Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2019

[dysydent]

pytanie przeszło bez odpowiedzi

30 minut temu, DTaras napisał:

.. Jaki jest "największy" sukces przez ponad pięćdziesiąt lat od lądowania na księżycu?

jak dla mnie sukcesem jest że nikt nie powtórzył podobnej durnoty gdzie tysiące ton materii z Ziemi zużyto aby przywieźć parę kamyków z Księżyca i to kamyków w sumie do niczego nie przydatnych.

Uzależnianie krajów surowcowych od utrzymania za te surowce jest najlepszym gwarantem zapewnienia spokoju bo nie będą miały interesu ani napadać na - z ich punktu widzenia - dojną krowę, ani nie będą miały motywacji u siebie rozwijać technologii wykorzystującej te surowce.
Izolowanie gospodarcze Rosji zmusza ją do większej samodzielności i samowystarczalności technologicznej a to wcześniej czy później musi tak duży kraj doprowadzić do szybszego rozwoju samodzielnego... 
Na szczęście jakieś objawy demencji u przywódców Rosji niosą nadzieję że tej szansy sami Rosjanie nie są w stanie wykorzystać
Demencji; bo oskarżanie Polski o wywołanie drugiej wojny to dalej można i Żydów oskarżyć o krematoria bo dobrowolnie nie chcieli Europy opuścić i Indian amerykańskich o działania zaczepne i w efekcie konieczność ich eksterminacji.

Durnie rozsiani są po calej planecie zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa jak materia w kosmosie.
Nawet nie wiem czy można do głupoty zastosować prawo grawitacji jakoby się wzajem przyciągała ale jeśli popatrzeć na historię totalitaryzmów to chyba jednak można.
z resztą potwierdza to i ta deklaracja
https://www.google.pl/search?client=opera&q=Jesteśmy+gotowi+na+bardzo+długą+wojnę+informacyjną&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8

[mirro]

Aaaaaaaa to już mamy wojnę informacyjną? No kuźwa chyba nic mądrzejszego nie mogli wymyślić. Mówiłem że powinno problem rozwiązać MSZ? No to się myliłem. Tam nie ma komu wziąć się za rozwiązywanie. Wkręcili w to Premiera, a ten dał się wkręcić. 

Dysydent, zgodnie z prawem przez Ciebie cytowanym faktycznie w naszym rządzie młotów dostatek. Jednak że tylu zebrało się w jednym miejscu na raz, to już nie może być przypadek. I to jeszcze każą się nazywać dyplomatami. 

Odpowiadam Panu Ministrowi. Nie jesteśmy gotowi na wojnę informacyjną. A na długą to już w szczególności. 

[Roman176]

Oto opublikowana została sensacyjna „Lista Zaradkiewicza”, na której widnieje 747 nazwisk orzekających do dziś sędziów( w tym 60 w SN), których nominowała jeszcze Rada Państwa PRL, czyli reżim komunistyczny. Czy Gersdorf i ta cała anarchizująca Polskę sędziowska wataha odważy się dzisiaj powiedzieć, że Rada Państwa PRL była organem bezstronnym i niezawisłym w przeciwieństwem do dzisiejszej KRS? Wszystko wygląda na to, że będziemy świadkami chichotu historii, bo ci, którzy pragnęli „żeby było tak jak było” walnie przyczynią się do dekomunizacji i naprawy polskiego sądownictwa. To oni sami dali pretekst do pozbycia się popeerelowskich złogów w togach.

 

[mirro]

Czyli jak opublikowali te siedemset nazwisk to nie ma problemu z RODO? A jak opublikować te parę z list poparcia to RODO już zabrania?

Jak to dobrze że mamy tak wybitnych specjalistów, Pan Kaleta przykładem.

