Skocz do zawartości

Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 minut temu, hubertuss napisał:

Ja już za tym nie nadążam. Jednak widzę głupotę tych z tvp. Pis dwoi się i troi by wykazać, ze wizyta Kaczyńskiego na grobie matki to uroczystość państwowa nie podlegająca zakazom. A ci durnie z tvp chcąc pomóc pisowcom pokazują fakturę, że sam za wszystko płacił.

SORKA ZA CYTOWANIE ale zgadzam sie z tą odpowiedzią .

Opublikowano

mgła to pikuś. Operowanie Tu jak Jakiem już nie... Tak jak z 787. Każdy, mam wrażenie, myśli, że to mały samolot. powierzchni nośnej ma niespełna 1/3 AN 225 ale kubatura dwu pokładów to już jest jego połowa. Problem jest taki, że LOT niczego nie konwertował i tyle. Teraz tak. Każdy pierniczy o wyładowanym po brzegi samolocie. Macie fotki z ładowni? Maski w konfekcji wychodzą gdzieś 200 m3 a w pakowaniu masowym wyjdzie pewnie ze 130. Waga natomiast mi się nie zgadza bo skoro dobrej jakości maseczka to ok 4 g a jest ich 7 mln plus opakowania. Zatem pytanie brzmi: Co kupili? Ale walić to. Mój wniosek: Dobrze, że przywiózł, może jeszcze by dopchali ale nie mieli co. Opcją jest wykorzystanie okazji do transportu dla KGHM. Samolot leciał wszak pośrednio. Pompa na lotnisku to zwykła komedia.

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)

Mała jest szansa by AN co kolwiek od nas zabrał. Z tego co ktoś wkleił wyżej leci do Chin po kolejne maski dla Francji. Z drugiej strony nawet nie konwertowanymi 787 da się wozić ten towar. Co pokazały dostawy zakupione przez Dominikę. Ok wejdzie tego mniej. Ale z drugiej strony gdyby chcieli przygotować 787 do tej misji to też by długo nie zajęło. Zwłaszcza, ze w tym czasie od zakupu do wyprodukowania towaru musiało minąć parę dni. I w czasie gdy samoloty praktycznie nie latają moce warsztatów na Okęciu można by przeznaczyć tylko na to. Bo rząd i tak zapłaci tym pracownikom. Jak nie jakieś postojowe to zwykłe pobory nawet jak nic robić nie będą.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

Może je prześrubują tylko nie mogą to być warsztaty na lotnisku bo podłoga na pokładzie osobowym jest inna. No, chyba że na partyzanta jakoś albo Boeing zestawy dostarczy. Nie razi tu niektórych, że nazwisko Kulczyk kręci się przy KPRM? 😉 Skoro leci dla Francuzów to powrót i postój jest już przez nich zapłacony albo z naszymi dogadany.

Opublikowano (edytowane)

@DTrans jeśli za powrót od nas do Chin po maski dla Francuzów zapłacili oni. To myślmy zapłacili za powrót zkądś indziej do Chin po maski dla nas. Tutaj nie da się oszukać i zapłacić w jedną stronę. Zwłaszcza w dobie szalejącej epidemii gdzie ładunków dla tego samolotu jest naprawdę mało.

Nazwisko Kulczyk nie razi teraz nikogo bo wyłożyła 20 milionów a to jest bardzo dużo. Bo zauważcie, ze tych masek nie kupują władze za pieniądze z budżetu. Te wydatki przerzucane są na spółki giełdowe. I nikt nie pyta o to akcjonariuszy. Można więc się spodziewać, ze WIG 20 będzie spadał. A rząd będzie chwalił się mniejszym deficytem budżetowym pomimo wirusa czy kryzysu jeśli ten nastąpi.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

Jedna bizneswomen sprowadza prawie tyle samo sprzętu medycznego, co cała władza PiS. I nie każe sobie za to płacić.

 

 

EVoA8MxUYAQr1Fr?format=jpg&name=900x900

Opublikowano
2 godziny temu, thor1984 napisał:

Pany jak to jest z tym KRUsem? Mieliśmy nie płacić a tu przyszła składka pomniejszona o ubezpieczenie emerytalno rentowe tylko?

