Pogoda rolnicza i nie tylko 2022

[Karol6130]

1 minutę temu, Łolek napisał:

Jeszcze raz napisze, ale ty byś mi na teścia pasował 

Syn położył by łapę na mieszkaniu córki 🤔

Marek, Ty to masz głowę, ale i Sławek też ma. 

Co tu teraz zrobić 🤔

[Gość]

3 minuty temu, Łolek napisał:

Jeszcze raz napisze, ale ty byś mi na teścia pasował 

Zagalopowałeś się. Może na swata?🤭

[Chłoporobotnik]

Kolejny wykopkowy dzień zakończony. Ale dziś wietrznie, choć popołudniu trochę słońca było.

[Gość]

Plon dobry? 

[Bananek]

Agrest napisał:

Ale popatrz, w domu jesteś palaczem, rolnikiem, elektrykiem konserwatorem...

W urzędzie nie ma uja. Choćbyś miał godzinę w tygodniu zajęcia to jesteś konserwatorem. Pieca już nie dotykaj...

Po 89 roku brniemy ciągle w kierunku patologi, ubezwłasnowolnienia czy nawet ogólnospołecznego debilizmu.

No tu nie mogę pieca dotknąć z dwóch względów. Po pierwsze nie mam przeszkolenia. Po drugie boję się odpowiedzialności za budynek użytku publicznego. Nie daj Boże bym coś przy piecu popieprzył, a ten zapaliłby szkołę to nie byłoby komu wysyłać mi paczek do więzienia.

[Chłoporobotnik]

Ani wczoraj, ani dziś ani jutro nie u mnie kopanie. Zadowoleni raczej. Dziś jakieś czerwone kopałem u gościa. Red coś tam, Red Anna chyba.

[Łolek]

2 minuty temu, Agrest napisał:

Zagalopowałeś się. Może na swata?🤭

No, dla syna mojego na teścia bo dla mnie to ciut za późno 

[Gość]

1 minutę temu, Chłoporobotnik napisał:

Kolejny wykopkowy dzień zakończony. Ale dziś wietrznie, choć popołudniu trochę słońca było.

Kogo wykopałeś i skąd?

 

Zagadujeta mnie, a miałem rozsiewacz podpiąć i ze 2t pieniędzy jeszcze rozrzucić

[Łolek]

7 minut temu, Karol6130 napisał:

Syn położył by łapę na mieszkaniu córki 🤔

Marek, Ty to masz głowę, ale i Sławek też ma. 

Co tu teraz zrobić 🤔

Pożyjemy zobaczymy 😉

Ale fynda mo

Edytowane 6 Września 2022 przez Łolek

[Chłoporobotnik]

1 minutę temu, Agrest napisał:

Kogo wykopałeś i skąd?

Chętnie bym trochę osób wykopał z różnych miejsc ale nie mam takich możliwości... 

[Łolek]

4 minuty temu, Agrest napisał:

Kogo wykopałeś i skąd?

 

Zagadujeta mnie, a miałem rozsiewacz podpiąć i ze 2t pieniędzy jeszcze rozrzucić

@Karol6130patrzaj mam rację, syn by dobrze miał on piniendze na tony liczy już 

Sławek przemyśl to 

Edytowane 6 Września 2022 przez Łolek

[Bananek]

Karol6130 napisał:

13 minut temu, Bananek napisał:

Mogę nawet w nocy jak mi pasuje zrobić swoje.

Tak na czuja 🤔

Po paluszku. 😉

[Gość]

1 godzinę temu, Agrest napisał:

Czy dużo?

Nie sprecyzowałem - 2l na h pracy. Przy 10h to już 20l czyli 150zł. To już kolacja, skromne  kwiaty i prezerwatywy na wieczór😜

Orka też temat rzeka. Gleba wilgotność głębokość.

U 2812 spalał 12l na ha.

Case jx też w 12l się mieścił tylkk robił głębiej i szybciej.

Fendt 311 też w 12 a może I mniej się zmieści na moich glebach, a zrobi jeszcze szybciej i głębiej.

No ale ty lubisz długo dochodzić do celu, twój wybór.

Niemniej w każdej zabawie najprzyjemniejszy jest finisz🤭🤭🤭

 

Gdybyś już się przekonał na zachodni sprzęt to jeśli masz zdrowe kolano lewej nogi możesz brać fendty serii 300. Jeśli już kolano szwankuje biesz 500setkę lub inne marki na rewersie EH.

Miałem epizod z landini legend. Eh rewers był fajny bo nogi nie bolą.

Teraz f311 i jednak popsute kolano daje znać o sobie pomimo że tu wystarczy lekkie dociśnięcie sprzęgła.  Gdybym musiał robić całą robotę Ursusem to z całym szacunkiem dla miłośników marki ale nie dałbym rady. Jestem mięczak😪

A są zachodnie bez rewersu ? Bo nie pasują mi te wszystkie bajery 

I po co prezerwatywy 🤔😛

To może  córke powinieneś uświadomić 🤭

[kizak]

2 godziny temu, slawek74 napisał:

co masz zrobić dziś zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego 🤔

  Zyd powiedzial tak    ,,co masz zrobić jutro ,zrob dziś  ,co masz zjeśc dziś zjedz jutro ,a będziesz bogaty'' 😐

[Gość]

1 minutę temu, Bananek napisał:

No tu nie mogę pieca dotknąć z dwóch względów. Po pierwsze nie mam przeszkolenia. Po drugie boję się odpowiedzialności za budynek użytku publicznego. Nie daj Boże bym coś przy piecu popieprzył, a ten zapaliłby szkołę to nie byłoby komu wysyłać mi paczek do więzienia.

No prrr, czekaj chwilę.

To się urwa do roboty przyjmuje kogoś kto spełnia kryteria wymienione w konkursie na stanowisko.

Gdyby było to wymagane to zrobił byś kurs.

Ale palacz ma siedzieć w kotłowni i patrzeć na piec jak szpak w pizdę i nic poza tym.

 

Rolnik musi mieć prawo jazdy,  uprawnienia na kombajn, wózki widłowe, ładowarki, pilarki, rębak, na ubój, elektryczne, wysokościowe, opryskiwacz i uj wie co jeszcze...

[Bananek]

Dlatego nie tykam nic poza swoimi obowiązkami.

A rolnik nie musi mieć wszystkich uprawnień, które wymieniłeś. Może zlecić prace komuś, kto takie kryteria spełnia, lub zatrudnić ludzi tak przeszkolonych. 😉

[Gość]

1 minutę temu, Dziad932 napisał:

A są zachodnie bez rewersu ? Bo nie pasują mi te wszystkie bajery 

I po co prezerwatywy 🤔😛

To może  córke powinieneś uświadomić 🤭

Jak jeszcze na lawecie do huty nie stoją to są.

Czym ci się różni nawet przełączdnid mechaniczne rewersu od mechanicznego wrzucenia wstecznego?

A zyskujesz kilka biegów do tyłu  nie piłowanie na jednym...

[Gość]

1 godzinę temu, 6465 napisał:

Marcin jest i działaczka przygotowana bez orkowo 🙂

Powiem szczerze , kiedyś dwa kawałki zasiałem bezorkowo, sąsiad mi skopał takim gruberem coś jak mój , no i rosło normalnie , bez szału jak po pługu 

[Gość]

1 minutę temu, Bananek napisał:

Dlatego nie tykam nic poza swoimi obowiązkami.

 

A rolnik nie musi mieć wszystkich uprawnień, które wymieniłeś. Może zlecić prace komuś, kto takie kryteria spełnia, lub zatrudnić ludzi tak przeszkolonych. 😉

 

Tak, tylko pytanie czy stać go będzie na chleb. Budżetówkę to wali, to nie problem.

