Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Witam, posiadam od nie dawno ciągnik MTZ 82 na dużej kabinie i  mam problem z dźwignią od podnośnika koło siedzenia. Poprzedni właściciel wkręcił śrubę w obudowę blaszaną dźwigni (sama dźwignia jest nie pełnej  długości  jak pozostałe dźwignie tzn jest krótka, pęknięta w połowie jej długości  bez łepka rękojeści) (pierwsza od siedzenia) czyli od podnośnika ciągle była w pozycji neutralnej jak dam ja maksymalnie do tyłu i puszczę zaraz sama wróci do śruby o którą się opiera i która uniemożliwia przestawienie tej dźwigni do przodu do kierownicy. Podnośnik dźwignia koło kierownicy podnosi trzyma (ramion puste co prawda od wczoraj jak były podniesione tak są). I tu moje pytanie co może być nie tak z tą dźwignia że jest ta śruba ? Czy regulator siłowy pod siedzeniem jest uszkodzony ? Jak to można naprawić ?

Edytowane przez roziu20
Opublikowano

tylko po co ta śruba wkręcona w obudowę tych dźwigni ? (ta śruba uniemożliwia przesuniecie dźwigni podnośnika przy siedzeniu do przodu - wkręcona w rowek po którym chodzi dźwignia). Czyli jak ustawić na siłową i którą ?   

Opublikowano

pytanie czy podnośnikiem sterujesz dźwignia przy kierownicy?

czy dźwignia przy siedzeniu ,reaguje na pozycje podnoszenie ?

z opisu sadze ze hydraulika uległa przeróbce ,omijając samo-regulator ,jest podłączona bezpośrednio pod rozdzielacz lub zastosowano bajpas  stąd zablokowanie zakresu do pozycji stop

 

Opublikowano

Dźwignia kolo kierownicy steruje podnoszeniem. Rozumiem aby było jak w oryginale (sterowanie dźwignią koło siedzenia) musiałbym zapewne wymienić regulator i cofnąć te przeróbki.  Pewnie bez jakiegoś fachowca się nie obędzie. Generalnie chciałbym aby cały układ podnoszenia działał jak w oryginale.

Opublikowano

To ustrojstwo nie działa w originale ,przynajmniej rzadko kiedy i gdy jest nowe ,

nie przerabiaj tego ,wszyscy idą w strone przeróbek właśnie ,ja podobnie zima biore sie za to ,jedyne co dodam od siebie to dźwignie pod kabiną aby szło sterować obiema w zależności od potrzeby

Mój ma w rozdzielaczu sekcje pływająca więc to wystarczy do prawidłowego funkcjonowania podnośnika

poczytaj temat hydraulika w MTZ tam jest wszystko opisane ,lub pisz do Seweryn 20 on wie o tym wszystko

Opublikowano

U mnie regulator od zawsze działał, czasem z małymi problemami, ale regulacja i przeróbka tego posranego krzyżaczka pomogła. Podejrzewam , że śruba robi za gumową rolkę, która pewnie zgrębiała i nie trzymała dźwigni w pozycji neutral.

Ale istnieje opcja przeróbki hydrauliki, jak mówi Tomasz78

Opublikowano
Nie zauważyłem czy kolega napisał który ma rocznik, ale chyba nie napisał. Otóż tak do 93 roku można było sterować podnośnikiem przy kierownicy. Apropos przeróbki to więcej przeczytasz w temacie 'Zmiana Rozdzielacza'. Polecam, ja sam zrobiłem taka przeróbkę i hula. Jak już wyżej napisałem ten ruski regulator to nieporozumienie. Masz tu film jak u siebie porobiłem: https://youtu.be/rpPcJ8Xgd6M
Opublikowano
4 godziny temu, slawek80 napisał:

U mnie regulator od zawsze działał, czasem z małymi problemami, ale regulacja i przeróbka tego posranego krzyżaczka pomogła. Podejrzewam , że śruba robi za gumową rolkę, która pewnie zgrębiała i nie trzymała dźwigni w pozycji neutral.