Przecież  mówił  minister   że  tak  będzie   więc  czego  się  dziwisz 

Opublikowano

Czemu nasza włądza nie dała zarobić LOTowi na transporcie tych masek z Chin?  Samoloty nie latają więc aż się prosi to zagospodarować zamiast kasę pompować do obcej kieszeni?

Opublikowano
2 godziny temu, racyl napisał:

EVknb0kWAAEfTnx?format=jpg&name=medium

 

W okresie od 12 listopada 2019 r. do dnia złożenia wniosku Kancelaria Senatu pracownikom wypłacono wynagrodzenia mające charakter uznaniowy w łącznej kwocie 1 535 866,00 zł brutto. Wynagrodzenie zostało wypłacone w szczególności w związku ze zwiększonym obciążeniem pracą, realizacją zadań dodatkowych, powierzonych poza zakresem obowiązków, w tym za prace związane z przeprowadzeniem inwentaryzacji składników majątkowych użytkowanych w Kancelarii Senatu i w biurach senatorskich” – napisała wicedyrektor KS Danuta Antoszkiewicz.

https://www.tvp.info/47568728/skrywane-wynagrodzenia-uznaniowe-w-senacie-ile-dostali-ludzie-grodzkiego

Opublikowano
2 godziny temu, nie napisał:

wyjaśnienie kto jest ciemnym ludem w sprawie składki krus

https://bialystok.tvp.pl/47301509/ulatwienia-dla-rolnikow-w-ramach-tarczy-antykryzysowej

 

 

Dzisiaj otrzymałem z  KRUS-u  kwit w którym pisze, że jestem zwolniony z opłacenia składki emerytalnej za II kwartał natomiast wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie trzeba opłacić - znaczy się  ja jako facet muszę jeszcze zajść w ciążę - karwa nie wiedziałem, że ten system POpiera jakieś zboczenia?

PIS-dzielce szumnie ogłosili nam rolnikom  umorzenie składki KRUS za II kwartał a tu znowu bolszewicka propaganda  - dokąd  te obciachy będą nas obrażały - chłop ma swoją dumę i godność i jałmużną go nikt nie przekupi.

  • Thanks 1
Opublikowano
2 godziny temu, hubertuss napisał:

Mała jest szansa by AN co kolwiek od nas zabrał. Z tego co ktoś wkleił wyżej leci do Chin po kolejne maski dla Francji. Z drugiej strony nawet nie konwertowanymi 787 da się wozić ten towar. Co pokazały dostawy zakupione przez Dominikę. Ok wejdzie tego mniej. Ale z drugiej strony gdyby chcieli przygotować 787 do tej misji to też by długo nie zajęło. Zwłaszcza, ze w tym czasie od zakupu do wyprodukowania towaru musiało minąć parę dni. I w czasie gdy samoloty praktycznie nie latają moce warsztatów na Okęciu można by przeznaczyć tylko na to. Bo rząd i tak zapłaci tym pracownikom. Jak nie jakieś postojowe to zwykłe pobory nawet jak nic robić nie będą.

To nie passat że ot tak wyciągniesz sobie fotele i polecisz. 

Cyt. "Zdemontować fotele klasy ekonomicznej, to tylko kwestia pracochłonności. Zmianę masy i środka ciężkości można wyliczyć, jeśli mamy masę każdego fotela i położenie jego środka ciężkości - wtedy to żaden problem. Rzecz w tym, że nie można ot tak wybudować foteli i wyliczyć zmiany wyważenia, żeby legalnie móc lecieć - mam na myśli obowiązujące nas zasady i przepisy.
Fotele połączone są z różnymi układami i instalacjami samolotu. Nawet w starszych samolotach, gdzie z fotela steruje się tylko wezwaniem stewardessy i indywidualnym oświetleniem (w B787 dochodzi jeszcze tzw. rozrywka czyli IFE) to mamy skrzynki sterujące w każdym bloku fotela i współpracujące z nimi moduły w panelach sufitowych. Oczywiście, mogą być samoloty, które nie mają tego typu układów wbudowanych w fotele.
Formalnie rzecz biorąc, każda modyfikacja samolotu musi mieć zatwierdzenie, zatem potrzebny byłby zatwierdzony biuletyn który byłby podstawą do modyfikacji samolotu ( w tym zabezpieczenie/bezpieczne odłączenie wszystkich układów) oraz biuletyn powrotu do normalnej konfiguracji.
Air Canada tak zmodyfikowała samolot ale oni podlegają przepisom władzy kanadyjskiej a nie unijnej jak Lot zatem mają swoje, inne przepisy ale nie wyobrażam sobie, by zrobili to bez spełnienia kwestii formalnych."

