Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich użytkowników po kolei.

Piszę do was, ponieważ mam problem ze sprzedażą ciągnika. 

Władek z 76 roku, zarejestrowany, OC płacone regularnie, jednak ostatni przegląd w 98 roku. Ciągnik stoi od 10 lat.

Miałem kilku kupców, jednak mówili że jest jakiś problem w takim przypadku z przerejestrowaniem, gdy ostatni przegląd był tak dawno. 

Jak to ugryźć? Czy muszę załatwiać przegląd i dopiero iść do wydziału komunikacji? Nie ukrywam że nie widzi mi się"załatwianie" przeglądu, ze względu na czas, pieniądze i legalność.

Czy w takim wypadku wystarczy spisanie umowy kupna- sprzedaży bez żadnych konsekwencji prawno-finansowych? Chciałbym żeby wszystko było legalnie, bez późniejszych problemów dla mnie czy kupujacego. Bardzo proszę o wyjaśnienie jak po kolei postępować w takim przypadku, gdyż jesteście na pewno w tej kwestii bardziej "ogarnięci" niż ja.

 

 

Dziękuję

Opublikowano (edytowane)

Jak OC płacone w ciągłości to nie ma żadnego problemu , jedziesz robisz przegląd i po temacie .  Nie ma tutaj nic nie legalnego , nawet gdyby zatrzymała Cię policja to najwyżej zabiorą Ci dowód  za brak przeglądu 😉  , jedziesz na stację robisz badanie i o ile jest jeszcze miejsce na pieczątki to oddają Ci w urzędzie ten sam dowód tylko z pieczątką 👌
Zakładam że w.w. Władysław  jest technicznie sprawny 🙃

Edytowane przez Andrz_
  • Thanks 1
Opublikowano

Sprzedać można bez przeglądu jednak nowy właściciel aby zarejestrować musi mieć ważny przegląd. Jeśli ciągnik jest w opłakanym stanie to oczywiste że przeglądu nie przejdzie a zarejestrować trzeba że względu na niedawno wprowadzone kary i tutaj jest pewnie pies pogrzebany. Sam niedawno kupiłem od dawna nieuzywany motocykl w częściach i i nie zdążyłem go zarejestrować w ciągu 30 dni ale teraz ten termin jest wydłużony do 180 dni ze względu na pseudo pandemię i wygląda na to że w tym wydłużonym terminie się wyrobie.

  • Thanks 1
Opublikowano

Obecnie nie da się zarejestrować pojazdu jeśli nie ma on ważnego badania okresowego.

Spisując umowę kupna-sprzedaży, nie ma dla Ciebie, jako sprzedającego żadnych konsekwencji prawnych. Pamiętaj aby na umowie znalazły się informacje,  że stan techniczny pojazdu jest znany kupującemu i ciągnik pozbawiony jest wad prawnych. Nikt w Wydziale Komunikacji przy zgłaszaniu sprzedaży nie będzie wymagał od Ciebie aktualnego przeglądu technicznego. Niech się kupujący martwi jak go zarejestrować. 

 

  • Like 2
  • Thanks 1
Opublikowano

No właśnie problem jest taki że ten ciągnik "normalnie" przeglądu nie przejdzie bo stoi już te 10 lat a jego stan techniczny pozostawia dużo do życzenia. Kupujący go ode mnie chcą mieć właśnie przegląd aby móc go zarejestrować.

Czyli nie będzie żadnych konsekwencji jeśli sprzedam go w takim stanie bez przeglądu, a kupujący sam sobie "ogarnie" przegląd i zarejestruje?

Opublikowano

Znajdzie się klient i kupi bez ważnego przeglądu.

Sam parę lat temu kupiłem ciągnik bez ważnego przeglądu. Badanie techniczne "przeszedł". W Wydziale Komunikacji nie mieli żadnych obiekcji,  że ciągnik nie mający 20 lat przeglądu, nagle po kupnie ma świeżo zrobione okresowe badanie techniczne.

Opublikowano

No wlasnie

5 minut temu, bergman31 napisał:

Znajdzie się klient i kupi bez ważnego przeglądu.

