Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika- 2022

[Ulman]

A skąd wiesz że nie mają nic więcej? 

[peugeot]

1 godzinę temu, Ulman napisał:

Co to ma wspólnego?

Czego nie rozumiesz ?

Edytowane 6 Maja 2022 przez peugeot

[Ulman]

Ciebie😆

Co ma wspólnego płacenie podatków z uznawaniem granic?

[Gość]

39 minut temu, Mariusz2903 napisał:

 

Wykończony dom , wkoło domu  , dwa suwy przed chatą to wg. ciebie co , nie klasa średnia , oczywiście wszystko na kredyt .

No według mnie nie, ich kapitał to w większości ta chata, suwy haha najczęściej ten nowy karton gips od kitajcow dla mnie to nie auto,

No i ta smycz kredytu i często korpo ogólnie ludzie  sterowani na pilota

Edytowane 6 Maja 2022 przez V12

[Ulman]

Koledzy, skąd ta niechęć do tych co chcą coś osiągnąć? Rozwinąć się 

[Gość]

A kto broni rozwoju, ?? Ja miałem inna koncepcje kiedy się opłaciło to rypalem za granicą, zamiast brać kredytow

Wedle mnie to żadne osiągnięcie z kredytować się na dziesiat lat na chatę i kupić kitajskiego suva

Co innego kredyt na inwestycje co będą zarabiać to już lepszy temat

 

 

 

Edytowane 6 Maja 2022 przez V12

[Ulman]

Dla jednego osiągnięcie dla innego nie. Wolę takich jak PISowski roszczeniowy lud który tylko łapy po nie swoje wyciąga. Jeśli ludzie którzy pracują i się dorabiają nie zasługują na uznanie to PISowskimi  masami powinno sie wręcz gardzić.

[Gość]

Mi oni nie ziebia, ni ich życie ich kredyt, ich robota , tyle w moich oczach klasa średnia to to nie jest jak kredyt spłaca ,to jakieś aktywa będą ich, a tak to po drodze dużo zakrętów aby to było ich

 

 

 

 

 

Edytowane 6 Maja 2022 przez V12

[Ulman]

A że zapytam z innej strony . Mało to rolników jest zakredytowanych jak cholera i nie wiele ma własnej ziemi tylko na dzierżawach robi?  

Moim zdaniem jak aspiruje do klasy średniej, pracuje, rozwija sie to nalezy mu sie duże uznanie. W tym kraju gdzie ceni sie leni i niedojdów rozpieszczając i degenerując ich i tak już zrytą psyche kolejnymi socjalami , kazdy kto chce pracowac i sie z własnej pracy rozwijać powinien być podwójnie szanowany. 

I nie do końca jest tak że oprócz kredytu nic nie mają. Znam wiele osób z dawnych czasów którzy maja chałupe na kredyt ale mają też mieszkanie w wawie którego nie sprzedają bo to ich zabezpieczenie i może będa tam mieszkać dzieciaki.  Niektórzy mają całkiem spore kawałki ziemi które za ok 5 lat moga podwoić wartość a chałupa na kredyt bo tak im sie lepiej kalkuluje. Oczywiście jest częsc takich co za***prza tylko na kredyt ale dla nich tez szacunek bo ciężko pracują a nie wyciągają łapy po darmochę.

[jahooo]

Klasa średnia to stan posiadania netto, a nie to, ile ktoś aktualnie zarabia brutto. Należałoby rozpatrywac klasę średnią poprzez jakis już zgromadzony majątek, a nie "mieszkanie na kredyt na 30 lat" bo to nie definiuje niczego. Tak samo z rolnikami. Jak ktoś ma ziemię na kredyt, to właścicielem jest bank, a nie rolnik.

Cała nienawiść do "klasy średniej" ma u nas podłoże historyczne - wielu jej członków zostało klasą średnią nie dzięki wiedzy i pracy, tylko synekurom w partii , dzięki czemu w odpowiednim momencie położyli łapę na państwowym, prywatyzowanym mieniu. I minie wiele lat, nim się to zmieni, takie postrzeganie. Jak widać, władza też przyjęła taką narrację - jak coś masz, znaczy jesteś złodziej i trzeba ci dowalić domiar - jak za Gomułki.

[Gość]

Aspirować można, ale stać się klasa średnia to dwie sprawy, nawet kredyty w mln cię nia nie uczynią bo to nie twoje, a jak wspominałem po drodze wiele 10-tek lat usłanych górkami i zakrętami do dojścia od 0 do klasy sredniej

 

[Mariusz2903]

45 minut temu, Ulman napisał:

Dla jednego osiągnięcie dla innego nie. Wolę takich jak PISowski roszczeniowy lud który tylko łapy po nie swoje wyciąga. Jeśli ludzie którzy pracują i się dorabiają nie zasługują na uznanie to PISowskimi  masami powinno sie wręcz gardzić.

