Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
8 minut temu, 6465 napisał:

Cały czas na to pracuje moja kochana żona. I popiera każdą moją inwestycje.

Wczoraj rozmawialem ze stalym klientem to opowiadal jak brali mlodego rolnika na córkę i kupili ciagnik JD 5080. Część gotowką a resztę wiadomo na kredyt. Pojechali do dilera i facet sie pyta jego żony czy pani bedzie nim jezdzic a ona pewnie powiedziała: "nie, ja go bedę spłacać". Mozna?mozna. Facet oczy zrobił, ten mój klient sie tylko zasmiał ale.to byla szczera prawda,żona lepiej zarabiala to placila raty.

  • Like 3
  • Haha 1
Opublikowano
15 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Twoje dzieci - Twój problem. 

W takim razie, chcąc iść tym tropem ponieważ dla systemu ubezpieczeń publicznych stanowisz. Powinieneś opłacać prywatnie każdą wizytę. 

 

15 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Najlepiej, jeśli chciało by się nowocześnie, itd to wszystko od nowa budować.

Nie koniecznie, wymiana posadzki w domu to dobry termin na unowocześnienie. Po prostu robi się to przy okazji. 

 

7 minut temu, malaczarna napisał:

Ma być 5 jakoś ale jeszcze nie ma nowelizacji teraz są dwa dni

To było by ok. Dawało by w sumie dwa tygodnie opieki na dziecko. A takie dzieciaki do końca podstawówki chorują bardzo często. 

18 minut temu, konteno napisał:

kobita ci się do spłacania twoich kredytów dokładała ? 

Przecież w wypadku małżeństwa rozdzielność majątkowa jest czymś wyjątkowym. 

Opublikowano
Przed chwilą, hubertb napisał:

W takim razie, chcąc iść tym tropem ponieważ dla systemu ubezpieczeń publicznych stanowisz. Powinieneś opłacać prywatnie każdą wizytę. 

Nie ma problemu. Do urologa swego czasu prywatnie, do okulisty prywatnie. 

1 minutę temu, hubertb napisał:

Nie koniecznie, wymiana posadzki w domu to dobry termin na unowocześnienie. Po prostu robi się to przy okazji. 

Nie będę zdzierał parkietu, żeby potem kłaść jakieś sklepowe niby podłogi. 

Opublikowano
8 minut temu, malaczarna napisał:

Ma być 5 jakoś ale jeszcze nie ma nowelizacji teraz są dwa dni

Screenshot_2023-01-28-11-57-28-429_com.android.chrome.jpg

Ja mam 6.5 ornego 60-tka i 30-tka i nic więcej. W sumie to 30-ma emeryturę już a ja muszę jeszcze zasuwać 

Ja ornego mam z 18,5ha. Z piciem obrabialismy to c330 i t25.  Ja obrabialem c330 i c360. A jak poszedlem na etat to kupiłem 120KM żeby zdążyć się obrobić.

  • Like 1
Opublikowano
2 minuty temu, Łolek napisał:

Tomek najpierw młodzież musi zrozumieć że po ślubie i w normalnej rodzinie nie ma  moje twoje tylko jest nasze ale dla nie których jest to niewyobrażalne 

To są madre słowa. U mnie w domu rodzice wszystko wspólne,ale dlatego ze razem prowadzili gospodarstwo, z bracmi zawsze sie dzielilismy wszystkim co dostalismy,nawet cukierkami byl rowny podział. Tu u teściów calkiem inaczej. Tesciowa pracowała to swoj samochod,swoje pieniadze,zakupy robila dla wszystkich i tak zyli,a tesc tak samo swoj samochod,swoja emerytura i tak zyją do tej pory. Mam dwa obrazy malzenstwa. Wspolne lepiej wypada. Ja chce swoje prowadzic w taki sam.sposób jak moi rodzice bo jest latwiej,lepiej sie dogadać niz jakies podziały.

  • Like 3
  • Thanks 1
Opublikowano
4 minuty temu, hubertb napisał:

W takim razie, chcąc iść tym tropem ponieważ dla systemu ubezpieczeń publicznych stanowisz. Powinieneś opłacać prywatnie każdą wizytę. 

To i zusu płacić nie powinien 

Opublikowano
Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Nie ma problemu. Do urologa swego czasu prywatnie, do okulisty prywatnie. 