http://lotnictwo.net.pl/3-tematy_ogolne/13-lotnictwo_cywilne/97679-dzieje_sie_cargo_lot_cargo_wizzair.html

Opublikowano
3 godziny temu, dsbh napisał:

Ktoś to pastwisko chyba zatwierdził, ktoś musiał uwzględnić zmienne warunki atmosferyczne o tej porze roku. Wszystko powinno być na papierze aby być krytym. Gdyby kontrolerzy zakazali lotu na lotnisko ze względów pogodowych a piloci to zignorowali, wtedy "wieża" jest kryta. Zresztą dużo się mówi o tym locie a prawie w ogóle o wcześniejszym. Jak wyglądał, ile osób brało udział i.t.d.

Bo wcześniejszy lot był POstkomuchów - to wiadomo na owe czasy był tajnowojenny. Ludzie mają POżywkę w domysłach a o to w końcu chodzi jednej i drugiej bandzie POmagdelenkowej. My Polacy musimy nauczyć się myśleć i osobiste wyciągać wnioski.

Póki co coś o Generale Petelickim który na swoje nieszczęście za dużo wiedział:

"Ciało generała († 65 l.) znaleziono w sobotę wieczorem 16.06.12, w garażu siedmiopiętrowego apartamentowca przy ulicy Tagore (na strzeżonym osiedlu) z ranami postrzałowymi... stał się kolejną ofiarą " seryjnego samobójcy "... Jedną z ostatnich osób, z którymi rozmawiał gen. Petelicki, był Radosław Sikorski. Jeszcze kilka dni przed śmiercią, podczas przyjęcia w ambasadzie brytyjskiej, gen. Petelicki był wesoły i rozmowny. Nic nie wskazywało na to, że może mieć on jakieś problemy. Przypominam że to gen. Petelicki ujawnił, że zaraz po katastrofie w Smoleńsku, do polityków PO rozsyłane były wiadomości SMS z instrukcją, w jaki sposób mają się wypowiadać na ten temat. Petelicki oświadczył w mediach, że takiego SMS-a otrzymał od jednego z polityków Platformy, a autorami wiadomości były najważniejsze osoby w PO. SMS, którego otrzymali czołowi politycy PO brzmiał tak: „Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił". Gen. Petelicki był także współautorem raportu poświęconego przyczynom katastrofy smoleńskiej przygotowanego przez Zespół Eksportów Niezależnych. Twórca jednostki GROM twierdził, że decyzja o przyjęciu konwencji chicagowskiej jako podstawy prowadzenia badania katastrofy zapadła w trójkącie Donald Tusk-Tomasz Arabski-Paweł Graś. Zdaniem gen. Petelickiego, lot do Smoleńska miał status wojskowy i nie podlega to wątpliwości, a odpowiedzialnością za katastrofę nie można obarczać pilotów. Winę za przygotowanie lotu ponosi za to - według twórcy GROM - Kancelaria Premiera. Twórca jednostki GROM ostro krytykował rząd za to, że przy wyjaśnianiu przyczyn katastrofy smoleńskiej nie poprosił o pomoc NATO. -Tuż po katastrofie tylko Bogdan Klich pamiętał, że Polska jest od 12 lat członkiem Sojuszu i zaproponował, by poprosić NATO o pomoc. Ale premier tego nie chciał, ponieważ gdyby śledztwo toczyło się pod auspicjami NATO raport końcowy byłby miażdżący dla rządu i MON [...] NATO powiedziałoby nam o wiele więcej na temat przyczyn katastrofy niż możemy się dowiedzieć od Rosjan. Rosjanie nie są zainteresowani, by pokazać całą sytuację -- np. to, co działo się w baraku na lotnisku smoleńskim, którego nie można nazwać wieżą kontroli lotów. Ale Tusk najwyraźniej też nie jest tym zainteresowany. A przecież zwrócenie się do NATO tuż po katastrofie było obowiązkiem premiera! - mówił gen. Petelicki w jednym z wywiadów. Sławomir Petelicki w latach 1969-1990 funkcjonariusz i Departamentu I MSW, Służby Bezpieczeństwa i wywiadu PRL, pracujący przez 10 lat za granicą w placówkach dyplomatycznych. M.in. we Wietnamie Północnym, Chinach oraz Konsulacie Generalnym PRL w Nowym Jorku, gdzie był odpowiedzialny za kontrwywiad zagraniczny. W 1976 r. Wydział XI Departamentu I MSW specjalizujący się w rozpracowywaniu emigrantów założył sprawę o kryptonimie „Tyrmand". Zamknięto ją dopiero w 1981 roku. Po powrocie do kraju pracował w wywiadzie ekonomicznym, następnie przebywał w Szwecji. Od 1978 do 1983 r. pracował w centrali wywiadu. W latach 1983-1987 pełnił funkcję I sekretarza ds. politycznych Ambasady PRL w Sztokholmie. Od 1985 r. był radcą Ambasady PRL ds. politycznych i członkiem polskiej delegacji na Konferencję Sztokholmską. W latach 1987-1988 był zastępcą naczelnika kontrwywiadu zagranicznego, a od 1988 do 1989 r. - doradcą ministra spraw zagranicznych i kierownikiem ochrony placówek. Rozpracowywał opozycję za granicą. Przed objęciem dowództwa GROM był szefem Wydziału Ochrony Placówek MSZ. Był specjalistą od dalekiego rozpoznania i dywersji. Brał udział w wielu tajnych operacjach zagranicznych, m.in. w operacji „Most". Od 1990 do 19 grudnia 1995 organizator, a następnie dowódca Jednostki Wojskowej 2305 „GROM". Od 14 maja do 13 czerwca 1996 pełnomocnik premiera do walki z przestępczością zorganizowaną. Od 6 grudnia 1997 ponownie objął stanowisko dowódcy JW 2305, które pełnił do 17 grudnia 1999. 15 sierpnia 1998 awansowany na stopień generała brygady. Na kilka miesięcy przed tragiczną śmiercią, generał powiedział publicznie: JEŚLI POPEŁNIĘ SAMOBÓJSTWO, TO ZNACZY ŻE MNIE DOPADLI... SZUKAJCIE ZABÓJCY..."

