pronarek

Malowanie Władimirca

Polecane posty

wewer    0

Ciekawy pomysł, ale znam lepszy kupujesz spreya przebijasz gwozdziem puche od góry. Wylatuje gaz, ale farba zostaje w puszce przelewasz ja do pistoletu mieszasz z utwardzaczem i malujesz. Dość tanio to wychodzi i o wiele lepszy i trwalszy lakier niż byś malował samym sprayem. Malowalismy tak kiedys felgi, nwet kilka poszło na handel, bo łebki się napaliły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potajtany    0

Tak jak pisałem o malowaniu proszkowym,nie daleko mnie jest zakład co pracuje mój szwagier i mówił ze najwięcej do malowania jest części od ciągników maski,błotniki itd, oraz bramy, i wszelki sprzęt który jest eksploatowany na dworze, Z tego co jeszcze mówił to oni pisakuja i od razu idzie do malowania,nie ma tak ze będzie malowane bez piaskowania,i jak maluja to idzie farba w proszku oraz jeszcze raz bezbarwny lakier.Ostatnio widziałem ciagnik co koleś malował u nich i po 5 latach lakier wygląda jak nowy,nie ma żadnych dziurek bo farba ładnie zalewa wszystko,nie wiem jakich oni farb używają ale nikt jeszcze nie przyjechał do nich na reklamacje a Ci co malowali u nich przyworza następne części a przeszło połowa z nich to handlarze.Ja bynajmniej jesli bede swojego malował to maskę kadłub proszkowo.oraz pare drobiazgów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

Dziurki się robią potem tzn farba może odskoczyć w wyniku uszkodzenia mechanicznego. Piaskowanie jest bardzo dobrym sposobem przygotowania powierzchni do malowania proszkowego, ale to nie wystarczy aby powłoka była trwała. Są to farby poliestrowe z różnymi dodatkami. A niestety, ale farby poliestrowe aby spełniały funkcję antykorozyjną muszą być nanoszone na odpowiednio przygotowaną powierzchnię. Blacha musi być przygotowana do malowania np poprzez obróbkę chemiczną czyli kąpiele w specjalnych roztworach. Chyba najlepszym jak do tej pory sposobem jest fosforanowanie. Są jeszcze nanoceramidy, ale tą metodę stosują tylko najnowocześniejsze malarnie proszkowe, zwykle przy produkcji seryjnej jakiegoś wyrobu np. grzejników panelowych. No i na koniec zostaje jeszcze cynkowanie i malowanie po cynkowaniu, ale i to ma swoje wady. Elementy, które były cynkowane muszę jakiś czas odczekać, tzn muszą mieć czas na tzw "odgazowanie". Inaczej w trakcie wygrzewania cynk uwalnia gaz który powoduje powstawanie małych kraterów w powłoce. Oprócz tego, że nie wygląda to ładnie to na dodatek powoduje nieciągłość powłoki. Ale po odgazowaniu można malować proszkowo również elementy cynkowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arek10220    1

Edit:

Znalazłem już podobny temat o jaki mi chodziło. sory:P

Edytowano przez arek10220

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Jestem na etapie malowania mojego T25. Maluję całego tzn wszystkie blachy osobno z obu stron silnik i skrzynia. Dla zainteresowanych podaje że w chwili obecnej wymalowałem 3,5 puszki farby a jeszcze przednie błotniki, tylne końcówki błotników i kabina więc 4 puszki bedzie na styk. Puszka po 800ml. Do tego 2l podkładu też jest na styk. Farba to oryginalny lakier do MF numer 270432 superot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielin    0

