Rolnik Szuka Żony 7 edycja

[wojtal24]

większość tu piszących to kawalerowie po 30 a najwięcej maja do powiedzenia

[leszek1000]

Ja jeszcze przed 30 i czysty jak kropla 😂. Ale nie będę miał nic przeciwko kobiecie która już była w związku i robiła teges teges 🤣 

[bergman31]

1 godzinę temu, wojtal24 napisał:

większość tu piszących to kawalerowie po 30 a najwięcej maja do powiedzenia

Bo ci kawalerowie najczęściej (nie wszyscy) mają duże doświadczenie życiowe. 

Co może wiedzieć żonaty facet, który w życiu miał tylko jedną kobietę i ożenił się bardzo wcześnie?

[Gość]

2 godziny temu, Sean napisał:

Hahaha, nie każda poda Ci VIN żebyś mógł sprawdzić jej historię, a co dopiero żeby jej w serwisie zdiagnozowali przebieg.  Diagnosta by się za głowę złapał że można w tak młodym roczniku tyle napierdo*ić.  

Nie wiem czy masz corkę ale pomyśl że o niej tak ktoś będzie mówił.......  lub o Twojej żonie gorzej jak zwierzęta

[Gość]

Dobrze Stasiu powiedziane . Do żon niech też sobie takie mądrości też odniosą .

[cinek1808]

W większości przypadków to stereotypy. Dużo jest kobiet które się szanują. Kobieta jak jest związku to jest coś naturalnego. A takie co robią to dla sportu nie można mieć szacunku. 

[bezbarwny]

10 minut temu, cinek1808 napisał:

W większości przypadków to stereotypy. Dużo jest kobiet które się szanują. Kobieta jak jest związku to jest coś naturalnego. A takie co robią to dla sportu nie można mieć szacunku

Mógłbyś rozwinąć tę myśl, którą wytłuściłem? 

[cinek1808]

Jak można mieć szacunek to kobiety która co tydzień ma innego. Bo nie ma co ukrywać są takie niekoniecznie urodziwe. Albo co gorsze FwB. 

Grzecznie mówiąc denerwuje mnie jak ktoś myśli że jak kobieta jest ładna to musi być pustakiem i dawać d...  na każdym kroku. 

[Gość]

Ja mogę

Pieprzą się z byle kim i byle gdzie . Jeszcze dokładniej ?

9 minut temu, bezbarwny napisał:

Mógłbyś rozwinąć tę myśl, którą wytłuściłem? 

 

[dsbh]

14 godzin temu, tess napisał:

Zawsze i tak można.. a im dłużej się pozostaje w tym przekonaniu... Tym trudniej się przekonać do zmiany🙄😋 Dlatego niech każdy sobie żyje po swojemu 🥰

A nie? 

Związek to kompromis, tylko że w tym kompromisie czasami jedno chce wejść na głowę drugiemu. Singiel/kawaler robi co chce, to co mu pasuje w danej chwili. Wybór określonej ścieżki zależy od danej osoby.

Odnośnie tego czy dziewczyny są wzrokowcami. O czym rozmawiacie po szkole, w pracy, po pracy, na babskich wieczorach ? Książki, seriale ,kuchnia, czy coś więcej ? Na ulicy się zgodzę, częściej faceci się oglądają za dziewczynami niż odwrotnie.

[bezbarwny]

17 minut temu, cinek1808 napisał:

Jak można mieć szacunek to kobiety która co tydzień ma innego. Bo nie ma co ukrywać są takie niekoniecznie urodziwe. Albo co gorsze FwB. 

Grzecznie mówiąc denerwuje mnie jak ktoś myśli że jak kobieta jest ładna to musi być pustakiem i dawać d...  na każdym kroku. 

To pytanie za sto punktów, do tych którzy myślą podobnie;

załóżmy, czysto hipotetycznie, że nie jesteście atrakcyjni(z różnych względów) i nie macie powodzenia, ale za to macie kolegę, który to powodzenie ma i korzystając z tego, korzysta i z życia, często zmieniając partnerki. I teraz rzeczone pytanie;

kolega jest godzien potępienia, czy podziwu może? 
Cinek, nie pisz więcej o stereotypach. 
 

a co do szacunku. Każdy wiedzie taki tryb życia, jaki chce. Dlaczego potępiać kobietę, która korzysta z tego życia, tak, jak ma na to ochotę? Dopóki nikogo nie krzywdzi, to za co i dlaczego ją potępiać? 

[taux]

8 minut temu, bezbarwny napisał:

To pytanie za sto punktów, do tych którzy myślą podobnie;

załóżmy, czysto hipotetycznie, że nie jesteście atrakcyjni(z różnych względów) i nie macie powodzenia, ale za to macie kolegę, który to powodzenie ma i korzystając z tego, korzysta i z życia, często zmieniając partnerki. I teraz rzeczone pytanie;

kolega jest godzien potępienia, czy podziwu może? 
Cinek, nie pisz więcej o stereotypach. 
 

a co do szacunku. Każdy wiedzie taki tryb życia, jaki chce. Dlaczego potępiać kobietę, która korzysta z tego życia, tak, jak ma na to ochotę? Dopóki nikogo nie krzywdzi, to za co i dlaczego ją potępiać? 

[cinek1808]

Mam takiego kolegę. Ani go nie podziwiam ani nie potępiam. To jest jego życie. Nie każdy jest stworzony do monogami. Potrafił co tydzień mieć inną, za pół roku brał ślub i  przespał się z była. Ja go nie krytykowałem. Tych kobiet co robią to dla sportu też nie krytykuje, bo jeszcze nikogo nie zwałem dzi*ka, itd. po prostu nie mam to nich szacunku i nie mógłbym być w związku z taką kobietą. 

