Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[Gość]

ale wam się udzieliła jakaś poświąteczna chandra,

[Sylwekx25]

Z życia😎

TheraRolnik napisał:

11 minut temu, pafnucy napisał:

czym?

Jak zawsze wszystkim bo z czego tu się cieszyć 

[Gość]

1 minutę temu, pafnucy napisał:

ale wam się udzieliła jakaś poświąteczna chandra,

To nie jest tylko poświąteczna chandra tylko styl życia.

[Gość]

nie można cały czas narzekać i się smucić. ciesz się z byle czego.

[Gość]

Zbyt mało przebłysków zadowolenia, ogólny bilans jest ujemny, tak jak przyrost naturalny w mojej parafii, wczoraj w gazetce wyczytałem, że 41 pogrzebów, 31 chrztów i 14 ślubów w 2020 było.

[Sylwekx25]

pafnucy napisał:

ciesz się z byle czego.

Stosuję tą zasadę od dłuższego czasu i naprawdę żyje się lepiej😉

[6465]

Nie jestem psychologiem,  ale co nie którzy to mają początki depresji. 

[Gość]

Raczej nie o depresję chodzi. Problem jest głębiej pogrzebany

[Gość]

Początek to już dawno pewnie był.

2 minuty temu, 6465 napisał:

Nie jestem psychologiem,  ale co nie którzy to mają początki depresji. 

 

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez Rolnik200598

[TheraRolnik]

8 minut temu, Sylwekx25 napisał:

Z życia😎

 

 

 

A co to za życie 

[Gość]

a czego Wam brakuję, ze tacy niezadowoleni?

[Sylwekx25]

TheraRolnik napisał:

8 minut temu, Sylwekx25 napisał:

Z życia😎

 

 

 

A co to za życie 

Nie doceniasz tego co masz , masz kupę hektarów, niezłe ciągniki, wystarczy chcieć robić i można dużo osiągnąć.

[TheraRolnik]

11 minut temu, pafnucy napisał:

nie można cały czas narzekać i się smucić. ciesz się z byle czego.

Nawet rano jak się budzę to sobie myślę "po ch*j ja się obudziłem" 

[Gość]

żeby pisać ze mną na AF np.

Wam się z nudów w główkach przesila.

[6465]

Widzicie że najwięcej narzekają samotni kawalerowie?  Bab im trzeba nie mają gdzie z kija spuścić i to ich dobija. 

[TheraRolnik]

3 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Nie doceniasz tego co masz , masz kupę hektarów, niezłe ciągniki, wystarczy chcieć robić i można dużo osiągnąć.

Akurat ja to nie mam nic 

[Gość]

Czego? Jakoś tak bliżej niektórych rzeczy nie można określić. Może kobita by coś pomogła ale jej nie ma i nie będzie. Oglądałeś "Dzień świra"? Tam Adaś Miauczyński miał kobietę swoich marzeń- to samo u mnie- w marzeniach jest ale w rzeczywistości nie istnieje. Pewnie są przebłyski "szczęścia"- ot wirowanie miodu, żniwa, ale zwykła, szara codzienność zakłóca ten rytm i skutecznie wyzbywa z resztek optymizmu. Niby praca na etacie lekka i spokojna ale jakoś nawet rano człowiek nie ma chęci siąść do tego telefonu i komputera, najlepiej to jak są takie dni, że do domu przychodzi się tylko na obiad i spać- mało się rozmyśla.

1 minutę temu, pafnucy napisał:

a czego Wam brakuję, ze tacy niezadowoleni?

 

[TheraRolnik]

1 minutę temu, pafnucy napisał:

żeby pisać ze mną na AF np.

Wam się z nudów w główkach przesila.