Witam. Powoli zabieram się za malowanie mojego Władka. Chcę pomalować korpus oraz blachy. Rozebrałem go całego, teraz biorę się za czyszczenie. Jaki środek polecacie do umycia go ze smarów, oleju itp. Myć będę karcherem. Teraz następny problem. Mianowicie jaki podkład, jaka farba, Podkład to myślę jakiś akrylowy, a co do lakieru to właśnie jestem w kropce. Myślałem nad chlorokauczukowym ale już nie wiem sam. Możecie pomóc? Proszę o linki. Z góry dzięk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mcfarmeros    5
Napisano (edytowany)

witam kolegów mojemu wladkowi dwa lata temu robiłem kapitany remont silnika to go przy okazji prysnołem poszlo 3 puszki podkładu i 3 autorenolak malowałem jak w orginale atrapa felgi i dach kremowym ale lepszy by był piaskowy a maske kabine i błotniki czerwień meksykańska pomieszana z jasnym czerwonym silnika i skrzyni nie malowałem bo poco na wystawe ani sprzedaż nigdy nie pujdzie jak na taką farbę po dwuch latach zmian nie widać efekt super pozdrawiam

 

witam kolegów mojemu wladkowi dwa lata temu robiłem kapitany remont silnika to go przy okazji prysnołem poszlo 3 puszki podkładu i 3 autorenolak malowałem jak w orginale atrapa felgi i dach kremowym ale lepszy by był piaskowy a maske kabine i błotniki czerwień meksykańska pomieszana z jasnym czerwonym silnika i skrzyni nie malowałem bo poco na wystawe ani sprzedaż nigdy nie pujdzie jak na taką farbę po dwuch latach zmian nie widać efekt super pozdrawiam

zapomniałem dodać że dodawałem utwardzacza

Edytowano przez Mcfarmeros

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Master5k    1

Żeby się zabrać do poważnej renowacji trzeba by zaopatrzyć się w coś takiego:

Przygotowanie do malowania:

Dobra myjka ciśnieniowa lub skorzystanie z usług myjni najlepiej dla samochodów ciężarowych jeśli jest gdzieś w pobliżu)

Dobry środek do mycia silników (jeśli jest mocno zaszczurzony wyciekami oleju itp.)

Przy zdzieraniu starej farby z płaskich powierzchni (maska, błotniki, kabina, dach) dobrze sprawuje się http://allegro.pl/hit-dysk-krazek-scierny-do-usuwania-farby-rdzy-i3943145304.html,

Piaskarka YT-2376 YATO do trudno dostępnych miejsc główek śrub, przewodów olejowych, żeberek cylindrów i głowicy + piasek (może być do tynków najlepiej o ostrych krawędziach) + coś do ochrony twarzy i rąk.

Dobrym pomysłem będzie wymiana uszczelek w podzespołach z których cieknie olej.

Kompresor olejowy co najmniej 50l np GEKO G80305 (można później dokupić zestaw narzędzi pneumatycznych - praca znacznie przyspiesza)

Malowanie:

Jakiś zestaw lakierniczy (ja używam Stanley KIT8 - w zestawie jest pistolet do lakieru, ropownica, pompka do kół z manometrem, pistolet do przedmuchiwania - w miarę przystępna cena) + dodatkowe kubki na różne kolory farby( lub solidne mycie przy zmianie koloru farby)

Przydatne są też kubki z podziałką do odmierzania ilości lakieru i rozpuszczalnika lub utwardzacza (chyba że w zestawie już są) w przypadku malowania pojedynczych elementów.

Do malowania tłumika http://allegro.pl/eurocolor-farba-do-tlumika-termiczna-srebrna-650-c-i3895843112.html + opalarka

Żeberek cylindrów lepiej nie malować tylko oczyścić lepiej będą odprowadzać ciepło.

 

Kolorystyka:

Do malowania kabiny, maski, błotników, zbiornika paliwa filtra powietrza i oleju czerwony połysk (kolor wspomniany we wcześniejszych postach)

Do pomalowania bloku silnika skrzyni biegów, przedniego i tylnego mostu, obciążników przednich, przewodów olejowych i paliwowych jak wyżej lecz półmatowy

Gril, pokrywa zegarów, dach i felgi na srebrny młotkowy (lub srebrno-szary)

Kolektor wydechowy i tłumik srebrny farba żaroodporna.

