Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No chyba ze masz obrobione półoski. spróbuj jeszcze ruszyc na blokadzie. A najlepiej to odkrec dekiel od skrzyni wbij bieg i bedziesz widział czy moment obrotowy z silnika jest przekazywany na skrzynie czy traci sie na sprzegle

Opublikowano

A nie możesz sam się pobawić w mechanika? wózek do rozjeżdżania ciągnika i do roboty. Najgorzej z wymianą tego wałka, bo pewnie trzeba do skrzyni zajrzeć. Jak masz trochę pojęcia i wolnego czasu to sam spróbuj zreperować ciągnik. Wtedy koszty zmaleją.

Opublikowano

300 zł za sprzęgło o kurde 30 możesz rozpołowić nawet bez wózka ( podstawiasz coś pod skrzynie pod silnik dajesz dwa lewarki na nie deskę na to rurki i na to deskę rozkręcasz i rozjeżdżasz)

Opublikowano

Ja chce tylko dodać że zakładanie z góry że to najprawdopodobniej nity na tarczy puściły według mnie jest błędne... Osobiście miałem przypadek że wieloklin na wałku się zerwał... Powiem tak: Dużo razy wymieniałem tarcze sprzęgła w 30 i 60 i nigdy się nie zdarzyło żeby tarcza się zerwała. Tarcze wymienia się dużo częściej niż wałek... Na tarczy frazy za każdym razem są nowe a na wałku już nie... Osobną sprawą jest fakt że ktoś mógł naprawiać tarce sprzęgłową na własną rękę w jakiś genialny sposób i źle zanitował... Tak jak koledzy wspomnieli koszty części stosunkowo nieduże (te 300 zł to chyba przesadzone) natomiast gdyby wałek był do wymiany to już trochę dłubania...

Gość Profil usunięty
Opublikowano

najlepiej to zrobić na wyczucie ja robiłem w tamtym roku po jednym obrocie na każdej śrubie

Opublikowano

to jest dla starego typu sprzęgła jakby komuś było trzeba: musisz tak ustawić aby luz miedzy pierścieniem wyciskowym 3 łapek a łożyskiem był na wszystkich równy przy pierwszym stopniu 8mm od łozyska(3 śruby dociągające tam są i wykręcasz każdą o tyle samo obrotów) , przy drugim stopniu masz 6 wkrętów dociskających dokręcasz je wszystkie do oporu a potem kazdy cofasz o 1,5 obrotu i powinno być już ok

a to dla nowszego typu: 3 łapki I stopnia ustawiasz aby były równo odsunięte od łozyska na 6 mm, a II stopnia na 12 mm od łożyska i powinno być ok(osobiście ustawiam na 7 i 14 lepiej biegi wchodzą)

Opublikowano

naprawa byla kosztowna okazalo sie ze wiekszosc srob na tylym moscie sie odkrecila lub poukrecala dodatkowo w skrzyni biegow na dolnym walku odkrecila sie nakretka i narobila balaganu w skrzyni biegow

Opublikowano

Witam Wszystkich.

Chciałbym zapytać o dwie sprawy w sprzegłe do c-330.

Kupiłem niedawno ten ciągnik z usterką sprzęgła.

Podczas cięższej pracy "śmierdziało" sprzęgło wiec postanowiłem rozpołowić sprzęgło i zobaczyć co się tam dzieje.

Po rozebraniu ujrzałem ze brakuje sprężyn które dociskają tarcze i ze jedna tarcza jest mniejsza.

Wiec moje pytania są takie:

1.Czy brakuje tych sprężyn czy tyle jest fabrycznie?

2.Czy ta mniejsza tarcza jest oryginalna?

Miałem dużo praktyki przy c-360 ale tam obie tarcze maja taką samą średnice.

Poniżej dołączam linki do zdjęć.

 

25fc222972938350med.jpg

 

6b81f01abb6ea2d5med.jpg

Opublikowano

z którego roku ten ciagnik masz? jeżeli masz ciagnik do numeru nadwozia 255999(numer masz w dowodzie) to tam było 8 sprężyn, jak powyżej to powinno być 9. Ale najlepiej jakby tam nie było wstaw wszystkie nowe sprężyny z podkładkami znaczy lepiej 9 spręzyn i 18 czerwonych tych podkładek(wstawiasz podobnie jak na zdjęciu czyli 3 spręzyny wolne miejsce kolejne trzy i tak dalej). Tarcze masz takie jak powinny być ta większa jest od I stopnia(używasz jej przy zmianie biegów), a mniejsza od II(czyli napęd WOM, podnośnik). Śmierdziało temu bo slizgało się przyczyn mogło być kilka: zaolejona tarcza, zużyta tarcza, źle wyregulowane sprzęgło, sprężyny straciły swoją spręzystośc i są za miękkie wtedy docisk słabo dociska tarcze i poślizg jest :D

Opublikowano (edytowane)

U mojego dziadka też cięzko chodzi sprzęglo w c-330 da sie to jakos wyregulowac albo cos?

Edytowane przez Matey
cytowanie poprzedniego posta

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v