Dla tego jeszcze na forum wchodzę, no i jest jeszcze kilku innych z którymi lubię pisać 

[Rolnik1973]

5 minut temu, TheraRolnik napisał:

Nawet rano jak się budzę to sobie myślę "po ch*j ja się obudziłem" 

Jeśli nie masz po co żyć

Żyj na słość innym

[bratrolnika]

44 minuty temu, Rolnik200598 napisał:

Może wróci. O, nowy odcinek Stop Chama na yt się pojawił. Trzeba obejrzeć.

Też oglądam. I jeszcze Polskie Drogi też niezłe, ale rzadko wstawia

[Sylwekx25]

TheraRolnik napisał:

3 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Nie doceniasz tego co masz , masz kupę hektarów, niezłe ciągniki, wystarczy chcieć robić i można dużo osiągnąć.

Akurat ja to nie mam nic 

Bo lejesz na wszystko... Weź kiedyś usiądź ze starym przy piwie czy kawie i pogadajcie jak dorośli ludzie. Niech Ci da powiedzmy na 3 lata w dzierżawę parę hektarów i się wykaż, że też potrafisz osiągnąć dobre efekty. Albo idź do roboty i miej to w doopie. Bo z tego co piszesz to takiej sytuacji jaką masz nie wytrzymał by nawet człowiek o stalowych nerwach.

[Gość]

Na Stop Chama mnie kolega namówił, faktycznie widząc to co się tam czasem dzieje to za głowę się można chwycić. Najgorsi ci, którzy umyślnie hamują.

2 minuty temu, bratrolnika napisał:

Też oglądam. I jeszcze Polskie Drogi też niezłe, ale rzadko wstawia

 

[Gość]

8 minut temu, Rolnik200598 napisał:

Czego? Jakoś tak bliżej niektórych rzeczy nie można określić. Może kobita by coś pomogła ale jej nie ma i nie będzie. Oglądałeś "Dzień świra"? Tam Adaś Miauczyński miał kobietę swoich marzeń- to samo u mnie- w marzeniach jest ale w rzeczywistości nie istnieje. Pewnie są przebłyski "szczęścia"- ot wirowanie miodu, żniwa, ale zwykła, szara codzienność zakłóca ten rytm i skutecznie wyzbywa z resztek optymizmu. Niby praca na etacie lekka i spokojna ale jakoś nawet rano człowiek nie ma chęci siąść do tego telefonu i komputera, najlepiej to jak są takie dni, że do domu przychodzi się tylko na obiad i spać- mało się rozmyśla.

 

 

7 minut temu, TheraRolnik napisał:

Dla tego jeszcze na forum wchodzę, no i jest jeszcze kilku innych z którymi lubię pisać 

każdy ma problemy. jak bym o swoich opowiadać zaczął, to dopiero byśmy w deprechę wpadli.

dlatego trzeba się z pierdół cieszyć i robić swoje.

[TheraRolnik]

5 minut temu, Sylwekx25 napisał:

Bo lejesz na wszystko... Weź kiedyś usiądź ze starym przy piwie czy kawie i pogadajcie jak dorośli ludzie. Niech Ci da powiedzmy na 3 lata w dzierżawę parę hektarów i się wykaż, że też potrafisz osiągnąć dobre efekty. Albo idź do roboty i miej to w doopie. Bo z tego co piszesz to takiej sytuacji jaką masz nie wytrzymał by nawet człowiek o stalowych nerwach.

Przy jednym stole i jeszcze pić ? To byśmy się pozabijali, każdy ci to powie😛

Za czasów szkoły były takie rozmowy to mi powiedział że nie bo ziemię zepsuje 👍 

Edytowane 3 Stycznia 2021 przez TheraRolnik

[Gość]

Therarolnik jak pisałem idź w świat do jakiego gospodarza z bydłem. Na pejsbooku się ogłoś. Będziesz miał zajęcie piątek świątek i niedziela. Sianokosy kuku, kręcenie paszowozu wożenie goowna, czyli to wszystko co umiesz i chyba lubisz. A na sylwestra urządzisz pokaz fajerek nie za 1 a 3 tysiące złotych. I banan na gębie aż  pod Suwałki.