A robiłeś sobie jakiś prosty zabieg prywatnie? Albo miałeś wypadek i potrzebowałeś pomocy z np. złamaną ręką? Wiesz że pewnie twoja roczna pensja nie starczyła by na choć jeden z tych przypadków? 

 

2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Nie będę zdzierał parkietu, żeby potem kłaść jakieś sklepowe niby podłogi. 

W kuchni czy łazience kafelki raz na 20-30 lat się wymienia. Do pokoju podłgówka to taki średni pomysł. Kładziesz w korytarzach, kuchni łazience, ubikacji. Tam gdzie kafelki są lepszym wyborem niż drewniana podłoga. 

2 minuty temu, Karol6130 napisał:

To i zusu płacić nie powinien 

ZUS to nie tylko ubezpieczenie zdrowotne. 

Opublikowano
Przed chwilą, hubertb napisał:

A robiłeś sobie jakiś prosty zabieg prywatnie? Albo miałeś wypadek i potrzebowałeś pomocy z np. złamaną ręką? Wiesz że pewnie twoja roczna pensja nie starczyła by na choć jeden z tych przypadków? 

Nigdy nie miałem nic złamane. Ale z wiązadłami w kolanie byłem prywatnie. Trzy wizyty chyba. Dla mnie jakikolwiek lekarz to ostateczność. Jak coś boli to albo samo przejdzie albo sam próbuję jakoś zaleczyć. Oparzenia, spadłem ze mebli u Seniorów jak okapnik wyszarpywałem, żebra obiłem i nie myślałem nawet aby do lekarza iść. 

Opublikowano
28 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Najlepiej, jeśli chciało by się nowocześnie, itd to wszystko od nowa budować.

Ja emerytury to nie dożyję. A nawet jeśli to i tak będę na minusie.

Jak byś mądrze kombinował to będziesz na jakiejś wcześniejszej emeryturze czy rencie chorobowej 

Opublikowano
2 minuty temu, Chłoporobotnik napisał:

Nigdy nie miałem nic złamane. Ale z wiązadłami w kolanie byłem prywatnie. Trzy wizyty chyba. Dla mnie jakikolwiek lekarz to ostateczność. Jak coś boli to albo samo przejdzie albo sam próbuję jakoś zaleczyć. Oparzenia, spadłem ze mebli u Seniorów jak okapnik wyszarpywałem, żebra obiłem i nie myślałem nawet aby do lekarza iść. 

Pieter masz 25 lat, tak całe życie nie będzie. A do wypadku może dojść przypadkiem zwłaszcza że masz dużą masę. 

 

4 minuty temu, Karol6130 napisał:

Wtedy by poszedł do piachu, szpitale by nie były zadłużone i zakład pogrzebowy też by się ucieszył 

I kto by zapłacił za pogrzeb w tym zakładzie? Skoro Rodziców nie będzie i jest młodszy od swojej siostry? 

Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, hubertb napisał:

Pieter masz 25 lat, tak całe życie nie będzie. A do wypadku może dojść przypadkiem zwłaszcza że masz dużą masę. 

Ja sobie daję max czas do 40, może 50. Wątpię, że dłużej dożyję. Zresztą nie chcę być starym, schorowanym 70 latkiem fizycznie. Jest dużo możliwości aby skończyć szybciej.

2 minuty temu, hubertb napisał:

I kto by zapłacił za pogrzeb w tym zakładzie? Skoro Rodziców nie będzie i jest młodszy od swojej siostry? 

Wtedy to już obojętnie, mogą i nawet pod płotem pochować, byle gdzie. Jeszcze się łudziłem aby pochowali w swojej kwaterce ale co to dla mnie za różnica będzie skoro i tak nikt świeczki nie zapali i nie przyjdzie.

Edytowane przez Chłoporobotnik
Opublikowano
22 minuty temu, Belaruss820 napisał:

No wlasnie ja nie widzę problemu,w planie na wakacje planuje kolejne dwa zacielenia. Teść jak zwykle ma cos do powiedzenia w tej sprawie oczywiscie bo nie mógłby bez tego żyć zeby sie jie wtrącić 

Wysłuchaj, jednym uchem wpuść, drugim wypuść i zrób po swojemu. Senior się wygada a Ty zrobisz jak będzie Ci odpowiadać. Jak parę razy operacje powtórzysz to już będzie wiedział, że tyle jego, co sobie pogada i nawet gadać przestanie

  • Like 2
Opublikowano
3 godziny temu, Pafnucy12 napisał:

Ojjjj kuuuuurde luuuudziowie!

