Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2019

[Gość]

2 godziny temu, ogarek napisał:

Cała noc kurna na warcie i nic... Niecielisie...

Sie chociaż napatrzyłeś na ...

[mirro]

Pytanie jeszcze jak ta sąsiadka sieje na tych czarnoziemach? Bo Olimpo przy większych odstępach potrafi średnicowo spore  i długie rosnąć. Lubi wysoką redlinę, wtedy jest piękna. I nie ma wysokiej zielonej główki.

[dysydent]

a dam Jej do przeczytania tego posta
tylko muszę link zapisać bo zanim będzie okazja to tutaj nawalimy ze dwadzieścia stron

[Gość]

38 minut temu, dysydent napisał:

Pytała się taka jedna jaka odmiana marchwi najlepsza na detal z przechowania na czarnoziem?
Jeszcze o ogórki pytała na rozsadę chyba ale na grunt i coś w okolicach odm. Akord mi przychodzi do głowy ale Ty z ogorkami nie... i tylko marchew bo pamiętam... ale kiedy ja to znajdę i to jeszcze na starym forum

akord, atlantis, śremski f1, nadusha też mają ale to ciemn barwa

[DTaras]

Yyyy niedochodowa i nieharytatywna... Czyli wszystko dla rolnika no pięknie, rajsko wręcz. Czyli co? Rolnik daje towar, spółka działa i pieniądze po bilansie rocznym bo skąd wiedzieć jak to podzielić? W pierwszej kolejności obowiązkowa nagroda dla prezesa oczywiście. No i zakładamy brak niewidzialnej ręki rynku...

[dysydent]

Śremskiego znam i Akorda i Śremski jakby wrażliwszy na choroby ale nieco wcześniejszy no i może nawet w pewnych warunkach od Akorda plenniejszy
Jeślim w błędzie to ew. popraw
Eee Pany to ja nie link posta a całej strony muszę... dzięki.

No to jeszcze rada ode mnie. Nasiona tak kupować aby byl czas zrobić swoją próbę energii kiełkowania bo kto jeszcze tego nie robił to i tak z czasem pojmie jak to ważne.

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[Gość]

4 minuty temu, mirro napisał:

Pytanie jeszcze jak ta sąsiadka sieje na tych czarnoziemach? Bo Olimpo przy większych odstępach potrafi średnicowo spore  i długie rosnąć. Lubi wysoką redlinę, wtedy jest piękna. I nie ma wysokiej zielonej główki.

tylko że to olimpo dobre do mechanicznego zbioru i odporne a czy smaczne to cholera wie

na detal jak ktoś chce to żeby było długie i proste

2 minuty temu, dysydent napisał:

Śremskiego znam i Akorda i Śremski jakby wrażliwszy na choroby ale nieco wcześniejszy no i może nawet w pewnych warunkach od Akorda plenniejszy
Jeślim w błędzie to ew. popraw
Eee Pany to ja nie link posta a całej strony muszę... dzięki.

każdego jednego trzeba i tak pryskać przed i w czasie zbiorów

te odmiany co wymieniłem to są jasnej barwy i na detal jak najbardziej porządane. zależy jeszcze po czym rośnie. 2 lata temu miałem po pszenicy to praktycznie nie chorował

[dysydent]

ooo jeśli kto ma taki komfort to ze zbóż żyto pszenzyto owies jeszcze lepsze przedplony pod warzywa a te ogórki pewnie będą po fasoli lub kapuście i na końskim oborniku tak że nie wiem.
Ja raz bawiłem się z Akordem wspólrzędowo z tyczkowym jaśkiem i wcale nie trzeba było pryskać od grzybów, od robaków przy okazji mszycy na jaśku jakimś tiachloprydem im się dostało ale ni zmieników ni przędziorków ni mszyc nie było. Rzędy były wsch-zach i stale rosły w pólcieniu ... gdzieś tam fotki mam nawet ale taka technologia raczej nie na masówkę bo zbiory prz...ane  zwłaszcza jak powłaziły w jaśka

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[Gość]

mi po koperkach, rzodkiewkach, cebuli to trochę ich brało. tylko że tam od dawna na tym kawałku były koper, rzodkiewka na zmianę

