Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kopalnie strajkują a w Polsce paliwo do grilla robią z Afrykańskiego węgla, bo 5 zł taniej na tonie.... Francuz przesadzi z nawozami i rosną mu ziemniaki wielkości buraka cukrowego w Polsce- on na tym nie straci, wywiezie to do zoo i otrzyma 100% rekompensaty.... Ale jak by kupił nowego Ursusa to chyba ksiądz z ambony by go skarał....

Opublikowano

A o co chodzi z tymi paszowozami o których on mówi że w zakładzie w Opalenicy są  produkowane paszowozy, czy ursus ma coś takiego w ofercie???

Opublikowano (edytowane)

Reklama i promocje to duza polowa sukcesu o czym swiadVzy sprzedaz zetora i ludzie od sprzadazy ciagnikow co sledza ta braze mowia ze to dzieki reklamie a ursus ma i inne maszyny ktore razem z ciagnikiem moglybyc w promocji co nie tylko zwiekszyloby sprzedaz ciagnikow ale i innych ich maszyn, Ursus ma kapital polski i powoli ale sie rozwija z WIELKIEGO ZAXOFANIA JAKIM BYL wiec przestancie tak nawijac na niego bo na efelty konkretne trzeba chwile poczekac, yyy Ursus mial kontrakt na 3000 tys ciagnikow a chyba dzisiaj widzialem artykuk ze Ursus wyslal juz 2,5 tys ciagnikow a w tym roku wysle 1,5 tys to wkoncu 3 czy 5 tys wysyla?

Edytowane przez 1994kuba1994
Opublikowano (edytowane)

@romek6430

Bo Hattat to również ojciec/matka Valtry A i nie wiem co się tak na mnie uwzięliście. Ja wcale nie mówię negatywnie o Ursusie. Moim zdaniem idą dobrą drogą, że produkują ciągniki dla krajów słabo rozwiniętych rolniczo, dla krajow ameryki południowej, afryki i dalekiego wschodu. To zapewni im przetrwanie w "cięższych czasach" a jak by postawili tylko na zaawansowane ciągniki dla europy było by im ciężej.
a o samym Hattacie nie mówię źle. Nie miałem nigdy styczności z tym ciągnikiem, ale z tego ci się orientuje to nie są złe. Od czegoś muszą zacząć. Jak wiadomo Ursus idzie w kierunku jego modernizacji, wkładania krajowych i zachodnich podzespołów oraz na jego bazie tworzenia nowych "polskich modeli" A to że jest na bazie tureckiej techniki to nie znaczy, że są złe. Tak samo nie wszystkie chińskie wyroby to bubel

Edytowane przez TheBociek1996
Opublikowano

To wiadomo, że seria H jest turecka, ale Ursus jest firmą nadal polską.

Lindner to żadna inna bajka. Wręcz przeciwnie! To zwykły składak. Silniki Perkinsa, przekładnia ZF, hydraulika Bosch... Jest on bardziej luksusową wersją Ursusa czy Farmtraca i tyle.

Opublikowano

A o co chodzi z tymi paszowozami o których on mówi że w zakładzie w Opalenicy są  produkowane paszowozy, czy ursus ma coś takiego w ofercie???

Na stronie Ursusa można  wyczytać informację "Dywizja w Opalenicy świadczy usługi kooperacyjne oraz produkuje zespoły i podzespoły wozów paszowych". Prawdopodobnie produkują dla Trioleta oraz na eksport do Skandynawii.

Opublikowano (edytowane)

Trochę się pogubiłem. Ostatnio było 100 mln za 3000 ciągników teraz jest 100 mln za 5000 ciągników. O co chodzi?

 

100 000 000 na 5 000 ciągników to Ci wychodzi 73 000 za sztukę?.

Mogę Ci sprzedać jakieś 30 ton pszenicy po 500 zł, razem jakieś 50 000 :)

Edytowane przez kedziorek
Opublikowano

To stąd opóźnienie w rozpoczęciu produkcji i sprzedaży C-380. Pokazali model z silnikiem, którego nie można by sprzedać w 2015 roku, więc teraz zmieniają silnik na nowszy i mają poślizg.

Opublikowano

Norma z euro-kołchozu Stage IV obowiązuje silniki o mocy od 57 do 129 kW. Czyli od ok 77 paru koni i dlatego Perkins o pojemności 4,4 l ma tak małą moc. Przecież te silnik są montowane w 100 paru konnych ciągnikach np. 11054 o mocy 110 km. 

Co do postu kolegi wyżej że "Nikogo nie atakuje, napisałeś wcześniej że obecny ursus nie ma nic wspólnego z ursusem. Nie chce mi się tego szukać, przeczytaj pare stron wcześniej i znajdziesz." 

To są słowa samego prezesa Ursus SA. Czy w tym zdaniu jest chociaż jeden wyraz że są to Tureckie ciągniki? To że Ursusy H mają wiele wspólnego z Turcją to co z tego? Niech będą i tureckie aby dobre. Przecież C380 też nie jest w całości polski - silnik Perkins, przekładnia Carraro itd. 

Odniosę się od razu do zarzutów że nie ma już marek które wszystko robią sami - oczywiście że nie robią ale projektują i wiodące marki jak np. JD pomimo że będą części z innych fabryk nie mających nic wspólnego z JD to zaprojektowane lub zlecone przez JD. Min. 30 lat zacofania nie da się nadrobić w rok czy dwa a nie wiem czy w ogóle jest to możliwe.

  • Like 1
Opublikowano

kolego kedziorek dolar a złoty trochę się różnią a dane podałem z wywiadu przeczytanego na WP.Dolara przeliczyłem po obecnym kursie 3.67 zł.


.Cytat-  Ursus stawia na Afrykę. W 2015 roku do Etiopii może trafić nawet 5 000 polskich ciągników. Spółka liczy na to, że pomyślna finalizacja umowy przyniesie kolejne zamówienia z tego kontynentu.

Obecnie polski producent realizuje kontrakt na dostawę traktorów za 100 mln dolarów. - Zrealizowaliśmy już większość pierwszej części kontraktu, która opiewała na 50 mln dol. Nasi klienci są zadowoleni. Pierwsze ciągniki trafią wkrótce na pola Etiopii. Realizujemy program zgodnie z założeniami i naszą strategią na rynku etiopskim. Mamy nadzieję, że to zapoczątkuje współpracę z innymi krajami wschodniej i zachodniej Afryki - mówi  Wojciech Zachorowski, członek zarządu Ursusa.   

 

Ta część umowy ma się wkrótce zakończyć, jednak szefowie Ursusa liczą na to, że uda im się pójść za ciosem. - Myślę, że pierwszą część kontraktu zrealizujemy do końca I kwartału 2015 roku, zobowiązaliśmy się w niej do dostarczenia 3 500 sztuk ciągników, a do końca 2015 roku zakończymy drugą część, czyli przekażemy jeszcze 1 500 sztuk - zapowiada Wojciech Zachorowski.                                                                                                                                                                                               

Opublikowano (edytowane)

Kolego romek6340 - podany przez ciebie artykuł jest dobrym przykładem opisywanej przeze mnie propagandzie. Pan Zarajczyk wypowiada stwierdzenia o których nie do końca ma pojęcie. Pisanie o tym że w Polsce nie wiele zostało przemysłu ciężkiego - może nie polskiego ale nie to że w Polsce go nie ma. Ten pan na siłę chce udowodnić że wszyscy robią tylko składaki - to że podzespoły wykonuje kilka firm nie znaczy że wszystkie te podzespoły są takie same. Są marki które opracowują rozwiązania a wykonują inni. Ursus nie ma szans na takie opracowanie bo nie ma zaplecza badawczego. Ich modernizacje polegają na tym aby był nowy wygląd czy popularniej teraz: design. Co do tego projektowania przez inżynierów w Lublinie to ładnie pojechał - nie ma to wiele wspólnego z tym co pisałem wyżej czy wcześniej a przytaczanie tego że JD ma części rodem z Chin jest wielkim nietaktem. Ten pan też nie wie ile w jego Perkinsie jest części Chińskich a patrząc na Włoski przemysł z którym mam kontakt nie wierzę że Carraro nic tam chińskiego nie zastosowało. Chiny do gigant gospodarczy ale części dla JD będą i tak wysokiej jakości - może nie tak jak kiedyś robione przez Niemców ale i tak wysokiej. Bubel każdej marce się trafi. To samo dotyczy słów tego pana o Zetorze: "Czesi produkują proste ciągniki oparte na konstrukcji z lat 70" - nawet nie wie o konkurencja oferuje. Właśnie o takie artykuły mi chodziło - czysta propaganda. Gdy nmam mało do zaoferowania to będę krzyczał że wszyscy robią to samo. A porównywać się jako konkurencja do NH czy Zetora jest po prostu wielkim nietaktem. I nie chodzi mi tu o kupowanie NH czy Zetora w zamian za Ursusa tylko o to że firma wprowadzająca swoje rozwiązania porównywana jest do typowej montażowni części dostępnych na rynku.

Edytowane przez akmaly
Opublikowano

Wielka mi propaganda. To tylko jedna wypowiedź. Co taki prezes miałby powiedzieć? Jak coś produkujesz to to chwalisz bo nie jesteś głupi. W Polsce mało co zostało ciężkiego przemysłu, a resztki w dużej części są w zagranicznych rękach - więc co to za "polski przemysł'? Taki JD dba o jakość większych maszyn i tych na swój rynek, ale te mniejsze i tańsze nie mogą mieć tak wysokiej jakości bo nikt by ich nie kupił. JD w małych ciągnikach montuje silnik i kilka swoich elementów a reszta przychodzi na paletach gotowa do montażu. W ciągnikach Ursusa jest mało "Ursusa", ale jak na taką firmę, to nie jest źle i nie ma co się spodziewać że zaczną od jutra produkcję w pełni polskiego ciągnika bo to nie możliwe!

