Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
8 godzin temu, pedro2 napisał:

 kilka lat temu z sąsiedniej wsi weszli w eko, nie oszukiwali. Po 2 latach chłop nie miał co dać krowom w lato, nie mowa o zapasach. Obrabiał 40ha i 50 szt. Jeździłem wtedy do jego sąsiadki w kawalerke to widziałem co i jak. Pola zaperzone i tylko to go ratowało bo z wiosny trochę tego ziela urosło. 😋 Ciężko wspomina i sam mówił, że jeszcze ze dwa lata i po gospodarce by było bo i tak 6ha lasu poszło na żarcie. Zasobności też pewnie już przed eko były kiepskie

Kilka lat temu słyszałem taką historię że ktoś z twojej wsi lub sąsiedniej leciał do USA (do pracy) i wziął gumofilce w bagaż i miał pecha bo trafił na przesłuchanie i się dowiedzieli co i jak i go zawrócili...i czy to prawda? 🧐

  • Haha 1
Opublikowano
3 godziny temu, Bercik92 napisał:

Kilka lat temu słyszałem taką historię że ktoś z twojej wsi lub sąsiedniej leciał do USA (do pracy) i wziął gumofilce w bagaż i miał pecha bo trafił na przesłuchanie i się dowiedzieli co i jak i go zawrócili...i czy to prawda? 🧐

Za gumofilce zawrócili? 🤣 Nie wiem o czym mowa 

Opublikowano
23 godziny temu, komizmo napisał:

Trzeba też brać namiar na jednak niższe koszty produkcji. Może nie byłoby tak źle. Jednak ten obornik coś przecież daje. Co do pasz to chyba najlepiej byłoby kupić zboze eko. To jakieś 1000-1400t. Może w żniwa mniej. Nie wiem tylko czy byłby jakiś sens siać kukurydzę.Chwasty wg mnie ją zniszczą, nawet chyba pielnik niewiele by zdziałał.

O kukurydzy bez herbicydu nie ma co marzyć

Opublikowano (edytowane)

W warunkach suchej wiosny nie ma szans z chwastami. Przynajmniej u mnie taka zawsze jest. A pielenie dodatkowo przesusza glebę i zwiększa parowanie

Edytowane przez krzysieek
  • Like 1
Opublikowano

To trzeba zmienić system, technologię uprawy. Wiadomo, że plon spadnie, ale z początku trzeba podziałać chwastownikiem jeśli chce się pozostać w tradycyjnej uprawie i siewie.

Opublikowano
12 godzin temu, pedro2 napisał:

Za gumofilce zawrócili? 🤣 Nie wiem o czym mowa 

Nie wiem czy za gumofilce ale napewno za ubranie robocze ;) jakiś facet jechał z młodym chłopakiem i że ich wzieli na lotnisku na przeszukanie

Opublikowano
2 godziny temu, Farmer6820 napisał:

W Rykach rada w piątek. Może coś ruszy 

Jak będziesz coś wiedział dokładniej po radzie to daj znać.

Opublikowano

Up.  Ciekawe czy i inne podmioty pójdą w podobnym kierunku.  Moim zdaniem od parametrów powinna zależeć cena.  Białko,  tłuszcz,  somatyka i bakterie.  A nie jak jest teraz że pomiędzy najmniejszym a największym dostawcą jest 20-30 groszy różnicy pomiędzy przedziałami.  Ci najmniejsi nie mają racji bytu a często się zdarza że odstawiaja lepsze jakościowo mleko 

Opublikowano

SM MLEKOVITA, Cena mleka na miesiac LISTOPAD 2019 pozostaje bez zmian.Dodatkowo premia kukurydziana 0,01 zl do jednostki tluszczu.

Opublikowano
18 minut temu, Bercik92 napisał:

Ciekawe czy MLEKPOL idąc śladem innych mleczarń też przygotowuje jakoś podwyżkę...

hahaha o tym samym pomyślałam🤔 niebawem się dowiemy 😁

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Przez fd65
      czy jest jakaś firma lub mleczarnia która skupuje mleko kozie i po ile płacą za litr?
    • Przez shrek
      Panie i panowie mam pytanko jak w temacie : ile mniej więcej procentowo wydajecie na zakup pasz wszelkiego rodzaju ( np. pełnoporcjówki, wysłodki itp. ) w stosunku do pieniędzy za mleko ??
      Np. dostaję za mleko średnio co miesiąć 20 tys, zł i wydaje na zakup pasz około 4 tys. miesięcznie czyli około 20%. czy to dużo ?? czy nie ?? i jakie są uwas te proporcje ?? mi sie wydaje że to sporo i staram sie obniżyc ten stosunek ) czy to jednak w normie ???
       
      Jeżeli jest już taki temat to sorry ale nie udało mi sie znaleść więc prosze o link
    • Przez northeastern
      Tak jak w temacie,chciałbym się dowiedzieć czy potrzebne są jakieś pozwolenia na te kilka metrów kwadratowych
    • Przez bekba
      Witam
       
      Piszę w związku z sygnałem który dostałem od znajomego. Otóż ów znajomy zasygnalizowal mi ze w firmie z tematu kradną mleko!!! Zbiorniki starszej generacji(taki jak moj) nie posiadaja wyświetlacza i trzeba mierzyc poziom mleka manualnie(jak mleko sie ustanie i jest schlodzone) toteż nie mieżyliśmy poziomu mleka ufając w uczciwość kierowcy. Jakież było nasze zdziwienie gdy zadzwonił znajomy i zmierzyliśmy poziom mleka a na kwicie z dostawy było 150 litrów mniej!!! Nikt by nie robił afery o 10 litrów. Jest to proceder uprawiany przez kierowców ponieważ jest to WYNAJĘTA FIRMA PRZEWOZOWA. Mleko dopisują nieuczciwym rolnikom i dzielą sie zyskiem. W moim przypadku to jest strata bagatela 3tys zł/mieciąc. Najgorsze jest to że nie ma tego jak udowodnic bo kierowca wyprze sie ze zrobił to jednorazowo. u nas pomiar nie zgadzał sie za każdym razem odkąd dowiedzielismy sie o sprawie w koncu nakryliśmy go na gorącym uczynku jak przelewał mleko. i przelał nam spowrotem. ale nie ma żadnej gwarancji że proceder sie nie powtórzy. Kierowca wzruszal tylko ramionami. Nadmieniam ze w poprzedniej mleczarni nikomu nawet do glowy nie przyszlo by zeby robic takie rzeczy.....Alarmuje że jest taki problem. Piszcie czy też spotkaliście sie z tym problemem i jaki macie pomysł zeby zlikwidowac ten proceder....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v