 

spróbował by tej marchewki olimpo ale nie widzę nigdzie małych ilości

[dysydent]

zapamiętam
może kiedy będziemy pod Lublinem po ziemniaki albo jakoś inaczej tyko ja na razie muszę poszukać jakichkolwiek ilości tej odmiany a może przyjdzie się nawet zamówić to najwyżej gdzie odsypiemy co nieco
no ale nie obiecuję ale zapisz adres tej strony w jakim notatniku na kompie może co i się wymyśli.
o mam
https://www.agrofoto.pl/forum/topic/47878-fasola/page/324/?tab=comments#comment-2644886

 

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[Gość]

ok. zależy ile Twoja znajoma chcę tego siać

chyba tu jest najtańsza i najmniejsze opakowanie

https://rolno-ogrodniczy.pl/p9907,marchew-olimpo-prec-100t-nas-standard.html?gclid=EAIaIQobChMIkMfKpbK65wIVV-d3Ch0ulwqqEAYYASABEgIolPD_BwE

 

z ogórkami jest o tyle dobrze że możesz kupić mniejsze opakowania holenderskich odmian i sobie popróbować. nie sieje tego hektarami to mniejsze opakowania dla porządane

z holenderskich firm to mi najlepiej pasują nasiona z bejo

[galan99]

https://gloria.tv/post/N9sXkkDamocD6M38kBEe29pHS?fbclid=IwAR3-ep7vPt29-YRHRKASlLhFUpXuhEWxIMwDfgjSMavgXkAqRXKLr0S3HTM

[dysydent]

kupowanie nasion w małych opakowaniach wyjątkowo ryzykowne bo tak nie dbają o jakość w myśl zasady - a kto tam będzie reklamował jak mu nie powschodzi ze trzy metry rządka czy narośnie galeria dziesięciu odmian z jednej paczki.
Wielokrotnie się o tym już przekonałem.
100 tys nasion? to na nieco ponad 10 arów. Nie sprzedasz takiej ilości w detalu przez sezon? chociaż... tego może narosnąć ponad 10 ton z  takiej powierzchni

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[galan99]

https://wlocie.pl/najnowsze-plotki-o-politykach/kidawa-blonska-jachira-konflikt/?fbclid=IwAR0CmHjnOg3qPxAGmoK-2pSS5NRz8qEHN6FJHzMO9H8TYLEAdva3iYV6XFo

Widzieliście jak w PO się gryzą .

[dysydent]

a na Prawicy (na siłę) Zjednoczonej to nie?
hashtag - Ziobro ofensywa

w końcu musiałem coś na temat tu napisać co nie?

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[Gość]

@dysydentu mnie jakoś nie schodzi aż tak na moim stoisku

truskawka, bób, ziemniaki, ogórki, szpinak  to z tym nie mam problemu

a buraczki, marchew, pietruszka, selery, pory, cebula to słabo to schodzi. mało kupują i w dodatku na sztuki jak już

więcej zarobie na zieleninie na pęczki typu koperek, nać pietruszki, szczypior czy nawet szczaw na wagę

[dysydent]

Bo Cię klient nie kojarzy z tym asortymentem ... tradycja wieloletnia
Świat nie jest aż taki duży i jednak ludzie ci sami znają się i bez facebooka. Stały klient ale i stały dostawca
kto w czym się wyspecjalizuje i pozycję rynkową w tym utrwali
Oczywiście warzywa korzeniowe nieprzetworzone a jeszcze trzeba toto umyć
wolą gotowe półprodukty jak Mirro kostkę

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[Gość]

jak jest truskawka to ludzie pierdolca dostają i kupują że dużo tego przewalisz przez sezon a maliny to jak jest więcej to szkoda czasu marnować w detalu na handel. bo nie dość że tyle nie sprzeda to i czasu zmarnuje. bób też na lubelszczyżnie cieszy sie pokupem

mój rynek na niektóre warzywa jest nie chłonny. dlatego nie szaleje z tym

korzeniówki to dobre na dostawy do stołówek, garmażerek to się sprawdza. jeszcze jak ktoś ma warzywniak na osiedlu to jeszcze tam wepchnie to żeby mieć kompleksówkę

[dysydent]

u nas najwięcej korzeniówki sprzedaje się .. na wioskach, w miasteczkach w supermarketach kupują a na ryneczkach nie warto wystawać bo we wsi więcej sprzeda, klient bardziej hurtowy bo i ma gdzie przechować a nie jak te blokowe króliki którym trzeba trzy razy dziennie po jednej marchewce bo gdzie toto sobie złoży bodaj worek cebuli? Na wsi jeszcze i odpady lub wysort upchnie na paszowe bo jakąś kurkę kózkę czy prawdziwego królika kto trzyma po kątach.
Świnie praktycznie znikły i zapewne resztę też system wykończy z drobnotowarowego chowu.