[dysydent]

"Popeerelowskie złogi" gdziekolwiek w Polsce ni żaden PiS, czy ktokolwiek z władzy wyczyści. Zrobiła to już w przeważającej części fizjologia gdzie fizjologiczne zjawisko jakim jest starość wyprzedziło wszelkie poczynania dowolnych polityków nieudaczników którzy za dekomunizację biorą się już tylko ekschumacyjną wyżywając się na bezbronnych truchłach i jeszcze przypisujących sobie jakieś w tym temacie zasługi.  A Piotrowicza przykład tylko nieudolności dowodzi i udowadnia braki kadrowe bo z takimi "dekomunizatorami" mało kto już chce współpracować i muszą lapać kogo się da na stanowiska....
Systemowych zmian nikt się nie odważy wprowadzać istotnych i będzie to tak kisło a sprawy w sądach jak się ślimaczyły tak się ślimaczą, koszty tego wszystkiego jak były wysokie tak jeszcze rosną i koniec końców i tak decyzje TSUE są skwapliwie wprowadzane i jak by co to droga odwoławcza pozostaje do "obcych sądów". 
Jedynie sprawność sądownicza się poprawiła na linii państwo kontra obywatel na korzyść państwa. 
Kryminalizacja naruszeń przepisów podatkowych jawnym i najdobitniejszym tego przykładem. Jeśli do tego dodać coraz to nowe obowiązki, daniny i nadzór urzędniczy nad coraz większą częścią naszego życia to akurat w kwestiach prawa robi się coraz gorzej. 
Rok następny też maluje się w ciemnych barwach i na dzisiaj życzę wszystkim abym jednak się mylił w przewidywaniach i choć trochę opresyjność państwa zdjęto bodaj z gospodarki.
Życzyć zawsze wolno chociaż bywają czasy że i za takie życzenia można zostać ukaranym i obyśmy do tego nie zmierzali.
 

Edytowane 31 Grudnia 2019 przez dysydent

[12zbyszko]

Noi wybitnych sędziów którzy utajniają uzasadnienia 😁

[DTaras]

A dysydencie to, że dwa razy tyle jest teraz kibola na planecie? Bo reszta to faktycznie dopiero teraz może nastąpi...

[Ulman]

Wiem że ty Roman masz problemy z liczeniem ale spróbujmy. Zupełnie niepokalany sedzia powinien rozpocząć studia po upadku komuny - 5 lat do tego aplikacja pewnie ze 3-5  lat. Więc wszyscy w wiekupowyżej 55 roku żtcia musieli zacząć za komuny. Nie ma w tym nic dziwnego

[mirro]

Sędzia niepokalany powinien być poczęty po upadku komuny,

45 minut temu, dysydent napisał:

Jedynie sprawność sądownicza się poprawiła na linii państwo kontra obywatel na korzyść państwa. 

Dopychanie "stalowym kolanem" i poczucie misji to chyba nie najlepsza mieszanka w przypadku dochodzenia sprawiedliwości?  

[mikad]

8 minut temu, Ulman napisał:

Wiem że ty Roman masz problemy z liczeniem ale spróbujmy. Zupełnie niepokalany sedzia powinien rozpocząć studia po upadku komuny - 5 lat do tego aplikacja pewnie ze 3-5  lat. Więc wszyscy w wiekupowyżej 55 roku żtcia musieli zacząć za komuny. Nie ma w tym nic dziwnego

Nawet gdyby rozpoczął studia po upadku komuny to i tak się nie nadaje bo do szkoły chodził w socjaliźmie i mógł być TW wychowawcy, woźnego albo nawet samego dyrektora.

[DTaras]

może i proboszcza..

[12zbyszko]

To byłby sedzia ze święconego jajka  😁 

[jacus]

to kuchareczka przylebska tez pod to podpada ?? chyba ze miernoty sa wyloczone.... a sedzia stanu wojennego, wieloletni czlonek zsl a obecnie komisarz wojciechowski ???byl arbuzem-z wierzchu zielony ,w srodku czerwno- wiec sie nie liczy

[Roman176]

2 godziny temu, mirro napisał:

Czyli jak opublikowali te siedemset nazwisk to nie ma problemu z RODO? A jak opublikować te parę z list poparcia to RODO już zabrania?