  • Thanks 1
Opublikowano

A ty dalej jakieś bzdury powielasz. Lot Tuska był przy idealnej pogodzie. Pilot z daleka widział pas i w niego trafił. Lot Kaczyńskiego był przy podstawie chmur 50 m. Pilot nie widział pasa i lądował po omacku. Niestety w pas nie trafił.

Opublikowano
9 minut temu, hubertuss napisał:

A ty dalej jakieś bzdury powielasz. Lot Tuska był przy idealnej pogodzie. Pilot z daleka widział pas i w niego trafił. Lot Kaczyńskiego był przy podstawie chmur 50 m. Pilot nie widział pasa i lądował po omacku. Niestety w pas nie trafił.

A ty dalej POsiadasz wąskie ciasne myślenie które ci ktoś odgórnie zindoktrynował. Nie słuchaj propagandy gazet tylko włącz myślenie?

Opublikowano (edytowane)

Ja włączyłem. Podałem ci konkretne warunki. A ty zmyślasz jakieś dyrdymały. Nawet Macierewicz mówił o gęstej mgle. Co prawda twierdził, ze jest sztuczna. Ale mgły w dzień lądowania Kaczyńskiego nikt nie kwestionuje. A jeśli jest mgła i podstawa chmur mniej niż 50 m to jak pilot ma trafić w pas? Jak 40 miał 50 m i ledwo się wyrobili. A gdy lądował tu 154 to już mgła była do ziemi co było widać na zdjęciach zrobionych tuż po katastrofie. Nikt też nie kwestionuje, że w dniu lądowania Tuska była ładna pogoda i dobra widoczność.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano
20 minut temu, hubertuss napisał:

Ok nie passat. Ale Cargo dla Polski samolotami LOT u się robi więc o co chodzi.

https://www.lot.com/pl/pl/cargo-rejsy-specjalne

Skoro oferują takie coś to mają chyba passaty bez siedzeń.

