Luźne rozmowy producentów mleka

[Gość]

@danielhaker to dlaczego dopiero z nim zaczeliscie wspolpracę?

[slawek74]

Daniel skad masz weta?

[danielhaker]

Współpraca z nim trwa już z 15 lat, a sytuacja kiedy poprzedni nie odbierał w wolne dni i w godz. 17:00-8:00 była jeszcze wcześniej

[Dream1990]

Wszystko kwestia ilości weterynarzy i konkurencja 🤔

[Gość]

lekarzy brakuje, coś nie chcą te młode na lekarzy duzych zwierząt iść 🙄 Ale jak czasem widzę piąty rok jak przyjezdża do nas to witki opadają 😪😪😪😪 

[danielhaker]

6 minut temu, slawek74 napisał:

Daniel skad masz weta?

Nasz wspólny gabinet, tyle, że nas obsługuje filia Mordy. Odległość do Was czy do Mordów praktycznie ta sama i czasami Robert też zagląda 

[semos]

mam sąsiadkę która jest po studiach wet i sama mi powiedział a, że ona do krowy nie przyjedzie ale do psów i kotów to wszyscy w powiecie ją polecają i kolejki z operacjami na dwa tygodnie.

[Gość]

7 minut temu, Paulina1985 napisał:

 

lekarzy brakuje, coś nie chcą te młode na lekarzy duzych zwierząt iść 🙄 Ale jak czasem widzę piąty rok jak przyjezdża do nas to witki opadają 😪😪😪😪 

 

Po co się bawić z macicą u krowy czy czym innym jak można dać kotu 2 zastrzyki i skasować to samo😂

Edytowane 6 Stycznia 2021 przez Gość

[danielhaker]

Nie jest to łatwa i lekka robota i szef sam mówi, że coraz trudniej mu jest z pracownikami bo brakuje młodych. Przyjdzie ktoś na staż, popracuje i albo się nie nadaje, albo ucieka do kotów

[Gość]

Tylko u pieskow i kotkow to juz chyba spora konkurencja, a bydło i konie to wciąż ze świecą solidnego szukać.

Tak jak z zootechniką, 30studentów, pieciu zostaje zootechnikami, 15stu przedstawicielami handlowymu, a dziesieciu inna branża 😪

Edytowane 6 Stycznia 2021 przez Paulina1985

[Krzysztof81]

A komu chce się w gównie i smrodzie grzebać? Każdy teraz chce siedzieć z laptopem przy biurku. Z drugiej strony ciężko o dobrą pracę w rolnictwie.

[slawek74]

semos napisał:

mam sąsiadkę która jest po studiach wet i sama mi powiedział a, że ona do krowy nie przyjedzie ale do psów i kotów to wszyscy w powiecie ją polecają i kolejki z operacjami na dwa tygodnie.

krowie leku podaje się strzykawę 20ml albo i więcej a kotu dwie kreski i pieniadz ten sam do tego do krowy trzeba jechać i w dup... grzebać kota przyniosą

[semos]

Paulina1985 napisał:

Tylko u pieskow i kotkow to juz chyba spora konkurencja, a bydło i konie to wciąż ze świecą solidnego szukać.

Tak jak z zootechniką, 30studentów, pieciu zostaje zootechnikami, 15stu przedstawicielami handlowymu, a dziesieciu inna branża 😪

konkurencja może i jest ale kotów i psów w moim terenie zdecydowanie więcej niż krów. Kolejny przykład od mojego sąsiada i to z tzw ,,żywicielką" krowa świeżo kupiona nie chciała jeść, wet ja leczył na ketoze, przyjeżdżał przez dwa dni skasował 800zl a krowa padła, bo miała zapalenie płuc

[Gość]

no tacy lekarze w niektorych rejonach 😪

[semos]

dlatego jak czytam Wasze posty o o usługach weterynaryjnych to Wam zazdroszczę, bo u mnie niestety ani połowa zabiegów niedostepna

[TheraRolnik]

Daje ktoś z tu obecnych młóto granulowane krowom ?

[soltys48]

1 minutę temu, Dream1990 napisał:

Tak dojną krowę trzeba wychwalać 😂

Przemek tylko nie mów,ze miałeś z nim do czynienia??

[Gość]

U nas jest dwa dobre gabinety, jeden pracuje cało dobowo przez cały rok, robią też inseminację, drugi gabinet tylko leczenie i tylko do 20.

Jest też dwóch wetów samotników co prowadzą swoje gabinety, jeden mocno po 50 głównie utrzymuje się ze sklepu paszowego i sprzedaży leków, drugi bardzo dobry i tani lekarz po 30 i już po zawale, teraz ma swoje grono klientów i tylko z nimi współpracuje. 

 

U mnie dziś po półtoro rocznenej przerwie pojawiła się pani doktor, tatuś z córką w domu został a mamusia od rana w terenie. 

[pawelski]

TheraRolnik napisał:

Daje ktoś z tu obecnych młóto granulowane krowom ?

Tak, daję.

[Gość]

6 minut temu, TheraRolnik napisał:

Daje ktoś z tu obecnych młóto granulowane krowom ?

A po co Ci ta wiedza jak do obory nie chodzisz 

[TheraRolnik]

1 minutę temu, danielhaker napisał:

Ja mam pakiet bez limitu

 

Dawid, tak, to prawda z tymi mykotoksynami. Niby teoretycznie badania przechodzą, ale po zejściu z DDGS-u na rzecz soi nagle somatyka z ciągłej średniej 350-400 spadła do 200. Najwydajniejsze sztuki dostawały 1,25kg na dobę. Znając Twoje podejście raczej nie będzie Ci zależało na somatyce "bo mleczarnia się nie czepia" więc możesz wchodzić  

 

No ja mam w głowie żeby dawać 1kg rzepakowej i 1kg ddgs dziennie na sztukę ale skoro te ddgs takie "niebezpieczne" to może lepiej zastąpić to np. młótem granulowanym ?

[Dream1990]

Przerzutka mleka teraz chodzi po 1.50-1.60 😎 Piątnica też kupuję tylko przez pośredników 😁

[soltys48]

Jak Masz chody mozesz mnie wkręcić na pośrednika

[danielhaker]

Weź sobie na próbę na miesiąc-dwa i zaobserwujesz czy będą jakieś różnice. Nie spowoduje Ci to nagle lawiny zapaleń

A bykom tym bardziej szkody nie zrobisz. Pytanie tylko w jakiej cenie on teraz jest, bo ja go przestałem kupować gdy cena za kg białka była zbliżona do soi którą i tak dawałem

[gregor1284]

51 minut temu, danielhaker napisał:

Jeśli ktoś z Mlekpolu jest ciekawy jak nie związany jest grzesiu z mleczarnią, to zapraszam na pw

Jestem ciekawy 🤔