Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No Luki wygłasza na ten temat teorie, które już dawno nie stosują się w praktyce. Jak go czytam, to mam wrażenie, że nie wie nic na temat zwierząt, które ma w oborze. HF mu słabo doją, a simy się tuczą. To wskazuje jednoznacznie, że to żywienie nie jest właściwe ani dla jednej ani dla drugiej rasy. Teraz jeszcze się dowiedziałem, że odpaja cielaki do roku. Coraz bardziej mnie utwierdza w przekonaniu, że jest "profesjonalistą".

@Luki99mleko w żwaczu nie jest pożądane. Nawet w stadach mięsnych wcześniej się odsadza cielaki od mamek. A tam to odpajanie odbywa się w sposób naturalny, czyli z wykorzystaniem rynienki pokarmowej pomijającej żwacz właśnie. A nie sądzę, że poisz 8 miesięczne sztuki wiaderkiem ze smoczkiem, lub, że ssają krowy...

Edytowane przez Qwazi
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Luki99 napisał:

😳🙉😝 Czy nie dawanie soji, rzepaku to niedożywianie? 

Każdy karmi jak uważa. Jedno jest pewne jak chcesz mieć mleko to trzeba się trochę wysilić by dobrze zbilansować dawkę i nie koniecznie chodzi tu o soję czy rzepak. A już otręby to na pewno nie jest antidotum na wszystko.

Edytowane przez Troker1979
Opublikowano
Luki99 napisał:

1 godzinę temu, Troker1979 napisał:

Ciekawe spostrzeżenia Masz. Która krowa jest bardziej narażona na zapalenia? Taka dobrze solidnie karmiona i co daje full mleka wykorzystując swój potencjał genetyczny czy taka niedożywiona tudzież źle karmiona?

😳🙉😝 Czy nie dawanie soji, rzepaku to niedożywianie? 

tak...

Opublikowano
2 godziny temu, Qwazi napisał:

Matko...weź może poczytaj troszkę o fizjologii przeżuwaczy...zwróć uwagę na to, w jakim okresie życia jak przyswajają i trawią poszczególne rodzaje pasz...robisz cielakom krzywdę, a potem masz z nich takie krowy, jakie masz...to ja na krzyżówce SM i MO, bez dolewu HF, i paszy nikczemnej jakości mam średnią dobową 20,3...

 

Jak nie masz bazy paszowej pozwalającej na stałe żywienie w ciągu całego roku, to albo zmniejsz stado, albo zdobądź więcej ziemi, zebyś miał tą bazę, albo sobie daj spokój z krowami. Najważniejsza jest pasza objętościowa. Treściwą można bez najmniejszego problemu dokupić odowiednią. To już nie te czasy, że latem trawa z pastwiska, a dopiero zimą karmienie, i wystarczyło...

Wybaczcie, żem się wciął w tą dyskusję, ale panowie się chyba zatrzymali "parę" lat temu...

Kup ziemii, ciekawe gdzie, u nas wszystko powykupowane. O zmniejszeniu stada to już wogóle nie mówię XDDD a spokoju sobie nie dam bo w naszej okolicy mleko jest opłacalne, kto ma więcej mleka to do Piątnicy oddaje, kto trochę mniej to do Mlekovity. 

A co niby złego jest w karmieniu krów na pastwisku? U nas znaczna większość tak robi. Nawet gościu co ma jakieś 40 coś też czasem wypuści chociaż połowę. Jak ma się ch*jową cenę mleka to się kombinuje, u nas jest lepiej z tą ceną to nikt nie kombinuje i leci na starych zasadach jak dawniej, tyle 

  • Haha 1
Opublikowano
39 minut temu, leszek1000 napisał:

Same czopy. Oczywiście trafiają się po wycielniu zapalenia, ale nie ma dużej różnicy, czy był podany antybiotyk czy same czopy.

Co to te czopy ?

Opublikowano

Nie żeby co ale w tych czasach zakup ziemi to, no xD, lepiej sobie jakichś gorzowskich nasiać a jak nie to umniejszyć ogonów... Chyba, że ktoś ma możliwość zakupu po 20-50 tyś to jeszcze można podyskutować. Ogółem to najważniejsze aby się w portfelu zgadzało, a co komu czy ten doi 40l czy 15l...

