Skocz do zawartości

Masowe padnięcia krów-choroba czy zatrucie ?


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

 ludzie będą snuć teraz niestworzone teorie i nic z tego sensownego nie wyniknie 

czasy są jakie są i zawistne  gnidy mają teraz swoje piec minut ...

jak nie masz siły przebicia i argumentów w rękach żeby się bali to robią takie cyrki bo czują się bezkarni i tyle 

Opublikowano
58 minut temu, zaczad napisał:

 bo jak tu dalej mieszkać ?

niestety ciężko ... wiem coś o tym. spłonęła nam stodoła a w niej nowa przyczepa, podczas gaszenia strażacy usłyszeli od sąsiadów " tam już nie lejcie i tak się spali lejcie do nas na nasze budynki " (coraz bardziej skłaniam się tezie że pożar to nie był przypadek) 

Opublikowano
38 minut temu, Morion napisał:

Zgłoś sprawę do prokuratury. Niech wezmą psa tropiącego to może znajdzie jakiś obcy ludzki ślad...

Nie ludzie, a tylko Polacy. Ten kto pracował za granicą wie co mam na myśli. Wszystkie inne narodowości z którymi miałem styczność szanują się i wspierają i trzymają razem, ale nie my... Niestety ale Polak Polakowi wilkiem szczególnie jak parę groszy masz więcej od drugiego.

 

Ja pracuje za granicą i tu właśnie jest odwrotnie . Szkot Szkota podpieprza w pracy . A my się razem trzymamy . A nas to już poprostu nienawidzą. Jak zostaję na nadgodziny to mój team leader Szkot rzuca kluczami po hali a jak go pytają czy chce zostać to nie chce . Kuriozum?!?! Sam nie chce ale jak ktoś zostaje to rzuca wszystkim co ma pod ręką a raz nawet w paleciaku elektrycznym osłonę z kopa połamał. Zależy na kogo się trafi . Są ludzie i ludzie mniej ludzcy jak wszędzie . Akurat może mu się trafił taki ktoś w okolicy co jest poprostu opętany bo co takiego zrobić to człowiek musi mieć w sobie ogrom nienawiści . Wszędzie są taki przypadki . U mnie na wsi dla gościa caly stóg bel sianokiszonki pocięli nożem . 

3 minuty temu, oniak napisał:

niestety ciężko ... wiem coś o tym. spłonęła nam stodoła a w niej nowa przyczepa, podczas gaszenia strażacy usłyszeli od sąsiadów " tam już nie lejcie i tak się spali lejcie do nas na nasze budynki " (coraz bardziej skłaniam się tezie że pożar to nie był przypadek) 

A może poprostu sąsiedzi bali się o swoje a widzieli że u Ciebie nic z tego nie będzie .. nie ma co już się doszukiwać nie wiadomo czego . Jak kiedyś u nas się wioska palila to ponoć u sąsiada szczyt polewali aby się nie zajęło a to co płonęło to płonęło . 

Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, tomaszmab napisał:

 

A może poprostu sąsiedzi bali się o swoje a widzieli że u Ciebie nic z tego nie będzie .. nie ma co już się doszukiwać nie wiadomo czego . Jak kiedyś u nas się wioska palila to ponoć u sąsiada szczyt polewali aby się nie zajęło a to co płonęło to płonęło . 

 tylko że odległość znaczna i w ogóle, to już z drugiej strony bym to rozumiał bo ściana od ściany drugiego sąsiada max4m  

Edytowane przez oniak
Opublikowano
1 godzinę temu, DamianRolnikSkup napisał:

A czy stado w jakikolwiek sposób miałeś ubezpieczone? (jeżeli był pytanie to przepraszam, sporo treści jest na forum i mogłem pominąć)

 

własnie nie miał ubezpieczonych

@zaczad, zerknij na strone wczesniej, post kolegi @Slodki66, moze warto sprobować skoro i tak nie ma lepszych opcji na teraz? Co do osób trzecich to lepiej sie teraz nie nakręcac jak jeszcze nie jest znana przyczyna

Opublikowano
2 minuty temu, oniak napisał:

 tylko że odległość znaczna i w ogóle, to już z drugiej strony bym to rozumiał bo ściana od ściany drugiego sąsiada max4m  

Zależy jaki człowiek . Pewnie ktoś zalekniony . A z drugiej był pewnie bardziej optymista.  Powiem Ci że ja znam babcie ktora panikuje jak dym za mocno z komina leci 

Opublikowano
1 godzinę temu, Bananek napisał:

@zaczad musisz odczekac kilka lat. to samo wyjdzie kto Ci napsul w hodowli. uwaznie sluchaj i obserwuj. pamietaj, ze takie rzeczy ma krotkie nogi i ktos sie wkrotce wysypie.