Wam też tak się nic nie chce jak mi?!

Ja to dziś aż dziwne zrobiłem więcej niż przez cały tydzień. Teraz nagrzać warsztat i popsiukac blachy trzeba ;)

Opublikowano
1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Ja sobie daję max czas do 40, może 50. Wątpię, że dłużej dożyję. Zresztą nie chcę być starym, schorowanym 70 latkiem fizycznie. Jest dużo możliwości aby skończyć szybciej.

Wtedy to już obojętnie, mogą i nawet pod płotem pochować, byle gdzie. Jeszcze się łudziłem aby pochowali w swojej kwaterce ale co to dla mnie za różnica będzie skoro i tak nikt świeczki nie zapali i nie przyjdzie.

Siostra ? 

Opublikowano
1 minutę temu, Qwazi napisał:

Wysłuchaj, jednym uchem wpuść, drugim wypuść i zrób po swojemu. Senior się wygada a Ty zrobisz jak będzie Ci odpowiadać. Jak parę razy operacje powtórzysz to już będzie wiedział, że tyle jego, co sobie pogada i nawet gadać przestanie

Wlasnie taką taktykę obrałem odkąd wrocił do domu ze szpitala w czerwcu. Łatwiej mi sie to wszystko ciągnie i pcha do przodu. Jeszcze z rok i bedzie mozna myśleć o wiekszym ciągniku

  • Like 1
Opublikowano
1 minutę temu, Qwazi napisał:

Wysłuchaj, jednym uchem wpuść, drugim wypuść i zrób po swojemu. Senior się wygada a Ty zrobisz jak będzie Ci odpowiadać. Jak parę razy operacje powtórzysz to już będzie wiedział, że tyle jego, co sobie pogada i nawet gadać przestanie

Ta 

Przecież on już się raz mało nie przekręcił, nawet go uświadamiał że się nie będzie wrącał

I widać choroba od d*py odeszła i wraca stare 

A kolega jak kolega, przyszło by co do czego to i tego konia by obrządzał, no bo jak jak koń córki 

Opublikowano
1 godzinę temu, Belaruss820 napisał:

Robota zrobiona,takie miejsce ze ujezdzone to twardo,zaraz obok tragedia. Jeszcze tylko amu dla ogonów skręcić i mozna odpocząć chwilę

Co dobrego kręcisz ?

Opublikowano
4 minuty temu, Karol6130 napisał:

Państwo polskie, albo on sam z majątku pozostawionego

Napewno wyszło by go taniej pogrzebać niż operować

Pogrzeb to jakieś 5000 zł 

 

Drożej wyjdzie pogrzeb. A dyspozycja mienia to już w ogóle temat rzeka. Zresztą jako rolnik na Krusie nie wyskakuj z wyliczeniami. 

Opublikowano
1 godzinę temu, 6465 napisał:

Ja na twoim miejscu nie kupował bym żadnego gówna. Poczekaj doskladaj, ożeń się. Kobita cię poprze dobierzesz kredytu i kupisz coś za przeszło 100tys. Ja tak zrobiłem. A wcześniej orałem c360.

Taa kobieta cię poprze 🙄 zaraz wymyśli jakieś meble, dywany itd 😊 trzeba robić póki można . A za przeszło 100 tyś to już zetory są 5340/6340 i jak tu żyć 🤔 

Opublikowano
5 minut temu, Belaruss820 napisał:

Wlasnie taką taktykę obrałem odkąd wrocił do domu ze szpitala w czerwcu. Łatwiej mi sie to wszystko ciągnie i pcha do przodu. Jeszcze z rok i bedzie mozna myśleć o wiekszym ciągniku

Mój ojciec tak robił ze swoim dziadkiem, a moim pradziadkiem. Zawsze to powtarza. Sam nigdy nie pozwolił sobie na wtrącanie. Co najwyżej podzielił się jakaś radą,ale to było na zasadzie:"a wziąłeś to czy tamto pod uwagę". Takie rady bywały pomocne, po rzeczywiście czasem o czymś nie pomyślałem 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v