Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Kontrola po lewej stronie od białej linii. Jedno pole, jedna odmiana pszenicy i jeden termin siewu. Brak nawożenia przedsiewnego. Pszenica po lewej stronie nie dostala odżywki a ta po prawej tak

 

Edytowane przez isentor
  • Root Admin
Opublikowano

Nie zrozumiałeś, ja widze na obrazku gdzie jest obiekt oznaczony jako kontrola. Chciałbym poznać dokładną różnicę między kontrolą a nawożeniem.
Bo już widziałem kontrole gdzie było gołe ziarno - prosto z kombajnu, bez jakiejkolwiek zaprawy a obok ziarno zaprawione topowymi zaprawami z jakimś dobrym nawozem.

Takie doświadczenia też sam robiłem. Pszenica prosto z kombajnu - tylko puszczona przez wialnie, a obok ta sama pszenica z zaprawą kinto plus + systiva + nawóz donasienny.

Na polu różnica taka, ze pszenica zaprawiana z nawozem wzeszła 4 dni wcześniej. A po 2 miesiącach miała 2 rozkrzewienia więcej. Nawóz kosztował około 5-6 zł na hektar przy założeniu że siejesz 150 kg nasion na 1 ha.

Opublikowano
1 godzinę temu, isentor napisał:

A próbowaliście nawozy dolistne z caldeny - Agravitę?

@ravoj widać efekty nie tylko w portfelu. 

20201107_165158.jpg

Weź mnie człowieku nie osłabiaj proszę z tymi bzdurami. 

Ja prdle jeden oprysk odżywką i pszenica o 10 w górę w skali BBCH . Myślisz, że tego nie testowaliśmy??? 

Troliku internetowy, pojawi się taki znikąd i kup pan nawozy!!! 

Cudowne, nie trzeba nawozów przedsiewnie, pH też nic nie znaczy, deszcz może nie padać i temperatura nieważna, tylko pryskać agravitą!!!!

Leszcza na to złapiesz!!! Tu są ludzie którzy już swoje przetestowali, ale żółtodziobów nie brakuje, sam jeszcze niedawno w to wierzyłem i teraz wiem jakim byłem głupcem i ciemniakiem. 

Jacek jeszcze Ty temat złapałeś, taki rolnik, można powiedzieć autorytet. Nigdy nawóz nie przyspieszy wschodów!!!! Tylko wilgoć i temperatura. 

Z mojej obserwacji wynika wręcz odwrotnie, zdrowe ziarno, niezaprawione wschodzi szybciej a każda zaprawa w tym triazole i neonikotynoidy a nawet nawozy opóźniają nieco wschody, ale chronią i dają gwarancję że będą równe i satysfakcjonujące. Bez zaprawy zakażone ziarno nie wzejdzie albo obumrze niedługo po skiełkowaniu. 

Idę wyrwać coś od siebie i coś od sąsiada i pokaże Wam co dają nawozy firmy Krzak! 

  • Like 2
  • Thanks 1
Opublikowano

Panie Gburze Ravoj. Do trolika internetowego mi daleko. Wrzuciłem zdjęcie tego co się u mnie na polu wydarzyło po zastosowaniu nawożenia dolistnego. Nie chcesz mi wierzyć to nie musisz. Nie zależy mi na Tobie. Chamów bliskich Tobie musisz szukać gdzie indziej.

Tutaj różnica jest w skali bbch jest 3 poziomów średnio nie 10 żółtodziobku.

Nie odniosłem się w swoich postach ani do pH, ani do temperatury, ani do wilgotności gleby.

Pszenica była tak samo zaprawiona. Jedyna różnica to zastosowana odżywka. To są moje spostrzeżenia i doświadczenie, a nie mam powodu żeby tutaj kłamać

Opublikowano

5 rozkrzewień dobre to jaką chcecie mieć obsadę kłosów , mi wystarcza 2 rozkrzewienia tak żeby przy wysiewie 350szt/m2 było docelowo 700 kłosów to jest już szał.Policzcie obsadę kłosów po kwitnieniu albo do zbioru .jest prosty wzór na plon -liczba kłosów x liczba ziaren x masa tysiąca nasion.

