Ceny mleka 2020

[wujekk110]

Baltazar z Twoich poprzednich postów wynika, że planujesz rozpocząć przygodę z produkcją mleka, pomimo że przeczytałeś na tym forum wiele komentarzy, których zamiarem jest zniechęcić Ciebie do tej pracy, Twoje argumenty są przekonywujące. Ja w pełni Ciebie popieram, bo z produkcji mleka można w miarę dobrze żyć z rodziną, nawet przy ilości krów 25 sztuk.

Dobrze, że prowadzisz na wstępie rozeznanie co do podmiotu skupowego, bo to jest bardzo ważne dla generowania w przyszłości dochodów z produkcji mleka

Na twoje pytanie już wstępnie  odpowiedzi udzielili: Sławek i Daniel. 

Sławek już rok temu, na tym forum pisał jakie są zasady w skupie mleka i jak traktuje swoich dostawców ten podmiot skupowy o który się pytasz. Ja tylko mogę dodać, że pobliski rejon obfituje w bardzo dużą ilość obór produkujących mleko, a ta mleczarnia skupuje może w pobliżu od 5% producentów mleka, ponieważ wszyscy pozostali poznali się na metodach jakie oni stosują  w skupie. 

Daniel dobrze Ci radzi, abyś zdecydował się na sprzedaż mleka do podmiotu stabilnego, a takim niewątpliwie jest OSM Garwolin. Nie wiesz temu jednemu, bo głupoty gada. W naszym rejonie OSM skupuje bardzo dużo mleka. Nie znajdzie się dostawca, który jest niezadowolony ze współpracy z tą mleczarnią.

Te mleczarnie różni prawo własności, jedna jest spółdzielnią, a druga prywatna, oraz to że w przypadku Twoim, gdzie tego mleka na początku będziesz miał mało, różnica w cenie może dochodzić do 30 gr i pomimo tego co sądzą tu niektórzy forumowicze, w spółdzielni cena jest zawsze stabilniejsza, zależna od uzyskiwanych zysków przez spółdzielnie.

IW każdej spółdzielni jak zapewnie wiesz jest udział, który jest Twój i należy do Ciebie, ponieważ potrącany jest z Twojej wypłaty za mleko. Niektórzy tu na tym forum krytykują te zasady, ale to jest podstawa funkcjonowania każdej spółdzielni, nie tylko mleczarskiej.

Przynależność do spółdzielni jest dobrowolna i nikt nikogo nie zmusza aby do spółdzielni mleczarskiej sprzedawał swoje mleko. Mnie osobiście zastanawiają takie osoby, które tak zajadle krytykują zasadność funkcjonowania spółdzielni mleczarskiej, ale też muszą wiedzieć, że gdyby nie istniały u nas spółdzielnie mleczarskie, ceny mleka płacone przez podmioty prywatne były by naprawdę bardzo niskie.

Tymczasem podmiot prywatny udziału nie nalicza, a przy tym jeszcze płaci dużo mniej. Dotyczy to podmiotu o który pytasz

 

[chuck00]

Udziały to pieniądze, których zazwyczaj rolnik już nie zobaczy. Mało który zakład wypłaca w terminie.

[Łolek]

Wujekk nikt go nie zniechęca tylko takie są realia produkcji mleka smród  i robota 365dni bez wolnego a po za tym wykład trafny choć nie do końca  się z nim zgadzam bo zarzady spółdzielni nie zawsze traktują dostawców jak partnerów tylko jak frajerów 

[Ambroży]

Dobrze napisane ilu z was płaciło kary za odejscie ze spółdzielni chociaż to dobrowolne zrzeszenie... ile spółdzielni podniosło cenę za maj 2020? Lumiko tak ile spółdzielni wsparło finansowo walkę z korona wirusem? Lumiko tak..

Ile spółdzielni zalega z wypłatami za mleko?

[Ambroży]

7 minut temu, emtec123 napisał:

Jakieś argumenty czy tylko tyle...

[BaltazarV8]

5 godzin temu, wujekk110 napisał:

Baltazar z Twoich poprzednich postów wynika, że planujesz rozpocząć przygodę z produkcją mleka, pomimo że przeczytałeś na tym forum wiele komentarzy, których zamiarem jest zniechęcić Ciebie do tej pracy, Twoje argumenty są przekonywujące. Ja w pełni Ciebie popieram, bo z produkcji mleka można w miarę dobrze żyć z rodziną, nawet przy ilości krów 25 sztuk.

Dobrze, że prowadzisz na wstępie rozeznanie co do podmiotu skupowego, bo to jest bardzo ważne dla generowania w przyszłości dochodów z produkcji mleka

Na twoje pytanie już wstępnie  odpowiedzi udzielili: Sławek i Daniel. 

Sławek już rok temu, na tym forum pisał jakie są zasady w skupie mleka i jak traktuje swoich dostawców ten podmiot skupowy o który się pytasz. Ja tylko mogę dodać, że pobliski rejon obfituje w bardzo dużą ilość obór produkujących mleko, a ta mleczarnia skupuje może w pobliżu od 5% producentów mleka, ponieważ wszyscy pozostali poznali się na metodach jakie oni stosują  w skupie. 

