Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2021

[Ulman]

Amen🙏

[mirro]

1 minutę temu, Ulman napisał:

Takie to właśnie są własne poglądy zwolenników PIS🤣

I to mnie właśnie przeraża.

[bezbarwny]

@Ulman, ja tam nie wiem jak żyje wymieniony przez Ciebie Kolega, ale sądzę, że wiem, że Ty, będąc ambitnym rolnikiem, produkującym dużo towaru, również bdb jakości, również na niewiele więcej, niż „liczyć że jakoś to będzie”, pozwolić sobie nie możesz. Ot, weźmy choćby cenę wyprodukowanego przez Ciebie towaru.

[Ulman]

Lud zawsze taki był i taki będzie. Wystarczy im dać chleba i igrzysk a zaakceptują wszystko.

[PRZMAS19821982]

[bezbarwny]

To coś jeszcze o tej ambicji...gdyby ambitny rolnik, prócz ambicji, był jeszcze myślący, to nie on stałby pod marketem w oczekiwaniu że kupią od niego towar, a klienci pod tym marketem w oczekiwaniu na towar by stali. 
 

a to jeszcze coś...mój Dziadek, sprzedawał 20 tuczników rocznie i bdb z tego żył. Ojciec sprzedawał 200 i również świetnie prosperował. Ja, sprzedawałem ponad półtora tysiąca i w 2016 zamknąłem produkcję, bo za „miskę ryżu,  robić nie chciałem. 

Edytowane 5 Maja 2021 przez bezbarwny

[Ulman]

Więc co proponujesz w obecnej sytuacji?  Jakie widzisz wyjście?

 

[mirro]

8 minut temu, bezbarwny napisał:

Ja, sprzedawałem ponad półtora tysiąca i w 2016 zamknąłem produkcję, bo za „miskę ryżu,  robić nie chciałem. 

Najważniejsze że określiłeś sobie granicę. To nie brak ambicji tylko zwykły rachunek. Ambicji do miski się nie włoży. 

[DTaras]

Tak jakby do cholery polski rolnik produkował tylko dla Polski... Pierwszy krok do zmiany nastawienia - uczcie się języków. mirro - tak z głowy to w Polsce jest jakoś sześciu producentów fotowoltaiki. Po zastanowieniu każdy woli dobrego chończyka. Najgorszy w tym przemyśle jest rozpiździaj w normach. Byłem zdegustowany wykonaniem u mnie to pojechałem na wykonania innych tzw. renomowanych firm. Jedna wielka chała. Wtopiłem się w normy i ku**a nie mogłem uwierzyć.. Jedno wielkie niedopowiedzenie. Tak Państwo nas chroni. W pizdu brać Pana Heńka z Panem Wieśkiem i ustalić podstawowe kryterium jakość. Wyjdzie lepiej.

[jarecki]

47 minut temu, Ulman napisał:

Takie tezy mogłeś formułować podczas komuny , gdy były pozamykane granice. Obecnie to nie ma żadnego znaczenia bo liczy sie fakt ilu ludzi przybyło na świecie.   A tak na marginesie - dzieki 500+ miał być boom demograficzny i jak to sie skończyło? Ano tak jak wszystkie projekty PIS🤣 Kilka postów wstecz ktoś przypomniał jak fantastycznie rząd wspierał Ursus i co z tego wyszło😁

ma znaczenie , transport i logistyka kosztuje coraz drożej , jakoś nawet niedawno cena za km . frachtu na zachodzie europy doszła do 2 euro a i na zachodzie europy nikt nam nie zapłaci drożej niż na rynku lokalnym w miejscu docelowym , choć są sytuacje żę eksport podnosi zyski rolników jak obecnie to jednak liczenie na eksport to troche balansowanie nawet teraz wysokie ceny raczej mają mały związek z brakiem żywnosci a bardziej inwestorami .   A i podczas komuny była granica otwarta jedna ale za to jaka chłonna czyli Rosja 

Edytowane 5 Maja 2021 przez jarecki

[mirro]

2 minuty temu, DTaras napisał:

Tak Państwo nas chroni. W pizdu brać Pana Heńka z Panem Wieśkiem i ustalić podstawowe kryterium jakość. Wyjdzie lepiej.

Kto ma to zrobić? Masz przykład w WOT z SERE to se imaginuj że tak jest wszędzie. A na Twoje pytanie o PPK porucznik i może udzielić jedynej możliwej odpowiedzi. "Nie dowieźli"😂

[Ulman]

28 minut temu, jarecki napisał:

ma znaczenie , transport i logistyka kosztuje coraz drożej , jakoś nawet niedawno cena za km . frachtu na zachodzie europy doszła do 2 euro a i na zachodzie europy nikt nam nie zapłaci drożej niż na rynku lokalnym w miejscu docelowym , choć są sytuacje żę eksport podnosi zyski rolników jak obecnie to jednak liczenie na eksport to troche balansowanie nawet teraz wysokie ceny raczej mają mały związek z brakiem żywnosci a bardziej inwestorami .   A i podczas komuny była granica otwarta jedna ale za to jaka chłonna czyli Rosja 

Nie ma zadnego znaczenia bo koszty sa przerzucane na klienta.  Uważasz że jak cena transportu zmieni sie o 20 % to marchew nie przyjedzie do nas z Holandii a nasze jabłko nie pojedzie do Rumunii? Nie zartuj........  Jeśli zboże pływa do Afryki z Gdańska , sałata jeździ z Hiszpanii, kurczaki wysyłamy do Chin to mały ruch cenowy w transporcie to zatrzyma?  A może substancje aktywne do ŚOR z Chin przestana ściagać bo za drogi transport?  

