Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Jeżeli siejecie większy areał to kontaktujcie się z kołem łowieckim - bezpłatnie użyczają pastucha + izolatory + kabelek. Bo im to wychodzi lepiej jak później szkody wypłacać. Ja w tym roku pierwszy raz zasiałem łubin - 5ha - i od razu ogrodziłem pastuchem bo pole mam z trzech stron lasem otoczone i dzików i saren od groma. Zobaczę czy zda to egzamin.

Opublikowano

Oj nie wiem czy nawet pastuch pomoże. Łubin słodki to tak wartościowa pasza że zwierzęta za nim szaleją. U mnie saren i zajęcy jest mało ale zawsze znajde na polu z łubinem. Nawet fajnie przez lornetkę można popatrzeć na sarne z młodymi, dobrze że większych szkód nie robią

Gość Profil usunięty
Opublikowano

@socha to tak jak u mnie łubin był zasiany,obok młodnik drzewek,a z drugiej strony dzikie chaszcze sąsiada,no i jak zwierzątka mają się niedokarmiac :) u mnie to było że przyjechało dwuch cwaniaczków z koła,pochodzili z godzine ,popatrzyli,straty stwierdzili,po tygodniu przyszlo pismo że za pózno zgłośiłam szkody spowodowane przez sarenki.

Opublikowano

Na tych cwaniaków z koła łowieckiego to jest tylko i wyłącznie taki sposób.

Ściągnąć zewnętrznego rzeczoznawcę niech to oszacuje a potem na drogę sądową. Jak ich raz przećwiczysz to potem już tak olewatorsko nie będą podchodzić.

No i następny pomysł to smaczny pomysł. Czyli łamanie prawa albo i nie łamanie prawa. Łapać na swoim i w kiełbasę, w końcu to my dziczyznę żywimy a szlachetna chołota nam to odbiera.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

@SOKAN na drogę sądową można wejść,tylko co mi to da,nie ma takiego haka na cwaniaka,a zwięrzeta zostawmy w spokoju

Opublikowano

@ania25 otóż jest wyobraź sobie że jest na nich sposób, przez sąd. Z tym że wiąże się to z wydatkami, czasem itd. Kiedyś przyjeżdrzał do mnie przedstawiciel z SANO i dyskutowaliśmy o tym temacie z tym że w QQ. I tak ich przez pozew sądowy wyćwiczył że jak tylko zgłaszał szkody to była zupełnie inna gatka a i szacunek strat też był bardzej normalny. Dlatego dla tej chołoty trzeba być upartym i cwanym.

Co do zwieżyny, to wiesz co! Jak chodzą sobie po polach 3-5 sarenek to ok. Ale jak widzę u sebie na rzepaku 30-35 sztuk to chyba jest coś nie tak, po nich pole wygląda jak gołożer.

Dodam tylko że koła łowiecke rozdawają petardy, środki zapachowe, pastuchy a my musimy sobie to ulokować. To przepraszam bardzo ja kupuje stado bydła wypuszczam na pola i rozdaje sąsiadom pastuchy aby sobie pogradzali swoje pola bo moje bydełko sobie bedzie chodzić. Tak na rolników traktóją te niby inteligentne ludzisk.

A kiełbaska z dziczyzną jest bardzo smaczna.

Pozdrawiam

Opublikowano

to prawda.... jeżeli widzisz 30 dzików w łubinie który siałeś dwa dni wcześniej i który kosztował Cię sporo kasy to trudno nie nie miec pretensji do zwierząt... mają swój las to niech tam sobie żyją i robią co chcą... koła łoweckie tego napusciłyna setki w mojej okolicy mysliwi się cieszą bo jest do czego strzelac, a rolnicy jak zwykle w d....e

rok temu 2ha pszenicy i 3 żyta 700zł za całoś odszkodowania :mellow:

Gość Profil usunięty
Opublikowano

@SOKAN zapominasz o paru rzeczach:

Właścicielem dzikiej zwierzyny jest Państwo a koła łowieckie dzierżawią oobwody łowieckie i to nie za free.

Koła ponoszą odpowiedzialność za szkody wyrządzone tylko przez dziki,sarny,jelenie,daniele i sarny.

Koła gospodarują zwierzyną na swoim obwodzie - jak jest dużo zwierząt czy ptactwa danego gatunku to na podstawie limitów na odstrzał prowadzą polowania(dziki, sarny) a jeśli są braki to sprowadzają je ( np. głuszce, kuropatwy,bażanty,zające)

 

 

" Łapać na swoim i w kiełbasę, w końcu to my dziczyznę żywimy" Zachęcasz do łamania prawa!

"A kiełbaska z dziczyzną jest bardzo smaczna" Jeśli ją łapiesz to jesteś zwykłym kłusownikiem i takich trzeba ścigać.

" szlachetna chołota","te niby inteligentne ludzisk" Więcej szacunku dla innych ludzi, odrobinę kultury bo Ich obrażasz.

 

@ania25 jak szkodę zgłosiłaś w terminie 7 dni od jej powstania to koło nie ma prawa odrzucić Twojego wniosku o odszkodowanie.