Lot we swojej flocie nie ma typowego samolotu cargo, to co oferuje to w większości jest wykonywane samolotami pasażerskimi np: jak mają zlecenie przetransportować jakieś cargo z Anglii to do Anglii lecą z pasażerami a z powrotem wracają z cargo. Albo z tym i z tym zależy jaki to ładunek jak szybko ma być przetransportowany.

Opublikowano (edytowane)
28 minut temu, many12 napisał:

Bo wcześniejszy lot był POstkomuchów - to wiadomo na owe czasy był tajnowojenny. Ludzie mają POżywkę w domysłach a o to w końcu chodzi jednej i drugiej bandzie POmagdelenkowej. My Polacy musimy nauczyć się myśleć i osobiste wyciągać wnioski.

Póki co coś o Generale Petelickim który na swoje nieszczęście za dużo wiedział:

"Ciało generała († 65 l.) znaleziono w sobotę wieczorem 16.06.12, w garażu siedmiopiętrowego apartamentowca przy ulicy Tagore (na strzeżonym osiedlu) z ranami postrzałowymi... stał się kolejną ofiarą " seryjnego samobójcy "... Jedną z ostatnich osób, z którymi rozmawiał gen. Petelicki, był Radosław Sikorski. Jeszcze kilka dni przed śmiercią, podczas przyjęcia w ambasadzie brytyjskiej, gen. Petelicki był wesoły i rozmowny. Nic nie wskazywało na to, że może mieć on jakieś problemy. Przypominam że to gen. Petelicki ujawnił, że zaraz po katastrofie w Smoleńsku, do polityków PO rozsyłane były wiadomości SMS z instrukcją, w jaki sposób mają się wypowiadać na ten temat. Petelicki oświadczył w mediach, że takiego SMS-a otrzymał od jednego z polityków Platformy, a autorami wiadomości były najważniejsze osoby w PO. SMS, którego otrzymali czołowi politycy PO brzmiał tak: „Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił". Gen. Petelicki był także współautorem raportu poświęconego przyczynom katastrofy smoleńskiej przygotowanego przez Zespół Eksportów Niezależnych. Twórca jednostki GROM twierdził, że decyzja o przyjęciu konwencji chicagowskiej jako podstawy prowadzenia badania katastrofy zapadła w trójkącie Donald Tusk-Tomasz Arabski-Paweł Graś. Zdaniem gen. Petelickiego, lot do Smoleńska miał status wojskowy i nie podlega to wątpliwości, a odpowiedzialnością za katastrofę nie można obarczać pilotów. Winę za przygotowanie lotu ponosi za to - według twórcy GROM - Kancelaria Premiera. Twórca jednostki GROM ostro krytykował rząd za to, że przy wyjaśnianiu przyczyn katastrofy smoleńskiej nie poprosił o pomoc NATO. -Tuż po katastrofie tylko Bogdan Klich pamiętał, że Polska jest od 12 lat członkiem Sojuszu i zaproponował, by poprosić NATO o pomoc. Ale premier tego nie chciał, ponieważ gdyby śledztwo toczyło się pod auspicjami NATO raport końcowy byłby miażdżący dla rządu i MON [...] NATO powiedziałoby nam o wiele więcej na temat przyczyn katastrofy niż możemy się dowiedzieć od Rosjan. Rosjanie nie są zainteresowani, by pokazać całą sytuację -- np. to, co działo się w baraku na lotnisku smoleńskim, którego nie można nazwać wieżą kontroli lotów. Ale Tusk najwyraźniej też nie jest tym zainteresowany. A przecież zwrócenie się do NATO tuż po katastrofie było obowiązkiem premiera! - mówił gen. Petelicki w jednym z wywiadów. Sławomir Petelicki w latach 1969-1990 funkcjonariusz i Departamentu I MSW, Służby Bezpieczeństwa i wywiadu PRL, pracujący przez 10 lat za granicą w placówkach dyplomatycznych. M.in. we Wietnamie Północnym, Chinach oraz Konsulacie Generalnym PRL w Nowym Jorku, gdzie był odpowiedzialny za kontrwywiad zagraniczny. W 1976 r. Wydział XI Departamentu I MSW specjalizujący się w rozpracowywaniu emigrantów założył sprawę o kryptonimie „Tyrmand". Zamknięto ją dopiero w 1981 roku. Po powrocie do kraju pracował w wywiadzie ekonomicznym, następnie przebywał w Szwecji. Od 1978 do 1983 r. pracował w centrali wywiadu. W latach 1983-1987 pełnił funkcję I sekretarza ds. politycznych Ambasady PRL w Sztokholmie. Od 1985 r. był radcą Ambasady PRL ds. politycznych i członkiem polskiej delegacji na Konferencję Sztokholmską. W latach 1987-1988 był zastępcą naczelnika kontrwywiadu zagranicznego, a od 1988 do 1989 r. - doradcą ministra spraw zagranicznych i kierownikiem ochrony placówek. Rozpracowywał opozycję za granicą. Przed objęciem dowództwa GROM był szefem Wydziału Ochrony Placówek MSZ. Był specjalistą od dalekiego rozpoznania i dywersji. Brał udział w wielu tajnych operacjach zagranicznych, m.in. w operacji „Most". Od 1990 do 19 grudnia 1995 organizator, a następnie dowódca Jednostki Wojskowej 2305 „GROM". Od 14 maja do 13 czerwca 1996 pełnomocnik premiera do walki z przestępczością zorganizowaną. Od 6 grudnia 1997 ponownie objął stanowisko dowódcy JW 2305, które pełnił do 17 grudnia 1999. 15 sierpnia 1998 awansowany na stopień generała brygady. Na kilka miesięcy przed tragiczną śmiercią, generał powiedział publicznie: JEŚLI POPEŁNIĘ SAMOBÓJSTWO, TO ZNACZY ŻE MNIE DOPADLI... SZUKAJCIE ZABÓJCY..."

