Pogoda rolnicza 2023 i nie tylko

[Gość]

15 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

nawet trawy nie ukoszę a mokrą kosić to wolę siana dać.

No gdzieś tak pamiętam że mokra trawa niebezpieczna dla króli...

A tak odnośnie do czasu kopania.. u mnie ok 3 godziny morga Anką. Wiadomo, zależy od warunków i działki.

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, Pafnucy12 napisał:

No gdzieś tak pamiętam że mokra trawa niebezpieczna dla króli...

A tak odnośnie do czasu kopania.. u mnie ok 3 godziny morga Anką. Wiadomo, zależy od warunków i działki.

U Was morga jako i u nas, czyli 56a rozumiem? 

Mogą mieć wzdęcia, staram się wilgotnego niczego im nie dawać. 

[Gość]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

czyli 56a rozumiem? 

Tak, dokładnie.

Nie miałem króli, ale tak z dawna pamiętam. Kolega miał.

Edytowane 30 Sierpnia 2023 przez Pafnucy12

[Chłoporobotnik]

1 minutę temu, Pafnucy12 napisał:

Tak, dokładnie.

To szybko. 

Muszę swoją przedpotopową machinę wydrzeć z czeluści stodoły w przyszłym tygodniu a może nawet jeszcze w tym...

[Pablos_1970]

2 godziny temu, Łolek napisał:

Szanuje je

A moje jest takie

Miałem przez kilkanaście lat melinę kilkadziesiąt metrów od podwórka i jakoś w alkoholizm nie popadłem ani nikt z domowników a ludzie kilkanaście kilometrów przyjeżdżali po wódkę 

Tak więc ogólna dostępność nie powoduje większego spożycia 

Pitolisz  bzdury  akurat  jest  odwrotnie 

[Desperado]

8 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

U Was morga jako i u nas, czyli 56a rozumiem? 

 

U nas 0,25 ha.

[6465]

U nas też morga to 56ar.

[Gość]

5 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

To szybko. 

Muszę swoją przedpotopową machinę wydrzeć z czeluści stodoły w przyszłym tygodniu a może nawet jeszcze w tym...

Ja trochę więcej u siebie też może pod koniec przyszłego tygodnia. Dziś to bardziej rozruch...niestety, a może stety z drobną naprawą Anki. 

 

[6465]

My mamy Ankę we 3. Jeden sadzi morge, ja z 20arów, a ten trzeci nic.

[Desperado]

12 minut temu, Pafnucy12 napisał:

 

A tak odnośnie do czasu kopania.. u mnie ok 3 godziny morga Anką. Wiadomo, zależy od warunków i działki.

0,56ha w 3h to już trzeba jeździć, zależy jeszcze jaka ziemia przesiewna. Ile kopanie na godz?

[Gość]

2 minuty temu, Pablos_1970 napisał:

Pitolisz  bzdury  akurat  jest  odwrotnie 

Że tak się wtracę..co jest odwrotnie? Gdzie jest problem?

Tylko z ciekawości..Na siłę Tobie tą wódkę w buźke nalewają?

Jeszcze raz pytam... jakie widzisz rozwiązanie problemu...

???

1 minutę temu, 6465 napisał:

My mamy Ankę we 3. Jeden sadzi morge, ja z 20arów, a ten trzeci nic.

Ja w sumie we dwóch. Se swagier też bierze. No czasami ktoś na kilka arów zawoła..,

3 minuty temu, Desperado napisał:

0,56ha w 3h to już trzeba jeździć, zależy jeszcze jaka ziemia przesiewna. Ile kopanie na godz?

200. U nas głównie 4 klasa. 

7 minut temu, 6465 napisał:

U nas też morga to 56ar.

No w większości tyle...ale są i mniejsze .