Ale istnieje opcja przeróbki hydrauliki, jak mówi Tomasz78

ostatnio u mnie w 952 też przestał podnosić maszyny,tzn jak pusty to podnosi ale bardzo wolno,a maszyny żadnej nie uniesie.dopiero gdy jednocześnie trzymam dżwignię od podnośnika max do tyłu i ciągnę drugą dżwignię od hydrauliki( pierwszą od kierownicy).kilka razy wcześniej podkręcałem regulację cięgna tej dżwigni przy fotelu i pomagało , ale już nie pomaga.to wygląda jakby dżwignia przy kierownicy puszczała olej jakimś drugim obiegiem.O jakim krzyżaczku pisze kolega sławek.nigdy tego nie rozbierałem a ciągnik mam już 10 lat.I tak czeka mnie wymiana pompy hydr,to przy okazji zajrzałbym do tego,poradżcie coś koledzy bo to nie robota jak musisz puścić kierownicę i szukać dwóch dżwigni jednocześnie.w drugim,starym mtzcie mam też zablokowaną tę dżwignię od hydr, i podnoszę tylko tą przy kierownicy.ma tak odkąd go kupiłem z 15 lat temu.jest z 1987r.

Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, slawek80 napisał:

U mnie regulator od zawsze działał, czasem z małymi problemami, ale regulacja i przeróbka tego posranego krzyżaczka pomogła. Podejrzewam , że śruba robi za gumową rolkę, która pewnie zgrębiała i nie trzymała dźwigni w pozycji neutral.

Ale istnieje opcja przeróbki hydrauliki, jak mówi Tomasz78

ostatnio u mnie w 952 też przestał podnosić maszyny,tzn jak pusty to podnosi ale bardzo wolno,a maszyny żadnej nie uniesie.dopiero gdy jednocześnie trzymam dżwignię od podnośnika max do tyłu i ciągnę drugą dżwignię od hydrauliki( pierwszą od kierownicy).kilka razy wcześniej podkręcałem regulację cięgna tej dżwigni przy fotelu i pomagało , ale już nie pomaga.to wygląda jakby dżwignia przy kierownicy puszczała olej jakimś drugim obiegiem.O jakim krzyżaczku pisze kolega sławek.nigdy tego nie rozbierałem a ciągnik mam już 10 lat.I tak czeka mnie wymiana pompy hydr,to przy okazji zajrzałbym do tego,poradżcie coś koledzy bo to nie robota jak musisz puścić kierownicę i szukać dwóch dżwigni jednocześnie.w drugim,starym mtzcie mam też zablokowaną tę dżwignię od hydr, i podnoszę tylko tą przy kierownicy.ma tak odkąd go kupiłem z 15 lat temu.jest z 1987r.

tzn,że muszę wymienić cały rozdzielacz? czy tylko ten zawór przelewowy? Tak jak pisałem, wcześniej pomagała regulacja cięgiełka  a teraz już nic nie pomaga.pozostałe dżwignie działają ok,pracuje z turem.

A o co chodzi z tym krzyżaczkiem, jest w moim rusku czy tylko w starszych?

Edytowane przez rocknrollnik1
Opublikowano
10 godzin temu, zbyszekbrzuze napisał:

Nie zauważyłem czy kolega napisał który ma rocznik, ale chyba nie napisał. Otóż tak do 93 roku można było sterować podnośnikiem przy kierownicy. Apropos przeróbki to więcej przeczytasz w temacie 'Zmiana Rozdzielacza'. Polecam, ja sam zrobiłem taka przeróbkę i hula. Jak już wyżej napisałem ten ruski regulator to nieporozumienie. Masz tu film jak u siebie porobiłem: https://youtu.be/rpPcJ8Xgd6M 

Mam rocznik 1988r. Czyli radzisz nie przerabiać tego. Więc powiedz jak jest różnica między tą dźwignia koło kierownicy (podnośnika) od tej dźwigni koło siedzenia ?