Jeszcze monitoring zamaskowany a wtedy to kwestia czasu na złapanie na gorącym uczynku

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Morion napisał:

... Niestety ale Polak Polakowi wilkiem szczególnie jak parę groszy masz więcej od drugiego.

 

albo jak sąsiad ma bardziej obesrane krowy niż twoje

Edytowane przez konteno
Opublikowano

OBJAWY KLINICZNE
Przebieg choroby ostry, choruje zwykle większa liczba zwierząt w stadzie. Charakterystyczna jest bardzo wysoka temperatura 41-42°C, silne osowienie, wybroczyny widoczne pod błonami śluzowymi. U niektórych sztuk obserwuje się obfity ślinotok. Mogą wystąpić gorące, bolesne obrzęki od okolicy gardła aż do mostka, a nawet w obszarze krocza. Zwierzęta stoją z wyciągniętą głową i rozstawionymi kończynami wykazując objawy silnej duszności. Śmiertelność może osiągać 100% chorych zwierząt w czasie 24 godzin od pojawienia się pierwszych objawów chorobowych.
 

 Sepsa też idealnie pasuje ale to wynik właśnie mocnej chemi w paszy bądz tego przebiłakowania (mocznikowania itp) oj współczuje bardzo aż się łza kreci za jaja bym powiesił jak bym wiedział kto to .

Opublikowano
Bananek napisał:

@zaczad musisz odczekac kilka lat. to samo wyjdzie kto Ci napsul w hodowli. uwaznie sluchaj i obserwuj. pamietaj, ze takie rzeczy ma krotkie nogi i ktos sie wkrotce wysypie.

Z tym czekaniem to wiesz. Jedynie mleko płaci. Reszta branzy rolnej w rozkładzie. Obecnie biorą sie za bydło mięsne.

Opublikowano

Jeśli się zdecyduję coś jeszcze hdować, to poroszę o namiary jakiegoś hodowcy co kończy produkcję  by stado podstawowe  w miarędobre kupić. Sorki ale dopiero teraz  chyba zrozumiałem że naprawdęmógł to zrobić człowiek i musiałem siętrochę napić

  • Like 3
  • Sad 2
Opublikowano

Ludzie przecież on nie popadł w alkoholizm.. Tylko poszedł się odstresować, życzę powodzenia, to nie było małe stado co znaczy, że znasz się na swoim fachu.

U dziadka w stadzie jest problem z gorączką Q, nie taka sytuacja jak tutaj, ale też problemowa.

Opublikowano

Co wy tak z tym udziałem osób trzecich ? Nic jeszcze nie wiadomo a wy już fanaberie jak babki z ławeczki

Opublikowano

Szczerze współczuję kolego zaczad, zawiść ludzka nie zna granic, temu co to zrobił wcześniej czy później ta krzywda wyjdzie bokiem, Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy -ja też chętnie pomogę jeśli zmienisz zdanie 