[Desperado]

Łooooo Pany, idzie ostro.

https://www.rp.pl/covid19/art39028671-astrazeneca-i-pfizer-biontech-maja-klopoty-sypia-sie-pozwy-o-skutki-uboczne-szczepionek-na-covid-19

[Gość]

Przed chwilą, Desperado napisał:

Łooooo Pany, idzie ostro.

https://www.rp.pl/covid19/art39028671-astrazeneca-i-pfizer-biontech-maja-klopoty-sypia-sie-pozwy-o-skutki-uboczne-szczepionek-na-covid-19

O widzisz... Tyż mię strzyka., Zara poszukam.,..😄

[Gość]

Rysiek, Rysiek   Ty lubisz takie tematy. Widział jak warszafiacy pływali dzisiaj?

I nie było jak wody przez miedzę spuścić🤣

[Desperado]

jacusia powinni jeszcze zaskarżyć o odszkodowanie, bo się rzucał za tym szczepieniem jak pchła na psie.  

[Gość]

Wrócił już Rysiek bialoskarpetkowy z germancem do domu, czy pisane mu nie było?

1 minutę temu, Desperado napisał:

jacusia powinni jeszcze zaskarżyć o odszkodowanie, bo się rzucał za tym szczepieniem jak pchła na psie.  

On się nie szczepił. On tylko innych namawiał.

Bojący trochę. Jak to na tym zadupiu.

[Pablos_1970]

2 godziny temu, wojtal24 napisał:

już to Ci pisałem na każdym rogu jest sklep z papierosami nawet więcej bo są w kioskach i patrz ja nie pale chodź by rozdawali za darmo na ulicy mnie to nie przekona

Od  fajek  nikt  nie  ma  utraty  kontroli  świadomości  ,  i  przerw w   życiorysie .   Nie  nap.....la   rodziny   ,  a  dyskusja okazała się  ciekawa   na  koniec  dam przykład  byłem u kolegi który  mieszka  w ok sklepu z  alko  24  na  dobę   prawie  przez całą  noc  krzyki  wyzwiska      okoliczne  ławki śmierdzące  moczem  i gównem  nie  wspomnę o  pustych butlach i  puszkach walających się   , częste zaczepki żuli  na poratowanie policja nic nie  robi  bo  jak żula  zgarnie  to  i tak  go  wypuści  ,  pamiętam  czasy jak wóda była  na  kartki  ,  potem  po 13 to też  się  nie  sprawdziło  ale  nie  musi  być sprzedawana przez  całą  dobę   powinny  być sklepy tylko z  alko   czynne  w dzień   jak chcesz  to  kupuj i chlaj  ile ci pasuje  a  benzynowa jest  po  to  by kupić  paliwo  ,  w  kraju jest ponad 800 tysięcy  alkoholików    którzy  są  w trakcie leczenia , tych którzy  się  nie  przyznają  jest dwa  razy  tyle  ,  plus  pijący   ryzykownie  to jest  parę  milionów  ludzi   jak myślisz  co taki   alkoholik   zrobi  jak  wchodzi do  kasy  a tu    cały  arsenał  jeszcze  w  wygodnych poręcznych  małpkach ,  pytanie  retoryczne  koniec  tematu  .

[Gość]

4 minuty temu, Agrest napisał:

Rysiek, Rysiek   Ty lubisz takie tematy. Widział jak warszafiacy pływali dzisiaj?

I nie było jak wody przez miedzę spuścić🤣

A nic mi junior.. zapytam..

1 minutę temu, Pablos_1970 napisał:

Od  fajek  nikt  nie  ma  utraty  kontroli  świadomości  ,  i  przerw w   życiorysie .   Nie  nap.....la   rodziny   ,  a  dyskusja okazała się  ciekawa   na  koniec  dam przykład  byłem u kolegi który  mieszka  w ok sklepu z  alko  24  na  dobę   prawie  przez całą  noc  krzyki  wyzwiska      okoliczne  ławki śmierdzące  moczem  i gównem  nie  wspomnę o  pustych butlach i  puszkach walających się   , częste zaczepki żuli  na poratowanie policja nic nie  robi  bo  jak żula  zgarnie  to  i tak  go  wypuści  ,  pamiętam  czasy jak wóda była  na  kartki  ,  potem  po 13 to też  się  nie  sprawdziło  ale  nie  musi  być sprzedawana przez  całą  dobę   powinny  być sklepy tylko z  alko   czynne  w dzień   jak chcesz  to  kupuj i chlaj  ile ci pasuje  a  benzynowa jest  po  to  by kupić  paliwo  ,  w  kraju jest ponad 800 tysięcy  alkoholików    którzy  są  w trakcie leczenia , tych którzy  się  nie  przyznają  jest dwa  razy  tyle  ,  plus  pijący   ryzykownie  to jest  parę  milionów  ludzi   jak myślisz  co taki   alkoholik   zrobi  jak  wchodzi do  kasy  a tu    cały  arsenał  jeszcze  w  wygodnych poręcznych  małpkach ,  pytanie  retoryczne  koniec  tematu  .

Kolego, ale to nie pokusa bywa problemem, tylko chęć grzeszenia...

Strasznie durne masz myślenie.

 

A tak zapytam., Lubisz czasami się poalkoholizować?

[Chłoporobotnik]

21 minut temu, Pafnucy12 napisał:

Ja trochę więcej u siebie też może pod koniec przyszłego tygodnia. Dziś to bardziej rozruch...niestety, a może stety z drobną naprawą Anki. 

 

W mojej maszynce nie ma się co zepsuć... W przyszłym tygodniu może by pod koniec tygodnia się zebrał, w piątek popołudniu, w sobotę by ziele powyrywał, w przyszłym tygodniu podkosić, odkopać końce i można ryć. Dwa dni i u siebie z głowy na spokojnie. U Seniora jeden dzień. A reszta to już pikuś.

[bratrolnika]

2 godziny temu, Karol6130 napisał:

Co jak co ale 255  po oranym idzie jak dzik w kukurydzę 

A propos dzików, okazuje się że siedzą skurwisyny 200m od domu, w kukurydzy, przy samej drodze. Mało co z roweru nie spadłem jak parę metrów ode mnie się poderwały 

[Desperado]

5 minut temu, Pafnucy12 napisał:

 

On się nie szczepił. On tylko innych namawiał.

Bojący trochę. Jak to na tym zadupiu.

Wiem że to był tylko podżegacz tchórzliwy cwaniaczek.  

[6465]

Pioter a po grzyba odkopywać do tej kopaczki? Bo ona to raczej do odkopywania powinna służyć.

[Chłoporobotnik]

Przed chwilą, 6465 napisał:

Pioter a po grzyba odkopywać do tej kopaczki? Bo ona to raczej do odkopywania powinna służyć.

Żeby trawy nie niszczyć. Po pół metra żeby podnieść i opuścić. Zawsze tak się robiło, nawet jeśli kopaczką się odkopywało pod kombajn - najpierw po kawałku pod kopaczkę, potem kopaczką parę metrów aby kombajnem nawrócić.

Edytowane 30 Sierpnia 2023 przez Chłoporobotnik

[Gość]

Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

W mojej maszynce nie ma się co zepsuć... W przyszłym tygodniu może by pod koniec tygodnia się zebrał, w piątek popołudniu, w sobotę by ziele powyrywał, w przyszłym tygodniu podkosić, odkopać końce i można ryć. Dwa dni i u siebie z głowy na spokojnie. U Seniora jeden dzień. A reszta to już pikuś.

W każdej coś się znajdzie.

No ale wiadomo...więcej elementów roboczych, więcej awarii bywa... Dobrze że zauważyłem przed...większymi komplikacjami...

[Gość]

15 minut temu, Desperado napisał:

Łooooo Pany, idzie ostro.

https://www.rp.pl/covid19/art39028671-astrazeneca-i-pfizer-biontech-maja-klopoty-sypia-sie-pozwy-o-skutki-uboczne-szczepionek-na-covid-19

Jak pisałem kiedyś że ludzie młodzi zakrzepów dostają i zatorów to któryś mnie od idioty wyzywał.