  • Like 2
Opublikowano

Jeśli ktoś lubi inwestować w odżywki , to jego sprawa. Ja zrezygnowałem z dawania siarczanu magnezu w oprysku plus mocznik na rzecz siarczanu posypowo wiosną. Nie stosuję mocznika w opryskach, bo u mnie zauważyłem negatywne skutki.

Za to zainwestuję kolejny rok w lepszą ochronę fungicydową. Proszę nie brac tego jako reklamy, ale testy Elatusa u mnie wypadły pozytywnie i w tym roku pójdzie na cały areał pszenicy.

W tym roku też pierwszy raz opryski jesienne od chwastu. Ziarno z dodatkiem nawozu Primus z Intermagu. Może szału nie ma, ale dzisiejsza ocena stanu plantacji jest pozytywna.

Nie zauważyłem, aby zaprawianie ziarna i dodatek nawozu donasiennego powodował wcześniejsze wschody względem zboża nie zaprawianego. Zaprawianie natomiast, z moich obserwacji, powoduje, że ziarna porażone grzybem nie kiełkują.

Opublikowano

Przypominam że to nie ja wyskoczyłem pierwszy. Jeżeli ktoś podchodzi do tematu"moja racja najmojsza" to cóż począć...

Ja u siebie zastosowałem wyjątkowo odżywki i jestem zadowolony.

Jeżeli chodzi o ochronę fungicydową to fakt. W tym roku nie poszedł zabieg na kłos i myślę że startą w płonie min. 15% była niestety

Opublikowano

Pierwszy Ban :) - od samego admina!!, tydzień izolatki, masakra, może wytrzymam (ale czytać będę mógł?)  Sorry za wulgary, zboczenie zawodowe. (nie banuj Jacek, przepraszam) 

Ale to naciąganie aż w oczy raziło. No cud po prostu, jeszcze w azot bym uwierzył, ale to przecież dwie różne odmiany albo z innych terminów, gołym okiem widać,  taka różnica w okresie dwóch - trzech tygodni jest nieosiągalna opryskiem dolistnym. Dobra koniec tematu. Jeszcze raz przepraszam. 

Elatus - potwierdzam - zieloną pszenicę miałem do połowy sierpnia, aż mnie to drażniło. Ale dorzuciłem do niego Strobi to efekt był skomulowany. Gdyby nie lega miałbym przyzwoity plon. 

  • Like 1
Opublikowano

Isentor

Nie rozumię, to nawóz donasiaenny czy zabieg dolistny? Jesli dolistmy to w jakiej fazie?

Opublikowano (edytowane)

@masa24 żadne jak w miarę suchy czerwiec. W tym roku T3 niewiele pomógł, o ile w ogóle - mimo tebu i tiofanatu. Dałem zapobiegawczo, a trzeba było interwencyjnie, ale nie chciałem iść w koszty  i miałem rację. Wszystko legło w lipcu, więc pszenica wyszła jak Zabłockiemu mydło.  

@Zapracowany pomyśl: pszenica ma 3 małe liście, które niewiele przyjmą, bo więcej spadnie na glebę ale - dajesz cudowny środek i nagle ma 5 rozkrzewień. Albo inaczej - pszenica ma dwa rozkrzewienia, kilka liści większych, więc więcej nawozu z oprysku dostanie - dajesz cudowny środek i w tydzień ma 5. Niemożliwe ?? a jednak kolega zdjęciem udowadnia, że tak.  Przyswajalność nawozów przez liście to zaledwie od kilku - kilkudziesięciu procent w przypadku najlepszych chelatów. Z tego obecnie 70% spada na glebę, więc roślina niech pobierze 10% tego co na worku napisane - 1g /ha - myślcie, liczcie - matematyka, fizyka, biologia - podstawy! 