Daniel dobrze Ci radzi, abyś zdecydował się na sprzedaż mleka do podmiotu stabilnego, a takim niewątpliwie jest OSM Garwolin. Nie wiesz temu jednemu, bo głupoty gada. W naszym rejonie OSM skupuje bardzo dużo mleka. Nie znajdzie się dostawca, który jest niezadowolony ze współpracy z tą mleczarnią.

Te mleczarnie różni prawo własności, jedna jest spółdzielnią, a druga prywatna, oraz to że w przypadku Twoim, gdzie tego mleka na początku będziesz miał mało, różnica w cenie może dochodzić do 30 gr i pomimo tego co sądzą tu niektórzy forumowicze, w spółdzielni cena jest zawsze stabilniejsza, zależna od uzyskiwanych zysków przez spółdzielnie.

IW każdej spółdzielni jak zapewnie wiesz jest udział, który jest Twój i należy do Ciebie, ponieważ potrącany jest z Twojej wypłaty za mleko. Niektórzy tu na tym forum krytykują te zasady, ale to jest podstawa funkcjonowania każdej spółdzielni, nie tylko mleczarskiej.

Przynależność do spółdzielni jest dobrowolna i nikt nikogo nie zmusza aby do spółdzielni mleczarskiej sprzedawał swoje mleko. Mnie osobiście zastanawiają takie osoby, które tak zajadle krytykują zasadność funkcjonowania spółdzielni mleczarskiej, ale też muszą wiedzieć, że gdyby nie istniały u nas spółdzielnie mleczarskie, ceny mleka płacone przez podmioty prywatne były by naprawdę bardzo niskie.

Tymczasem podmiot prywatny udziału nie nalicza, a przy tym jeszcze płaci dużo mniej. Dotyczy to podmiotu o który pytasz

 

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. 

Garwolin jest o tyle lepszy, że mają proszkownie a to duża zaletą bynajmniej w obecnym czasie gdzie niby jest kryzys na rynku mleka. 

Tak wszyscy doradcy każą iść do roboty bo przecież w robocie śpi się cały dzień. 

Następna zaleta przemawiająca za garwolinem jest taka że mam wszystkie pozwolenia i odbiór pomieszczenia ponieważ moi rodzice oddawali tam mleko do 2010 roku 

[wujekk110]

BaltazarB8- to nad czym Ty jeszcze zastanawiasz się?

[BaltazarV8]

1 godzinę temu, wujekk110 napisał:

BaltazarB8- to nad czym Ty jeszcze zastanawiasz się?

Gadali mi wszyscy, że garwolin kantuje na mleku wszystkich małych dostawców a z tego co wiem to gadają tak ponieważ traktują mnie jako potencjalną konkurencję i chcą zniechęcić. Jeden gospodarz mi mówił że oddaje po 70 groszy za litr i miesięcznie kantują go na 1600 litrów a wczoraj dokupił 4 krowy po 7 tys 😆

[slawek74]

Najlepiej to kolego przejedź się do tego Garwolina i do innych potencjialnych odbiorców i jak chcesz żyć z mleka to musisz produkować powyżej 10tys miesięcznie innaczej będziesz wszędzie chłopcem do bicia

[Bugii]

A ile ty tych krow bedziesz stawial?

[BaltazarV8]

5 godzin temu, Bugii napisał:

A ile ty tych krow bedziesz stawial?

Będę zaczynał od 8 młodych simentali mlecznych 

[Gość]

24 minuty temu, BaltazarV8 napisał:

Będę zaczynał od 8 młodych simentali mlecznych 

Nie słuchaj tego co mówią inni! Bo zawsze beda ci tak gadać żeby wyrwać od cb glebę w dzierżawę... Ja ci tylko powiem że ta robota nie jest ubrana w fiołki i trzeba o krowy dbać żeby nie chorowały I dużo mleka dawały🙂

 

W następnej laktacji te simki pokryj dobrym HF-em i dopiero zobaczysz jak będą dużo mleka dawały 😁

[Bugii]

To od tych simkow jak 6 tys udoisz to wszystko.

8×6= 48tysl

Przy cenie powiedzmy 1.3 zl

Koszt produkcji miej jakies 90 gr 

48tysl × 0.40zl= 19.2tys

19.2÷12= 1.6tys zl miesiecznie ci z tego interesu zostanie. 

Trzeba miec min 20 dobrych krow zeby z tego g... zarobic srednia krajowa.

 

[BaltazarV8]

22 minuty temu, Bugii napisał:

To od tych simkow jak 6 tys udoisz to wszystko.

8×6= 48tysl

Przy cenie powiedzmy 1.3 zl

Koszt produkcji miej jakies 90 gr 

48tysl × 0.40zl= 19.2tys

19.2÷12= 1.6tys zl miesiecznie ci z tego interesu zostanie. 

Trzeba miec min 20 dobrych krow zeby z tego g... zarobic srednia krajowa.

