Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Nixon 80g+cornmax 1L. Dziwne, że jest to placami. Po bokach rośnie w miarę a w środku stoi. Tam gdzie lepsza ziemia, wilgoć to rośnie całkiem dobrze, ale tej dziadowskiej to z 1,5 ha będzie. No trochę późno wyszedł ten siew. Wilgoć była i w czasie siewu jeszcze padało. 

Późny siew? Spytaj @DanielFarmer niech potwierdzi co to znaczy późny siew 😋 U mnie jeden dosyć duży gospodarz ponad 40dojnych jeszcze nie posiał 5ha qq 😕 ogólnie zawsze sieje ponad 15ha i nigdy wcześniej jak koniec maja. Teraz zabrakło mu obornika i zbiera. Pola dopieszczone, qq zawsze piękna, ale zawsze sp***doli robotę aż żal patrzeć. Sieje odmiany z bardzo dużym fao w dodatku 120-130tys/ha i kolby praktycznie nie ma, dodatkowo późny siew i co nabierze to i tak mleko. Razem zawsze ściągamy ekipę do koszenia to widze z sieczkarni co jest, z gniotownika się  leje. Aktualnie rośnie rumianek metrowy 

1 godzinę temu, wergo05 napisał:

Mam prośbę o pomoc w leczeniu krowy. Chodzi o tylną nogę, tuż nad kopytem noga jest spuchnięta i w szparze pojawiła się taka czerwona ranka. Widać ją  (tą czerwoną, nabrzmiałą rankę) od przodu kopyta. Lekarz był i powiedział, że nie można jej dać antybiotyku bo jest wysokocielna (miesiąc przed porodem) dał więc jakieś witaminy w zastrzyku i kazał pryskać cyclo... - taki niebieski sprey. Powiedział też, że on nie jest zabardzo specjalistą od kopyt także ten tego..

Niestety teraz widzę, że krowa strasznie cierpi, liże tą ranę i wręcz ją ssie.

Możecie coś doradzić? - oprócz zmiany weter;(

Pokaż foto. Ja miałem 2 lata temu z tym problem, pierwsza rzecz zabierz krowę do izolatki bo u mnie od jednej rozniosło się na cały rząd po kolei. U mnie było zapalenie skóry palca, zaczerwienienie, nabrzmiałe, spuchnięte powierzchowne rany. Wyglądało jak otarcia, nastroszona wypadająca sierść, ropny/ krwawy wysięk i cały czas lizały. 

Sucha ściółka, dezynfekcja ściółki i ran. Ja zbyt późno zdałem sobie sprawę z powagi problemu i było trochę zabawy. Ale przede wszystkim izolacja. U mnie się rozniosło szybko na pozostałe

2128408374_pobrane(1).jpeg.8951a4ae084f23d394e78d5e2b68a008.jpeg

  • Thanks 1
Opublikowano
1 godzinę temu, pedro2 napisał:

Późny siew? Spytaj

Już chyba wiem. To nie wina siewu. Sąsiad posiał ponad 2 tyg wcześniej niż ja a tylko tydzień wcześniej powschodziła. Siał w popiół, ja w mokre. Zjebałem odchwaszczanie. Trochę pokpiłem sprawę, bo naszły sianokosy i nie było czasu pryskać a przez ten czas dogrzewało to komosa rosła jak wściekła i wyssała wodę. Jeden głupi błąd i po plonie a deszczu nic.

Opublikowano

W mokre sie przyjacielu nie sieje, tak dziadki gadali, a z monokulturą hm nie wiem co tam za herbicydów używałeś, również mam 20 lat monokulturę i nic temu polu nie dolega, mało tego wizualnie najładniejsza kuka na nim rośnie, na drugim polu surprime już padło, w dołku ponad 2m a na przepale tydzień temu była wyższa niż na dzień dzisiejszy, skręcona w rulon, tutaj już plonu nie będzie no ale cóż, nie ma wody nie ma plonu drugi pokos raczej będzie kiepski

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Thomas2135 napisał:

Już chyba wiem. To nie wina siewu. Sąsiad posiał ponad 2 tyg wcześniej niż ja a tylko tydzień wcześniej powschodziła. Siał w popiół, ja w mokre. Zjebałem odchwaszczanie. Trochę pokpiłem sprawę, bo naszły sianokosy i nie było czasu pryskać a przez ten czas dogrzewało to komosa rosła jak wściekła i wyssała wodę. Jeden głupi błąd i po plonie a deszczu nic.

Sąsiad też zj***ł sprawę z odchwaszczaniem na jednym polu, podwinął mi tą dzierżawę spod nosa, piękne i urodzajne pole 4 klasy, na nasz region to luksus, ale jak widać sie nie wzbogaci na tym. W sumie zawsze ma gorsze qq co widać na drugim zdjęciu, przepaść. 

20190620_195430.jpg

20180613_110908.jpg Edytowane przez damianzetor9540
Opublikowano
6 godzin temu, Zawisza napisał:

W mokre sie przyjacielu nie sieje, tak dziadki gadali, a z monokulturą hm nie wiem co tam za herbicydów używałeś, również mam 20 lat monokulturę i nic temu polu nie dolega, mało tego wizualnie najładniejsza kuka na nim rośnie, na drugim polu surprime już padło, w dołku ponad 2m a na przepale tydzień temu była wyższa niż na dzień dzisiejszy, skręcona w rulon, tutaj już plonu nie będzie no ale cóż, nie ma wody nie ma plonu drugi pokos raczej będzie kiepski

Ta surprime to chyba jakaś nie trafiona odmiana bo u mnie jest to samo, cała po skręcana i to nie tylko na słabszej ziemi ale wszędzie i to na dwóch kawałkach bo chciałem sprawdzic  które odmiany będą lepiej wyglądać i sypałem w sekcje subito surprime i sudrix i ta surprime wygląda na całości jak by w tym jednym rzędzie nie było wody.