[Gość]

A nie pomyślałeś po prostu że to są osoby chore?

[Gość]

1 godzinę temu, Pafnucy napisał:

Dobrze Stasiu powiedziane . Do żon niech też sobie takie mądrości też odniosą .

Czy Ty nie widzisz co się teraz dzieje? to jak to inaczej nazwać? jak się same zezwierzęcają, zaczyna się już w szkole od małolatów po studentki i inne wszelakiej maści, nie mówię że kiedyś tego nie było, ale nie w takim stopniu jak teraz, i nie dziw się spokojnym chłopakom że nie chcą takiego czegoś, bo to na pewno nie jest materiał na żonę. Nikt nie wrzuca wszystkich do jednego worka, ale mają rację że ciężko teraz o porządną. Ja już nie mówię o tych co d*py dają dla kasy, ale jak może być porządna jak ma jedna z drugą chłopaka, to zaraz z nim śpi, potem następny i tak z dziesięć zanim się zdecyduje. Ale to jest ok. u rodziców i zresztą dla otoczenia, bo to jej chłopak, to po co czekać do ślubu, a i ślub teraz nie modny, musi się wyszaleć, byleby się dobrze zabezpieczała. Nie jestem staroświecki i nic bym nie mówił gdyby to był jeden za którego wyjdzie, ale nie całe stado samców. A reputacja się roznosi w śród kolegów.

Edytowane 15 Kwietnia 2020 przez Sean

[Gość]

Tu przyznam Ci rację ale wina leży też po stronie rodzicow

[pedro2]

Już się odezwali stare zazdrośniki 😋 sam nie może i drugiemu nie da. 

Żartypanowie. Ja osobiście wolę takie do których trzeba  chodzić, deptać, starać się, aniżeli takie co na pierwszej randce pcha łapę w spodnie. Taka natura chłopa, a tym bardziej młodego kawalera, że jak cycka zobaczy to nie myśli i leci. Poznałem fajna dziewczynę u znajomego, za tydzień pojechałem, pierwsze spotkanie w niedzielę, jakaś impreza była w mieście. Wypiła, odwiozłem do domu i od razu przeszła do rzeczy... Nie uciekłem 😋 ale drugi raz już się nie spotkaliśmy, fajna, ładna, ale we łbie kiełbie i nie dla mnie. 

[Roki212]

4 godziny temu, pedro2 napisał:

To jak sprawdzić przebieg? W zęby zaglądać czy luzy na podwoziu mierzyć? 🤔

Tolerancje wałka względem otworu sprawdzić czy jest na plus czy na minus  

[bergman31]

Połączenie musi być suwliwe aby się niezatarło. 

[Roki212]

46 minut temu, Sean napisał:

Nie jestem staroświecki i nic bym nie mówił gdyby to był jeden za którego wyjdzie, ale nie całe stado samców.

Jak to młody Kosela powiedział (kto oglądał ten wie) że z kilku żródeł wody musi najpierw spróbować zanim się napije 

[bergman31]

47 minut temu, Sean napisał:

Czy Ty nie widzisz co się teraz dzieje? to jak to inaczej nazwać? jak się same zezwierzęcają, zaczyna się już w szkole od małolatów po studentki i inne wszelakiej maści, nie mówię że kiedyś tego nie było, ale nie w takim stopniu jak teraz, i nie dziw się spokojnym chłopakom że nie chcą takiego czegoś, bo to na pewno nie jest materiał na żonę. Nikt nie wrzuca wszystkich do jednego worka, ale mają rację że ciężko teraz o porządną. Ja już nie mówię o tych co d*py dają dla kasy, ale jak może być porządna jak ma jedna z drugą chłopaka, to zaraz z nim śpi, potem następny i tak z dziesięć zanim się zdecyduje. Ale to jest ok. u rodziców i zresztą dla otoczenia, bo to jej chłopak, to po co czekać do ślubu, a i ślub teraz nie modny, musi się wyszaleć, byleby się dobrze zabezpieczała. Nie jestem staroświecki i nic bym nie mówił gdyby to był jeden za którego wyjdzie, ale nie całe stado samców. A reputacja się roznosi w śród kolegów.

Najgorzej jak spokojny młody chłopak straci głowę dla takiej rozrywkowej dziewczyny. Szybki ślub, po tem dzieci. Parę lat później dziewczynie się nudzi i szuka rozrywki. Chłopak dostaje rogi i rozwód. Najbardziej cierpią na tym dzieci.

3 minuty temu, Roki212 napisał:

Jak to młody Kosela powiedział (kto oglądał ten wie) że z kilku żródeł wody musi najpierw spróbować zanim się napije 

"Sprawa się rypła" dobrze kojażę?

[Roki212]

Hehe nie "Zróbmy sobie wnuka"  

[bergman31]

19 minut temu, pedro2 napisał:

 

 Ja osobiście wolę takie do których trzeba  chodzić, deptać, starać się, aniżeli takie co na pierwszej randce pcha łapę w spodnie. 

Zgadzam się.

Jednak jak kobieta najpóźniej na trzeciej randce nie chce się całować, to lepiej dać sobie spokój. I tak z tego nic nie będzie.

4 minuty temu, Roki212 napisał:

Hehe nie "Zróbmy sobie wnuka"  

Kto grał młodego Koselę? Deląg?

[bratrolnika]

tak, Paweł Deląg

[Roki212]

Dokładnie