[bezbarwny]

1 godzinę temu, Ulman napisał:

Więc co proponujesz w obecnej sytuacji?  Jakie widzisz wyjście?

 

Jakie widzę wyjście?

wytrzeźwieć i nie zawracać sobie więcej głowy rzeczami/sprawami/tematami, na które nie mam wpływu😉😋

[Ulman]

Czyli wegetować i żyć z dnia na dzień jak lump?

[bezbarwny]

Jak lump, ciemny lud, pisowiec, czy co toto tam sobie życzysz jeszcze. Cała przyjemność, po mojej stronie.😋🤣

[Ulman]

Czyli w sumie nic sie od wieków nie zmieniło. Świat zawdziecza postęp bardzo wąskiej grupie a reszta to bezmyslna masa która obecnie degenerowana jest przekonaniem że coś im sie należy kosztem ambitnych i zaradnych ludzi. Róznica jest taka ze kiedyś ów margines był realną elitą a obecnie to prosty  ciemny lud uważa że nia jest bo mamy demokrację. 

[bezbarwny]

Ty lepiej powiedz nieciemna elito, jaki masz realny wpływ na cenę wyprodukowanej przez siebie kukurydzy i jak to nie „liczysz, że jakoś to będzie”. 

[Ulman]

O czym ty piszesz? Uważasz że jako jednostka mozesz dyktować ceny na głobalnym rynku? Urojenie czy tęsknota za izolacjonizmem rodem z komuny? Cena jest ustalana na zasadzie równowagi podaż - popyt i dziwi mnie ze tego nie rozumiesz. Jako mały gracz nie mozesz mieć wpływu na cenę ale masz wpływ na  plony, jakość i koszty wytworzenia i to własnie te parametry trzeba poprawiać. Tyle że, co mnie bardzo cieszy, jest wielka grupa rolników co sieja jakis nawóz, jakos uprawiają, jakoś zasieją i opryskaja a potem licza że jakoś to będzie i rząd albo UE im zyskowność zapewni.

[bezbarwny]

No widzisz, czyli jednak „jakoś to będzie”, czy jak to tam było. 

[Ulman]

Właśnie po to się człowiek stara i kombinuje żeby nie było "jakoś" tylko dobrze.  Jak juz pisałem, cieszę sie z tych co liczą że "jakoś będzie" bo stanowia potencjał dla powieszania mojego gospodarstwa.

[DTaras]

mirro - a bo mnie już wkur..a ta prowizorka. Taki polski patent na wygenerowanie sukcesu. Drutem, sznurkiem i trytytką aby ilość, aby głośno a później się pomyśli. Norma made in poland pozwala zaprojektować instalację wuefiście przy czym każdy patrzy przez palce na trasy kablowe i instalację elektryczną zawartą wewnątrz i nie jest potrzebny przy tym elektryk z uprawnieniami projektowymi bo ktoś pominął w tłumaczeniu odniesienie do norm szczegółowych. Będzie z tego dym...

[nie]

niezależne dziennikarstwo  

 

-----------------------------------------

 

@Ulman Czyli wegetować i żyć z dnia na dzień jak lump?

bo żyć, to trzeba tak, żeby każdy dzień był weekendem  

Edytowane 5 Maja 2021 przez nie

[jarecki]

9 godzin temu, Ulman napisał:

Nie ma zadnego znaczenia bo koszty sa przerzucane na klienta.  Uważasz że jak cena transportu zmieni sie o 20 % to marchew nie przyjedzie do nas z Holandii a nasze jabłko nie pojedzie do Rumunii? Nie zartuj........  Jeśli zboże pływa do Afryki z Gdańska , sałata jeździ z Hiszpanii, kurczaki wysyłamy do Chin to mały ruch cenowy w transporcie to zatrzyma?  A może substancje aktywne do ŚOR z Chin przestana ściagać bo za drogi transport?  

Zapominasz o jednym , eksporter czy to polska czy holandia nie jest podmiotem równoległym a konkurencją , można konkurować albo ceną albo jakoscią puki co jesteśmy konkurencyjni cenowo , ale to nie jest tylko problem polskiego rolnictwa czy przetwórstwa a całego swiata , fabryka może mieć przestój by ograniczyć produkcje ale rolnictwa nie da się łatwo z dnia na dzień ograniczyć .

[mirro]

59 minut temu, jarecki napisał:

Zapominasz o jednym , eksporter czy to polska czy holandia nie jest podmiotem równoległym a konkurencją

I tak i nie. Sieci dystrybucyjne żywności to gracze globalni. Nie Polska eksportuje tylko konkretne firmy. Pod którego gracza taka firma jest podpięta i jakie tam ma wtyki to sprawa zasadnicza. Jeżeli jestem podpięty pod Holendra, to dla kogo jestem konkurencją? 😂

Konkurencja jest tylko polsko-polska. Sprzedać się taniej niż najtaniej.😂

1 godzinę temu, jarecki napisał:

można konkurować albo ceną albo jakoscią

Nie możesz już konkurować ceną, bo nikt nie chce płacić więcej a ciąć kosztów nie ma z czego no i stale rosnące koszty fundowane przez miłościwie panujących.

[Mariusz2903]

przedzielcie 770 miliardy na 38 milionów to wyjdzie czy te pieniądze do ręki polaków by coś dały  jak był wałęsa nas wtedy uwłaszczył to by było ludziom lepiej a tak poszło na zmarnowanie kto był przy korycie zyskał ten nowy plan odbudowy też niektórym pomoże