Rzepak ochrona i nawożenie 2022

[Andpol]

6 minut temu, Tomek90 napisał:

Z stołem tak się kosi, także to jego nie ratuje, druga sprawa bez kosy bocznej tragedia. Poprostu nie opłaca się. 

Kolega raz mi kończył 0,5ha bez kosy bo rozleciała się i koniec sezonu to tragedia.

[Roxer]

Ja w tym roku będę swoim bez stołu próbował. Kombajn stary, a jest u mnie pierwszy rok, nie chce narazie inwestować jeszcze w stół do rzepaku w ciemno kiedy kombajn w polu nie sprawdzony. Kosę boczną już mam, bo tak jak mówicie bez niej po prostu jest męka a nie robota.

Pozostaje kwestia strat, ale motowidła na pełnej hydraulice, napęd i ustawienie przód/tył, to może nie będą bardzo obijać dojrzałych łuszczyn które jeszcze nie będą nad podłogą hedera. 

Zobaczymy, spróbować na pewno spróbuję 

 

[Tomek90]

Do 500kg spokojnie może o sypac, prosta matematyka. 

[SawekIlecki]

11 minut temu, Roxer napisał:

Ja w tym roku będę swoim bez stołu próbował. Kombajn stary, a jest u mnie pierwszy rok, nie chce narazie inwestować jeszcze w stół do rzepaku w ciemno kiedy kombajn w polu nie sprawdzony. Kosę boczną już mam, bo tak jak mówicie bez niej po prostu jest męka a nie robota.

Pozostaje kwestia strat, ale motowidła na pełnej hydraulice, napęd i ustawienie przód/tył, to może nie będą bardzo obijać dojrzałych łuszczyn które jeszcze nie będą nad podłogą hedera. 

Zobaczymy, spróbować na pewno spróbuję 

 

 ale bez stołu masz dajmy na to przy minimalnych stratach 200 kg  z hektara zostawione w polu. Wziac usługę Nawet jakby kosztowała 600 zł/ha to masz za darmo  wymlocone… 

[mysza103]

2 godziny temu, Roxer napisał:

Ja w tym roku będę swoim bez stołu próbował. Kombajn stary, a jest u mnie pierwszy rok, nie chce narazie inwestować jeszcze w stół do rzepaku w ciemno kiedy kombajn w polu nie sprawdzony. Kosę boczną już mam, bo tak jak mówicie bez niej po prostu jest męka a nie robota.

Pozostaje kwestia strat, ale motowidła na pełnej hydraulice, napęd i ustawienie przód/tył, to może nie będą bardzo obijać dojrzałych łuszczyn które jeszcze nie będą nad podłogą hedera. 

Zobaczymy, spróbować na pewno spróbuję 

 

Straty większe niż matowidłami to się robią w momencie cięcia rzepaku , bo bez stołu nie mają po prostu te nasiona gdzie spaść i lądują na ziemi , drugie takie same straty idą jak ślimak ściąga rzepak do środka hederu , trzecie straty idą jak  palce na ślimaku biją w rzepak nim rzepak jest wciągnięty w podajnik pochyły , a motowidła jak operator jest kumaty i nie wali w ten rzepak jak cepem , tylko jak np. kosi 3 km/godz , to motowidła  mają  iść 3,1-3,2 km/godz, i ma tylko pomagać popychać rzepak , bo jak jest rzepak suchy i ładnie spięty to można motowidła podnieść całkiem  do góry i będzie szło elegancko , bo jeden drugiego będzie ciągnął w heder.  Tak że motowidła to pewnie z 10-15% tych strat co wcześniej pisałem

Edytowane 28 Czerwca 2022 przez mysza103

[SawekBraczyk]

Motowidła bardzo powoli . I jeszcze coś za heder tez leci ale nikt nie widzi tego . 

Edytowane 28 Czerwca 2022 przez SawekBraczyk

[Norman]

Jak niski rzepak  do 1,5 m (no chyba że pierzyna konkret ale to znowu nie ścięty trzyma) i długi stół, bez motowideł nie da rady, kupy wtedy się robią i nie równomiernie idzie przynajmniej u mnie tak się robi. U nas zauważyłem że niektórzy koszą bardzo wolno ( heder wypełniony do max 50%) inni dużo szybciej wypełnienie podobne do koszenia zboża. Wydaje mi się że zbyt mała masa powoduje więcej zanieczyszczeń. Ja to różnie powiecmy wolniej i zmniejszymy wypełnieniem ja w zbożu tak 80 %, wiadomo trzeba kontrolować co w zbiorniku jak i za kombajnem, sprzęt też przeżytek bo Forsh E514 także cudów nie ma co się spodziewać. 

[Marl]

W agrobiznesie teraz mówili, że kontraktuja w kraju rzepak po około 3100zl/t. Coś słabo...

[galan99]

Słabo to dopiero będzie jak zaczną kosić ceny wracają przed wojny na płody . Ale koszta są z czasu wojny .

Edytowane 30 Czerwca 2022 przez galan99

[Samsung123321]

15 minut temu, galan99 napisał:

Słabo to dopiero będzie jak zaczną kosić ceny wracają przed wojny na płody . Ale koszta są z czasu wojny .

A i żeby było weselej i piękniej susza I upał cudownie upalają rzepak... ciekaw jestem o ile % plon zmaleje... od 2 tygodniu brak deszczu i od wtorku sauna... rzepak zmienia kolor...