Ulman biedaku , wyborcy pis to ciężko pracowali i pracują na chleb , wiedzą co to praca a wyborcy opozycji to karierowicze z plecami .

[Gość]

58 minut temu, Mariusz2903 napisał:

Ja swój majątek wyceniam na 1 milion a nowo bogackie mają chałupę na kredyt na 30 lat wartą góra 400 -600 tysięcy i tyle w temacie .

Wiesz co, znajoma kilkanaście lat temu wywodząca się z totalnej biedy , posiadająca tylko własną wiedzę na starcie i może oszczędności z 2 letniej pracy,  w jakiś sposób załatwiła sobie zakup domu z ogrodem pod Warszawą  na kredyt dosłownie za krocie. 

Po dwóch latach jak już na odsetki nie wyrabiała sprzedała tą chatę z tym kredytem.

Ceny tak poszybowały w tej lokalizacji, że kupiła sobie mieszkanie, spłaciła kredyt i jeszcze jakieś auto na raty w salonie wzięła.

Tak samo te nowobogackie mając chatę w dobrej lokalizacji mogą spieniężyć co mają wciągnąć cię jedną dziurką w nosie i wydmuchnąć drugą.

Jak ktoś ma super chatę i nieźle nowe  auta to raczej w ciemię bity nie jest i wie że może sobie pozwolić na takie życie.

 

[jahooo]

1 minutę temu, Agrest napisał:

Wiesz co, znajoma kilkanaście lat temu wywodząca się z totalnej biedy , posiadająca tylko własną wiedzę na starcie i może oszczędności z 2 letniej pracy,  w jakiś sposób załatwiła sobie zakup domu z ogrodem pod Warszawą  na kredyt dosłownie za krocie. 

Po dwóch latach jak już na odsetki nie wyrabiała sprzedała tą chatę z tym kredytem.

Ceny tak poszybowały w tej lokalizacji, że kupiła sobie mieszkanie, spłaciła kredyt i jeszcze jakieś auto na raty w salonie wzięła.

Tak samo te nowobogackie mając chatę w dobrej lokalizacji mogą spieniężyć co mają wciągnąć cię jedną dziurką w nosie i wydmuchnąć drugą.

Jak ktoś ma super chatę i nieźle nowe  auta to raczej w ciemię bity nie jest i wie że może sobie pozwolić na takie życie.

 

Mam takiego znajomego - super chata, co rok inne auto - wszystko dla picu, komornik kończy sprzedawać 150ha ziemi. Jak nie zaglądniesz w księgi, nie wiesz, co pod pazłotkiem siedi

[Ulman]

20 minut temu, V12 napisał:

Aspirować można, ale stać się klasa średnia to dwie sprawy, nawet kredyty w mln cię nia nie uczynią bo to nie twoje, a jak wspominałem po drodze wiele 10-tek lat usłanych górkami i zakrętami do dojścia od 0 do klasy sredniej

 

To za 10 lat będą klasa średnią ale przynajmniej coś robią. Maja jakieś ambicje, dążą do czegoś, chcą coś osiągnąć.  I tak jak pisałem - to ze ma chałupę na kredyt to nie znaczy że nic więcej nie ma. Mam znajomego który prowadzi kilkuosobową działalność. Pracuje na własnym kapitale ale podjął decyzję że bedzie budował nowy dom a obecny da dzieciakom. Wziął kredyt hipoteczny bo bardziej mu się opłacało zrobić tak niż wpompować własną kasę w dom a i brać kredyt na prowadzenie biznesu. I co na to powiesz? 

@jahooo , nie do końca się zgodzę. U nas społeczeństwo jest przede wszystkim lewicowe, zawistne i podłe. Kazdy dziad leń i gamoń  czuje się pokrzywdzony przez los i widzi w tym winę nie swoją ale właśnie przedsiębiorców. Kazdego co cokolwiek ma najchętniej by sprowadzili do swojego dziadowskiego poziomu zamiast brać z niego przykłąd. To jest typowe dla proletariacki ciemnych mas z czasów Lenina. 

Edytowane 6 Maja 2022 przez Ulman

[Gość]

Tak też może być, nie twierdzę że nie.

[jahooo]

Dlatego napisałem - wyjście z tej sytuacji zajmie kilkadziesiąt lat - jak ci, co pamiętają komune wraz z jej indoktrynacją wymra do końca i pierwsze pokolenie ich dzieci, nasiąknięte jadem rodziców

[mirro]

1 godzinę temu, Mariusz2903 napisał:

Nowo bogackie to tzw. klasa średnia .

Pizło, bo Rząd klasę średnią utworzył z tych co 4 tyś na miesiąc zarabiają.😂 Jak se taka klasę średnią stworzyli, to taki maja sukces. Tzn Oni nie stworzyli tylko wyznaczyli kto ma byc w tej klasie średniej.🤣

[Ulman]

5 minut temu, Mariusz2903 napisał:

Ulman biedaku , wyborcy pis to ciężko pracowali i pracują na chleb , wiedzą co to praca a wyborcy opozycji to karierowicze z plecami .

Kiedyś już chyba o tym pisałem i być może się powtórzę.

Na studiach miałem fizykę. Na katedrze był profesor który miał dośc oryginalne sposoby nauczania. Otóż kiedyś na egzaminie mówi do studenta - prosze spróbować przepchnąć tę ścianę. StUdenciak napiera , pcha poci się  kilka minut po czym profesor mówi  - stop już wystarczy. No i co panie studencie ? Cały pan spocony, dawno się pan tak nie napracował? Oj tak panie psorze, dawno..... Apsor na to - nie było przesunięcia więc nie została wykonana praca, dwója, won za drzwi, zapraszam we wrześniu.

Tak samo jak z PISowskim ludem . Co z tego że się narobi jak nie ma z tego żadnego efektu?  A w realnym świecie za efekty sie płaci a nie tak jak PIS, który płaci gamoniom za to że w ogóle sa i że na nich głosują.

[jahooo]

1 minutę temu, Ulman napisał:

Kiedyś już chyba o tym pisałem i być może się powtórzę.

Na studiach miałem fizykę. Na katedrze był profesor który miał dośc oryginalne sposoby nauczania. Otóż kiedyś na egzaminie mówi do studenta - prosze spróbować przepchnąć tę ścianę. StUdenciak napiera , pcha poci się  kilka minut po czym profesor mówi  - stop już wystarczy. No i co panie studencie ? Cały pan spocony, dawno się pan tak nie napracował? Oj tak panie psorze, dawno..... Apsor na to - nie było przesunięcia więc nie została wykonana praca, dwója, won za drzwi, zapraszam we wrześniu.

Tak samo jak z PISowskim ludem . Co z tego że się narobi jak nie ma z tego żadnego efektu?  A w realnym świecie za efekty sie płaci a nie tak jak PIS, który płaci gamoniom za to że w ogóle sa i że na nich głosują.

I tu profesor nie miał racji, ponieważ praca zamieniła się w energię - akurat w tym przypadku cieplną u student powinien miec zaliczenie, ale jak był mało kumaty, to się nie obronił

Na całym świecie są transfery społeczne dla uboższej części społeczeństwa, kwestia tylko zachowania równowagi i rozsądku, bo dochodzimy do tego, że każdy pracujący oddaje na dzieńdobry 70% swoich zarobków państwu, czyli jesteśmy o krok od niewolnictwa

[Gość]

1 minutę temu, Ulman napisał:

Co z tego że się narobi jak nie ma z tego żadnego efektu?  A w realnym świecie za efekty sie płaci 

Obojętnie w jakim miejscu swiata, tak już że jest wyzysk i się norobisz a nie zarobisz, na drugim biegunie jest pierdzenie w stołek i nic nie wnoszenie do świata a branie za to kolosalnego hajsu, w rolnictwie wyzyskuje nas pogoda narobisz się cały sezon a chwilę przed zbiorem może wsio ro***bac , takie prawa tego swiata

[Ulman]

Jak się mogła praca zamienić w energię skoro pracy nie było bo nie było przesuniecia. Praca = siła x przesunięcie

[mirro]

5 minut temu, Ulman napisał:

A w realnym świecie za efekty sie płaci a nie tak jak PIS, który płaci gamoniom za to że w ogóle sa i że na nich głosują.

Ale to jest być, albo nie być PiSu.😂 Istnienie PiS jest właśnie uzależnione od istnienia gamoni i ich udziału w wyborach.🤣

[jahooo]

1 minutę temu, Ulman napisał:

Jak się mogła praca zamienić w energię skoro pracy nie było bo nie było przesuniecia. Praca = siła x przesunięcie

mogła się zamienić w energię cieplną, ale to już chyba przerosło studenta, sprawnośc zero straty 100%

[mirro]

1 minutę temu, Ulman napisał:

Jak się mogła praca zamienić w energię skoro pracy nie było bo nie było przesuniecia. Praca = siła x przesunięcie

Gdyby student odpowiedział że " Narobić to się narobiłem, ale nie napracowałem wcale" to byłoby OK.😂