Jaki ciągnik na 10ha

[buckfastgz 0]

Witajcie mam gospodarstwo 10 ha które chcę trochę powiększyć i nasuwa się pytanie jaki ciągnik wybrać? 

Mój aktualny budżet jaki mogę przeznaczyć to maksymalnie 20 tyś 

Ciągnik nie musi być mega komfortowy ani 4x4 gdyż mam dobre warunki uprawy ziemi, nie chcę też jakoś bardzo inwestować w maszyny  gdyż gospodarstwo traktuję jako dodatkowy zysk. 

Wcześniej mieliśmy Władimirca T25 ale ciągnik został sprzedany, zależy mi na tym aby była to maszyna prosta i łatwa w obsłudze oraz  drobnych naprawach, najlepiej coś w przedziale 50-90km

[Pawelec89 0]

napisałbym że c360..aleee tego nie zrobię...hmm...weź se mtz82. trochę dołożysz, komfortu za dużo nie ma ale jak masz gospo jako dodatek to i tym  ciągniczkiem zrobisz szybciej, drogi nie jest, łatwy w naprawie a spali tyle co c 360. jak uważasz.... taki mi pierwszy przyszedł na myśl:)

[Rob355 8]

Mam też ok 10ha jako dodatkowa praca/zysk. Obrabiam to zetorem 6718. Jest prosty, silniejsxy od 60- Mi wystarcza choć przyznam że myślę o zmianie na coś 4x4 do 30 tyś. 

[edi89 38]

No budżet nie jest zbyt duży niestety.

No ze względu na cenę na taki areał to najbardziej nasuwa się właśnie c-360.

No ale może nie dużo przekraczając budżet uda się znaleźć np zetora 5211-7211 albo ursus 3512/MF 255

Wcześniej wspomniany MTZ też wydaje się dosyć dobrym wyborem, ale największy komfort będzie chyba w zetorze

 

Edytowano Styczeń 7, 2020 przez edi89

[buckfastgz 0]

Na komforcie mi nie zależy aż tak bardzo 

[Grzechooo 789]

MTZ tani i ekonomiczny, prosty, silny, wiem bo sam używam. Za 20 tys. kupisz ładny egzemplarz ale raczej bez przodu.

[adamek1942 6]

zetor albo mtz ale to bez napędu  i ogrzewanie będzie  ;]

 

[Andpol 949]

Polecam mtz sam takim robię silny i robi robotę.