Rejestracja ciągnika [połączone]

[Nikita_Bennet]

stare dowody są w archiwum "papierowym" bo wątpie aby wszystkie były już w CEPIKu.

Mój wyciągali ze starych teczek. Możesz podpytać w swoim wydziale jak chcesz.

 

BTW:z Mrągowa o Olsztyna jadąc przepisowo jedzie się max 50-60minut

[ZywyXr]

50-60 minut od Mrągowa do Olsztyna to tak, ale ja muszę jeszcze 20 minut dojechać do tego Mrągowa. Zajadę w Mrągowie i popytam a jak nic nie załatwię to pojadę do Olsztyna. Dzięki za pomoc. Jeśli temat będzie nie zamknięty to napisze co i jak poszło.

[Nikita_Bennet]

napisz napisz bo czasami jak trafi sie na spoko urzędników to warto o tym napisać że nie tylko piją kawkę ale czasami naprawde służą pomocą człowiekowi.

[pasiu66]

Witam, mam mały problem. Chce zarejestrować dwa ciągniki które były własnością mojego dziadka, który nie żyje od dwóch tygodni. Teraz pytanie jak to zrobić? Jeden ciągnik był cały czas zarejestrowany i opłacany, drugi wyrejestrowany kilka lat temu (dowód oczywiście posiadam bez uciętego rogu). Ktoś wie jak obejść te sprawy spadkowe? Ile jest czasu od śmierci na zarejestrowanie ?

[Nikita_Bennet]

14 dni dziadek nie żyje?

W teorii 30 dni masz na przerejestrowanie.

Najprościej? Spisujesz z dziadkiem umowę kupna-sprzedaży sprzed śmierci bo i tak w 30 dniach się wyrobisz, jedynie podpis dziadka musisz podrobić.

Najuczciwiej - postępowanie spadkowe itd.

[pasiu66]

No właśnie z tym podpisem a jakby jego żona się podpisała za dziadka bo on i tak był niewidomy. Wczoraj trochę posiedziałem i wyczytałem, że na urząd skarbowy mam 14 dni a na wydział komunikacji następne 14 dni. Tylko druga sprawa z tym wyrejestrowanym ciągnikiem bo nie mogę odczytać numeru rejestracyjnego a chyba musi być w umowie? Dodam, że ma to być umowa darowizny.

[Buszmen11]

nikt nie bedze się pytał w WK czy był niewidomy czy nie więc powinno przejść. z wyrejestrowanym też powinno dać radę, chyba że dowód mocno zniszczony. na przeglądzie ważne żeby się numery zgadzały. na umowie wpisz brak tablicy rej i że jest wyrejestrowany

[krzychrol]

Cześć . Mój tata kupił chyba 12 lat temu ursusa c 360 3p i go nie zarejestrował ani nie opłacał. Posiada stary dowód rejestracyjny bez uciętego rogu. Ma też umowę sporządzoną przy kupnie. Teraz gospodartwo jest na mnie i nie wiem czy jest jakaś możliwość aby zarejestrować go ponownie ? Bardzo prosze o pomoc. Z góry dzięki

[pasiu66]

Jeśli jest ciągłość umów i ciągnik jest sprawny na tyle żeby mógł przejść badanie techniczne to można zarejestrować.

[krzychrol]

Ciągłość umów czyli umowę kupna tak ? A wiesz może jak w tej sytuacji wygląda sprawa opłat w US ?

Edytowane 14 Czerwca 2012 przez krzychrol

[marzencia]

Panowie proszę o pomoc. mam ciągnik ursus c360, który był zarejestrowany w latach '80 jako składak. zamiast nr nadwozia w DR był wpisany nr z tabl. znam. jakieś 6 cyfr. już od kilku lat drążę ten temat, bo panie WK umywają łapki,a sama dyrektorka nie wie jak się tego tknąć i winę zwala na nas. a najlepsze jest to że przez te lata ciągnik przechodził OBT bez zażutu, a po głębszym przeglądzie znaleźliśmy nr nadwozia na tylnej ramie i nie zgadza się on z tym wpisanym w DR. co ja mam teraz począć? przyznawać się wgl że ten nr jest? a w międzyczasie pewien diagnosta doradził zgubić DR

[Nikita_Bennet]

a po co to ruszasz?

Jest nr na tabliczce? Zgodny z tym z DR? Jak diagnosta nie robi problemów i podbija przegląd to daj na luz.

A jakby się pytał czemu jest inny nr ramy to mówisz że ciągnik przeszedł wymianę tylnego mostu (tam jest chyba nr ramy) który kupiłaś z rozbieraków z zachodu a stary oddałaś na złom.

 

Tylko z jakiej tabliczki został odczytany nr?

Bo ciągniki często mają dwie tabliczki - jedna znich to tabliczka silnika a druga ramy/podwozia/nadwozia.

[locke]

No Ja tak mam że numery na tabliczkach zgadzają się z tymi co są w dowodzie, a na ciągniku już nie...Chyba zmienił mi ktoś ten cały kokpit na którym jest tabliczka...A raczej nikt chyba nie zmieniał silnika i tylnego mostu.

[marzencia]

a po co to ruszasz?

Jest nr na tabliczce? Zgodny z tym z DR? Jak diagnosta nie robi problemów i podbija przegląd to daj na luz.

A jakby się pytał czemu jest inny nr ramy to mówisz że ciągnik przeszedł wymianę tylnego mostu (tam jest chyba nr ramy) który kupiłaś z rozbieraków z zachodu a stary oddałaś na złom.

 

Tylko z jakiej tabliczki został odczytany nr?

