Pogoda rolnicza 2019

[Uziu92]

a wiesz ile ceni za tego 6310 ? bo go akurat nie ogłasza. NH raczej nie chce. te 5050 to nic specjalnego.

[Kondzio55]

Jakiś śnieg ewentualnie deszcz w Łodzkiem bedzie??

Listopad 10mm i to w jednym dniu,od tamtej pory zadnego lepszego opadu.

[Uziu92]

za bardzo na jakieś konkretne opady się nie zapowiada, choć przy ciepłej zimie atlantyk aktywny i niże więc powinno padać, a tu jakoś nie chce .

[Gość]

8 minut temu, Uziu92 napisał:

a wiesz ile ceni za tego 6310 ? bo go akurat nie ogłasza. NH raczej nie chce. te 5050 to nic specjalnego.

Chgw. Jak liczysz się przejechać w te okolice to raczej u któregoś coś kupisz. Ja bym Michała Gulę omijał.

[Uziu92]

A który to ?

[Gość]

Wpisz sobie car-gul. Już chyba więcej lepienia jak tam to nie ma.

[ZELKOW]

a jakiego ciągnika szukasz ?

[Uziu92]

80-100km z turem 4cylindy. Coś koło 2000 roku.

[ZELKOW]

to widzę będzie ostre wożenie podkładu chyba, w jaką kwote celujesz ?

[Gość]

1 godzinę temu, danielursus3p napisał:

ma fajnego jelonka 6310 z ładowaczem, \

Nie wiem czy o tego samego chodzi, ale coś takiego właśnie, na próbę miał sąsiad i oglądałem go, to była totalna ruina zdezelowana i polepiona.

Wszystko przy skrzyni odkręcane i wymyte na blask, wycieki przy silniku, pompa wyła, podsufitki brudna obgryziona,

 

na pewno 4 cyl. JD z czarnym ładowaczem który zaznaczyć trzeba że był przegięty.

Nie wiem czy o ten sam ciągnik chodzi czy inny.

 

Kurde może się nie znam na używkach bo nigdy używki nie miałem, ale ja bym w życiu czegoś takiego nie kupił, stan opłakany był tego ciągnika.

Edytowane 3 Grudnia 2019 przez damianzbr

[Gość]

To chyba nie ten, ten jest z czerwonym o ile w ogóle jeszcze jest , z tydzień temu go dopiero na placu postawili. Używki igły to się nigdy nie kupi czy to auto, kombajn czy ciągnik. Zawsze coś się znajdzie do zrobienia. 

[Uziu92]

36 minut temu, ZELKOW napisał:

to widzę będzie ostre wożenie podkładu chyba, w jaką kwote celujesz ?

no jest ostre, co rok więcej się wozi.

Wlaśnie co JD to jak oglądam to bardziej dojechane od innych marek.

[Gość]

Niestety, za coś ładnego to trzeba piardnąć tyle co pół nowego.

[Uziu92]

jakbym był na vacie to bym nowego MF brał w kredycie fabrycznym.

[Gość]

Jakbym miał kupę kasy to odkupiłbym od @damianzbr 6630 i cieszył się nim do końca życia na moje potrzeby to pewno by się i bardzo nie popsuł

[GRZES1545]

10 minut temu, Uziu92 napisał:

no jest ostre, co rok więcej się wozi.

Wlaśnie co JD to jak oglądam to bardziej dojechane od innych marek.

Trochę daleko bo bym z Tobą w jakąś współpracę wszedł

[Uziu92]

1 minutę temu, danielursus3p napisał:

Jakbym miał kupę kasy to odkupiłbym od @damianzbr 6630 i cieszył się nim do końca życia na moje potrzeby to pewno by się i bardzo nie popsuł

nic powyżej serii xx20. Za drogie w serwisie, nie na moje hektary.

 

2 minuty temu, GRZES1545 napisał:

Trochę daleko bo bym z Tobą w jakąś współpracę wszedł

no trochę tak.

[Gość]

Że massey tańszy w serwisie? Mi to chodzi że pewny sprzęt. 

[Uziu92]

czy tanszy nie wiem ale na pewno prostszy od jd serii xx30, w tych JD osprzęt silnika nie grzeszy jakoscią, problemy z akutatorami, egrami,turbinami, układ wtryskowy CR, silnik obładowany już czujnikami, w MF tego nie ma, silnik prosty bez ekologii, 2 czujniki na krzyż, zwykłe wtryski, jedynie ta zwalona pompa vp 30 ale to mozna zrobić za 2-3 tyś albo nowa za 4tyś i kolejne lata jazdy, turbina zwykła, bez niczego. Jak JD to albo XX10 albo jeszcze pierwsze xx20 te proste ale za xx20 to już ponad 100 trzeba położyć niestety.

Edytowane 3 Grudnia 2019 przez Uziu92

[Gość]

Bez przesady że jest problem z osprzętem. Mi nic sie nie wydarzyło po za dziurą w chłodnicy EGR. Ale już zaślepiona i EGR wyłączony.

I na razie nic poważnego nie serwisowałem po za kilkoma pierdołami takimi jak pęknięty kolektor (wada fabryczna) ale już zaspawany i działa, uszczelnienie układu chłodzenia, wymiana czujnik prędkości, przetarty kabel od elektrozaworu skrzyni biegów i na gwarancji wymieniane oringi w układnie paliwowym przy szynie CR bo się ropa lała po silniku.

I jak by nie było to ciągnik z 2007 r. Który na początku przewalał 50 ha a teraz od 6 - 7 lat ponad 100 ha,

Nie gadaj bo ceny części takie same jak w seriach xx20 i niżej.

