Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
19 minut temu, szymon09875 napisał:

@QwaziŻebyś wiedział.... Bo mi się podbieracz topił i musiałem do tyłu patrzeć żeby go podnosić lekko, no i zapomniałem że jadę tym rzędem co to na końcu miałem wyjechać wcześniej i wziąć go później na pusto z drugiej strony, ale spojrzałem do przodu jak już się ciągnik zatrzymał 🤭

Nie mogłem dostać... Moja zmasakrowana i nie założyłem, potem nie było czasu na to, a boczna straciłem po ostatnim dmuchaniu filtra... Położyłem ją na kole, filtr wydmuchalem, włożyłem no i wsiadłem i ruszyłem, dalej już nie muszę mówić co się stało 🫣

No przecież to widać jak na dłoni, że winien ten...kto kierowca był😉🤭...

Przed chwilą, Aktywnyrolnik7245 napisał:

Ale obciążnik 👍

Nie bardzo rozumiem tych ciągotek do obciążników na przodzie w ciągnikach bez napędu. Moim zdaniem to tylko pogarsza sprawę. Jeśli ciągnik jest napędzany na tylną oś, to na tej osi powinien być dociążony. No chyba, że ktoś mega ciężary na podnośniku wozi...

  • Like 1
Opublikowano
4 minuty temu, Qwazi napisał:

No przecież to widać jak na dłoni, że winien ten...kto kierowca był😉🤭...

Nie bardzo rozumiem tych ciągotek do obciążników na przodzie w ciągnikach bez napędu. Moim zdaniem to tylko pogarsza sprawę. Jeśli ciągnik jest napędzany na tylną oś, to na tej osi powinien być dociążony. No chyba, że ktoś mega ciężary na podnośniku wozi...

a na fizyce spałeś ? jak się dociążysz pługiem w orce, to rwie przód do góry, obciążnik z przodu tak samo ważny jak na tylnej osi

  • Like 1
Opublikowano
4 minuty temu, Aktywnyrolnik7245 napisał:

Ale obciążnik 👍

I tak bujało 

4 minuty temu, Qwazi napisał:

No przecież to widać jak na dłoni, że winien ten...kto kierowca był😉🤭...

Nie bardzo rozumiem tych ciągotek do obciążników na przodzie w ciągnikach bez napędu. Moim zdaniem to tylko pogarsza sprawę. Jeśli ciągnik jest napędzany na tylną oś, to na tej osi powinien być dociążony. No chyba, że ktoś mega ciężary na podnośniku wozi...

A ja widzę. I myślę że obciążenie przodu jest równoważne jak tyłu. Co z tego że tył będzie ciężki jak przód podrywa przy np. dźwignięcia podnośnika. Ba, ostatnio nawet mtz wyrwałem na 2 koła w pługiem🤭

4 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Weź nawet tych przyczep nie przypominaj 😬

U mnie był drutowany napęd taśmy i były tylko 2 prędkości a tak to spoko tylko 330 miała za nisko zaczep i ciężko było upchnąć w górę. I jak był za duży wałek to podbierak podnosiło 

Opublikowano

Ja jak miałem obciążniki to z łąki jednej za uja z trawą nie mogłem wyjechać pod górę. Teraz mam zdjęte, przyczepa ciśnie na tylną ośkę, pod górę przód się unosi i na blokadzie nawet nie drapanie tylko z obrotów schodzi i wjeżdża bez problemu.

  • Like 1
Opublikowano
4 minuty temu, jahooo napisał:

a na fizyce spałeś ? jak się dociążysz pługiem w orce, to rwie przód do góry, obciążnik z przodu tak samo ważny jak na tylnej osi

 

3 minuty temu, superfarmer02 napisał:

I tak bujało 

A ja widzę. I myślę że obciążenie przodu jest równoważne jak tyłu. Co z tego że tył będzie ciężki jak przód podrywa przy np. dźwignięcia podnośnika. Ba, ostatnio nawet mtz wyrwałem na 2 koła w pługiem🤭

Nie spałem na fizyce. Piszę ze swojej praktyki. Dwie przyczepy z 9 tonami ziarna qq wyciągnąłem z pola pod górkę przy mżawce. I jeszcze miały różne rozstawy osi i różne szerokości kół. Jestem pewny, że gdybym miał obciążony przód bym ich nie wyciągnął. A tak to na dwóch kołach, ale poszło. Podobna historia na podmokłym torfie. Wozimy gnój na łąki z kolegą Grzesiem. On u siebie i ja u siebie. Jego siuntka pełny pakiet na przodzie. Tylko mu zeszło za połowę rozrzutnika i od razu zanurkował przodem. Wyciągnąłem go, odpielismy rozrzutnik i zapiąłem swoją żółta strzałę, co teraz w wielkiej Polsce hasa. Poszła niemal w tych koleinach, co on się utopił 🤷...

Przed chwilą, szymon09875 napisał:

Ja jak miałem obciążniki to z łąki jednej za uja z trawą nie mogłem wyjechać pod górę. Teraz mam zdjęte, przyczepa ciśnie na tylną ośkę, pod górę przód się unosi i na blokadzie nawet nie drapanie tylko z obrotów schodzi i wjeżdża bez problemu.

Ototo. Dodatkowo, jeśli jest taka możliwość, to można się belka wspierać, z czego czasem korzystam...

Opublikowano
2 minuty temu, Qwazi napisał:

 

Nie spałem na fizyce. Piszę ze swojej praktyki. Dwie przyczepy z 9 tonami ziarna qq wyciągnąłem z pola pod górkę przy mżawce. I jeszcze miały różne rozstawy osi i różne szerokości kół. Jestem pewny, że gdybym miał obciążony przód bym ich nie wyciągnął. A tak to na dwóch kołach, ale poszło. Podobna historia na podmokłym torfie. Wozimy gnój na łąki z kolegą Grzesiem. On u siebie i ja u siebie. Jego siuntka pełny pakiet na przodzie. Tylko mu zeszło za połowę rozrzutnika i od razu zanurkował przodem. Wyciągnąłem go, odpielismy rozrzutnik i zapiąłem swoją żółta strzałę, co teraz w wielkiej Polsce hasa. Poszła niemal w tych koleinach, co on się utopił 🤷...

Ototo. Dodatkowo, jeśli jest taka możliwość, to można się belka wspierać, z czego czasem korzystam...

w orce jakakolwiek próba wyrwania ciężkiego pługa obrotowego MTZ-tem, przód w górze, po założeniu obciążnika - siła uciągu wzrosła, można korzystać z dociążenia hydraulicznego

tak samo z siewnikiem pełnym na górkach, głęboszem itp

na łąki wiadomo że im lżejszy ciągnik tym lepiej, ale to wyjątek od reguły

a pod duże górki u mnie bez obciążnika przód skacze do góry, z obciążnikiem to najwyżej silnik zadusisz jak sucho

także ten - moje doświadczenia są zgoła inne niż twoje

Opublikowano (edytowane)

Bo i ciągnik inny i warunki inne, i robota też inna...pisałem, że rozumiem w przypadku ciężkich maszyn zawieszanych🤷...

To Ty byś na moim torfie nie pojeździł 😉🤭...

Edytowane przez Qwazi
Opublikowano

Ani na moim piasku, oralem atlasem też dość ciężki pług, jak się wbił w sucha ziemię to lekko do góry i wtedy przód się unosił i ciągnik zaczął jechać. Ale jak już pisałem nieraz, opona szeroka robi tu większość roboty.

  • Like 1
Opublikowano
12 minut temu, Qwazi napisał:

Bo i ciągnik inny i warunki inne, i robota też inna...pisałem, że rozumiem w przypadku ciężkich maszyn zawieszanych🤷...

To Ty byś na moim torfie nie pojeździł 😉🤭...

na torfie u nas to rządziły ciapki

Opublikowano
22 minuty temu, Qwazi napisał:

 

Nie spałem na fizyce. Piszę ze swojej praktyki. Dwie przyczepy z 9 tonami ziarna qq wyciągnąłem z pola pod górkę przy mżawce. I jeszcze miały różne rozstawy osi i różne szerokości kół. Jestem pewny, że gdybym miał obciążony przód bym ich nie wyciągnął. A tak to na dwóch kołach, ale poszło. Podobna historia na podmokłym torfie. Wozimy gnój na łąki z kolegą Grzesiem. On u siebie i ja u siebie. Jego siuntka pełny pakiet na przodzie. Tylko mu zeszło za połowę rozrzutnika i od razu zanurkował przodem. Wyciągnąłem go, odpielismy rozrzutnik i zapiąłem swoją żółta strzałę, co teraz w wielkiej Polsce hasa. Poszła niemal w tych koleinach, co on się utopił 🤷...

Ototo. Dodatkowo, jeśli jest taka możliwość, to można się belka wspierać, z czego czasem korzystam...

Tu bardziej chodziło że z pełną na dołach strasznie mijało i nieraz na e kołach się jechało a z obciążnikiem już trochę stabilniej 

Opublikowano
9 minut temu, jahooo napisał:

na torfie u nas to rządziły ciapki

No mój ciapek też jest w torfie dzielny🤗...komuś wysyłałem filmik, jak się ciapkiem ciężkie bele ładuje na torfie...a ile razy sąsiadom ładowałem, bo siuntka czy 3p podniósł ale nie pojechał...

Poza tym między torfem a torfem może być ogromna różnica, tak samo jak między piaskiem a piaskiem...jak jedziesz po łące i nie czujesz się jakbyś płynął to nie jest torf😉🤭...

10 minut temu, superfarmer02 napisał:

Tu bardziej chodziło że z pełną na dołach strasznie mijało i nieraz na e kołach się jechało a z obciążnikiem już trochę stabilniej 

W takim przypadku tak, ale wtedy nie chodzi o uciąg tylko o sterowność ciągnika. Coś kosztem czegoś...poprawiając jedno pogarsza się drugie...taka zależność jest między uciągiem a sterownością w ciągnikach BEZ napędu...

  • Like 1
Opublikowano
9 minut temu, Qwazi napisał:

No mój ciapek też jest w torfie dzielny🤗...komuś wysyłałem filmik, jak się ciapkiem ciężkie bele ładuje na torfie...a ile razy sąsiadom ładowałem, bo siuntka czy 3p podniósł ale nie pojechał...

Poza tym między torfem a torfem może być ogromna różnica, tak samo jak między piaskiem a piaskiem...jak jedziesz po łące i nie czujesz się jakbyś płynął to nie jest torf😉🤭...

W takim przypadku tak, ale wtedy nie chodzi o uciąg tylko o sterowność ciągnika. Coś kosztem czegoś...poprawiając jedno pogarsza się drugie...taka zależność jest między uciągiem a sterownością w ciągnikach BEZ napędu...

u mnie tupiesz na jednym końcu łąki, a ziemia podnosi się na drugi, grzebniesz 10cm z wierzchu i siedzisz ciągnikiem po dach

  • Like 1
Opublikowano
Aktywnyrolnik7245 napisał:

25 minut temu, superfarmer02 napisał:

Ja tu myślę prasę czyścić a te dopiero trawy tną...🙄🙄

U mnie dopiero drugi pokos , będzie pod koniec miesiąca

sąsiad 5 ścią... ja 4....

Opublikowano

A ja równocześnie drugi, trzeci i czwarty 🤭 jakbym nie czekał pierwszym i drugim pokosem z lucerna na trawy to by spokojnie teraz dała 5. No ale coś za coś. Drugi był może słabszej jakości ale lucerna zakwitła, a to ponoć dla niej zdrowe jest.

Bardziej się boje o tą siana w sierpniu, coś słabo się zbiera 🤔

Opublikowano

Ostygli?

1 minutę temu, superfarmer02 napisał:

Ja skończyłem w większości na 2 który i tak ledwo się opłacało zbierać 

W większości na trzech się skończyło a teraz koszę resztki czwartego. Ale po trzecim niczym nie było sypane, pod kosę idealne, jutro albo w czwartek skończę i suchy prowiant.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v