Gnojówa pod kukurydze na ziarno efekty

[Kuczyniak 1]

Witam mam pytanie bo pierwszy raz leje świńską gnojówe pod kukurydze.

Chciałbym się zorientować i dowiedzieć ponieważ, gnojówe lałem na początku zimy przed orką, zalałem 10ha w ciągu 3 dni i od razu to zaorałem,   No i tak sobie te pole leży zaorane zalane gnojówą i na te pole padają śniegi deszcz itd. wiadomo :p

 I chodzi mi o to czy na wiosnę jak będę siał kukurydze to ta gnojówa została w ziemi te wartości i kukurydza je pobierze? czy to był zabieg bez sensu bo w takim czasie przez zimę do wiosny kilka miesięcy jest, No i czy ta gnojówa po prostu wsiąkła w ziemie i nie będzie z tego żadnego pożytku. 
 

Chce się dowiedzieć czy to nie ma znaczenia czy leje na zimę gnojówe i na wiosnę sieje kukurydze i to będzie sens, efekt. 
Czy lepiej lać gnojówe na wiosnę od razu przed siewem po orce i kukurydza pobierze te składniki. 
Czy to nie ma znaczenia czy leje na zimę czy na wiosnę a kukurydza i tak pobierze i dostanie te składniki po gnojówie.

dzięki za odpowiedz z góry pozdrawiam. :)

[Xerkses 108]

Jak lekka ziemia to cześć azotu przemieści się w głąb ale większość azotu będzie dostępne dla qq

[Maksy 5]

Z laniem na wiosnę dużej ilości kukurydzy to bym uważał bo jak będzie sucho to może ja porzypalac. Jednego roku na piaskach dałem za duża ilość świńskiej i mi kukurydze przypaliło we wczesnej fazie rozwoju a potem już nie miała siły bujnąć. U nas świniarze leją duże ilość ale nigdy przed samym siewem, zawsze pod orkę i potem mocznika już nie dają wogole.

[Verati 3]

9 godzin temu, Kuczyniak napisał:

Witam mam pytanie bo pierwszy raz leje świńską gnojówe pod kukurydze.

Chciałbym się zorientować i dowiedzieć ponieważ, gnojówe lałem na początku zimy przed orką, zalałem 10ha w ciągu 3 dni i od razu to zaorałem,   No i tak sobie te pole leży zaorane zalane gnojówą i na te pole padają śniegi deszcz itd. wiadomo 😛

 I chodzi mi o to czy na wiosnę jak będę siał kukurydze to ta gnojówa została w ziemi te wartości i kukurydza je pobierze? czy to był zabieg bez sensu bo w takim czasie przez zimę do wiosny kilka miesięcy jest, No i czy ta gnojówa po prostu wsiąkła w ziemie i nie będzie z tego żadnego pożytku. 
 

Chce się dowiedzieć czy to nie ma znaczenia czy leje na zimę gnojówe i na wiosnę sieje kukurydze i to będzie sens, efekt. 
Czy lepiej lać gnojówe na wiosnę od razu przed siewem po orce i kukurydza pobierze te składniki. 
Czy to nie ma znaczenia czy leje na zimę czy na wiosnę a kukurydza i tak pobierze i dostanie te składniki po gnojówie.

dzięki za odpowiedz z góry pozdrawiam.

 

W mojej okolicy robią tak i tak wszystko zależy od klasy ziemi jeśli masz lekką ziemię możesz dac na orke ale zdecydowanie mniej jeśli będzie mokry rok będzie okey ale jeśli przyjdzie susza to będzie palić to jest jeden problem a drugi to taki że jeśli przyjdą ulewne deszcze tak jak było w zeszłym roku wymyje ci to z pola. Więc myślę że najlepszą opcją jest gnojowica na sciernisko ( najlepiej w pochmurny dzień albo nawet w lekki deszcz) potem jedziesz talerzówka najlepiej trochę głębiej i za jakiś czas orka takie jest moje zdanie też myślę nad uprawą kukurydzy więc zajrzyj na mój temat bo też mam problem w podobnym temacie 

[Kuczyniak 1]

Dnia 21.01.2022 o 16:51, Maksy napisał:

Z laniem na wiosnę dużej ilości kukurydzy to bym uważał bo jak będzie sucho to może ja porzypalac. Jednego roku na piaskach dałem za duża ilość świńskiej i mi kukurydze przypaliło we wczesnej fazie rozwoju a potem już nie miała siły bujnąć. U nas świniarze leją duże ilość ale nigdy przed samym siewem, zawsze pod orkę i potem mocznika już nie dają wogole.

Czyli tak jak dałem jest jak najbardziej wskazane i kukurydza wykorzysta tą gnojowe