie

da się i tak, tylko wtedy z ula masz 3-4 kg miodu rocznie

  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, wojtal24 napisał:

trochę chyba przesadzasz ze trzeba pszczół pilnować w domu. moja teściowa miała 5 uli pracowała na etacie na zmiany i od czasu do czasu zajrzała fakt że to robiła hobbistycznie. fakt że na jesieni je dokarmiała w zimę też tam jakoś je obserwowała czy oblatują czy nie jak sie cieplo zrobilo to w wolny dzień zajrzała fakt że nie mieszkam z nią ale nie sądzę żeby ich pilnowała codziennie czy co tydzień w ulu grzebała. fakt że trzeba się na tym znać miec troche pojecia i przedewszystkim nie bać się. Dużo znam ludzi którzy pracują na etacie i dodatkowo zajmują się pszczolami u mojej żony w pracy 2 osoby mają pszczoły na etacie

Grzebanie raz w tygodniu z sezonie to minimum.

1 minutę temu, sadownik12 napisał:

Czemu gdzieś na spadź nie wywieziesz? Daleko w Beskid nie masz, z rójkami już wtedy w miarę spokój. Jedynie problem potem pszczoły przygotować na rzepak. Ale osobiście bym w tym kierunku poszedł, nawet z 2-3 rodziny.

Nie interesuje mnie spadź, to niejadalny dla mnie i słabo zbywalny miód.

Opublikowano
1 minutę temu, wojtal24 napisał:

trochę chyba przesadzasz ze trzeba pszczół pilnować w domu. moja teściowa miała 5 uli pracowała na etacie na zmiany i od czasu do czasu zajrzała fakt że to robiła hobbistycznie. fakt że na jesieni je dokarmiała w zimę też tam jakoś je obserwowała czy oblatują czy nie jak sie cieplo zrobilo to w wolny dzień zajrzała fakt że nie mieszkam z nią ale nie sądzę żeby ich pilnowała codziennie czy co tydzień w ulu grzebała. fakt że trzeba się na tym znać miec troche pojecia i przedewszystkim nie bać się. Dużo znam ludzi którzy pracują na etacie i dodatkowo zajmują się pszczolami u mojej żony w pracy 2 osoby mają pszczoły na etacie

Nie przesadza, tak jest. Tak samo zakup sprzętu na 2 ule czy 15 to praktycznie jeden koszt. Jak ktoś faktycznie trzyma hobbystycznie i pozwala pszczołom uciekać na drzewo z kilkoma kg miodu to spoko, faktycznie może tak być. Ale powiem tak jak jeden z pszczelarzy okolicznych "zobaczysz, wkręcisz się to nawet wakacje będziesz pod pszczoły dobierał". Mnie kręci wyciąganie VMAX z rodziny. I tutaj już to musi być dopilnowane, inaczej dosłownie lipa :P.

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

 

Nie interesuje mnie spadź, to niejadalny dla mnie i słabo zbywalny miód.

Każdy towar znajdzie swojego nabywcę, ale no faktycznie jak wolisz. Choć nawłoci też tam nie brakuje.

Opublikowano
1 minutę temu, sadownik12 napisał:

Nie przesadza, tak jest. Tak samo zakup sprzętu na 2 ule czy 15 to praktycznie jeden koszt. Jak ktoś faktycznie trzyma hobbystycznie i pozwala pszczołom uciekać na drzewo z kilkoma kg miodu to spoko, faktycznie może tak być. Ale powiem tak jak jeden z pszczelarzy okolicznych "zobaczysz, wkręcisz się to nawet wakacje będziesz pod pszczoły dobierał". Mnie kręci wyciąganie VMAX z rodziny. I tutaj już to musi być dopilnowane, inaczej dosłownie lipa :P.

Bo tak jest - jaka różnica w zakupie sprzętu na 5 uli a na 10 czy 15? Jedynie zakup dodatkowych uli i trochę większe koszty miodarki jak się chce większą. Tak to kupujesz to samo.

Opublikowano
1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Bo tak jest - jaka różnica w zakupie sprzętu na 5 uli a na 10 czy 15? Jedynie zakup dodatkowych uli i trochę większe koszty miodarki jak się chce większą. Tak to kupujesz to samo.

I jedynie miodobranie zabiera więcej czasu, przegląd już tak proporcjonalnie nie wzrasta. Generalnie już u siebie zauważyłem, że optymalnie jest mieć 10-15 uli. Wtedy możesz rodziny łączyć, masz skąd czerw wziąć, pszczół podebrać. Przy 2-3 rodzinach trzeba już z głową do tego podejść, żeby zbytnio nie osłabić.

Opublikowano
1 minutę temu, sadownik12 napisał:

I jedynie miodobranie zabiera więcej czasu, przegląd już tak proporcjonalnie nie wzrasta. Generalnie już u siebie zauważyłem, że optymalnie jest mieć 10-15 uli. Wtedy możesz rodziny łączyć, masz skąd czerw wziąć, pszczół podebrać. Przy 2-3 rodzinach trzeba już z głową do tego podejść, żeby zbytnio nie osłabić.

Minimum to 3, wtedy można jakieś machery już robić. Jeśli się chce robić taki przegląd jak ja robię to też czasu zajmuje, jak mateczników się szuka to jeszcze dłużej.

Opublikowano

No ty musisz dokładnie przeglądać, masz rójkowy typ ula 😁,

Opublikowano
3 godziny temu, hubertb napisał:

No u mnie posiadacze owsa wygrali w tym roku w totka. Rynek zbytu nigdy nie był  tak wielki, cena wysoka. Sam owies to chyba najtańsze zboże w uprawie które w tym roku sypało jak opętane. 