Maliny raczej jako deserowe mniej mają amatorów niż truskawka bo na samej truskawce obiad przepchnie ze smietaną a maliny ? co najwyżej na soczek ale tu łatwiej kupić jakiego bełta ktory nigdy koło maliny nie stal a tylko ma octany etylu i izobutylu w domieszce i nawet intensywniejszy smak i aromat malinowy jak z żywych owoców dużo by jeszcze ale to nawet ciekawe to tak jako ciekawostka
https://biotechnologia.pl/biotechnologia/biotechnologiczne-metody-pozyskiwania-substancji-zapachowych-dla-branzy-kosmetycznej,16723

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[DTaras]

Jest coś na raki utrwalacz. Jeden dostawca w moim miastku ma do dyspozycji w mieście plombę między budynkami gdzie specjalizację rozwinął na wszystko i wyszedł z targowiska. Takie novum działa przyciągająco i resetuje przyzwyczajenia..

[mirro]

Z tym Olimpo to radziłbym się pospieszyć, W ubiegłym roku, o tej porze już nie było nasion. Ja kupowałem wszystko na ten rok w grudniu, a paru gości co całe życie siali karoten i inne wynalazki po ubiegłorocznej próbie stwierdziło że tylko ta odmiana. 

Odmiana jest słodka, bardzo smaczna i cała równo wybarwiona. Jeżeli nawet ktoś sieje niewiele to warto złapać na usługę gościa z porządną formownicą aktywną. Wtedy jakość można zrobić. Dysydent- myślę że na Waszych glebach przy przyzwoitym siewie i wschodach te 80 ton z hektara urośnie. 

[Gość]

dysydent większość ma piwnice w mieście tylko że w mieście nie ma przekonania że coś trzeba kupić z korzeniówki na dłuższą mete

 

klienci na bazarkach przez cały sezon letni w takich większych wioskach na straganach to kupują na kilogramy czy to owoce czy warzywa a w mieście na bazarkach to kupują na sztuki tyle im potrzeba 

Są mendy że co dzień potrafią przychodzić po to samo zamiast kupić więcej na kilka dni

[dysydent]

w gospodarce silnie kontrolowanej jest bardzo wysoki poziom wejścia i to skutecznie blokuje testowanie rynkowe nowych pomysłów co spowalnia lub zatrzymuje rozwój i widać to chociażby już w całej unii.
to było do DTarasa ale gdzieś już daleko temu i nie chce mi sie nawet przewijać do cytowania

W mieście nauczyli się że nie ma potrzeby na zapas kupować bo jest w stałej i niemal całodobowej ofercie za przysłowiowym rogiem i jedynym zapasem jest parę cyferek na koncie i to wystarczy. Aby jednak te cyferki miały wartość potrzebny jest stały jakiś tam poziom nadprodukcji. Na razie to działało ale czy długo i inflacja nie przewali wszystkich relacji to już trzeba wróżbity

Edytowane 5 Lutego 2020 przez dysydent

[Gość]

Przed chwilą, mirro napisał:

Z tym Olimpo to radziłbym się pospieszyć, W ubiegłym roku, o tej porze już nie było nasion. Ja kupowałem wszystko na ten rok w grudniu, a paru gości co całe życie siali karoten i inne wynalazki po ubiegłorocznej próbie stwierdziło że tylko ta odmiana. 

Odmiana jest słodka, bardzo smaczna i cała równo wybarwiona. Jeżeli nawet ktoś sieje niewiele to warto złapać na usługę gościa z porządną formownicą aktywną. Wtedy jakość można zrobić. Dysydent- myślę że na Waszych glebach przy przyzwoitym siewie i wschodach te 80 ton z hektara urośnie. 

 

u nas nie rejon na tego typu warzywa to ciężko o taki sprzęt. jest jeden gościu to na jednej redlinie sieje dwa rzędy po takim uformowaniu

A pietruszkę jaką polecasz ?

pewnie się rzucili na to bo odporna na suszę

[mirro]

Racyl Przecież tylko tak się sieje. A u Szusterów nie mają?