Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Root Admin
Opublikowano
4 minuty temu, dzikiWschód napisał:

Panowie zastanawiam sie nad małym eksperymentem. Planuje po ruszeniu wegetacji jechać z samym mikro Miedz mangan molibden i cynk produktami z intermagu po 1l/ha, da to jakis efekt czy lepiej dodać do T1?

Jak eksperyment to rób, oczywiście tak jak się eksperymenty robi :P Przecież taki pakiet nie kosztuje fortuny, a za rok będziesz mądrzejszy, a my przy okazji przy tym co powiesz

  • Haha 1
Opublikowano
11 minut temu, dzikiWschód napisał:

Panowie zastanawiam sie nad małym eksperymentem. Planuje po ruszeniu wegetacji jechać z samym mikro Miedz mangan molibden i cynk produktami z intermagu po 1l/ha, da to jakis efekt czy lepiej dodać do T1?

Dodaj też fosfor bo jak jest zimno to jest słabo pobierany z gleby. U mnie idzie jeszcze siarczan magnezu. 

  • Root Admin
Opublikowano

Zwróć tylko uwagę, jaki jest łan, bo jak mega rzadki to trzeba się trzy razy zastanowić czy nawóz dolistny trafi na jakikolwiek liść :P Z tego powodu odpuściłem jesienne odżywianie mikro - zwyczajnie nie było liści, które mogłyby przyjąć cokolwiek.

  • Like 1
Opublikowano
15 godzin temu, rocco0987 napisał:

600 źbeł niby ok ale mi doradza tłumaczył że jesienią powinno być 2x tyle źdźbeł ile chcemy mieć kłosów, już nie pamiętam dokładnie czemu ale wtedy jest ponoć dobrze, czyli jak chcemy mieć jakieś 500-600 kłosów w żniwa to jesienią powinno być 1000-1200 pędów

Hmm to ciekawe...  Teoretycznie za każdym rozkrzewieniem idzie nowa masa korzeniowa, a na wiosnę i tak odrzuci jej te niepotrzebne a korzeń zostanie? 

Opublikowano
1 godzinę temu, dzikiWschód napisał:

Panowie zastanawiam sie nad małym eksperymentem. Planuje po ruszeniu wegetacji jechać z samym mikro Miedz mangan molibden i cynk produktami z intermagu po 1l/ha, da to jakis efekt czy lepiej dodać do T1?

Daj to mikro przed t1 lepiej :D

Opublikowano

to bardzo dobra decyzja że nie pryskałeś:P 2 lata temu poszło mikro na jesień i wiosną pszenica miała lepszy wigor i fajnie ruszyła wiosną, rok temu niestety nie udało sie wiec chciałbym taka bombę " witaminową" podać wczesną wiosną

Opublikowano
19 godzin temu, Uziu92 napisał:

do 3 listka idzie z ziarniaka pokarm dla roślinki, potem zaczyna z gleby brać, jak ph niskie, magnezu nie ma to nie chce rosnąc. Ciżeko z tym walczyć bo jak tak jest to są ogromne braki wapna i magnezu.

Tutaj sie zgodze,juz temat wapnowania znam,bo 2018 rok wapno weglanowe,w 2020 po zniwach poszła kreda i jak widać jeszcze być moze jest za niskie ph.Wstawie ktoregoś dnia mniej wiecej jak to wyglada.

Opublikowano

Cześć myślę nad nawożeniem pszenicy. Mam w planie saletrę N1 i RSM N2-N3. Wyglądałoby to następująco:

01.03 Saletra 100kg

10.03 RSM 32% 200l

18.03 RSM 32% 120l

Co o tym myślicie?

Opublikowano

Dawki mogły by być , ale odstęp czasowy raczej nie . N1 - OK .  N2 - 15 - 20 marca , i N3 - ok. 10 kwietnia , tak wygląda to już lepiej .

52 minuty temu, isentor napisał:

Cześć myślę nad nawożeniem pszenicy. Mam w planie saletrę N1 i RSM N2-N3. Wyglądałoby to następująco:

01.03 Saletra 100kg

10.03 RSM 32% 200l

18.03 RSM 32% 120l

Co o tym myślicie?

 

Opublikowano

Dlaczego takie długie odstępy czasowe? RSM jakoś negatywnie nie wpłynie na roślinę jeżeli zostanie zastosowany szybciej. Wydłużenie terminu aplikacji RSM to wydłużenie czasu na rozwój rośliny co za tym idzie - przy optymalnych temp. 10 kwietnia to może być już pod/flaga a wtedy już ryzyko aplikacji rsm przez dysze się zwiększa

Opublikowano

Na początku kwietnia równie dobrze może kończyć krzewienie i zaczynać strzelać w pęd.