Sporządź pismo zobowiązujące koło do zabezpieczenia Twojej uprawy/ tu: łubinu/ przed niszczeniem przez zwierzynę.To Ich i tak nie zwalnia od płacenia ewentualnych odszkodowań.Myśliwym nie jestem a z Nimi toczyłem boje nie raz.

 

@Pietras892 ślij pisma do koła łowieckiego (najlepiej listem poleconym) i nie odpuszczaj

Opublikowano

ale co to da? zwrócą mi co najwyzej za częś materiału siewnego....przecież łubinu mi nie odsieją... ostatnio do nich dzwoniłem to powiedzieli mi że będą wycenia szkody przed żniwami czy to zgodne z prawem?

Opublikowano

@KRISTOFORn - obraża czy nie - ma chłopak dużo racji - jeśli koła łowieckie czerpią korzyści z odstrzału zwierząt to niech będą także odpowiedzialni za nie - jak masz psa i ten pies kogoś pogryzie to ponosisz odpowiedzialność - albo inaczej to psy muszą nosić kagańce a nie ludzie ochraniacze na nogi - tak samo jest tutaj niech sobie te sarny będą ale jak narobią szkody niech ktoś to uczciwie zrekompensuje

 

Apropos łubinu to kolejna relacja z pola http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/album/1985/1372-rosliny-straczkowe/

Opublikowano

prawda po jaką cholerę potrzebne mi dziki i sarny, chyba tylko po to aby leżały w zbożu? Co do myśliwych to mają darmowe mięso upolowane w nocy na ,,polowaniu,, a rolnikowi zostają tylko straty. Kiedyś rzucałem petardy to jeden z myśliwych się przysapał dlaczego płoszę zwierzęta.

Opublikowano

Panowie, co zrobić, znaczna część łubinu jest na wierzchu, wiatr wywiał piasek, no i mam problem, kultywator i wał , czy może brona i wał? albo sam kultywator lub brona? jak radzicie?

Opublikowano (edytowane)

@SOKAN zapominasz o paru rzeczach:

Właścicielem dzikiej zwierzyny jest Państwo a koła łowieckie dzierżawią oobwody łowieckie i to nie za free.

Koła ponoszą odpowiedzialność za szkody wyrządzone tylko przez dziki,sarny,jelenie,daniele i sarny.

Koła gospodarują zwierzyną na swoim obwodzie - jak jest dużo zwierząt czy ptactwa danego gatunku to na podstawie limitów na odstrzał prowadzą polowania(dziki, sarny) a jeśli są braki to sprowadzają je ( np. głuszce, kuropatwy,bażanty,zające)

 

 

" Łapać na swoim i w kiełbasę, w końcu to my dziczyznę żywimy" Zachęcasz do łamania prawa!

"A kiełbaska z dziczyzną jest bardzo smaczna" Jeśli ją łapiesz to jesteś zwykłym kłusownikiem i takich trzeba ścigać.

" szlachetna chołota","te niby inteligentne ludzisk" Więcej szacunku dla innych ludzi, odrobinę kultury bo Ich obrażasz.

 

@ania25 jak szkodę zgłosiłaś w terminie 7 dni od jej powstania to koło nie ma prawa odrzucić Twojego wniosku o odszkodowanie.

Sporządź pismo zobowiązujące koło do zabezpieczenia Twojej uprawy/ tu: łubinu/ przed niszczeniem przez zwierzynę.To Ich i tak nie zwalnia od płacenia ewentualnych odszkodowań.Myśliwym nie jestem a z Nimi toczyłem boje nie raz.

 

@Pietras892 ślij pisma do koła łowieckiego (najlepiej listem poleconym) i nie odpuszczaj

Kolego kristofern. Tak się składa że wiem czyje są zwierzeta dzikie i na jakiej zasadzie dzierżawią je koła łowieckie. I powiem jeszcze raz jak jest parę sztuk to robią nie wielkie szkody to i niech sobie latają nawet dla oka. Ale jak jest tego multum to jest jak zaraza którą trzeba zwalczać.

Łapać i w kiełbaskę, tak jest to zachęcanie do łamania prawa i zarazem zwrócenie uwagi na poważny problem dlaczego zachęcam. Bo jeżeli koło łowieckie robi sobie "jaja" z rolnika to jest tylko i wyłącznie droga sądowa albo to łamanie prawa. Nie ma innej drogi. Jest problem nadmiaru zwierzyny której to koła nie chcą odstrzelić albo nie chcą ponieść konsekwencji z tego tytułu (jest to problem) to będzie się rodził problem kłusownictwa. Tak więc jeśli będą współpracować z rolnikami koła łowieckie na normalnym poziomie to nie będzie żadnego problemu.

Mówisz że kłusowników trzeba ścigać. Tak zgadzam się jak najbardziej, a kto w tej chwili jest największym kłusownikiem dziczyzny (poczytajcie książki na ten temat co mówią byli członkowie kół łowieckich to znajdziecie odpowiedź). Ale jak dla mnie rolnika to kłusownikami są te dzikie zwierzeta, bo szkudują na moim podwórku.