[galan99]

Rzepak już powinien być dosuszany bo góra się obsypie całkiem bo strzelają już jeden czy dwa deszczyki po niedzieli i słońce i straty ogromne .

[Samsung123321]

6 minut temu, galan99 napisał:

Rzepak już powinien być dosuszany bo góra się obsypie całkiem bo strzelają już jeden czy dwa deszczyki po niedzieli i słońce i straty ogromne .

U mnie w prognozach na kolejne 2 tygodnie 0 deszczu. Od soboty różnica taka że nie 37 a 27. O dziwo równomiernie to widzę zdycha... na dole wielkiej różnicy niema 

Plus odmiany z maks odpornością przeciwko obsypaniu się więc nie wiem... jak się obsypie to wziąść tylko zrobić kupę na czubku pryzmy i mamy podsumowanie tego roku... 😂

Edytowane 30 Czerwca 2022 przez Samsung123321

[GRZES1545]

U mnie widzę zgórki żółte, dołeczki zieleńsze, czy to się wyrówna bez osypania się?

[Kubawww]

1 godzinę temu, galan99 napisał:

Rzepak już powinien być dosuszany bo góra się obsypie całkiem bo strzelają już jeden czy dwa deszczyki po niedzieli i słońce i straty ogromne .

Nie pisz człowieku lepiej nic jak masz takie porady dawac.. jak ktoś w tym momencie zdesykuje to zbierze 70 % plonu z zaolejeniem 30%

Edytowane 30 Czerwca 2022 przez Kubawww

[Andpol]

Pogoda sama go dosuszy jak tak dalej b.piekło.

[galan99]

6 minut temu, Kubawww napisał:

Nie pisz człowieku lepiej nic jak masz takie porady dawac.. jak ktoś w tym momencie zdesykuje to zbierze 70 % plonu z zaolejeniem 30%

Naprawdę sam się zastanów co powiadasz .

Koszenie rzepaku dwuetapowe wraca do łask Małe żniwa pokosówką E303

 

[Samsung123321]

U mnie póki co tak to wygląda. Na stole  3 dni temu robiona a druga fotka z dzisiaj. Deszczu 2 tygodnie brak.  Fotka gdzie nasionka z dzisiaj.  Równomiernie póki co ale szybko zmienia kolor co nie dziwi... 

[Kubawww]

3 godziny temu, galan99 napisał:

Naprawdę sam się zastanów co powiadasz .

Koszenie rzepaku dwuetapowe wraca do łask Małe żniwa pokosówką E303

 

Film z 11 lipca 21 r i w dodatki od jakiegoś hobbysty

[SawekBraczyk]

Wjedzie kombajn i będziecie wiedzieli co i jak sypie . Myśle koło 20 sty ze rzepak pójdzie . 

[Xion]

Ja to niektórym zaproponował bym żeby nie siali rzepaku bo stres ich zabije.  Wymyślacie niewiadomo ile zabiegów fungi później że sklejać następnie desykować 🤦🤦 Skoście go tak jak na filmie i niech leży aż uschnie Dwa lata temu kosiłem znajomemu Umberto. Było tak nalane świńskiej gnojowicy +4 grzybówki że zieloniutki cały lipiec i pół sierpnia. Dopiero po żniwach jak wszystko z pól zniknęło to do niego wróciliśmy  i nic się z niego nie osypało.

[Fugeo]

Przymierzam się w tym roku co powschodowego odchwaszczania rzepaku. Do tej pory szedł chlomazon + metazachlor no i różnie było. Raz było czysto do żniw, a drugi raz  niekoniecznie. Teraz na dwóch działkach dosłownie przez miedzę na jednej jest czysto, a obok gdzie ziemia jest trochę cięższa jest chaber i trochę rumianu.  Do tego doglebówka potrafi nieźle przytrzymać rzepak.

Czy powschodowy zabieg będzie skuteczniejszy? Np. środkami belkar + kliper?  Jak to cenowo wychodzi na hektar?

[Gość]

Taki zielony koszą .ale barany

[przemek28_28]

6 godzin temu, galan99 napisał:

Naprawdę sam się zastanów co powiadasz .

Koszenie rzepaku dwuetapowe wraca do łask Małe żniwa pokosówką E303

 

Przecież to stary filmik

2 godziny temu, Xion napisał:

Ja to niektórym zaproponował bym żeby nie siali rzepaku bo stres ich zabije.  Wymyślacie niewiadomo ile zabiegów fungi później że sklejać następnie desykować 🤦🤦 Skoście go tak jak na filmie i niech leży aż uschnie Dwa lata temu kosiłem znajomemu Umberto. Było tak nalane świńskiej gnojowicy +4 grzybówki że zieloniutki cały lipiec i pół sierpnia. Dopiero po żniwach jak wszystko z pól zniknęło to do niego wróciliśmy  i nic się z niego nie osypało.

A plon?

16 minut temu, miwigos napisał:

Taki zielony koszą .ale barany

Ciężko ale się z Tobą zgadzam…..

zielony nie osypuje się przy ,,pokosówce” a plon -30%

[szymon09875]

9 godzin temu, Marl napisał:

W agrobiznesie teraz mówili, że kontraktuja w kraju rzepak po około 3100zl/t. Coś słabo...

U mnie kontraktu nie robią, a cena na poniedziałek to 2900

[Xion]

Plon tego Umberto wyszedł coś w granicach 4,5t przynajmniej znajomy tak twierdzi ale badyl gruby był jak trzonek od wideł i wysoki na ponad 2 metry.