Petelicki  krótko  przed  śmiercią  mówi  że  ujawni  jakieś  materiały które  zatrzęsą    ówczesną sceną POlityczną   krótko  po tym  strzela  sobie  w głowę  i  nie zostawia  odcisków  na broni  a  pocisk  znajduję  się  w zamkniętej  metalowej  szafie  w której  dziury  po kuli  nie ma

Andrzej  Lepper  także  zapowiadał  ujawnienie  dokumentów  które  miały  zatrząść  ówczesną   sceną  POlityczną    po  czym  na kilka  dni  przed  ujawnieniem  tych  materiałów  na  rozprawie  w aferze  gruntowej   popełnia  samobójstwo  nie  zostawiając  śladów  linii  papilarnych  ani  na krześle  ani  na sznurze

Edytowane przez Generał
Opublikowano

Patrząc na to co piszesz to Leppera musiał pis wykończyć. Bo to rząd pisu rozwalił Lepper i to do Kaczyńskiego miał największy żale, że ten próbował go zniszczyć montując przeciwko niemu aferę gruntową.

Opublikowano
6 minut temu, hubertuss napisał:

Ja włączyłem. Podałem ci konkretne warunki. A ty zmyślasz jakieś dyrdymały. Nawet Macierewicz mówił o gęstej mgle. Co prawda twierdził, ze jest sztuczna. Ale mgły w dzień lądowania Kaczyńskiego nikt nie kwestionuje. A jeśli jest mgła i podstawa chmur mniej niż 50 m to jak pilot ma trafić w pas? Jak 40 miał 50 m i ledwo się wyrobili. A gdy lądował tu 154 to już mgła była do ziemi co było widać na zdjęciach zrobionych tuż po katastrofie. Nikt też nie kwestionuje, że w dniu lądowania Tuska była ładna pogoda i dobra widoczność.

Wszystko się zgadza - pewne fakty nie POdlegaja negacji. Tylko trzeba zdać sobie sprawę, że to nie mali chłopcy wybrali się na propagandową przedwyborczą POdróż do Katynia czego wcześniej i póżniej  unikali  a druga prawda, że za zabezpieczenie takiego lotu głowy państwa odpowiada premier  li tylko premier. Dlaczego my teraz prawdziwi Polacy musimy się licytować, że w tantym czasie maja 2010 roku szabesgoje przy korycie i opozycji darli miedzy  sobą koty aż sierść leciała - długo by gaworzyć ale tak się składa, że oprócz kontekstu  goopolitycznego jest jesczcze POżywka  nam Polakom  w myśl zasady dajcie im igrzysk a my po ciuch robimy swoje.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v