Bo ciągniki często mają dwie tabliczki - jedna znich to tabliczka silnika a druga ramy/podwozia/nadwozia.

 

bo dowód się skończył...

nr w dowodzie (zagubionym) był z silnika. wg obecnego prawa ma być z ramy i wg tegoż prawa ciągnik ten nie powinien być dopuszczony do ruchu ze wzgl na niezgodność danych, więc w tym momencie za d*pe będą brane SKP.

 

*locke jeśli były takowe zmiany, ponoć mają być one zgłoszone w WK i przy przeglądzie ma być określony stan faktyczny - z natury

Edytowane 27 Czerwca 2012 przez marzencia

[Nikita_Bennet]

zarejestruj się i poczytaj takie wątki:

 

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=4399

[marzencia]

no ok ale w tym przypadku chodzi o najważniejszy nr pojazdu. w dodatku który w DR nie istnieje a na ramie jest i to od 30 lat. i ta rama prawdopodobnie pochodzi kij wie skąd, ale ten temat zostawiam, bo choćby kradzione to się przedawniło.

to teraz pytanko, czy jeśli nie mam dowodu mogę jechać na SKP i zrobić przegląd? czy wezwać rzeczoznawcę i określić stan faktyczny i z tym do WK.

[Nikita_Bennet]

Przeczytałaś ten temat co podałem czy inne też?

Bo jest ich tam sporo. Jest tam o błędach w nr VIN, nr ramy itp.

Zapytaj tam.

 

Nie obraź się ale tyle co mi przychodzi do głowy to mówię, mam lepsze sposoby spędzenia wieczoru niż studiowanie forum aby znaleźć odpowiedź na Twoje pytanie jeżeli Ci się nie chce.

[marzencia]

eee no przecie się nie obrażam już jestem u źródła

[Nikita_Bennet]

widziałem i widziałem kto Ci odpowiedział

 

jest jeszcze http://www.ospwk.eu/ ale tego nie rozpoznałem dobrze

[pietrek1]

witam panowie chciałbym zapytać o rejestrację ciągnika którego mój ojciec dostał od dziadka sprawa jest tego typu że ciągnik został odremontowany teraz ale od 90 roku kiedy był przepis gospodarstwa ojciec nie zrejestrował go ponownie ani nie ubezpieczył jak to teraz rozgryżć jest to c330 z 84 roku potrzebna do warzyw ale trzeba trochę jeżdzić po drogach publicznych nie mam tablicy pewnie wcześniej odpadła i bark dowodu natomiast w akcie notarialnym jest napisane ursus c 330 bez żadnych danych i nie wiem czy sie nie doczepią do tego chociaż powinni mieć zarchiwizowany ten dowód z danymi dziadka a numery są nabite więc nie powinni sie doczepić sam nie wiem wiem że potrzebne do zarejestrowania jest oc i przegląd aktualny jak to dalej poprowadzićdzięki za podpowiedzi

[piotrek7862]

witam mam problem posiadam ciągnik c-328 nie mam do niego żadnych dokumentów co zrobić jak zarejestrowa ciągnik u mnie w rodzinie jest od 25 lat nigdy nie był zarejestrowany co mam zrobić prosze o pomoc

[miecho027]

Witam!

Mam taki problem, mianowicie. Spodobał mi się pewien ciągnik. Chciałem już go zaliczkować więc poprosiłem o dokumenty. Okazało się że sprzedający zgubił gdzieś te dokumenty, moje pytanie jest następujące: Czy mogę zarejestrować taki ciągnik jeżeli sprzedający wystawi mi umowę kupna-sprzedaży? Dodam że to Same Centurion 75 z 85 roku. Facet sprowadził go 1,5 roku temu z Anglii i sam użytkował, teraz chce go sprzedać i jak przyszło co do czego to nie może znaleźć dokumentów. Mam nadzieje że znajdzie.

 

Proszę o pomoc

[raptownywaldek]

A co w przypadku jak okaże się ,że kradziony.Sprawdz dobrze jego przeszłość.I w przepisach bo coś mi się obiło o uszy, że nawet jak zgłosi się do ciebie po jakimś tam czasie prawowity właściciel to jegi roszczenia się przedawniają.Chodzi chyba o 3 lata.I jak ten obecny właściciel porusza się po drogach nie mając rablic rejestracyjnych.Jeśli zgubił dowód to żaden problem.

Pozdrawiam

[Nikita_Bennet]

....Okazało się że sprzedający zgubił gdzieś te dokumenty, moje pytanie jest następujące: Czy mogę zarejestrować taki ciągnik jeżeli sprzedający wystawi mi umowę kupna-sprzedaży? Dodam że to Same Centurion 75 z 85 roku. Facet sprowadził go 1,5 roku temu z Anglii i sam użytkował, teraz chce go sprzedać i jak przyszło co do czego to nie może znaleźć dokumentów. Mam nadzieje że znajdzie.....

daj sobie na luz.

Po pierwsze - problemy z rejestracją bo nie masz żadnego papieru (nie twierdzę że się nie da ale może być ciężko).

Po drugie - może być kradziony i przy rejestracji w Wydz. Komunikacji Ci tego nie powiedzą bo nie sprawdzają więc później gdzieś na drodze lub przypadkiem w wypadku jakiś f-sz Policji wrzuci nr ramy/VIN i wyjdzie że krojony i lipa bo wtedy wezmą się za dokumnety na podstawie których został zarejestrowany.

 

Kwestia sprzętów z Anglii - poczytaj co ma mieć tzn jakie dokumenty itp.

[gucik131]

bez tablicy rejestracyjnej to nie ma problemu ale bez dowodu rejestracyjnego nie kupił bym ciągnika.