Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie mogę wybić klina czytałem by

cyt.

Odpuść sobie te próby, szybciej będzie jak zdejmiesz zwolncię i półoś wyciągniesz razem z bębnem.

Nie znam nikogo kto by tego dokonał nie niszcząc bębna.

 

Teraz mam pytanie, czy bez wózka w dwie osoby damy radę unieś wyciągnąć zwolnicę? Widać kawał żelastwa to jest...

Czy nie ma potem problemów przy suwaniu półosi w skrzynię, nie opadnie tam coś np jakiś tryb?

Opublikowano

Przerabiałem temat w zeszłym roku, nie ma się co męczyć z wybijaniem klinów, od razu zdejmować  zwolnice. Nic nie spadnie w skrzyni. Zwolnice trzeba podwiesić na czymś bo sporo waży, ręcznie nie dasz rady. Gospodarskimi sposobami dasz radę to na czymś podwiesić. Ja podnosiłem w wiacie podnośnikiem łańcuchowym podwieszonym na kratownicy dachu. 

  • Thanks 2
Opublikowano

Zaraz zaraz czemu odrazy tak z tą zwolnicą ja w tamtym roku zdejmowałem bęben i poszło sposobem żeby wybić klina trzeba się zaopatrzyć  w klin do stożka morse'a nie jest drogi a przydatny bo nie tylko na bębnie są te kliny jak już to wybiłem wrzuciłem  bieg i hamulec do tyłu i fo przodu bęben obruszał się na półosi i potem już poszło najpierw spróbuj takim sposobem  najmniej roboty może się uda 

  • Thanks 1
Opublikowano

No jasne że od tego jest klin morse'a i w zdecydowanej większości on pomaga tylko z hamulcami jest dużo gorzej bo mogą być przegrzane. U mnie po uszkodzeniu klina pozostało by tylko rozwiercanie go. Zdemontowanie  zwolnicy i połośki  było zdecydowanie szybsze. 

Opublikowano

W ubiegłym roku robiłem lewy hamulec i wyciąganie klina skończyło się urwaniem noska ,i postanowiłem zdjąć zwolnice, żaden to problem, po wykręceniu górnych śrub w ich miejsce wkręciłem pręty gwintowane ,chyba trzy o ile dobrze pamiętam,potem odkręciłem reszte śrub i zwolnice ładnie dało się odsunąć po tych prętach bez problemu bez podwieszania czy dżwigania,wymieniłem cylinderek bo przeciekał i ładnie dało się zjechać z powrotem bez żadnych problemów.  

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Dziękuję za rady.

Może komuś się przyda.

Kupiłem te dwa kliny wbijaki (klin morse'a ) szkoda kasy. Nie zginą jak to się mówi, ale czy one jakiś klin wybiją, to nie wiem :). Napawałem nosek klina by, to nie wyskakiwało, to się ułamał (nosek klina, ale było mocno uderzane).

Zastosowałem patent z śrubami dołożyłem jedną czyli było na 4. Były tylko problemy przy składaniu jedna z śrub na samej górze co trzyma wspornik (co idzie do góry w stronę zbiornika ziarna) nie pasowały otwory.

Edytowane przez Nowy81

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez 4pakplus
      Witam
      Wiecie może Panowie jaka jest średnica wału jezdnego od tej strony co zakłada się koło jezdne - czapka chińczyka?
      to chyba coś takiego:
      https://agro-serwis24.pl/pl/p/WAL-GLOWNY-JAZDY-CLAAS-MERCATOR-ZESTAW-LOZYSK-630179/1558
    • Przez Adamek001
      Witam serdecznie, mam pytanie czy ktoś może naprawiał blokowanie kolumny kierowniczej w kombajnie claas dominator? W zeszłym tygodniu zakupiłem bardzo dobrze utrzymany egzemplarz, a skoro jest już po sezonie postanowiłem zabrać się za małe remonty. Mam pytanie jak się do tego zabrać, ponieważ nigdy tego nie robiłem i nie wiem czego się spodziewać. Kolumna czy zablokowana czy nie, lata góra dół. 
    • Przez janek884
      Do sprzedania 
      Dominator 118 SL maxi 1992r. Heder 6m z 1999r na grubym ślimaku, kosa na śrubki. Silnik V6 mercedes 270 koni. Zadbany, klimatyzacja sprawna. Kamera cofania, poziomowanie hedera w joysticku. Hydrostat. 2 kosy boczne elektryczne. Elektroniczny dokładny pomiar prędkości. Oświetlenie Led 9 szt. Zawsze garażowany. Cena 133 tysiące. Dolnośląskie 57-160. Tel 500132349

    • Przez Pawel1344
      Witam, tak jak w temacie mam problem z tym urządzeniem mianowicie nie włącza mi się ta zielona lampka w prawym górnym rogu, która sygnalizuje, że heder jest w pozycji roboczej i powinno rozpocząć się naliczanie hektarów, (na wyświetlaczu też nic się nie pokazuje oprócz 0.00) do tego nie pokazuje też długości przejechanej trasy. Wiecie może gdzie znajduje się czujnik odpowiedzialny za włączanie położenia roboczego w bordinformatorze, a może trzeba szukać gdzie indziej przyczyny. Proszę o pomoc
    • Przez PrzemoO
      Mam problem z komputerem odpaliłem kombajn było ok a po chwili coś takiego




×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v