Zresztą możesz kupić wersję bez premium i tam masz 2 zawory na cylinder, bez EGR, bez zmiennej geometrii łopatek dużo prostszy w budowie. Po prostu jesteś Masejowiec i tak se gadasz że JD to taki czy owaki. Ale dla mnie JD jeszcze do 2010 r, to klasa sama w sobie i zdania nie zmienię. Chociaż na nowy ciągnik 6115M z 2015r. też nie narzekam bo żadnej awarii jeszcze nie miałem.

Tylko kombajn mnie wkur...

 

Daniel

6630 nie będę sprzedawał, jak coś to ładowacz się założy do niego a do sprzedaży pójdzie za rok 6115M.

Z 200 netto chyba mogę chcieć za ciągnik z 2015 r z 2tys. MTG który nie robił w polu tylko ładował wapno, gnój i ciągle wozi BB z kukurydzą oraz na wiosnę z nawozem.

 

Edytowane 3 Grudnia 2019 przez damianzbr

[farmtrac8244]

Obecnie -4 za dnia 0/1

[Gość]

@Uziu92 Twoj MF z którego roku? Tak myślę za 2-3 lata swojego wymienić na coś nowszego i tak myślę nad MF 6280 ewentualnie 6475 albo case mxu 125 ewentualnie NH T6050 czy tam jakiś tsa. 

4 minuty temu, damianzbr napisał:

Na razie nic poważneg nie serwisowałem po za kilkoma pierdołami takimi jak pęknięty kolektor (wada fabryczna) ale już zaspawany i działa, uszczelnienie układu chłodzenia, wymiana czujnik prędkości, przetarty kabel od elektrozaworu skrzyni biegów i na gwarancji wymieniane oringi w układnie paliwowym przy szynie CR bo się ropa lała po silniku.

A ceny części takie same jak w seriach xx20 i niżej.

6630 nie będę sprzedawał, jak coś to ładowacz się założy do niego a do sprzedaży pójdzie za rok 6115M.

Z 200 netto chyba mogę chcieć za ciągnik z 2015 r z 2tys. MTG który nie robił w polu tylko ładował wapno, gnój i ciągle wozi BB z kukurydzą oraz na wiosnę z nawozem.

 

Czyli dobrze zaobserwowalem, że jeden z pewniejszych sprzętów w okolicy. Kumple też już kupują same xx30 nowych bardzo nikt nie chce. Jeden był chyba w Szyszkach taki jak twój ten M za 215 netto bez ładowacza jakoś latem.

[Gość]

23 minuty temu, danielursus3p napisał:

@Uziu92 Twoj MF z którego roku? Tak myślę za 2-3 lata swojego wymienić na coś nowszego i tak myślę nad MF 6280 ewentualnie 6475 albo case mxu 125 ewentualnie NH T6050 czy tam jakiś tsa. 

Czyli dobrze zaobserwowalem, że jeden z pewniejszych sprzętów w okolicy. Kumple też już kupują same xx30 nowych bardzo nikt nie chce. Jeden był chyba w Szyszkach taki jak twój ten M za 215 netto bez ładowacza jakoś latem.

A to możliwe bo w tym samym czasie braliśmy, tylko ja późno wniosek o płatność z ARiMR przeciągnąłem o rok prawie i jeszcze nie mogę sprzedać bo czas się liczy 5 lat od dnia wypłaty dofinansowania.

Więc pewnie temu z Szyszek już minęło te 5 lat i sprzedał bo tamten to chyba dwuzawodowiec w mundurze pracuje i on pewno brał typowo tylko aby dotację wykorzystać a nie ciągnik mu potrzeby. to w 5 lat ze 150 tys. zarobił na tych dotacjach jak za 215 tys. sprzedał ciągnik teraz.

Dotacje PROW to dobra sprawa można się ustawić na nich

 

Tysiąc razy mówiłem dopłaty powinny być tylko do pola żadnych PROW i tylko dla prawdziwych rolników których dochód w 70% jest z gospodarstwa rolnego. Np. by wyszło wtedy dopłaty do pola ze 4 tys. zł/ha oczywiście ta dopłata dla rolników a nie posiadaczy gruntu. Byśmy wykończyli niemiaszków mlekiem po 0,2e  i zbożem po 120 e/t i świniakami po 0,5e/kg z taką dotacją polną.

A do tego byśmy przestali kupować te nowe zagraniczne maszyny i ich fabryki by podupadły.

Edytowane 3 Grudnia 2019 przez damianzbr

[Uziu92]

a jaki ze mnie masejowiec ? JD chciałem kupić jak szukałem wczesniej traktora, ile ja ich obejrzałem i jak coś było ok to cena zaporowa była, reszta dojechana, po za tym teraz nie kpię ciągnika za 150 tyś do tura który ma robić moze ze 100-150h rocznie, bo za to kupie np. starszą serię albo renalta czy tam coś innego. 

Znajomy ma serie xx30 i widziałem co tam się działo, podobnie co u Ciebie, problem z egr, turbiną i uszczelką pod głowicą, dla mnie przekombinowane i przeraklamowana seria i tyle , do tego paliwa pali dużo więcej od MF a w polu jakoś super więcej nie zrobi choć ma 140 czy 150 koni. Tak jak pisałem już wolę serie xx10 albo xx20 bo w razie co sam silnik rozbiorę i złoże, wszystko wymienię bez kompa, a do 30 już trzeba serwis ganiać albo odstawiać do dobrego warsztatu, bo samemu bez kompa nic nie zrobi tam za bardzo, z resztą to nie dla takich gospodarzy jak ja. Nie na 30 ha z groszami.

[ZELKOW]

jakby była dopłata tylko do pola to dopiero były by cyrki...