Jak to dobrze że mamy tak wybitnych specjalistów, Pan Kaleta przykładem.

a rodo obowiązuje publicznych osób ?? chyba nie policja też zasłania się rodo ??

1 godzinę temu, Ulman napisał:

Wiem że ty Roman masz problemy z liczeniem ale spróbujmy. Zupełnie niepokalany sedzia powinien rozpocząć studia po upadku komuny - 5 lat do tego aplikacja pewnie ze 3-5  lat. Więc wszyscy w wiekupowyżej 55 roku żtcia musieli zacząć za komuny. Nie ma w tym nic dziwnego

zabolało cie to bo też za komuny studiowałeś miałeś tw Ulman ?? 😎

[mirro]

8 minut temu, Roman176 napisał:

a rodo obowiązuje publicznych osób ?? chyba nie policja też zasłania się rodo ??

No nie wiem, ale miłościwie panujący zasłaniali się RODO przy walce o nieujawnianie nazwisk z list poparcia, więc chyba sami już nie wiedzą o co kaman.

[DTaras]

Nazwisko chłopaku i imię jest publiczne. Policjant, żołnierz tylko na służbie a ściślej przy wykonywaniu czynności służbowych i jawnych. Ogólnie chodzi o dane wrażliwe i nazwisko łącznie z kontekstem RODO chroni...

[mirro]

Bo nie chodzi o samą ochronę tylko o zasłanianie się ochroną. Sprawa w zasadzie na pograniczu palenia głupa.

[Roman176]

34 minuty temu, DTaras napisał:

Nazwisko chłopaku i imię jest publiczne. Policjant, żołnierz tylko na służbie a ściślej przy wykonywaniu czynności służbowych i jawnych. Ogólnie chodzi o dane wrażliwe i nazwisko łącznie z kontekstem RODO chroni...

Prasa też bez RODO

Zgodnie z polską ustawą o ochronie danych osobowych nie wszystkie rygory w zakresie przetwarzania danych będą miały zastosowanie do działalności polegającej na redagowaniu, przygotowaniu, tworzeniu czy publikowaniu materiałów prasowych, jak również wypowiedzi w ramach działalności literackiej i artystycznej. Co ciekawe, polski ustawodawca zdecydował się na wyłącznie w stosunku do takiej działalności wielu istotnych przepisów RODO, w tym tych mówiących o podstawach do przetwarzania danych osobowych.

Zgodnie z art. 2 ust. 2 rozporządzenia, pod reżim RODO wyraźnie nie będą podlegać:

poczytaj a później pisz chyba ze już świętujesz sylwestra 🍾

 

Edytowane 31 Grudnia 2019 przez Roman176

[DTaras]

Chłopie. Imię i nazwisko nie jest chronione bo posługiwałbyś się peselem. Imię i nazwisko wsadzone w ramkę i przyszyte do numeru lokalu już chronione jest bo informacją wrażliwą jest gdzie posiadacz mieszka. Dlatego niema już list lokatorów. To chroni RODO.Właściwie to chopie miało być. To vo Panowie i Panie? Dobrze będzie bo jak ma być w dwudziestym. Czego wszystkim życzę...

[mirro]

Było dobrze, jest dobrze a będzie lepiej. 

[Ulman]

Panie I Panowie, 

Oby nam sie w tym roku powodziło  i w zdrowiu pracować dało.

Oby naród zaczął myśleć autonomicznie ai zidiocenie  zdzisczenie i zaprzaństwo znalazło sie w odwrocie.

No i niskich podatków, opłat, danin  bo jakoś nie czuje by normalnie pracujących one wzbogacały

18 godzin temu, Roman176 napisał:

zabolało cie to bo też za komuny studiowałeś miałeś tw Ulman ?? 😎

No i widzisz jakim ładnym samobójem rok zamknałeś. Wklejasz pierdy o olbrzymiej ilości sedziów z PRL których ze względu na czystą matematyke musi być i nadal będzie wielu , ale by chwile się nad tym autonomicznie zastanowić to już wysiłek nad miarę. Jesli zaczeli studia w 90 roku w wieku 19 lat to najwcześniej mogli zostać sędziami w 98 będąc w wieku 27 lat. W związku z tym teraz muszą mieć  max 49 lat. Każdy starszy sedzia musiał studiowac  za komuny więc nikt normalny nie zdziwi się  że tacy sedziowie istnieja. Jesli natomiast studiował za komuny ale zaprzysięzono go w 90 roku to będzie nie młodszy niż 57 lat. 

Nieraz ci pisałem że studiowałem już w latach 90 tych ale widać że z braku argumentów i ogłupienia propagandą lubisz sobie coś tam poPISać. Ciesze się niejednokrotnie pisałes że nawet studia po upadku komuny sa złe bo studenci byli uczeni przez komunistycznych profesorów. Tak więc żaden sędzia ne bedzie dobry jesli propaganda tak nałozy pod beret na potrzeby polityczne. Na pocieszenie pozostaje fakt że prezes Jarosław Polskę zbaw, profesor Pawłowicz, magister Przyłębska , prokurator Piotrowicz i większość posłów PIS którzy dali radę skończyć studia , z pewnością też byli nauczani przez komunstycznych nauczycieli akademickich  w czasach komuny  Niektórzy PISali nawet prace z marksistowskich nauk i podobno byli tw Balbina

 

17 godzin temu, mirro napisał:

Bo nie chodzi o samą ochronę tylko o zasłanianie się ochroną. Sprawa w zasadzie na pograniczu palenia głupa.

To jest zaprzaństwo, jesli ktoś nie widzi zidiocenia gdy jedne  wygodne dane można było ujawniac a niewygodne chronić zasłaniając się rodo.  Nieumiejętność złożenia tych 2 faktów i skumanie że coś jest nie tak świadczy o poważnych brakach intelektualnych nie mówiąc o tym że tłumaczenia polityków że wszystko jest w porządku jest obraźliwe nawet dla osobnika poniżej średniej.

Edytowane 1 Stycznia 2020 przez Ulman

[DTaras]

Bo RODO jest zapętlone zgodą posiadacza ryj... wizerunku i nazwiska. Problem z monitoringiem przykładowo jest taki, że musisz mieć rejestrator na kłódkę zamknięty a co do owego posiadacza musi być spełniony obowiązek informacyjny. Dlatego trzeba wołami na wejściu pisać w jakim celu, na jak fługo i do kogo z reklamacją a także żądaniem usunięcia przed terminem. Czy mogli się zasłaniać? Ano mogli z tym, że jak na stanowiska wyłazili to już z pewnych spraw porezygnowali zatem to Ulmanie zaprzaństwo to przy tym pikuś. To jest jakaś pieprzona kreatywna manipulacja.

[Ulman]

Tylko jaka część społeczeństwa to rozumie? 

[jacus]

kubica przechodzi do zespolu alfa-romeo-laweta racing orlen-nielot w formule -1, kolejne dziesiatki milionow zmarnowane.

w realu to wyglada to tak ze na poczatku roku w szpitalnej kolejce wywolywali po imieniu, no i czasami byl problem-niejednemu psu burek na imie -wiec i tak nazwisko musialo pasc, w polowie roku juz wywolywali normalnie-nikt sie nie czepial tylko cieszyl ze juz nie musi czekac.

na lozkach juz nie ma wywieszek wiec i tak lekarze pytaja o nazwiska- pielegniarka tlumaczyla ze i tak lezymy razem wiec zdazylismy sie poznac,

ciekawe kto z was ma taki komfort ze jedyny na swiecie ma takie imie i nazwisko ???? kuzyni ze strony mamy maja dziesiatki imiennikow- nieraz zartujemy,popatrz w telewizji jestes, dwoch lekarzy mialo takie samo imie i nazwisko jak moi kuzynowie.

[mirro]

To może niech Kubica pościga się na tym jachcie co tyle już w USA stoi. Dwa sukcesy w jedno połączyć i będzie jeden jeszcze większy.