Piszesz o kulturze dla innych ludzi. Jak najbardziej tylko na kulturę trzeba zasłużyć. A ona w naszą stronę od tej grupy społecznej jest bardzo mało okazywana.

Mamy takie prawo dziurawe że trzeba sobie jakoś radzić a nie nadstawiać tyłek do bicia.

Edytowane przez milanreal1
orty
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Na początek pochwal się umiejętnością korzystania ze słownika ortograficznego bo błędy robisz straszne.

Za obrażanie jest nagroda w postaci %%(-zwroty wulgarne lub powszechnie uznane za obraźliwe(również na chat); )

Nie zachęcaj do łamania prawa, nie łam go i nie usprawiedliwiaj się bezprawiem innych.

Na szacunek trzeba zasłużyć a kulturę wynosi się z domu.

"Mamy takie prawo dziurawe że trzeba sobie jakoś radzić a nie nadstawiać tyłek do bicia" Prawa nie mamy aż tak dziurawego a słowo "jakoś" niech będzie zgodne z prawem.

Skoro znasz zasady panujące w kołach to problem saren powinieneś dawno rozwiązać lub uzyskać stosowne odszkodowanie.

W przypadku dalszych niejasności skontaktuj się z prawnikiem.

Problem dzikich zwierząt powinien być dalej ciągnięty w odpowiednim do tego temacie a TU piszmy o łubinie

Opublikowano

Kolego Siwy7406 u mnie lubin jeszcze nie wschodzi (siany 10.04) ale ten holerny gluchy owies juz tak! Wiec czym pryskac to holerstwo . P.S. Lubin byl pryskany Afalonem dzien po posianiu.

Opublikowano (edytowane)

z tego co widze iz zwalczanie owsika tzn owsa głuchego w łubinach jest tansze nie znacznie od zwalczania tego badziewia w zbozach

 

Siwy7406 jestes w 100% pewien iz owy specyfik nie zaszkodzi łubinowi szkodawo mi mojego bo z tego co widze udał mi sie :) tylko tego owsika od ciula postaram sie niebawem pochwalic fotką, zacznaczam iz łubin sialem pierwszy raz w zyciu :D

a wiec Targa + i jakis lepik ( hee moze ludwik sie nada :)

Edytowane przez janczar810
Opublikowano

tak smiało mozesz pryskac grmicydami jak łubin bedzie miał kilka lisci. ja sam w ubiegłymroku takj pryskałem perz ale to szkoda ksy bo i tak po 2-3 tygodnich odbije i przerosnie łubin :) A na owies głuchy moze byc oki.

Opublikowano

dzieki za info.

zastanawia mnie jedna rzecz bo jakos nie podoba mi sie pryskanie afalonem jakos nie wierze temu specyfikowi iz bedzie dzialal jak nalezy a wiec moze lepiej zaniechac ten zabieg tym srodkiem a prysnac raz po wschodach

Opublikowano (edytowane)

ja opryskałem linurexem w dawce 1,5L/ha na suchą ziemię i deszczu później nie bylo tydzień ale widzę że ładnie zadziałał. Został mi róg z 10m2 gdzie nie dojechałem z opryskiwaczem i tam chwastów pełno jest a na reszcze pola to tylko jednoliścienne są, ale na nie już Agil kupiony.

Też zasiałem łubin pierwszy raz w tym roku. Powschodził mi ładnie. Nie wiem jaka odmiana, na pewno wąskolistny słodki, nasiona szare były w takie białe kropki.

Edytowane przez Kamilmkm

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez AGRObombula
      witam was Drodzy koledzy mam parę pytań odnośnie soji. Czy uprawa w Polsce możliwa a może ktoś już uprawiał jeśli tak to jakią odmianę. jak plonuje jakie zabiegi stosujemy czy jest opłacalna jednym słowem piszcie co wiecie na temat ale wolałbym aby się wypowiedzieli Ci co się na sprawie znają
    • Przez Przemek B
      Czy ktos z was produkuje tyto bo ja tak
      czy w tym roku duzo wam tytoniu zjadly robaki np drutowce?
    • Przez szark93
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć wszystkiego o tej roślinie. Na jakich klasach ziemi najlepiej sie rodzi ? Jaki nawozy i w jakiej ilości stosować ? Czym pryskać ? Ile kg wysiać na 1 ha ? I czy jest dobra na paszę dla bydła ? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi .
    • Przez MARTINUS
      Jakie macie poplony? Siejecie rośliny motylkowe? Co najczęściej, oprócz gorczycy? Moim zdaniem poplony, pomijając nawet kwestię programu rolno środowiskowego, mają same zalety! 
    • Przez polac
      Witam! No więc na wiosnę najprawdopodobniej będziemy siali Facelie i mam kilka pytań związanych z uprawą tej rośliny a konkretnie jak uprawić pole pod ta roślinę,jakie nawozy stosować i jakie są choroby i szkodniki tej rośliny.???
      Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v