Osprzęt silnika taki jak rozrusznik, alternator i lampy przednie czarne lub malowane w kolorach fabrycznych (jeśli były np wymieniane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki chcę wymalować władimirca lede ale nie wiem jaki kolor będzie najbardziej oryginalny. wiadomo silnik chyba autorenolak czarny połysk a felgi i maska i całą podłogę? doradzcie jaki kolor dać na silnik a jaki na resztę traktora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hari123    7

Mam małe pytania odnośnie malowania Władzia otóż :

1. spód Władzia mam pomalowany niestety chlorokauczukiem a chce go przemalować na jakąś lepszą farbę, czy można kłaść jakąś inną farbę na chlorokauczuk ?

2. Jaką farbę polecacie na pomalowanie pierdołek typu kabina maska itp zależy mi na dobrym efekcie np tak jak lakier w samochodach.

3. Czy warto używać chemii do pozbycia się starej farby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asharot    446

Jeśli chcesz żeby efekt był jak na samochodzie to pomaluj lakierem samochodowym.

Oczywiście całość wypiaskuj,bez tego szkoda farby.


Naklejki piktogramy: http://tiny.pl/g7fxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hari123    7

Niestety piaskowanie odpada, głównie zależy mi na ładnym lakierze na elementach widocznych typu maska, błotniki, kabina, platforma.

a ten lakier samochodowy jaką ma nazwe ? i czy jest potrzebny lakier bezbarwny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kolega wyżej  dobrze muwi piaskowanie to podstawa chociarz jak mówisz że zależy ci na masce kabinie itp to tarcza na szlifierke i do roboty lakier samochodowy to autorenolak dobra farba jeśli się nią umie posługiwać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikua    119

Opal opalarka lub palnikiem stary lakier,poźniej papierem przeleć to do czystej blachy, odtłuść i możesz pomalować autorenolakiem,którego nie polecam ponieważ jest to farba olejna, albo dołożyć nie dużo i dać podkład epoksydowy,podkład akrylowy i akryl, możesz dać bezbarwny na wierzch jeśli chcesz mieć lepsze zabezpieczenie i go przypolerować, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asharot    446

Pierwsze słyszę że Autorenolak to farba olejna,tyle lat żyłem w przekonaniu że to emalia ftalowo-karbamidowa. :(

 


Naklejki piktogramy: http://tiny.pl/g7fxv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

co ty za głupoty opowiadasz że zła że nie dobra że ftalowo-karbamidowa toć to woła o pomstę do nieba zawsze nią malowałem i malować będe zobacz zdjęcia w mojej galeri mineło już z 9 lat od malowania i gdy je umyje połysk nie wybiera się na emeryture

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Połysk tylko po myciu, wypowiedź miesiąca :D


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek99    16

Matowy taki :mellow: , czy fotka tak zrobiona ? Nie szło tej maski i błotników trochę wyprostować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Władimir79    3

Malowany tak trochę chałupniczo,w garażu byłopalone ale wiadomo ze w nocy i ta temperatura spadała do prawie do tej na zewnątrz..a w ogóle to nie był piaskowany tylko papierem przetarty,odtłuscczony i tyle..na nowe błotniki już szkoda mi było kasy bo i tak jeszcze kabina czeka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Władimir79    3

Może macie pomysł czym zastąpić sparciałe uszczelki między kabiną a dachem oraz maską i błotnikami?Nie ma ich w sprzedarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Władimir79    3

Może macie pomysł czym zastąpić sparciałe uszczelki między kabiną a dachem oraz maską i błotnikami?Nie ma ich w sprzedarzy
Może macie pomysł czym zastąpić sparciałe uszczelki między kabiną a dachem oraz maską i błotnikami?Nie ma ich w sprzedarzypost-206769-0-87967500-1485710833_thumb.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj