Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Marża na nowym ciągniku to lekko 25 - 30 %.

Ale ostatnie kilka lat wymusiło jedną korzystną zmianę coraz więcej cen jest jawnych można zobaczyć w necie ile kosztuje dany ciągnik. Co było do niedawna wielką tajemnicą. Teraz coraz więcej ofert promocji gdzie widzimy ile trzeba zapłacić. Za 5 czy 10 lat będą pewnie dostępne konfiguratory jak w autach osobowych. Za ile skonfigurujesz za tyle kupujesz plus jakieś 5 % rabatu jak się potargujesz. Jak w osobówkach.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano
17 minut temu, Dastan napisał:

To fakt, punkty dilerskie rozpasane na maksa, jak mówisz już same budynki zwalają z nóg często.

Budynki każdy widzi jakie mają ale na cholerę w takiej firmie tylu ludzi 20 w terenie każdemu samochód trzeba utrzymać 5 na bazie od sprzedaży mechanicy w biurze z 15 i wychodzi że trzeba za 70 ludzi ZUS i poboru płacić do tego samochody . Licząc tylko zarobki po 5 tys plus ZUS to robią się mega koszty a ile zarabiają handlowcy jak prawie każdy dom buduje . A powinni być tylko ci na miejscu a ci z terenu tylko jezdza d*pę zawracają 

14 minut temu, hubertuss napisał:

Marża na nowym ciągniku to lekko 25 - 30 %.

Ale ostatnie kilka lat wymusiło jedną korzystną zmianę coraz więcej cen jest jawnych można zobaczyć w necie ile kosztuje dany ciągnik. Co było do niedawna wielką tajemnicą. Teraz coraz więcej ofert promocji gdzie widzimy ile trzeba zapłacić. Za 5 czy 10 lat będą pewnie dostępne konfiguratory jak w autach osobowych. Za ile skonfigurujesz za tyle kupujesz plus jakieś 5 % rabatu jak się potargujesz. Jak w osobówkach.

Już są 

Opublikowano

Na placach wszędzie pełno maszyn i ciągników. Dilerzy zamawiają teraz symbolicznie a montownie fabryki ograniczają . Ale czy i kiedy to się odboje na cenach to kto wie. Szukam używki ciągnika i widać że ceny lekko w dół ale narazie symbolicznie a coś dobrego i tak szybko znika

Opublikowano

No tak, zaporowe ceny nowych pobudziły wtórny rynek, gdzie często można dostać większe pieniądze niż się za niego zapłaciło kilka lat temu... , a przynajmniej tak wołają :P

Opublikowano
1 godzinę temu, alfa napisał:

Budynki każdy widzi jakie mają ale na cholerę w takiej firmie tylu ludzi 20 w terenie każdemu samochód trzeba utrzymać 5 na bazie od sprzedaży mechanicy w biurze z 15 i wychodzi że trzeba za 70 ludzi ZUS i poboru płacić do tego samochody . Licząc tylko zarobki po 5 tys plus ZUS to robią się mega koszty a ile zarabiają handlowcy jak prawie każdy dom buduje . A powinni być tylko ci na miejscu a ci z terenu tylko jezdza d*pę zawracają 

Już są 

Wiem, ze są jd np ma może inne marki tez. Pytanie tylko czy ktoś sprawdzał jaka tam cena wychodzi i czy to cena realna czy jakiś kosmos od którego dealer łaskawie rabaty nalicza. Kiedyś pamiętam z 10 lat temu jak dzwoniłem do dealera df to jak mi cenę rzekomo sugerowaną walnął to szczęka opadła już chciałem dziękować i się rozłączać a on mi mówi, że to cena sugerowana ale tu rabat taki tu rabat taki i z 30 % mi zjechał zanim co kolwiek zdążyłem powiedzieć. A cena wychodziła jeszcze i tak spora co wg tego co wtedy płaciło się za ten model. Pewnie dalej ja musiał bym się targować a on mi łaskę zrobił, ze tyle opuścił na dzień dobry.

  • Haha 1
Opublikowano

Z kosmosu katalogowa 

2 godziny temu, zbyszek8201 napisał:

Na placach wszędzie pełno maszyn i ciągników. Dilerzy zamawiają teraz symbolicznie a montownie fabryki ograniczają . Ale czy i kiedy to się odboje na cenach to kto wie. Szukam używki ciągnika i widać że ceny lekko w dół ale narazie symbolicznie a coś dobrego i tak szybko znika

Już się odbiło mocno i mysle że więcej nie spadnie 

Opublikowano

chyba rzeczywiście zastój w branży bo firma od której 10 lat temu kupiłem traktor po dobrych kilku latach ciszy wysłała mi dziś SMS że mamy na placu fajnie wyposażonego case vestrum 130 za 315 netto i pumę 200 za 560 netto. Tylko przyjeżdżaj i kupuj.

Opublikowano

Czyli de fakto te konfiguratory to dalej pic na wodę. W jd trzeba nawet od klikać opony i felgi bo w podstawie za darmo jest bez opon i bez felg. Ciekawe czy można takiego kupić? Jak robisz konfigurację osobówki to jakieś koła w podstawie masz tam nie ma. Nic nie jest zaznaczone co miało by być podstawą. 