Opublikowano

U mnie za działkę chcą 85 tys gleba od 3 do 6 . A za drugą co jest 3 klasa 100 tyś to kiedy ta ziemia się zwróci 😂

33 minuty temu, ThePerkins napisał:

Nie żeby co ale w tych czasach zakup ziemi to, no xD, lepiej sobie jakichś gorzowskich nasiać a jak nie to umniejszyć ogonów... Chyba, że ktoś ma możliwość zakupu po 20-50 tyś to jeszcze można podyskutować. Ogółem to najważniejsze aby się w portfelu zgadzało, a co komu czy ten doi 40l czy 15l...

Gorzowskie w tych suchych latach to słaby pomysł qq po niej słabo rośnie 

Opublikowano
4 godziny temu, Qwazi napisał:

No Luki wygłasza na ten temat teorie, które już dawno nie stosują się w praktyce. Jak go czytam, to mam wrażenie, że nie wie nic na temat zwierząt, które ma w oborze. HF mu słabo doją, a simy się tuczą. To wskazuje jednoznacznie, że to żywienie nie jest właściwe ani dla jednej ani dla drugiej rasy. Teraz jeszcze się dowiedziałem, że odpaja cielaki do roku. Coraz bardziej mnie utwierdza w przekonaniu, że jest "profesjonalistą".

@Luki99mleko w żwaczu nie jest pożądane. Nawet w stadach mięsnych wcześniej się odsadza cielaki od mamek. A tam to odpajanie odbywa się w sposób naturalny, czyli z wykorzystaniem rynienki pokarmowej pomijającej żwacz właśnie. A nie sądzę, że poisz 8 miesięczne sztuki wiaderkiem ze smoczkiem, lub, że ssają krowy...

Ja daję mleko po min 6 miesięcy i nie zauważyłem negatywnych efektów. Mam stado mieszańców i wykorzystanie tego mleka jest inne w zależności od sztuki. Miałem egzemplarze co piły mleko niemal rok i przyrosty były takie jakby dostawały rzepaku soji czy mocznika, więc te białko muszą dostać a jak je przyswoją to inna sprawa...

  • Like 1
Opublikowano
3 godziny temu, leszek1000 napisał:

Same czopy. Oczywiście trafiają się po wycielniu zapalenia, ale nie ma dużej różnicy, czy był podany antybiotyk czy same czopy.

A takie z wydajnością mniejsza? 5-10 l? Zaszuszylem właśnie 2 tak z dnia na dzien. Po prostu koniec treściwej i dojenia. 

Opublikowano

I zaciekawił mnie temat mleka zastępczego. Wyszło mi że trochę za długo poje. Opłaca się dłużej? 3 miesiące albo 4? Ciekawa sprawa. Widziałem jakieś badania i 8 tyg było na pewno lepsze niż 6

Opublikowano

Ja odpajam co najmniej miesiąc mlekiem plus dwa miechy mlekopanem ze średniej półki. W między czasie przyuczam do pobierania śruty a siano od urodzenia pod nosem. Z tym że różnie piszą książki co powinno być w śrucie i czy siano tak szybko jest ok. Kryję 13 -15 miesięczne jałówki więc przyrosty nie najgorsze i wydajność krów powyżej średniej.

Opublikowano
7 godzin temu, Kvl napisał:

30 sztuk wydajność około 40l, odbiór co dwa dni dobrze jeszcze mieć zapas na jeden dój wrazie czego to te 2,5 tysiąca za małe 😁

Chyba Cię kolego wyobraźnia poniosła. Żeby liczyć 30sztuk w stadzie i takie litry od każdej😄

Opublikowano
30 minut temu, kampl napisał:

A takie z wydajnością mniejsza? 5-10 l? Zaszuszylem właśnie 2 tak z dnia na dzien. Po prostu koniec treściwej i dojenia. 

To bardzo dobrze ,też tak robie. Doje normalnie, tylko idzie z luzu na łancuch i dostaje samą sianokiszonke. 