Po za tym miej wypadek w gospodarstwie a nie miej przeszkolenia i świstka papieru...

[Bananek]

Sławek, komu Ty to tłumaczysz. Poprzedni post napisałem z przekąsem. Ja jadę na tym samym wózku co i Ty. Świetnie rozumiem jak się traktuje rolników. 

[6465]

2 minuty temu, Dziad932 napisał:

Powiem szczerze , kiedyś dwa kawałki zasiałem bezorkowo, sąsiad mi skopał takim gruberem coś jak mój , no i rosło normalnie , bez szału jak po pługu 

Marcin. To nie jest robione gruberem. To jest pługiem dłutowym. Może bym i w takie coś poszedł ale nie mam czym tego pociągnąć.

[Gość]

2 minuty temu, Bananek napisał:

Sławek, komu Ty to tłumaczysz. Poprzedni post napisałem z przekąsem. Ja jadę na tym samym wózku co i Ty. Świetnie rozumiem jak się traktuje rolników. 

Nie no wiem że z przekąsem. Ale może wiele młodzieży nie ma świadomości co się odpierdala w dzisiejszej rzeczywistości.

Kiedy dojdziemy do ściany?

 

Kiedyś w szkole nieobecność nauczyciela to było jak trafienie w totka. Nieobecność ucznia była rzadkością i napiętnowana.

Dziś co i rusz brak zajęć bo nauczycielowi coś wypadnie, a uczniowie przychodzą do szkoły chyba jak galerie są zamknięte .

I to spływa po nauczycielach, uczniach i rodzicach.

Ale potem jest identyczne podejście do pracy, pracodawców...

[Bananek]

8 minut temu, Agrest napisał:

Kiedyś w szkole nieobecność nauczyciela to było jak trafienie w totka. Nieobecność ucznia była rzadkością i napiętnowana.

Dziś co i rusz brak zajęć bo nauczycielowi coś wypadnie, a uczniowie przychodzą do szkoły chyba jak galerie są zamknięte .

I to spływa po nauczycielach, uczniach i rodzicach.

Niestety brak dyscypliny widać na każdym kroku. Niestety to co się dzisiaj dzieje to nie jest jakaś nowość. To jest poprostu konsekwencja złych decyzji z przeszłości, tym, że dało się wejść na głowę potomkom, pozwalanie na zbyt dużo czy brak reakcji na złe zachowania. Tego już nie odwrócimy bo to długotrwały proces. Nie wiem czy jest też nadzieja żeby się ktoś ocknął i zauważył, że to wszystko idzie w złą stronę. 

[TheraRolnik]

Aleeee dupaaa 😉

[superfarmer02]

20 minut temu, 6465 napisał:

Marcin. To nie jest robione gruberem. To jest pługiem dłutowym. Może bym i w takie coś poszedł ale nie mam czym tego pociągnąć.

A siuntka? 

12 minut temu, Agrest napisał:

Nie no wiem że z przekąsem. Ale może wiele młodzieży nie ma świadomości co się odpierdala w dzisiejszej rzeczywistości.

Kiedy dojdziemy do ściany?

 

Kiedyś w szkole nieobecność nauczyciela to było jak trafienie w totka. Nieobecność ucznia była rzadkością i napiętnowana.

Dziś co i rusz brak zajęć bo nauczycielowi coś wypadnie, a uczniowie przychodzą do szkoły chyba jak galerie są zamknięte .

I to spływa po nauczycielach, uczniach i rodzicach.

Ale potem jest identyczne podejście do pracy, pracodawców...

Nie wszyscy, ja i wielu moich znajomych jak nie idziemy do szkoły to albo chory albo robi w polu/obejściu. Baaardzo rzadko zdarza się że się nie idzie bo się nie chce, no chyba że no ktoś ma do skl ponad 20km i musi iść na 2 lekcje bo właśnie nauczyciel zrobił sobie wolne no to nie raz naprawdę szkoda kasy na bilet/paliwo