  • Like 2
Opublikowano

Witam. Współczuję. Objawy jakie opisujesz to nic innego jak zasadowica. Kliniczne objawy typu slinotok, żwacz w którym zdechły bakterie rozkładajace celulozę z powodu wysokiego pH i całe jelita zapchane niestrawioną treścią. Do tego silne odwodnienie które dodatkowo zagęszcza treść. Nadmiar białka z niedoborem energii i mocznika mogłeś nie stosować ale mieszalnia napewno kwestia tylko ile...? Przy dłuższym skarmianiu takiej pełnoporcjówki nie będzie typowych objawów zatrucia mocznikiem (problemy z oddychaniem i arytmia, kolatanie serducha) bo stężenie będzie cały czas na podobnym poziomie. Problem polega na tym że występować będzie cały czas niedobór energii co prowadzi najpierw do podklinicznej a po dłuższym czasie klinicznej zasadowicy. Leczyć można ale nie sodą i drożdżami bo to w takim stanie powoduje wzdęcia i jeszcze większe cierpienie. Sól z magnezem i siarką na upłynnienie treści, zaczął bym o 400 gram na sztukę na pierwsze podanie, (nie na przeczyszczenie) działa jak laktuloza u ludzi, antybiotyk(penicylina w dużej dawce na sztukę, np. Penilin 40 ml na dobę) na ogólne zakażenie organizmu które rozwija się w tym stanie. Nawadnianie dożylne do 10 litrów płynów na dobę w dawkach jednorazowych nie przekraczających 2 litrów. Sama sól fizjologiczna nie wystarczy najlepszy na początek płyn ringera, glukoza dopiero po wyrównaniu poziomu płynów gdyż mocno odwodniony organizm ma tylko część płynów i bardzo łatwo nawet niewielka ilością glukozy doprowadzić do paraliżu i śpiączki. Glukoza zabuża wchłanianie wapnia i powiązanego z nim magnezu (na początek chwiejnosc i podobnie jak przy porażeniu). Jednocześnie wlewy do żwacza stabilizujace pH i z dużą ilością elektrolitów (są do kupienia tzw. "drencz" do rozrobienia w ciepłej wodzie). Krowy zapchane na skutek silnej niestrawnośći. Kukurydza, a szczególnie kiszonki z kuku nie zaspokajają potrzeb energetycznych krowy mlecznej. Jedyna wartość to kolba z ziarnem cała reszta to ciężko strawne włókno. Inna możliwość to pomocni sąsiedzi. Przyczyna nieznana ale znasz objawy i objawy trzeba leczyć. Pozdrawiam z północnego Podlasia. PS. Zbadaj pełnoporcjówkę na zawartość mocznika. Ja badałem w ZHW w Białymstoku 6 lat temu (ok 400pln)a mieszalnia z pomoża. Od tamtej pory kupuję zboże i wszystkie dodatki sam. 

  • Like 2
Opublikowano

Pewien człowiek mi kiedyś powiedział JAK NIE WIADOMO O CO CHODZI TO CHODZI O PIENIĄDZE w tych słowach jest morał który dotyczy wszystkich dziedzin życia.Taki ŚWIAT.

Opublikowano

@Jaro70 przepraszam za stwierdzenie, ale g... prawda z tą sprawiedliwością. Skur.. z okolicy żyli i żyją sobie dobrze tak jak ich dzieci czy wnuki. 

Jeśli to zasadowica o czym już to kilka razy pisaliśmy wystarczy zwykłe badanie krwi. Każda dobra lecznica zrobi wyniki w kilkanascie minut. 

Opublikowano

Jak już pisałem coś to za długo trwa. Przy zatruciu chemią zazwyczaj pada szybko wszystko. A tu już pewnie z tydzień temu wszystko się zaczęło. Są jeszcze sztuki bez objawów chorobowych?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez dziku
      Jakie są ceny bydła w waszych rejonach?
       
      Dyskusja o najbardziej aktualnych cenach bydła przeniesiona tu: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/72443-ceny-bydla-rzeznego-2014//page__view__getlastpost
       
      Wątek o cenach w 2013 i dyskusja z tym związana dostępna tu: http://www.agrofoto....-rzeznego-2013/
       
       
       
       
      Witam. Mam do sprzedania 3 byki i juz po nie przyjechali i oferowali mi 4,60zł za kg. ale mówili zebym sie wstrzymał jeszcze tydzien bo prawdopodobnie troche cena podskoczy. To nie szprzedałem ich i czekam. A u Was jaka jest cena ??. I piszcie o jakim regionie piszecie. Pozdrawiam.
    • Przez davy
      Witam po wielu przeczytanych postach na agrofoto czytam ze masło jest maślane a krowy to sie tak żywi a cielaki to tak. Wiele osób chyba nie zdaje sobie sprawy jak bardzo krzywdzi swoje bydło. Nie jestem z wykształcenia żadnym żywieniowcem(a i jak życie pokazuje czasami inżynierowie żywienia wiedza mniej niż ja ) a z rolnictwem mam jedynie odczynienia w domu czyli pomoc dla ojca w prowadzeniu gospodarstwa.
       