  • Like 1
Opublikowano
6 godzin temu, Rolniik122 napisał:

Bierzesz pod uwagę zwiększenie wydajności, sztuk stada no i opóźnienie odbioru mleka z niespodziewanych przyczyn?

 

Oczywiście że nie. Ale z 30sztuk powiedzmy że dobrze doi 20 wydaje mi się za duży.

2 godziny temu, dantur96 napisał:

U mnie za działkę chcą 85 tys gleba od 3 do 6 . A za drugą co jest 3 klasa 100 tyś to kiedy ta ziemia się zwróci 😂

Gorzowskie w tych suchych latach to słaby pomysł qq po niej słabo rośnie 

Dokładnie bez wody to i gorzowska szału nie narobi o kuku po niej nawet nie ma co marzyć 

Opublikowano
Marcin133 napisał:

7 godzin temu, Kvl napisał:

30 sztuk wydajność około 40l, odbiór co dwa dni dobrze jeszcze mieć zapas na jeden dój wrazie czego to te 2,5 tysiąca za małe 😁

Chyba Cię kolego wyobraźnia poniosła. Żeby liczyć 30sztuk w stadzie i takie litry od każdej😄

nie śmiej się nie śmiej bo to jest realne do osiągnięcia 🙋‍♂️😀 alfa pisał o 37 a i byli tu tacy co więcej doją. ... trzeba coś robić i mieć cele i ambicjie...

Opublikowano
3 godziny temu, fuji napisał:

Kup ziemii, ciekawe gdzie, u nas wszystko powykupowane. O zmniejszeniu stada to już wogóle nie mówię XDDD a spokoju sobie nie dam bo w naszej okolicy mleko jest opłacalne, kto ma więcej mleka to do Piątnicy oddaje, kto trochę mniej to do Mlekovity. 

A co niby złego jest w karmieniu krów na pastwisku? U nas znaczna większość tak robi. Nawet gościu co ma jakieś 40 coś też czasem wypuści chociaż połowę. Jak ma się ch*jową cenę mleka to się kombinuje, u nas jest lepiej z tą ceną to nikt nie kombinuje i leci na starych zasadach jak dawniej, tyle 

Czytaj uważniej. Nie pisałem, że pastwisko złe, tylko "skakanie" z żywieniem. Sam też wypasam. Moje krowy korzystają z pastwiska niemal cały rok, ale...są też cały rok jednakowo karmione w oborze i dokarmiane na pastwisku. W okresie, kiedy trawa szybko odrasta mają ją tak dawkowaną poprzez wypas kroczący, że dostęp do świeżej trawy nie zaburza całego żywienia. Pastwisko jest dla nich taką strefą komfortu. Mają tam cień i staw ( osłonięty wokół przez drzewa ) do dyspozycji, z którego chętnie korzystają podczas upałów, wchodząc do wody pod brzuchy. Czysta woda do picia to oczywiście rzecz bezdyskusyjna. Mają ją zapewnioną oddzielnie. Poza tym dostają też ziemniaki i marchew. Qq sieję 2,5 ha i to jest na stado +- 30 szt. łącznie. Tylko, że na to stado mam 18 ha użytków zielonych, więc możesz się domyślić jak jest bilansowania dawka. Każdy hodowca ma inne warunki, ale każdy powinien mieć taką bazę paszową, żeby żywic swoje bydło zgodnie z jego potrzebami, w sposób stały, bez zmian, w ciągu całego roku. To jest podstawa podstaw. Bydło nie lubi upału i zmian w żywieniu. Źle to znosi. Jeśli krowa ma w genach 30l na dobę, to ma dostać taką dawkę, żeby te litry wyprodukowała, bo inaczej się po prostu męczy. Cenę mam jaką mam, a mimo to nie zmieniam żywienia, bo na pierwszym planie mam zwierzęta. Pieniądze o zyski, to rzecz druga w kolejności. Jeśli mi się przestanie opłacać, to będę podejmował jakieś decyzję...