Dla przykładu: taka Skoda bierze wszystkie części od VW, wstawia swoją karoserię i lepiej się u nas sprzedaje od niemieckiego odpowiednika. A na bank wszystkiego nie robią w Niemczech. To taki Ursus po wstawieniu markowych części i własnego nadwozia jest gorszy? Cenę ma bardziej przystępną od zachodnich maszyn i jest w miarę dobry technicznie. I co wy jeszcze chcecie?

  • Like 1
Opublikowano

Dajesz takie przykłady że aż nie chce się czytać. Skoda reaktywowana przez VW to jakich ma niby części używać? 

Dobry prezes powie że: Konkurencja jest mocna ale my się do niej przybliżamy, staramy się jak tylko możemy aby z nimi konkurować. - to co innego.

Z tym JD dałem tylko przykład ale dalej nie załapałeś - nie twierdzę że elementy są z fabryk JD ale na ich konstrukcjach lub w większości po nich. Różnica w Ursusie jest taka że oni zamawiają standardowe rozwiązania jakie dają im producenci podzespołów (półkowe podzespoły). Polskiego ciągnika to oni nigdy nie wyprodukują bo jak dorobią się silnika to euro-kołchoz wymyśli normę XX a oni na V będą:) Przecież po coś te normy są. Ten prezes wypowiada się podobnym tonem jak jego koledzy. Ja tylko to im wytykam. Mi nie przeszkadza że jest tam silnik Perkinsa czy przekładnia Carraro. Szczerze to nawet się ciesze że mogę mieć markowe podzespoły w zamian za jakieś wynalazki testowane na użytkownikach. Co do cen części i ich dostępności to niestety ale nie różni się to niczym od zachodnich marek.

Opublikowano

Trochę jednak się różnią. Części do podobnych NH, a Zetorów plasują się na innym pułapie cenowym, do tego serwis gwarancyjny. Czym bardziej znana marka, tym drożej się ceni. Na silniki są normy, dlatego myślą najpierw o skrzyni. Przecież ta Carraro, czy ZF dla 75 KM ciągnika to żaden wymysł. Gdybyśmy mieli infrastrukturę do tego, to produkcja skrzyń biegów nie byłaby żadnym problemem. Zgadzam się, że normy są po to, żeby rozbudować rynki zbytu dla zachodnich producentów i wyeliminować konkurencję, jak choćby Zetor. 6-cylindrowca nie zrobili pewnie przez normy i teraz zmuszeni są kupować silniki zachodnie (w tym przypadku Deutza).

Co do Skody to przecież w Polsce ta marka jest jakimś objawieniem. A dają tylko blachy od siebie. No a Ursus robi podobnie, tylko że kupuje części od producentów, do których nie należy.

Opublikowano

No nie zgodzę się z tobą odnośnie Skody. Jest to stara uznana marka i tyle wspólnego w odniesieniu do Ursusa. Skoda należy do grupy VW, nie ważne co tam mają swojego. Zamysł VW był taki aby robić tanie samochody na podzespołach starszych wersji VW. Zysk skody jest zyskiem VW:). Ursus to ursus. Jeśli byłby w jakiejś grupie np. MF i stosował jego podzespoły to nic bym nie pisał. Ceny części do Zetora nie różnią się wiele o ile w ogóle od tych do Ursusa. 

Gość STIG0013
Opublikowano

i pomyślcie że to mogło być nasze FSO, Skoda jest w grupie VW tak jak wieele innych marek

Opublikowano

BMW mają napęd na tył, więc to nie jest problem, a silnik można wsadzić od czegokolwiek. Nie było inwestora to i aut nie ma. FSO, kiedy ją zamykali była w pełni sprawna i gotowa do rozpoczęcia produkcji w pół roku. Ja wiem, że różnica jest między Skodą, a Ursusem, ale Ursus też montuje markowe i tańsze części, producentów trudniących się tylko w tym zakresie, a nie od producenta całych ciągników. To taki Crystal jakby należał do DF-a (wtedy byłby jak Skoda, czy ciągniki Lambo) były lepszy niż jest teraz? Przecież oni robią ciągniki na częściach wcześniejszych modeli DF-a (podobnie jak Skoda na częściach VW), tylko są osobną, polską firmą. Ja tu widzę tylko tą różnicę.

Gość STIG0013
Opublikowano

Inwestor był Vw chciał ich kupić ale nie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v