Ochrona i nawożenie pszenicy 2021

[yacenty]

Skąd to wiesz ze masz od cholery?
Duże znaczenie ma też węgiel, siarka i magnez - niestety bardzo często o nich się zapomina.

Mnie ostatnio pozytywnie zaskoczyły te wartości

[dzikiWschód]

Zapracowany napisał:

Możesz i na plon tylko po co?

mam działkę daleko od domu 60a i nie opłaca się ciągnąć sprzętu na zboze. Na jesien była zrobiona podorywka i tak zostało od zniw wiec jest sporo chwastow wiec poszedłby glifosat, a za 2 tygodnie kultywator i siew rzutowy. Chodzi mi o to czy glifosat w glebie nie zaszkodzi wschodom łubinu

[alfa]

Przed chwilą, yacenty napisał:

Skąd to wiesz ze masz od cholery?
Duże znaczenie ma też węgiel, siarka i magnez - niestety bardzo często o nich się zapomina.

Mnie ostatnio pozytywnie zaskoczyły te wartości

Jak trzy lata z rzędu po 100 ton obornika poszło jeszcze i gnojowica to jestem przekonany że tak jest co na badaniach również wyszło 

[yacenty]

1 minutę temu, alfa napisał:

Jak trzy lata z rzędu po 100 ton obornika poszło jeszcze i gnojowica to jestem przekonany że tak jest co na badaniach również wyszło 

to tam coś rośnie? 300 ton obornika w 3 lata to ja nie mam więcej pytań

[lukasz222]

Sie dziwią później niektórzy, że biurokracja z nawozami coraz większa 🙄

[alfa]

17 minut temu, yacenty napisał:

to tam coś rośnie? 300 ton obornika w 3 lata to ja nie mam więcej pytań

Rośnie aż za dobrze 😊 może przesadzilem trochę ale 250 ton poszło. U nas wszyscy tyle dają jak masz 200 krów a ornego 30 ha no to tak wychodzi. 

[yacenty]

przywieź troche do mnie, z chęcią kupię

[danielhaker]

Mnie te dawki wcale nie dziwią, a hodowcy świń na rusztach to jeszcze lepsi agenci 😛

Ja PK pod zboża nigdy nie sypałem. Zasobności średnie i wysokie

[alfa]

9 minut temu, yacenty napisał:

przywieź troche do mnie, z chęcią kupię

Daleko 😋 ja teraz pod kukurydze dawałem to 8 jeantilow 14 na ha . I jak myślisz. Dawać azot jeszcze? 

[yacenty]

a ja 400kg polifoski od lat i średnie zawartości

[mysza103]

38 minut temu, yacenty napisał:

to tam coś rośnie? 300 ton obornika w 3 lata to ja nie mam więcej pytań

U mnie 5 lat temu poszło ok. 250 ton osadu /ha w wyliczeniach było 201 ton/ha pod kuku na 3 lata , ale w 1 roku była pszenica bez żadnych nawozów - plon pod 10 ton , w 2 roku rzepak - z nawozów dostał tylko 66 kg N - plon 4.7 tony . 3 rok pszenica dawki nawozów 50% tego co daję na inne pola . teraz 5 rok dawki nawozów normalne ale odznacza się dokąd dawany był osad . 

[dzikiWschód]

znam gospodarstwo w którym leją po 100m3 gnojowicy/ha na jesien pod orke i na wiosnę przed siewem kukurydzy kolejne 100m3/ha i albo wypali jak suchy rok albo zbierają rekordowe plony jak w zeszłym roku. Ziemia przyjmie wszystko hehe

[Uziu92]

też npk nie stosuje gdzie daje podłoże , w tym sezonie się zastanawiam czy w ogóle dawać coś prócz pierwszej dawki azotu

żaden nawóz sztuczny tego nie zrobi co obornik, podkład, osad itp

[kellyq]

apropos tego osadu warto w to się bawić, mam nie daleko po odbiór, poszło by pod pszenicę tylko wszystko co słyszę to teoretycy gdybają że to takie i owakie