 

1 godzinę temu, wojak1986 napisał:

Ja daję mleko po min 6 miesięcy i nie zauważyłem negatywnych efektów. Mam stado mieszańców i wykorzystanie tego mleka jest inne w zależności od sztuki. Miałem egzemplarze co piły mleko niemal rok i przyrosty były takie jakby dostawały rzepaku soji czy mocznika, więc te białko muszą dostać a jak je przyswoją to inna sprawa...

A dajesz też siarę krowom po wycieleniu, jako pójło?

  • Thanks 2
Opublikowano
2 minuty temu, Qwazi napisał:

Czytaj uważniej. Nie pisałem, że pastwisko złe, tylko "skakanie" z żywieniem. Sam też wypasam. Moje krowy korzystają z pastwiska niemal cały rok, ale...są też cały rok jednakowo karmione w oborze i dokarmiane na pastwisku. W okresie, kiedy trawa szybko odrasta mają ją tak dawkowaną poprzez wypas kroczący, że dostęp do świeżej trawy nie zaburza całego żywienia. Pastwisko jest dla nich taką strefą komfortu. Mają tam cień i staw ( osłonięty wokół przez drzewa ) do dyspozycji, z którego chętnie korzystają podczas upałów, wchodząc do wody pod brzuchy. Czysta woda do picia to oczywiście rzecz bezdyskusyjna. Mają ją zapewnioną oddzielnie. Poza tym dostają też ziemniaki i marchew. Qq sieję 2,5 ha i to jest na stado +- 30 szt. łącznie. Tylko, że na to stado mam 18 ha użytków zielonych, więc możesz się domyślić jak jest bilansowania dawka. Każdy hodowca ma inne warunki, ale każdy powinien mieć taką bazę paszową, żeby żywic swoje bydło zgodnie z jego potrzebami, w sposób stały, bez zmian, w ciągu całego roku. To jest podstawa podstaw. Bydło nie lubi upału i zmian w żywieniu. Źle to znosi. Jeśli krowa ma w genach 30l na dobę, to ma dostać taką dawkę, żeby te litry wyprodukowała, bo inaczej się po prostu męczy. Cenę mam jaką mam, a mimo to nie zmieniam żywienia, bo na pierwszym planie mam zwierzęta. Pieniądze o zyski, to rzecz druga w kolejności. Jeśli mi się przestanie opłacać, to będę podejmował jakieś decyzję...

 

A dajesz też siarę krowom po wycieleniu, jako pójło?

Nie daje

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą kształtować się ceny paliw w tym roku? Minął rok od wyborów- kiedy politycy obiecywali obniżki cen paliw, tymczasem hurt w ostatnim czasie pnie się w górę

      Zamawialiście już paliwo w tym roku? Jakie ceny?
      Temat jest kontynuacją zeszłorocznej dyskusji:
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301695-ceny-paliw-2024/
       
    • Przez yacenty
      Zapraszamy do dyskusji na temat cen rzepaku w roku kalendarzowym 2025.
      Poniżej zamieszczam listę najpopularniejszych pytań dotyczących cen rzepaku, które były zadane w poprzednich latach.
      Ile będzie kosztować tona rzepaku w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku w 2025 roku? Czy cena rzepaku wzrośnie w 2025 roku? Czy rzepak będzie droższy w 2025 roku? Dlaczego rzepak tanieje lub drożeje w 2025 roku? Kiedy rzepak podrożeje w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na giełdzie w 2025 roku? Jaka będzie cena rzepaku na Matif w 2025 roku? Ile będzie kosztować rzepak na skupie w 2025 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedź w tym temacie.
      Zapraszamy do dyskusji i prosimy o merytoryczną i kulturalną dyskusję. Rozmawiamy o meritum sprawy, nie wyzywajmy się, szanujmy zdanie innych osób. Życzymy miłej i owocnej wymiany zdań.
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Gość
      Przez Gość
      Cena węgla ostro w górę, ekogroszek 1300-1500 zł za tonę i kopalnie wstrzymują sprzedaż, też przez gaz do góry, czy robią z nas durni?
    • Przez benio1967
      w tej telewizji to zawsze mówią że tanieją,a podają że owies 650 zł tona tylko ciekawe gdzie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v