Opublikowano

Może ale chodzi mi o odstępy czasowe. Jeżeli w marcu się będzie jeszcze krzewić to nie wjadę z 200l rsm. Chodzi mi o uzasadnienie tak długich odstępów czasowych między nawożeniem

Opublikowano

Bynajmniej U mnie A mieszkam na zachodzie

Przynajmniej

Jakie długie? Jak jedna forma azotu działa od razu tak inna zaczyna działać powiedzmy za dwa tygodnie. Po to różne formy w jednym nawozie. A pszenica pobiera powiedzmy kg dziennie A nie wszysko na raz. Masz jeszcze kilka miesięcy gdzie ten nawóz musi być dostępny to po co sypać co tydzień. Przy saletrze to mi wychodzi strzał co miesiąc.

Opublikowano

Wiem jak działają formy azotu. Zobacz że niektórzy już wrzucają cały azot zaraz przy końcu krzewienia w obawie na brak wody i im to wychodzi. W rzepakach też jest to praktykowane. Jedna duża dawka azotu i to tyle. Wszystko rozbija się o to że nie chciałbym lać rsm na liść podflagowy i wyrobić się z tym wcześniej. Nie byłoby problemu gdybym miał węże, ale zamierzam działać na rozpylaczach

Opublikowano
8 minut temu, Zapracowany napisał:

Bynajmniej U mnie A mieszkam na zachodzie

Przynajmniej

 

 

 

bynajmniej – przynajmniej

 
10.10.2020
sjp-przyslowia.svg  

Szanowni Państwo!

Spotykam się często z wypowiedziami zawierającymi słowo bynajmniej w znaczeniu 'przynajmniej', np. „Bynajmniej ja tak sądzę”. Przyznaję, że mnie to razi. Bardzo proszę o wyjaśnienie zasad używania słowa bynajmniej oraz o kilka przykładów poprawnego użycia. Dziękuję i pozdrawiam!

Rzeczywiście słowo bynajmniej, nawet w nowych słownikach kwalifikowane jako książkowe, jest coraz częściej używane potocznie, nie tylko w sytuacjach oficjalnych (podobnie dzieje się też z do niedawna archaicznym aczkolwiek).

Partykuła bynajmniej występuje najczęściej w połączeniu z nie (przykład 1), ale też w zdaniu z zaprzeczonym czasownikiem (przykład 2):

1) Przegrał, bynajmniej nie w wyniku spisku.
2) Nie mam bynajmniej zamiaru ogłaszać tego drukiem.
 

Wykrzyknik bynajmniej, o którym niektórzy nieraz zapominają, może wystąpić samodzielnie jako odrzucenie możliwości twierdzącej (przykład 3). Wykrzyknik bynajmniej może też wzmacniać przeczenie zawarte w poprzedzającej wypowiedzi (przykład 4):

3) – Czy planujesz wyjazd? – Bynajmniej. Robię tylko porządki.
4) Nie był on skromny. Bynajmniej, pycha go rozpierała. (Inny słownik języka polskiego PWN)
Opublikowano
2 godziny temu, isentor napisał:

Cześć myślę nad nawożeniem pszenicy. Mam w planie saletrę N1 i RSM N2-N3. Wyglądałoby to następująco:

01.03 Saletra 100kg

10.03 RSM 32% 200l

18.03 RSM 32% 120l

Co o tym myślicie?

Ja bym  dał pierw 200l/RSM32 , druga dawka  te 120l/RSM32 i ta trzecia  100kg/Saletra  . U siebie jade Saletra/250kg , RSM32/190l , Saletra 100kg . Trzecia dawka  zależna od pogody .

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Praktykował ktoś dużą ilość azotu w roztworze na nawożenie dolistne pszenicy po przekwitnieniu? Jeśli tak to jaka ona była i czy nie popaliło to flagowki oraz kłosa. Z góry dziękuję za odpowiedzi ☺️
    • Przez yacenty
      Jak nawozicie pszenicę ozimą? Jakie startegie przyjmujecie? Na 2 dawki? Na 3? Stosujecie nawozy sypkie typu saletra, saletrzak, mocznik czy może jednak RSM? A może jakaś kombinacja mieszana?
      Jakie macie pomysły nawożenia pszenicy? Jak wygląda nawożenie pszenicy ozimej a jak jarej?
      Temat jest kontunuacją rozbitą na wątki z tematu ogólnego o pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/80-pszenica-ozima-i-jara/
       
    • Przez Siwecki97
      Witam, 
      Potrzebuje bardzo dobrej odmiany pszenicy ozimej na województwa wymienione w temacie. Najlepiej żeby to była ostka, odporna na choroby, na średnie stanowiska i dobrze plonujaca. Wiem, każda firma ma taka pszenicę, która ma wyżej wymienione cechy. 😀
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v