 

Koszt produkcji litra mleka wyjdzie mi o wiele mniejszy 

[Gość]

Przy wydajności 6 tys jak to jest mleczny SIM , to wystarczy te krowy pastwiskowac i nie potrzeba dużo śruty. Ważne aby robić kwatery i żeby na młodej trawie chodziły to praktycznie z samej trawy tyle wyciągną. To koszt produkcji wtedy będzie na poziomie 50-60 groszy

[BaltazarV8]

1 godzinę temu, ramzes10 napisał:

Przy wydajności 6 tys jak to jest mleczny SIM , to wystarczy te krowy pastwiskowac i nie potrzeba dużo śruty. Ważne aby robić kwatery i żeby na młodej trawie chodziły to praktycznie z samej trawy tyle wyciągną. To koszt produkcji wtedy będzie na poziomie 50-60 groszy

 średnia wychodzi 23 litry z dnia na samej ospie i trawie  a w zimę sianie 

Dałbym kukurydzy i tych dodatków i by sikały mlekiem 

[greg1985]

Mlekpol za czerwiec cena bez zmian czyli jak dla mnie ok 1.47 brutto

[slawek74]

BaltazarV8 napisał:

1 godzinę temu, ramzes10 napisał:

Przy wydajności 6 tys jak to jest mleczny SIM , to wystarczy te krowy pastwiskowac i nie potrzeba dużo śruty. Ważne aby robić kwatery i żeby na młodej trawie chodziły to praktycznie z samej trawy tyle wyciągną. To koszt produkcji wtedy będzie na poziomie 50-60 groszy

 średnia wychodzi 23 litry z dnia na samej ospie i trawie  a w zimę sianie 

Dałbym kukurydzy i tych dodatków i by sikały mlekiem 

pożyjemy zobaczymy czy ten simental na sianku tak będzie dolewał a zwłaszcza jak będzie cielny

[BaltazarV8]

19 minut temu, slawek74 napisał:

pożyjemy zobaczymy czy ten simental na sianku tak będzie dolewał a zwłaszcza jak będzie cielny 

Zapewniam że będzie, teraz jak chodzą po młodej kończynie to o panie kąpać się mogę codziennie w mleku zamiast w wodzie

[komizmo]

Tu co jeden to lepszy jednak 🤣

[Gość]

Nie liczy ile ilość wyprodukowanego mleka tylko ile zostanie w kieszeni przy danej wydajności. Niektórym to ciężko zrozumieć bo zapatrzeni w rankingi w federacji. 

Nie liczy ile ilość wyprodukowanego mleka tylko ile zostanie w kieszeni przy danej wydajności. Niektórym to ciężko zrozumieć bo zapatrzeni w rankingi w federacji. 

[leszek1000]

I trzeba też patrzeć na długowieczność. Odchów jałówek nie jest taki a kupowanie jałówek za 6-7tyś mija się z celem. 

[Łolek]

No po 200 dniu laktacji 23 l od sim daj ci bozia a i jeszcze jedno za szybko nie licz zysków bo życie może Cię  zaskoczyć 

[kr9292]

28 minut temu, ramzes10 napisał:

Nie liczy ile ilość wyprodukowanego mleka tylko ile zostanie w kieszeni przy danej wydajności. Niektórym to ciężko zrozumieć bo zapatrzeni w rankingi w federacji. 

Nie liczy ile ilość wyprodukowanego mleka tylko ile zostanie w kieszeni przy danej wydajności. Niektórym to ciężko zrozumieć bo zapatrzeni w rankingi w federacji. 

Tak tak a krowa sama z powietrza naciagnie azotu i wytworzy białko, energii ze słońca i jak wypuścisz na łąkę to w zasadzie tylko dojenie zostaje. A idioci walą te osypki nie wiadomo po co.

[Gość]

Oświeć z czego w oborze krowa pobiera azot? Tylko nie mów że mocznik sypiesz 😄 najprościej rzecz ujmując. Krowa chodząc po pastwisku wybiera sobie jaką chce trawę ( czytaj najsmaczniejsza czyli taka z której jest najwięcej mleka) . Kiszonkę wymieszana w paszowozie musi zjeść całą. Żeby bilans się zgadzał trzeba cudować wtedy z różnego rodzaju dodatkami. Zgodzę się że z ułożenia konkretnej dawki jest więcej mleka tylko ile jest przy tym roboty a nie daj Boże popełni się jakiś błąd i problemy lecą lawinowo . Przy dużych wydajnościach trzeba cały czas pilnować żywienia i każdą sztukę traktować indywidualnie bo za błędy się drogo płaci. Dlatego nie wiem w czym widzicie problem że chłopak woli mieć mniej mleka przy niższym koszcie produkcji a na dodatek mieć mniej problemów ze np wrzuci za dużo białka lub energii. Coś za coś. Dodatkowo wpadnie mu jeszcze  dopłata do wypasu. Kazde gospodarstwo jest inne i ma inne warunki od których zależy zrobienie dobrych obietosciowek