Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
13 godzin temu, kampl napisał:

 

Dzieki.

 

Ok ale o jakim rozjechaniu mowicie? Uraz mechaniczny czy porażenie poporodowe albo inne komplikacje? Bo w 1 to są przypadki pół na pół. W drugim większość wychodzi

Uraz mechaniczny krowa się poślizgnęła w na korytarzu  jak wychodziła z obory .

Opublikowano (edytowane)

No właśnie dlatego go nabyłem bo miałem zamiar bele przecinać,  ale to gówno  sie za mało otwiera by bele w mordę chwycic,  dobrze że się znalazł kupiec i go kupił. 

Edytowane przez robert1226
Opublikowano
12 minut temu, robert1226 napisał:

Kupiłem taki szczekowy myślałem że to będzie fajna robota , a okazało się że to tragedia tym robić .

Pewnie jak w każdej maszynie zależy od jakości wykonania, zastosowanych komponentów oraz hydrauliki w maszynie. 

 

Ja ładowarką teleskopową jcb i wycinakiem na 3 silowniki rozcinam bele 120/160 robioną bez noży

Opublikowano (edytowane)

U nas każdy na sonarolu działa. U mnie już 6 albo 7 rok i dzień dnia belki przecina i wycina kukurydzę. A przecinanie belek to lux robota bo wycinak chwyta folie i siatkę więc ładuje paszowoz bez wysiadania z ciągnika. I nie ma balaganu dookoła .  No i jak wyżej kolega wspomniał. Zostaje dość ładna ściana w pryzmie 

Edytowane przez krzychu121
Opublikowano
33 minuty temu, krzychu121 napisał:

U nas każdy na sonarolu działa. U mnie już 6 albo 7 rok i dzień dnia belki przecina i wycina kukurydzę. A przecinanie belek to lux robota bo wycinak chwyta folie i siatkę więc ładuje paszowoz bez wysiadania z ciągnika. I nie ma balaganu dookoła .  No i jak wyżej kolega wspomniał. Zostaje dość ładna ściana w pryzmie 

Haha. Też mam ten z sonarolu. A  bele mam owinięte sznurkiem... Bo ojciec lata temu kupił 50 kłębków i nie mamy jak tego zużyć. Więc muszę bałagan robić przy odwijaniu 

Opublikowano

Jak ktoś sobie radzi łyzkokrokodylem z balotem do paszowozu to spoko. 

U mnie nie dawało rady. 

Przy qq różnicy może nie ma jakiejś dużej ale przy trawie z pryzmy już się fajnie wybiera 

Opublikowano

po co wam te wycinaki . łyzko krokodylem zrobię taką samą robotę jak wycinakiem a i treściwe wrzucisz. przy wybieraniu kukurydzy poprostu trzeba skrobać zębami i łyzka zbierac i ściana zostaje też ładna a co do przecinania belek u mnie po odwinięciu siatki bela się rozpada i nie ma możliwości wrzucić na raz druga sprawa bele po prasie z nożami bez problemu można wziasc w połowie krokodylem bez potrzeby przecinania. ja widzę sens wycinaka tylko do trawy w pryzmie lub jak ktoś ma bele bez noży robione

Opublikowano

Widocznie skoro ktoś to wymyślił i rolnicy tego używają to komuś się przydaje. To, że Tobie jest zbędny to nie znaczy, że tak jest dla każdego. 

 

Nie każdy ma takie same warunki. 

Opublikowano
24 minuty temu, michal_19 napisał:

Wrzućcie zdjęcie jak wygląda wam ściana w pryzmie, teraz nabylem tolmeta i też mi tak do konca się nie podoba, no i przy beli 125 też nie da na pół przeciąć bo za mało się otwiera.

wejdz w moja galerie i zobacz jak po wycinaku pilowym wyglada sciana pryzmy :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v