Ochrona i nawożenie pszenicy 2021

[mano]

16 minut temu, Szymon94 napisał:

Nie. Taka rzeczywistość raczej.

Mało razy w niedzielę szał żniw, kto tylko dostał kombajn kosił nie do końca suche bo w poniedziałek deszcz.

Przychodził poniedziałek deszczu brak i ci co cierpliwie poczekali to suche jak pieprz mieli. A kto się spieszył to szuflowanie bo się grzeje.

Było tak że, w Niedziele Palmową kończyłem siać buraki bo tego sytuacja pogodowa wymagała. Każdy ma swoje argumenty czy wchodzić w pole bo niedziela czy nie. 

A co do plonu to niczym się nie różnił od innych z moich stron czy było siane w piątek, sobotę, niedzielę, poniedziałek.

[Gość]

ale niesmak pozostaje.

[mano]

U sąsiada za oknem?

[tripad]

Koniu kiedy jedziesz z regulacją i grzybem?

[lukasz222]

2 minuty temu, pafnucy napisał:

ale niesmak pozostaje.

Jeśli niesmak czy grzech jest powodowany przez uczciwą pracę, która nikomu nie robi krzywdy, to do luftu z taką wiarą

[Gość]

jest sporo innych dni na tą pracę.

nie oceniam. tak tylko....

[mano]

Pisząc "niesmak pozostaje " właśnie oceniłeś te osoby które pracują w dzień wolny od pracy.

Mieć ogródek a mieć pole, to też jest różnica.

[Gość]

wydaje mi się że jednak nie. sam potrafię w żniwa czy siana coś robić, ale jakoś głupio mi się tym chwalić.

Edytowane 9 Kwietnia 2021 przez pafnucy

[andrzejb88]

Pytanie odnośnie mieszaną t1 z r1 i mikro. Jak sprawa się ma? bo wcześniej był post o galaretce w opryskiwaczu i by mikro z t1 noe mieszać.

[mano]

12 minut temu, pafnucy napisał:

wydaje mi się że jednak nie. sam potrafię w żniwa czy siana coś robić, ale jakoś głupio mi się tym chwalić.

Ale powiedz czemu?

Przecież walczysz o swoje w danym roku!!!

[Gość]

a nie wiem. jakoś tak....

[mano]

Czasem trzeba wyluzować, i patrzeć na świat inaczej, SWOIMI oczami.

 

[Kubawww]

26 minut temu, andrzejb88 napisał:

Pytanie odnośnie mieszaną t1 z r1 i mikro. Jak sprawa się ma? bo wcześniej był post o galaretce w opryskiwaczu i by mikro z t1 noe mieszać.

Jakie mikro i co na t1 głównie prochloraz robi galarete reszta jest oki 

[Damianek20]

12 godzin temu, masa24 napisał:

3 l glofosatu i to jakiegoś nie tego markowego to może ewentualnie zniszczyć rumianek a nie perz czy oset .

Glifosat inny niż z roundupu działa gorzej . Na zaparzerzone ściernisko mniej niż 5 l nie ma sensu. Pewnie to samo z ostem

Dałem 8 l na ha zamiennika i o kant d*py rozbić. 

[Gość]

3 minuty temu, mano napisał:

Czasem trzeba wyluzować, i patrzeć na świat inaczej, SWOIMI oczami.

 

no to tak ja pacze.

[dzikiWschód]

w Polsce jest taka tradycja ze niedziela to dzień święty od pracy, dla tego większość się krzywi widząc ciagnik na polu. W mojej okolicy jest gospodarstwo co mają ponad 500ha i nie raz rozmawiałem z pracownikami to nigdy w niedzielę i święta nie robili , nawet jak było okienko pogodowe swieto to swieto i jakoś im rośnie, powiększają gospodarstwo, kupuja maszyny. Temat rzeka ale każdy robi jak uważa...

[Mateusz1q]

U Niemca też 700hani nigdy w niedzielę oraz żadnej pracy po nocach.

W poniedziałek w nocy już 2 stopnie wtorek środa -2. Chyba trzeba wstrzymać konie z zabiegami

[Gość]

Bo są rzeczy ważne i ważniejsze , dla mnie ważniejsze w niedzielę czy święta jest odpoczynek i rodzina a nie latanie z opryskiwaczem lub rozsiewaczem po polach 

[FarmerDyzio]

ja chyba też jednak odpuszczam. miałem dziś lecieć axialem. najwyżej rozleje rsm

[Gość]

Ja atakuje , chlorotoluron i tribenuron powino w chłody być ok 

[Gość]

Panowie. Pasuje mi przy okazji zabiegu skracania jęczmienia zrobić i 2 ha pszenicy.

To zdjęcie najgrubszego pędu. Trochę wcześnie, ale chyba moddus nie zaszkodzi w tej fazie?

[Mateusz1q]

Daj 0,3 i popraw pozniej

[azzadek]

Temperatury nocne zapowiadają ujemne na cały następny tydzień, a w dzień około 4 / 6*C. Przez ten tydzień pszenica na bank ucieknie z kolankiem, więc lepiej jak ktoś ma możliwość to pryskać dzisiaj. Pszenica będzie rosła mimo temp -,  a oprysku się nie wykona.

[suffeks]

3 godziny temu, dzikiWschód napisał:

w Polsce jest taka tradycja ze niedziela to dzień święty od pracy, dla tego większość się krzywi widząc ciagnik na polu. W mojej okolicy jest gospodarstwo co mają ponad 500ha i nie raz rozmawiałem z pracownikami to nigdy w niedzielę i święta nie robili , nawet jak było okienko pogodowe swieto to swieto i jakoś im rośnie, powiększają gospodarstwo, kupuja maszyny. Temat rzeka ale każdy robi jak uważa...

jakbym mial 500 to bym nie robil poniedzialek ani wtorek ani srode ani czwartek ani piatek ani sobote ani niedziele

ale tyle nimam wiec mi to wszystko jedno czy niedziela czy swieto jak pogoda jest i musze cos zrobic to robie

[dzidzia202]

czemu zawsze wszyscy że rolnik robi w niedziele. a bary restauracje stacje paliw tam ludzie pracują tak jak my tylko z tą różnica że my rolnicy jak zrobimy te zabiegi w niedziele to potem możemy odpocząć w tygodniu i spędzić czas z rodziną a kelnerka albo barman wracają w niedziele i w poniedziałek do pracy takim rozumowaniem niestety ale wszystko powinno być zamknięte oczywiście prócz służb które pracują dla naszego bezpieczeństwa. Czemu nikt krzywo nie patrzy że w wielką sobotę idzie sklepowa do pracy a ja jechałem siać bo było ładnie i ludzie już gadają bo wielka sobota.