Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przy okazji wczorajszych kontroli cielności sprawdziliśmy wycieloną w niedzielę krowę bez siary. Weterynarz stwierdziła na jajniku ciałko żółte przetrwałe. Prostaglandyna podana i powinna pomóc. Mleka jest w tej chwili 5-6 l na raz. Liczę na 15-20 jak w tamtym roku.

Opublikowano

Raczej małe szanse że sama prostaglandyna pomoże, lepiej strzel jej jeszcze receptal :)

Opublikowano

Robie według instrukcji wybitnego specjalisty od rozrodu. Nigdy się nie zawiodłam i sama nie będę kombinować😉

Co ciekawe teorię niedoboru białka i braku siary też potwierdziła. U mnie to odpada,  bo cielęta duże.

Opublikowano

Nigdy nie wiem co wet podaje, ale miewałem ciałko żółte przetrwałe ze 2 razy u krów. Wystarczyło ze 2 razy podać hormony i znikało.

Opublikowano
Dnia 4.12.2018 o 07:55, Jaro70 napisał:

Za antybiotyk kara w mlekovicie taka, płacisz za cały samochód mleka nie za komorę za cały samochód plus za ultylizacje to się bardzo nie opłaca lać z antybiotykiem a czujniki mają czułe

A powiedzcie mi to że jak leczycie jedną chorą ćwiartkę to z pozostałych 3 ćwiartek lejecie mleko do zbiornika czy też wylewacie?

Opublikowano
4 minuty temu, Bercik92 napisał:

A powiedzcie mi to że jak leczycie jedną chorą ćwiartkę to z pozostałych 3 ćwiartek lejecie mleko do zbiornika czy też wylewacie?

Ja się  tak nie bawię całe mleko idzie na bok , jest duże prawdopodobieństwo że moze antybiotyk się przedostać do krwioobiegu  krowy ,  za duże ryzyko , nawet antybiotyki bezkarencyjne wychodzą ale zawsze można zbadać, koszt 10 zł i wtedy jest pewne 

Opublikowano

Ja zawsze całość w odpad.

Szkoda ryzykować, antybiotyki dowymienowie ze sterydami lub ze skladnikami przechodzącymi silnie do krwi to loteria. Ci co oddają po kilka tysięcy mleka dziennie mogą liczyć na rozrzedzenie w mleku, ale...ja bym była z tym ostrożna :) 

Opublikowano
23 minuty temu, artek27 napisał:

Ja juz kilka lat doje w separator chora cwiartke a trzy zdrowe do zbiornika i nigdy nie wykryli antybiotyku.

Tacy ludzie mnie przerażają zamiast wziąć się za poprawę jakości mleka to aby tylko sprzedać. Już byś nie stracił jak byś te mleko wylał przez te parę dni, ale nie kupuje się separatory byle by mieściło się w parametrach.

Takie mleko może być nośnikiem gronkowca złocistego to raz że taka bakteria idzie dalej do przetwórstwa to jest dużym ryzykiem zakażenia całego stada- a wtedy bez separatora to już tylko stado do likwidacji, laboratoria alarmują że paciorkowce staja się antybiotykoodporne- a to wszytko przechodzi na ludzi, a jak my sami się za to nie weźmie to nauka w tym tempie nie nadąży za chorobami

Czasami lepiej pozbyć się sztuki niż w przyszłości stada ale chciwość ludzka nie zna granic- jednak życie zweryfikuje takie niechlujne postępowanie i kiedyś może nie nas tylko kogoś z bliskiego otoczenia dopadnie jakaś nieuleczalna choroba.

Rolnicy strajkują w związku z ASF ale w całym proteście nie chodzi tylko o pomór, ale o to by żywność z szeroko pojętego "zachodu" która wjeżdża do nas była skrupulatniej sprawdzana bo sami wiecie co od nich do nas idzie- najgorszy "sort". Polski przetwórca z przyjemnością sprzeda dobrej jakości produkt na zachód (żądza zysku) a gorszy zostawi w kraju przez co mamy kumulację swojego i zachodniego szajsu na pułkach sklepowych. Niech sobie teraz każdy kto ma średnią powyżej tych 400tys. ( w rzeczywistości powinno być 250tys.) weźmie do serca że za to co my ludzie zrobimy teraz przyszłość nas rozliczy, bo pogoń za kasą jest nie jest lekarstwem na wieczne życie.

 

 

Opublikowano (edytowane)

A gdzieś czytałem że w USA dopuszczalna norma to 750tyś. Ciekawe co z tego mleko mogą zrobić,. W Kanadzie jest 500tyś. Ciekawe ile w Rosji i Ukrainie jest norma. 

Każdy chce zarobić. Nie mam separatora ale każdy litr dobrego mleka nadaję się do sprzedaży. 

Edytowane przez leszek1000
Opublikowano
1 minutę temu, leszek1000 napisał:

A gdzieś czytałem że w USA dopuszczalna norma to 750tyś. Ciekawe co z tego mleko mogą zrobić,. W Kanadzie jest 500tyś. Ciekawe ile w Rosji i Ukrainie jest norma. 

W Rosji czy na Ukrainie to nie wiedzą co to jest somatyka 🤣

A jeżeli chodzi o te mleko chore z ćwiartek to my też wylewamy od całej krowy. A chciałem się tylko tak o z czystej ciekawości zapytać co wy robicie z dobrym mlekiem od leczonej krowy. Chociaż znajomy to całe mleko od wszystkich krów przepuszcza przez wirówkę i idzie dalej do zbiornika...

Opublikowano

Byłem na Węgrzech u takiego farmera co ma 250 dojnych i on nie wie co  to jest somatyka i bakterie a parametry to tłuszcz 3.2 a bi 2.8 i mówił, źe to bardzo dobre mleko jest  a przecież oni też są w Unii a wymagania sanitarne zero a dopłaty ze wszystkim to mają 3 razy większe od nas ...... i co wy na to? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v