Opublikowano (edytowane)

Napisze z doświadczenia 😀 po pierwsze marża na ciągniku to 5-10%. Ceny katalogowe wydaje mi się, że są to ceny takie same w całej Europie, może i świecie. Tylko producent na każdy kraj daje rabat. Np na Niemcy może być 40%, a na Polskę załóżmy 50%. Firmy określają te rabaty, przynajmniej w Polsce na zasadzie ile kosztuje konkurencja. Czyli nie wiem, ciągnik załóżmy New Holland 100 km kosztuje 250 tys, to john deere o podobnych parametrach chce za 100 koni 275 tys, bo to john deere. I tak dalej.

Na początku roku, jakiś z europejskich producentów maszyn towarzyszących dał dodatkowy rabat od cen katalogowych, bo nie szło sprzedawać. 

I jeszcze jedno. Diler który sprzeda 5 ciągników, a ten co sprzeda 50 mają inne rabaty. 

I jeszcze dochodzą modele promocyjne. Dlatego czasem ciągnik z tej samej serii o wyższej mocy jest tańszy niż ciągnik o mniejszej mocy, bo jest na niego dodatkowy rabat. 

Tak to mniej więcej wyglądało parę lat temu 😀

Edytowane przez wojtaso
Opublikowano

Dowiadywalem sie o valtra w ubieglym roku to pomiedzy Polska a Ireland model g 125 versu to byĺ ok 5-6 tys euro tansze w Polsce. Pomijajac fakt, ze niechetnie chcial sprzedac nowy ciagnik do Polski.

Proponowal wersje demo, ktore sooro taniej wychodzily. Powiedzmy 15 tys euro model tanszy z przebiegirm 400-500 godzin. 

Ale ja szukalem na modernizacja I musial byc nowy.

 

Opublikowano

Marża 5 czy 10 % na ciągniku to oni by na chleb nie zarobili. No może gdyby sprzedawali po kilka w miesiącu. Koło mnie za wynajem samego budynku i placu płacą z 10 tys. A gdzie pensje auta służbowe. Zusy rachunki. Serwis ok na siebie zarobi i zostanie jeszcze dealerowi ale to za mało aby kilka osób i punkt żyło z dwóch mechaników. Ja rozumiem,, ze sprzedawca mówi klientowi panie ja to prawie po kosztach sprzedaje 5 % zarabiam. Ale jak patrzy się na to wszystko z boku i policzy same koszty to widać, że za 5 % ten biznes się nie zepnie. zwłaszcza, że maszyny słabo się sprzedają. 

  • Like 1
Opublikowano

Aż tak nie jest. Na ciągniku jest 5 do 10 procent najczęściej okolo 7 to i tak jak dobry dealer sprzeda 10 15 w miesiącu powiedzmy za 6 mln to jest 420 tys zysku a gdzie maszyny 

  • Thanks 1
Opublikowano

Deutz fahr 5115 (116km) z pneumatyka 260 netto takie obecnie mamy ceny. Do tego albo obciążniki 4 tys netto albo tuż przedni 12 tys netto. 24 rok to proponują na 5 lat finansowanie ( przy maszynach 23 r. Proponują 7 lat finansowania)

Opublikowano
9 godzin temu, alfa napisał:

Aż tak nie jest. Na ciągniku jest 5 do 10 procent najczęściej okolo 7 to i tak jak dobry dealer sprzeda 10 15 w miesiącu powiedzmy za 6 mln to jest 420 tys zysku a gdzie maszyny 

Niech taki Fricke duża firma sprzeda tyle i zarobi te 420 tys na miesiąc. To co to jest. Śmiech na sali. Na same pobory nie wystarczy zusy itd. A gdzie inne opłaty gdzie czynsze za punkty gdzie samochody służbowe gdzie zyski dla właścicieli.

Ja tam nikomu nie zazdroszczę nie wypominam. Dealer chce zarobić bo zainwestował pracownicy chcą zarobić ale to wystarczy chwilę pomyśleć i wyjdzie, że za 5 czy 10 % marży na ciągniku brutto to oni by padali jak muchy. Jak wyżej 5 % to oni musza mac na czysto zysku dla właściciela. Po dodaniu całej masy kosztów w tym wożenia tych maszyn i innych jak ochrona punktów itd to musi być z 25 % chociaż.

Opublikowano

@hubertuss Fricke sprzedaje rocznie około 400 ciągników . To jednak jd to trzeba przyjąć jakieś 500 tys średnio netto . To jest 200 mln to tylko tutaj już masz 14 mln przychodu dolicz kombajny i inne maszyny. Myślę że tam miesięcznie idzie za jakieś 40 mln sprzętu to daje przychodu jakieś 2.8 mln . Dolicz serwis gdzie mechanik dostaje 30 zł a oni biorą 300 zł . Za dojazd płacisz ty . I jest powiedzmy 20 mechaników po 8 godzin 160 godzin masz 48 tys dziennie . Miesięcznie jakiś 1 mln z serwisu do tego części to kasy jest opór w firmie. 

Opublikowano

Jak pisałem nikt dealerom nie zazdrości i nie ma nic do tego. Dyskusja jest o tym jak to działa. Fricke może i sprzedał 400 ciągników w dobrym czasie w tym roku tyle na bank nie sprzeda. Widzę co się dzieje u mojego dealera nie daleko mnie.

Opublikowano
17 minut temu, hubertuss napisał:

Jak pisałem nikt dealerom nie zazdrości i nie ma nic do tego. Dyskusja jest o tym jak to działa. Fricke może i sprzedał 400 ciągników w dobrym czasie w tym roku tyle na bank nie sprzeda. Widzę co się dzieje u mojego dealera nie daleko mnie.

Tylko  w tym tygodniu poszło chyba 11 do klienta 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v