      Kreci mnie żywienie bydła i uzyskanie jak najlepszych wyników. Dlatego chce sie podzielić swoja wiedza jaka uzyskałem podczas żywienia zwierząt.
       
      1. Krowy mleczne: stosujemy u siebie kiszonke z traw oraz kukurydzy(moim zdaniem kiszonka z kuku nadaje sie do ...) dlatego tez przeanalizowalem wiele badań i wychodzi na to ze Nutri Honey MIESZANIEC SORGO Z TRAWĄ SUDAŃSKĄ maja taka sama zawartość energii jak kuku a większa zawartość białka(w fazie wegetywnej) młóto browarniane 10kg(wzrost mleka ok 2l dziennie)pasze z dossche Krowa 15 ok 4kg(4x0,5kg dzinnie), lecz od jutra zmiana na wysoko energetyczną Lactomax(zbyt duża ilość białka wychodząca z mocznika u krów) tez dossche(moim zdaniem najtańsze pasze) wysłodki buraczane melasowane suche z glinojecka ok 2Kg witaminy z Josery lacto plus keragen czy jakos tak .
       
      Nigdy wiecej krowom nie podam OTRĘBÓW, ZIEMNIAKÓW, a dlaczego? moim zdaniem strata pieniędzy ;/
       
      Mam nadzieje ze na przyszly rok zawita system TMR
       
      2. Cielaczki: siara w ciągu 2 godzin od wycielenia i od początku Włókno surowe VITACEL(rozwój żwacza ogólny) do pojła do końca odpajania, pierwsze 2tyg mleko matki okres zmiany mleka u mnie trwa tydzień od 3 tyg daje rożnie Josere, Shills, Polmass oraz dostęp do świeżej wody oraz siana i od 2 tyg dostają śrutę z ziarnem kukurydzy oraz płatkami owsianymi(rozwój żwacza "miesniwki") do 3misiaca potem nie trawią ziarna, po 2 miesiącach przestaje odpajać mlekiem ponieważ to jest po pierwsze nie ekonomiczne a po drugie żwacz im sie nie rozwija tak jak trzeba jak jada tylko na mleku. Potem do 11 miesiąca dostają śrutę kiszonek z kuku młóto i kiszonek z trawy oraz siano od czasy do czasu. Odchów cieląt jest najważniejszy i bardzo drogi ok 2,5tys zł i czasami doprowadzaja rolnika do szału hehe ale myślę ze sie opłaca
       
      Wszystkie krowy zapładniane sa sztucznie te co zostawiamy dla siebie cieliczki sa kryte HF a krowy słabsze są kryte mięsnymi w celu szybszej sprzedaży. Nie opisałęm jesazcze jak przebywa okres zasuszenia ale to może sie rozwinie temat to wspomnimy o tym.
       
      Moim zdaniem"Produkcja mleka to czysta działalność gospodarcza a krowy są to pracownice o które trzeba dbać żeby były produktywne" uważam to za czyste odzwierciedlanie pracy człowieka tylko tu pracują zwierzęta.
    • Przez xabi32
      Mam do was pytanie interesuje mnie budowa obory uwiezowejna 50szt dojnych krów.Interesuje mnie koszt budowy tego budynku od a do z.Jesli macie jakies plany tego budynku to wklejcie to tutaj.W oborze nie bedzie zgarnicza tylko bede usówał turem obornik.Podpowiedzie co było by najlepszym rozwiazaniem.
       
       
      z gory dziki
    • Przez wielkopolska02
      Hej chciałbym hodować krowy rasy SM, LS. Będą one cały rok na pastwisku. Ale nie wiem ile moge mieć ich na 1 hektarze? Będą one dokarmiane całorocznie (paszą,sianem,kiszonką).
    • Przez marconi965
      Witam, mam problem z mlecznoscią swoich krów. W tej chwili dojonych jest 9 krów (HF), dziennie mam tylko ok. 90l. mleka. Krowy dostają dziennie ok 15 kg kiszonki z kukurydzy, 10kg siana, 10 kg sianokiszonki, 3kg śruty zbożowej ( owies, jęczmień, pszenica, pszenżyto) oraz 1 kg. śruty rzepakowej. Czy miał ktoś podobny problem? Nie wiem czy popelniam błąd w żywieniu, czy to jest już problem w genetyce. Proszę o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v