Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja też cały czas dosypuję , ale po jakimś czasie widzę że i myszy znikają .

Opublikowano

Zosia no nie pałą oczywiście... biedny to ten, który wylapal  myszy w stodole i chodzi po łąkach szuka. ..

A macie takie robaczki z 3cm długości białe i z ogonkiem, co to jest za diabelstwo? Na korytarzu gnojowym i w kratkach w kanale pełno tego potem wypełza w suche miejsce i leżą same skorupki 

Opublikowano (edytowane)

Gnojka wytrwała się to dziadostwo nazywa a właściwie to poczwarka. Dorosły osobnik przypomina trzmiela.  Nieszkodliwe, ale wkur..... jak wypełza do koryt.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Jak myślicie czy władza zezwoli na wywożenie obornika i gnojowicy do końca roku czy zostanie jak dotychczas? I czy uporaliście z tymi sprawami, bo my nie. Niby miejsca na przechowywanie mam sporo, ale jest tak mokro i obawiam się, że wiosną nie będzie lepiej. :( I co z tym wszystkim towarem zrobić?

Opublikowano

Przecież zbudowała obore więc teraz już na pewno ma... 

Ja też mam makaron na pryzmie jak trochę mróz przycisnie to woze bo na wiosne w maju nie wjedzie. Tyle ze u nas prawie kazdy wozi nie patrzy na terminy 

  • Like 2
Opublikowano

Wczoraj dopiero obornik skończyłem wozić a jeszcze cała gnojowica czeka. Jeśli nie złapią cię na gorącym uczynku tzn z beczka lub rozrzutnikiem na polu to raczej Ci nie udowodnia że wozilas po czasie

Opublikowano

To i tak mecie spokój u nas( bani) burmistrz zapowiedziała kontrolę straży miejskiej bo jej śmierdzi. 

Latem jak 30st to im nie śmierdzi a zimą co zaraz gnojowica zamarzenie to im przeszkadza co za paranoja z tym przepisem.

Opublikowano

Jak widzę to nie tylko ja mam taki problem na całe szczęście u nas jeszcze nie ma takich nadgorliwych służbistów. 

Opublikowano

Dziś pojeździłem autem po polach. Na jednym leży brązowy śnieg. Tu trochę trudno byłoby zaprzeczyć wywożeniu gnojowicy. Tylko tam raczej ludzie mało zawistni.

Opublikowano
Dnia 2.12.2017 o 20:42, Thomas2135 napisał:

Gnojka wytrwała się to dziadostwo nazywa a właściwie to poczwarka. Dorosły osobnik przypomina trzmiela.  Nieszkodliwe, ale wkur..... jak wypełza do koryt.

Oo tak to takie coś, u mnie z kanału zapiernicza na paszowy i w każdym zakamarku pełno tego.

Opublikowano (edytowane)

Przez kilkanaście lat, bo tyle już to jest nadal się nie przyzwyczaiłem. Zaczęło się w starej oborze płytkiej ściółce a teraz nowej w kanałach. Podobno jakiś proszek to ogranicza, wet wspominał. Te preparaty na muchy blokujące przepoczwarzenie powinny pomóc, ale  nie stosowałem jeszcze. U mnie to na zachód zapier...a w stronę pomieszczeń socjalnych. Czasem jakiś szpak wpadnie i sobie złapie. Mam jeszcze pliszki szare to muchy łapią. Fajnie to wygląda jak biegają i łapią do dzioba kilka much.

Ma ktoś sposób na pozbycie się wróbli z obory?

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Na wróble najlepsza wiatrówka, ja parę dni wcześniej polowałem w oborze. Wystrzelałem wszystkie co były ale na drugi dzień nowe zadomowiły się. Trzeba będzie śrutów kupić. Trochę ciężko je wystrzelać bo latają od świetlika do okna i znowu na świetlik, strach strzelać żeby nie wybić okna albo świetlika nie przebić :(

Gość ZosiaSamosia
Opublikowano
10 godzin temu, Thomas2135 napisał:

 

Ma ktoś sposób na pozbycie się wróbli z obory?

Łowne kotki, ale po vetaxylu to spać pójdą ;)

Opublikowano

Paskudne ptaki z tych wróbli, niszczą styropian strasznie. Jaskółki całe lato jak są w oborze to nie ma wróbli pewnie je wyganiają. Kotki nie mam własnej ale mam kocura i razem łapiemy te paskudy. Ja strzelam a on pozbywa się dowodów zbrodni :P zwykły dachowec a ponad 5kg waży grubas jeden.

Opublikowano

To moje wróble cwańsze bo powyganiały wszystkie jaskółki. Te budowały gniazda, a wróble je zasiedlały.  Tylko mówię o oknówkach gniazdujących na zewnątrz budynków.

A ten zwykły dachowiec o masie 5 kg to już nie dachowiec tylko kanapowiec. Daj go do mnie to  moment lis  spaślaka sprzątnie.:D Ostatnio piękną zwinną kocicę mi zwinął to z takim tłuścioszkiem nie miałby problemów.

Opublikowano

Utylizacja ołowiem jest mało skuteczna. Są takie sprytne, że chowają się pod krokwiami, łatami a jak jakiegoś znajdziesz to prędzej blachę przebije niż jego. Najgorszy jest ten świergot nie do opisania i tak od kilku lat. Jaskółki podobnie hałasują, ale tylko latem a  nie 365 dni w roku i sam dźwięk nie jest tak irytujący. Kotów nie mam żadnego, ale sąsiada się włóczą i po 3 latach spokoju bele podziurawione i to te lepsze. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v