[mysza103]

W takich rzeczach masz składniki odżywcze od ,,a do z ,, , a w nawozach sztucznych  dając npk brakuje siarki , magnezu micro i wszystkiego innego , a w naturalnym jest nawożenie kompleksowe 

@kellyq U mnie tylko 5 lat temu na jesień było dane na 4 ha . Wiosną i póżniej po żniwach miało być dawane na pozostałość pól , ale objęli naszą gminę i sąsiednie też  jako obszar chroniony krajobrazowo , miesiąc póżniej zjawili się u mnie z WIOŚ Kielce , z wiadomością , żeby wiosną już osadu nie stosować , bo będą konsekwencje . A do tego czasu wszystko było na legalu , plany nawożenia , dawki i inne papiery zezwalające stosowanie osadu . Gdyby nie to to do dnia dzisiejszego bym stosował . A jak niektórzy piszą że rośnie tylko rok , a potem żadne nawozy nie pomagają , bo nic nie chce rosnąć , to po prostu nie wiedzą o czym piszą . Na działce 6 ha było nawieziona , i teraz po 5 latach gdyby zrobić zdjęcie z góry to można by z precyzją do 20 cm zaznaczyć linie dokąd było dawane . I linia nie była by prosta tylko z wubrzuszeniami na szerokości 20 metrów

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez mysza103

[kellyq]

a widzisz jakieś skutki uboczne u siebie?

[Uziu92]

jak susza to wypalić duża ilość potrafi

[alfa]

42 minuty temu, dzikiWschód napisał:

znam gospodarstwo w którym leją po 100m3 gnojowicy/ha na jesien pod orke i na wiosnę przed siewem kukurydzy kolejne 100m3/ha i albo wypali jak suchy rok albo zbierają rekordowe plony jak w zeszłym roku. Ziemia przyjmie wszystko hehe

Na mój teren to całkiem normalne dawki są. 

[mysza103]

250 ton - nic nie wypaliło , ale skracałem na 3 razy , sucho może jakoś nie było , ale pewnie zależy od gleby na piachu mogło by pewnie spalić , ale na rędzinie nawet że wszystko wytrzymało . Dla mnie to nawożenie to była by bajka . Chociaż teraz te plany nawozowe , to pewnie by te dawki nie przeszły . A w tedy przyjechał gościu pobrał próbki ziemi zbadali , i co ciekawe w osadach było mniej metali i zanieczyszczeń niż w glebie , wszystkie badania i papiery były na koszt oczyszczalni , transport osadu na pole tirem też , przywieżli mi pług do śniegu i sobie równo rozpychałem ,

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez mysza103

[kellyq]

250t to jaka tego gruba warstwa była? 

[Gość]

To akurat dość proste. Przy założeniu 1m³ =1t to masz warstwę 2,5cm.

[Gość]

2 godziny temu, yacenty napisał:

Skąd to wiesz ze masz od cholery?
Duże znaczenie ma też węgiel, siarka i magnez - niestety bardzo często o nich się zapomina.

Mnie ostatnio pozytywnie zaskoczyły te wartości

A to z czego Ty zadowolony? 1,4 węgla to chyba nie za wesoło. Czy jak bo mi przyszły pierwsze próby z działek dokupionych, wydojonych i tam węgiel jak u ciebie. A jedną swoją zrobiłem to jest 2,5.

[yacenty]

1.4 węgla to wysoki poziom  i w ostatnich 2 latach te próbki poszły 10% do góry. Tu tzeba uważać bo raz podają Corg a raz substancję organiczną

[Gość]

Nie mam tak jak u ciebie bo też z Wrocka

[mysza103]

17 minut temu, kellyq napisał:

250t to jaka tego gruba warstwa była? 

Tak jak @Agrest pisze , a było od 1 do 4 cm . A ostatni tir jak się zakopał , i póżniej przy rozgarnywaniu w koleiny poszło po 15- 20 cm , to do dnia dzisiejszego pszenica na tych koleinach się kładzie , ale nie wypaliło nigdy