Opublikowano
Regulator ma działać tak jak w C360, utrzymywać zadaną pozycję podnośnika. Jeśli go nie używasz ma być w pozycji N (tak jak ktoś zabezpieczył) i wtedy używasz dźwigni przy kierownicy. Czasami. ktoś wymieni rozdzielacz na taki który nie współpracuje z regulatorem i wtedy regulator nie podnosi tylko opuszcza. Lubi się też odłączyć cięgło i wtedy regulator nie działa prawidłowo bo nie zna pozycji ramion. Ciężko to wytłumaczyć tak pisząc na forum. Najlepiej jak byś dorwał instrukcję, albo kogoś kto zna zasadę działania żeby to obejrzał...
Opublikowano
47 minut temu, zbyszekbrzuze napisał:

Regulator ma działać tak jak w C360, utrzymywać zadaną pozycję podnośnika. Jeśli go nie używasz ma być w pozycji N (tak jak ktoś zabezpieczył) i wtedy używasz dźwigni przy kierownicy. Czasami. ktoś wymieni rozdzielacz na taki który nie współpracuje z regulatorem i wtedy regulator nie podnosi tylko opuszcza. Lubi się też odłączyć cięgło i wtedy regulator nie działa prawidłowo bo nie zna pozycji ramion. Ciężko to wytłumaczyć tak pisząc na forum. Najlepiej jak byś dorwał instrukcję, albo kogoś kto zna zasadę działania żeby to obejrzał...

Właśnie ciężko o kogoś kto się tak naprawdę zna na tego typu sprzęcie, a przy najmniej w moich okolicach :(

Opublikowano
8 godzin temu, zbyszekbrzuze napisał:

Regulator ma działać tak jak w C360, utrzymywać zadaną pozycję podnośnika. Jeśli go nie używasz ma być w pozycji N (tak jak ktoś zabezpieczył) i wtedy używasz dźwigni przy kierownicy. Czasami. ktoś wymieni rozdzielacz na taki który nie współpracuje z regulatorem i wtedy regulator nie podnosi tylko opuszcza. Lubi się też odłączyć cięgło i wtedy regulator nie działa prawidłowo bo nie zna pozycji ramion. Ciężko to wytłumaczyć tak pisząc na forum. Najlepiej jak byś dorwał instrukcję, albo kogoś kto zna zasadę działania żeby to obejrzał...

Zbyszek niby racje masz ,lecz to ustrojstwo (regulator ) zyje własnym życiem ,ja mam wszystko w orginale i działało moze przez rok ,później lawina porażek,regulacje pomagały chwilowo  ,to jest badziew który w żadnym ruskim nie działa prawidłowo

  • Haha 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Theprzemo205
      Witam i z góry dzieki za odpowiedz. A więc najprawdopodobnej pojawi się na gospodarstwie belarus 82. Chciałbym aby ten ciagnik ciągal prase belujaca tylko on ma jedno stopniowe sprzęgło więc jak prasować kości trawe itp. Może ktoś mi wytlumaczy ?
    • Przez eeliasz14
      Witam mógł by mi ktos zwymiarowac dźwignię zwrotnicy od śrub do oczka tak jak zaznaczone jest to na zdjęciu? Bo zrobiłem wspomaganie łącznie ze wspornikami tylko ma coś zbyt mały skręt. Możliwe że jest jest a długi uchwyt, za dużo wystaje względem zwrotnicy i jest zbyt duże przełożenie. Silownik mam od c385 o skoku 20 cm (450-650).  Nie chciał bym też kupować tego wspornika tylko delikatnie przerobic instniejacy

    • Przez dziki97
      Witam potrzebuję zrobić w miarę dokładny prędkościomierz do swojego ruska, potrzebny będzie do oprysków i siania nawozów.  Zastanawiam się na prędkościomierzem GPS, mógł bym używać go także  w Fortschricie 323. Posiada ktoś z was takie urządzenie i jak to się sprawuje???? do tej pory używałem telefonu z jakąś tam apka ale to denerwujące.
    • Przez kubatedi
      Witam
      Mam pewien problem mianowicie w przyczepie autosan d44b kazde koło podczas jazdy chodzi sobie lewo prawo zamiast toczyc sie prosto cczym to moze byc spodowdowane? Szpilki wszystkie sa dociagniete, oraz nie ma luzu na kołach.
      Proszę o porady
       


    • Przez Scappy
      Cześć . Zbliża mi się wymiana głowicy ,bo przepuszcza ona olej do komory spalania . Obecna była już na szlifie i Pan powiedział że następna regeneracja musi być już konkretna,bo zawory głęboko siedzą i może się to nie zamknąć w 900 zł . Myślę że lepszą opcją będzie kupno nowej głowicy i jest kilka ofert na rynku . Co polecacie żeby nie wpaść w niepotrzebne koszty ? Czeka mnie też wymiana pierścieni,może i też tłoków ale to zobaczymy .
       
      Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v