Sam parę lat temu kupiłem ciągnik bez ważnego przeglądu. Badanie techniczne "przeszedł". W Wydziale Komunikacji nie mieli żadnych obiekcji,  że ciągnik nie mający 20 lat przeglądu, nagle po kupnie ma świeżo zrobione okresowe badanie techniczne.

No właśnie tu jest taka sama sytuacja, że ciągnik miał ostatni przegląd 22 lata temu i kupujący właśnie bał się tego że "nie było, nie było i nagle po 20 latach jest". I bał się konsekwencji a dodatkowo sugerował że ja również będę ponosił tego konsekwencje w razie komplikacji.

Czyli po prostu muszę zmienić kupującego na bardziej odważnego😁.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

Chciałbym także zapytać przy okazji taką orientacyjną cenę za tego Władka. Ciągnik stary, jak już mówiłem, dwie wajchy od biegow, nowy rozrusznik, komin, kierownica, brak jednej listwy od podnośnika, brak ciężarków z przodu, podłoga przegnita, wymienione żarówki, zmienione siedzenie, poszerzane błotniki. Stoi od 10 lat na zewnątrz, przykryty plandeką, ale już opony siadły. Ciągnik nie pali, kiedyś kręcił, ale po tym postoju przy próbie odpalenia zaczął dymić alternator.

Proszę o taką szacunkową cenę. Zdjęcia postaram się dodać później.

Opublikowano

Jeżeli sprzedajesz ciągnik bez przeglądu , dodatkowo do poprawek to zapomnij o przyzwoitej cenie. korzystniej byłoby ogarnąć całość i zrobić przegląd, jeżeli nie zaginęła tablica rejestracyjna.

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, bratrolnika napisał:

Tak jak kolega @Buszmen11 pisze, bardziej 3tys.zł

Za 5tys.zł kupuje się ruska na chodzie

Zależy w jakim regionie Polski. U mnie to te małe traktory cenę mają wyższą. 

Dwa lata temu oglądałem Ursusa C328 za 6,5tyś. zł. Ciągnik świeżo zarejestrowany, z nowym przeglądem i ubezpieczenie OC na cały roku. To były zalety. Teraz wady: pęknięta tylna opona, blacharka do wymiany, bo nie było co ratować, podnośnik cały do remontu (rozdzielacz omało nie oblał mnie olejem), wspornik przedniej osi pospawany w garażu z jakiegoś złomu, rozerwany korpus tylnego mostu, brak jakiegokolwiek oświetlenia, akumulatora. Więcej "usterek" niestwierdziłem, bo nie było jak sprawdzić.

Znajomy dwa lata temu kupił T25 z papierami za 3,5tyś. zł.Wyciągnął go z krzaków. Ciągnik od wielu lat nieuruchamiany, cały do kapitalnego remontu.

Edytowane przez bergman31

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Wielkinikt
      Witam odkrecily mi się śruby z blokady mechanizu roznnicowego a mianowicie 2 kolki 4 podkladki i 6 srub , i nie mam pojecia jak maja byc zalozone podkladki czy maja zaslaniac kolki i nachodzic na siebie czy tylko 2 na zaslonienie kolkow , czy nie ma to znaczenia i jeden chu jak to jest załozone 
      ps przepraszam za bledy 

    • Przez druidzlasu
      Witam. Zakupię oryginalny klucz do wykręcania wtryskiwaczy we władziu T-25A . Może ktoś ma na zbyciu .
    • Przez druidzlasu
      Witam. Zakupię oryginalny klucz do wykręcania wtryskiwaczy we władziu T-25A  . Może ktoś ma na zbyciu .
    • Przez druidzlasu
      Witam. Zakupię oryginalny klucz do wykręcania wtryskiwaczy we władziu T-25A 
    • Przez zubi1990
      Witam wszystkich będę robił teraz remont silnika w moim t25a i tu mam pytanie: jakim momentem dokręcić śruby mocujące głowicę do bloku , jaką siłą dokręcić stopy korbowodów, jaka ma być grubość panewek głównych i korbowodowych, jaka siła dokręcenia koła zamachowego, szerokość cylindra i luz w zamku pierścieni. Ciągnik z roku 1978 z dwoma drążkami do zmiany biegów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v