 

Opublikowano
45 minut temu, Pawel29 napisał:

Ta surprime to chyba jakaś nie trafiona odmiana bo u mnie jest to samo, cała po skręcana i to nie tylko na słabszej ziemi ale wszędzie i to na dwóch kawałkach bo chciałem sprawdzic  które odmiany będą lepiej wyglądać i sypałem w sekcje subito surprime i sudrix i ta surprime wygląda na całości jak by w tym jednym rzędzie nie było wody.

 

W sumie... Z ciekawości grzebnąłem w ziemi to jakaś tam wilgoć była no ale akurat tam ziemia nie zaciekawa to nawet nie przyszło mi na myśl że to kwestia odmiany, ty zrobiłeś jaknajbardziej wiarygodny test, poproszę o fotke, jeszcze tydzień temu był moim faworytem bo wyglądał naprawdę fenomenalnie, na dzień dzisiejszy raczej odpada z karty odmian, chyba że na jakieś mokre stanowisko

Opublikowano

Pytanko. Krowa ciezko oddaje mleko , przednie strzyki bardzo cienkie strugi mleka leca, lewa cwiartka przednia tak jakby zarastal wylot i recznie nie idzie zdoic, musze kaniula ruszyc aby cos lecialo, a kaniuli wiecej jak 1cm nawet nie idzie wlozyc tak ciasno. Ktos cos poradzi?

Opublikowano

To chyba zapalenie szpary. Bakterie to powodują. Lekkie antybiotyki karencyjne można podać, ale uważać na ciążę. Dopiero po porodzie moża atakować silniejszymi. Kup sobie siarczanu miedzi i płytką kastrę budowlaną. Obetnij jej górę i zostaw tak z 10-15 cm korytko. Wrzuć na dno gąbkę z jakiejś wersalki, kilka garści siarczanu miedzi i zalej wodą. Niech krowa postoi sobie po kilkanaście minut dziennie w tym roztworze. Zatrzyma to nieco dalszy obrzęk, ale mięsak w szparze pewnie się rozrośnie.

Opublikowano (edytowane)

wergo05 to zapalenie szpary miedzyracicowej. Bez antybiotyku się nie obejdzie, a jak będziesz zwlekal to będzie jeszcze gorzej bo pójdzie stan zapalny wyżej na staw. Curacef fajnie pomaga i działa przeciwbolowo. Jest bezpieczny bo podawałem nawet dla sztuk na wycieleniu. 

Edytowane przez maxler
  • Thanks 1
Opublikowano

@maxler mógłbyś podać dawkowanie - chyba będę musiał uświadomić swojego weterynarza, anie chcę ryzykować, że coś spie...

@Thomas2135 kiedyś na ból racic (kulawiznę) stosowałem podobną technikę (jak nie można było doczekać się gościa od korekcji). Tyle, że wycinałem z dużej dętki rękaw ok. 1m, jeden koniec wiązałem drutem. Zakładałem taką skarpetę krowie, zalewałem wodą z jakimś takim specjalnym płynem do moczenia kopyt.. Sciskałem górę sznurkiem, postała, poleżała tak dzień i, o dziwo, pomagało.

Opublikowano

To też sposób tylko patentu z dentką nie znałem. Ciekawa opcja tylko problem to założyć a po pierwszym użyciu zrywają się na sam widok. Wersja z wanienką jest dla mnie mniej kłopotliwa. 

Opublikowano

@wergo05  zaraz będziesz miał po cielaku albo po krowie. 

Przede wszystkim przeciwzapalne leki i przeciwbolowe do żyły dwa razy dziennie, dodatkowo ceftiofur (np.Eficur), ktory najlepiej penetruje do tkanek miękkich. Racicę oczyscić, spryskać tetracykliną i nałozyć oxytetracyklinę w proszku grubo na ranę z kompresem, bandaż.

Trzy dni temu miałam taką, z dnia ma dziem zaczeła skakać na trzech (a do tego była to przednia), dwa dni z opatrunkiem i na lekach, dziś zmienilam opatrunek, opuchlizna mniejsza, nogę obciąża, poszła na grupę do innych krów. Powodzenia.

Opublikowano

Tez miałem posiana suprime na jednym kawałku i akurat u mnie jest lepsza niż np amboss syngenty ale ogólnie obie rosną do dupy... Paradoksalnie najlepiej rośnie kosynier z tych hejtowanych często smolic, trochę gorzej tonacja ale też w miarę.. Za rok pewnie wszystkie piachy zasieje smolicami

Opublikowano

Kiedyś na uraz racicy wet zostawił mydło fosforowe (czy jakoś tak) i kazał założyć "gumowca" na tą chorą nogę i zalać. Ostatecznie obyło się bez tego ;)

Jeśli chodzi QQ to sieje tylko odmiany ze Smolic, nie narzekam, plon jest ok a gleby pod QQ mam różne - głównie IV-V, lepsze gleby są na buraki, pszenicę itd. Mimo, że do Smolic nie mam aż tak daleko to ceny u pośredników są znacznie lepsze, HR nawet nie chce żeby do nich przyjeżdżać "po kilka jednostek".

Opublikowano

Zależy od warunków gospodarstwa, jeśli pogoda dopisze to trudno jest zrobić "kiepską" kiszonkę. Różnica może być bardziej widoczna w sytuacjach stresowych dla rośliny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v