Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Chce zeby byl do tura ale i kosil i przerabial laki ciagnął przyczepy z zbozem prasował i oczywiście niezaduzo palil :) ogolnie to ma byc ciagnik podwórkowy do wszytskiego :) prace ciezkie nie wchodza w gre bo jest do tego juz inny ciagnik. czeakm na odpowiedzi ;)

Tematy połączone. Chodzi o ciągniki John Deere 5080R i mf 5410

Edytowane przez danielhaker
Opublikowano

jeżeli ma być po równo to porównój MF 5420 (80 km).

 

Oba są moim zdaniem idealne do ładowacza.

Największy plus MFa to zajefajny rewers z przełączaniem półbiegów, lewa ręka kierownica i rewers, prawa dżojstik i robota idzie płynnie. Dodatkowy plus dla MFa to ścięta maska poprawiająca widoczność.

W jaśku najlepsze to konstrukcja ramowa- krzywdy dla ciągnika nie zrobisz. Pracuje się też fajnie bo jak weźmiesz oryginalny ładowacz to w dżojstiku masz przełączanie półbiegów.

Ja wybrałem JD głownie ze względu na ramę, niedaleko nas jeden kupił MFa i niestety na żwirowni miał pełną szuflę ziemi i na tyle 610 kg obciążnika i niestety na uskoku pękła obudowa skrzyni biegów (koszt 14 tysi). Po za tym nie przepadam za korbankimi temu wolałem JD.

Opublikowano

Mirek, oryginalny ładowacz wziąłeś?

Może to kwestia gustu ale mi wygodniej by się pracowało mając biegi w dżojstiku niż w rewersie bo rękę na dżojstiku cały czas trzymasz i tylko kciuk sobie swobodnie leży na guzikach.

Mając w rewersie trzeba zmieniać mając wyprostowane koła bo wtedy jest najwygodniej sięgać ręką do rewersu

Opublikowano

musiał bys spróbować rewersy w MF 54** aby przekonać się że jest to rozwiązanie rewelacyjne :) Tam aby przełączyć półbieg wystarczy trącić palcami,robi się to intuicyjnie nie odrywając rąk od kierownicy.

Opublikowano (edytowane)

Dlatego powiedziałem że to kwestia gustu. :P Nie pracowałem MF-em ale tak tylko wyobrażam sobie jazdę mając biegi w rewersie i jakby to wyglądało. ;) Mi się wydaje że jeśli np. nakładam obornik i lewą ręką kieruję to ze skręconymi kołami muszę wracać ręką na rewers ale jak mówiłem- nie pracowałem nic więc nie wiem jak to w realu wygląda. Takie moje przypuszczenia ;) Jadąc prosto to nie ma problemu

Edytowane przez danielhaker
Opublikowano (edytowane)

i. Modele ze ściętą maską faktycznie z powodu mniejszej chłodnicy maja problem z chłodzeniem w trudnych warunkach ale o tym mówią sami przedstawiciele korbanka, przynajmniej mówili.

Ale to tyczyło się maski z poprzedniego modelu, w tym podobno już jest większa chłodnica.

Edytowane przez b0gdan
Opublikowano

plus dla jelonka za to że jest na Common Railu i w razie by kiedyś było za mało kucyków to łatwo go zchipować, w sumie dealer sam to zaleca. MF 5410 i 5420 jest na pompie i tam nie wiem czy to jest tam możliwe.

Sprawdzałeś jaki jest stosunek ceny jednego do drugiego?

Opublikowano

Kolega @jaro ma JD 5*20 który tez jest na zwykłej pompie i właśnie zwiększał moc, oczywiście w wersji CR jest to zdecydowanie łatwiejsza operacja, która wymaga tylko laptopa, a w przypadku zwykłej pompy trzeba ją wymontować i co nie co poprzestawiać ;)

Opublikowano

Po pierwszej regulacji (bo były dwie) z ciągnika zrobiła się rakieta :D a zużycie paliwa weszło w rejony zarezerwowane tylko dla MF-ów :P -niestety pompa zaczęła się pocić więc pompa wróciła do serwisu skąd przybyła wyregulowana poprawnie acz bez rewelacji-ciągnik zaczął palić mniej ale i nie był tak oszczędny i żwawy jak po pierwszej regulacji.

Opublikowano

Silnik sterowany mechanicznie oczywiście da się przestrojc aby zwiększyć moc. Co do zmian oprogramnowania elektroniki czasami lepiej się potargować i poprostu kupić fabrycznie mocniejszą wersje. To czasami różnica kilku tys szczególnie przy małych ciągnikach. Zmiana oprogramowania to czasami tez kilka tys.

Co do rewersu w dzojstiku w jd to trzeba mieć orginalny ładowacz, który jest sporo droższy. W mf ie mojm zdaniem najlepszy rewers na rynku jest w cenie.

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem co tu jest takiego trudnego. Jeśli ktoś kupując 5r chce mieć rewers w dzojstiku od tura musi kupić orginalny ładowacz. Jest to wygodniejsze rozwiązanie ale sam orginalny ładowacz jest około 2 razy droższy. Pytanie czy 2 razy lepszy? Nie każdy wykonuje tyle/takie prace aby kupowac droższy zachodni. Kupując polski ładowacz pozostaje sterowanie klasycznym rewersem. Co jest według ciebie nie wygodne. Może teraz jest jaśniej jeśli nie to cóz nic na to nie poradze.

Do mf a tez można zamówić polski. Pewnie zachodnie sa lepsze, ale pozostaje pytanie jak w przypadku jd czy o tyle lepsze o ile droższe.

Prawda jest taka, że o ile na polskich dealer zarobi 1 czy 2 tys zł o tyle na zachodnich zarobi 1 czy 2 tys ale euro. Sam słyszałem w bednarach jak przedstawiciel korbanka tłumaczył ludziom, że do mf a tylko zachodni tur. Argumentacja była tak, że polskie tury hydraulika mf a rozrywa.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

A jaka jest roznica w cenie miedzy tymi ciagnikami? Pozatym co bys nie wybrał to moim zdaniem i tak bedziesz bardzo zadowolony a spalanie to w jd mysle ze zalezy tylko i wylacznie od operatora "czy ma ciezkie buty" bo kiedys myslalem ze jd pali jak smok i nie ma na to rady ale gdy w tym roku jezdzilem w 160km jd z kompem i widzialem w akcji 2 operatorow z tym samym sprzetem to ten ciagniek potrafi byc oszczedny bo tam nie potrzeba wciskac gazu w podloge aby ruszyc jak w np zetorze :) Mf ma perkinsa i to chyba wystarczy aby spalanie bylo dobre pozatym juz za miesiac mam nadzieje ze sam sie przekonam jakie spalanie ma perkins w MF xD

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez masseyferguson255255
      Witam. Mam problem dziś podczas wyjazdu w czasie jazdy (10metrów) wyskoczył dźwignia sterowania reduktorem i wskoczył tak jakby luz, choć bieg był włączony, teraz w ogóle nie reaguje na biegi na każdym biegu jak na luzie i na biegach szosowych i na terenowych, proszę o pomoc co jest grane. z góry wielkie dzięki.
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez Andre8989
      Witam. Mam pytanie czy w case 5120 olej na hydraulike jest w osobnym zbiorniku czy razem ze skrzynią biegów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v