Jeszcze raz wszystkiego naj w Nowym Roku.U mnie gęstość tragiczna owsa plon też nie był rewelacyjny. Akurat przypaliło na 6 tygodni jak wiechę zaczął wypuszczać. Siany w marcu. W kwietniu 18 cm śniegu wygnil tam gdzie niżej było. 

Opublikowano

Na wiosnę będę pomagał przy 30-40 ulach. Dadant pełny i wlkp, wszystko będzie przechodzone na dadant 1/2. Ciekawe jak w sumie do tego podejdzie.

Opublikowano
5 minut temu, DANDYS napisał:

ale nacykaliscie już stron 😄

obiecali nabić więcej niż poprzednio a 6k nie natłukli do północy , 

prosta matma 6k/365= 16,5 z zaokragleniu, chcąc mieć 7k trzeba nabić ponad 19 

Opublikowano
Przed chwilą, sadownik12 napisał:

Na wiosnę będę pomagał przy 30-40 ulach. Dadant pełny i wlkp, wszystko będzie przechodzone na dadant 1/2. Ciekawe jak w sumie do tego podejdzie.

Znam takich co próbują gospodarzyć na samych połówkach WLKP albo gniazdo na jeden pełny i pół korpusu. Nie podoba mnie się to. Podwójne grzebanie przy przeglądzie i rozbierania więcej.

Opublikowano

Ja miałem stare ule, pamiętające jeszcze cara Mikołaja, dębowe, ciężkie - na ramce niej-więcej Warszawska poszerzana tylko dłuższej, nigdzie takiej węzy na wymiar nie szło dostać, u dołu zostawało ze 3cm

Opublikowano
Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Znam takich co próbują gospodarzyć na samych połówkach WLKP albo gniazdo na jeden pełny i pół korpusu. Nie podoba mnie się to. Podwójne grzebanie przy przeglądzie i rozbierania więcej.

Ja jeby dostałem w tamtym sezonie za to, że trzymałem gniazdo na 2 korpusach 1/2, a nie na trzech. Zresztą dlatego też mateczniki znalazłem najprawdopodobniej. I w tym roku tak będę próbował te nasilniejsze rodziny trzymać. Potem cyk matulę zrzucić w odpowiedni korpus, przenieść do góry, oddzielić folią i odkład gotowy. Nie gospodarzyłem na pełnym korpusie, ale nie wiem co może przeszkadzać przy 1/2. Dla mnie bomba, mogę sobie dymem pszczoły przegonić do któregoś korpusu, który mnie mniej interesuje, lżejsze toto, na wiosnę wystarczy ramek dorzucić przy rozwoju i zamienić miejscami korpusy, nie trzeba cudować z układaniem, przekładaniem.

Opublikowano
44 minuty temu, 6465 napisał:

A teraz pytanie do Bambrów. Jakie są minusy posiadania tura przy dużym ciągniku. Plusów nie piszcie bo znam.

Nie powiem bo mnie obraziłeś 

Bamber kuwa mać 😤

 

 

 

 

 

 

Trochę gorsza widoczność po pryzmach mniej stabilny i po dużych dziurach wolniej trzeba jechać bo jak nie ma amortyzacji to wali 

No i przód trochę szybciej się wyrabia 

Opublikowano
1 minutę temu, jahooo napisał:

Ja miałem stare ule, pamiętające jeszcze cara Mikołaja, dębowe, ciężkie - na ramce niej-więcej Warszawska poszerzana tylko dłuższej, nigdzie takiej węzy na wymiar nie szło dostać, u dołu zostawało ze 3cm

Do lat 60 tak było u nas. Senior pierwsze ule po swoim teściu miał właśnie niewymiarowe. Potem WLKP już. 

Opublikowano
1 minutę temu, Łolek napisał:

Nie powiem bo mnie obraziłeś 

Bamber kuwa mać 😤

 

 

 

 

 

 

Trochę gorsza widoczność po pryzmach mniej stabilny i po dużych dziurach wolniej trzeba jechać bo jak nie ma amortyzacji to wali 

No i przód trochę szybciej się wyrabia 

Już tak nie gadaj bo byłem i widziałem. Nie jeden chwalipięta z forum to mógł by za tobą ręczniki nosić. 

Tak myślę czy warto do MF zakładać tura? czasami by się przydał ,ale czy nie będzie to zbędny balast 🤔

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, 6465 napisał:

Już tak nie gadaj bo byłem i widziałem. Nie jeden chwalipięta z forum to mógł by za tobą ręczniki nosić. 

Tak myślę czy warto do MF zakładać tura? czasami by się przydał ,ale czy nie będzie to zbędny balast 🤔

Ale żeś mnie dowartościował A tur Zawsze się przyda, a do upraw będzie cięższy i tyle  u mnie tury na dwóch na stałe tylko do koszenia nierównych łąk z 309 zdejmuje bo na sianych to idzie równo jak dzik w dębowym lesie 

I jeszcze jedno każdy sprzęt zakupiony podnosi wartość twojego gospo 

Edytowane przez Łolek
  • Thanks 1
Opublikowano
1 minutę temu, Łolek napisał:

tylko do koszenia nierównych łąk z 309 zdejmuje

Są tury które zdejmuje się cyk fuch i wtedy problemu nie ma. Generalnie 100konny ciągnik nie uchodzi teraz za duży. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


    • Przez kingway
      Witam , mam pytanie jakie polecacie kamery na gospodarstwo ? Nie jestem szczerze w temacie , nie znam się na tym kompletnie ... widzę jakieś po 100-150 zł a nawet i po 50 zł . Może coś doradzicie ? Lepiej przewodowe czy bezprzewodowe ? Na kartę pamięci ? Wi-fi ? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v