Różnica, którą wykazał Insentor na zdjęciu i w treści posta jest bujdą wedle wszelakich badań, doświadczeń, logiki itp. 

Poszedł wybrał 5 roślin rozkrzewionych obok położył 5 mniejszych, gorzej rozkrzewionych i napisał co napisał. Dajecie sobą manipulować jak fani TVP i TVN - te same metody. 

Jacek starałem się kulturalnie - nie banuj prosze. :$

Edytowane przez ravoj
Opublikowano (edytowane)

Chłopie jakie naciąganie? Czy ja Ci każe to kupować? Napisałem Ci co zastosowałem (Agravita 48 0,5kg/ha i Agravita micro 2l/ha) i jakie były tego efekty.

Pszenica jest z jednego pola i jest to jedna odmiana i tak samo traktowana (z wyjątkiem odżywki)  Zapraszam na pole, chętnie pokażę.

Nawóz dolistny stosowany mniej więcej na 3 liść. Nie pamiętam dokładnie fazy.

Edytowane przez isentor
Opublikowano (edytowane)

Tak, jest za gęsta. Wysiew był 190kg/ha. Teraz zrobiłabym 150kg. Niestety nie mogę namówić taty żeby zmniejszył normę wysiewu

1 minutę temu, miwigos napisał:

 

 

Edytowane przez isentor
Opublikowano
1 godzinę temu, ravoj napisał:

@masa24 żadne jak w miarę suchy czerwiec. W tym roku T3 niewiele pomógł, o ile w ogóle - mimo tebu i tiofanatu. Dałem zapobiegawczo, a trzeba było interwencyjnie, ale nie chciałem iść w koszty  i miałem rację. Wszystko legło w lipcu, więc pszenica wyszła jak Zabłockiemu mydło.  

@Zapracowany pomyśl: pszenica ma 3 małe liście, które niewiele przyjmą, bo więcej spadnie na glebę ale - dajesz cudowny środek i nagle ma 5 rozkrzewień. Albo inaczej - pszenica ma dwa rozkrzewienia, kilka liści większych, więc więcej nawozu z oprysku dostanie - dajesz cudowny środek i w tydzień ma 5. Niemożliwe ?? a jednak kolega zdjęciem udowadnia, że tak.  Przyswajalność nawozów przez liście to zaledwie od kilku - kilkudziesięciu procent w przypadku najlepszych chelatów. Z tego obecnie 70% spada na glebę, więc roślina niech pobierze 10% tego co na worku napisane - 1g /ha - myślcie, liczcie - matematyka, fizyka, biologia - podstawy! 

Różnica, którą wykazał Insentor na zdjęciu i w treści posta jest bujdą wedle wszelakich badań, doświadczeń, logiki itp. 

Poszedł wybrał 5 roślin rozkrzewionych obok położył 5 mniejszych, gorzej rozkrzewionych i napisał co napisał. Dajecie sobą manipulować jak fani TVP i TVN - te same metody. 

Jacek starałem się kulturalnie - nie banuj prosze. :$

Ravoj podobnie myślę, dlatego  dopytuje. Nawet jak by pobrała to mikro w fazie 3 liści to za krótki czas żeby się tak robujała

Opublikowano (edytowane)

Panowie, bez sensu jest ciągnięcie dalej tej dyskusji. Nie chcecie nie wierzcie. Porównanie było robione według mnie rzetelnie, a wy sobie dopowiadajcie i snujcie własne prawdy. Pewnie wiecie lepiej co było u mnie siane, w jakich warunkach, terminie i fazie

Edytowane przez isentor
Opublikowano

Spokojnie, bez nerwów. Nie masz czasem zdięcia z pola kontrola ws pryskane?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v