Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

@locke Najlepiej to by trzeba było termostat wywalić i zobaczyć reakcje. A jak sie grzeje to wiadomo że gdzieś musi tą wode wywalić i idzie przez wyjscie przy korku.Inaczej by węże rozrywalo. uszczelka raczej daje inne objawy.

 

@Uziu92 Będe wyciągał całą chłodnice ,zawioze do mleczarni to ją odkamienią w środku i wymyją z zewnatrz.

co do Twojego pytania to chyba niezaleznie od tego czy ma hydro czy nie to filtr oleju jest w zbiorniczku,z boku odkrecasz klape i tam jest filtr,chyba nawet dwa.

Opublikowano

Witam. Dołączę się z pytaniem odnośnie spuszczania płynu chłodzącego. Wiem już że powinny być dwa, ale u siebie żadnego nie mogę namierzyć. W silniku pewnie jak ktoś pisał wcześniej jest u mnie zaślepiony. W którym miejscu silnika powinien się on znajdować? A co do chłodnicy to gdzie szukać kranika? Którędy się dostać czy którą zdjąć osłonę? Wszystko zabudowane i nic nie mogę namierzyć. Kombajn to dominator 86 z silnikiem mercedesa. Pierwszy sezon u mnie stąd takie dziecinne pytania.

Opublikowano

w moim 96 mercedes kranik jest na dole chlodnicy po lewej jej stronie jak staniesz na przeciwko kombajnu z tej strony gdzie jest chlodnica. W bloku prawdopodobnie jest zaslepka u mnie bo z kranika chlodnicy mam wezyk wyprowadzony tak jak od oleju na zewnacz komory silnika.

Opublikowano

A którędy się dostać do tego kranika w chłodnicy? Trzeba się przeciskać obok silnika czy jest jakiś dostęp od dołu lub z boku?

 

Cofam pytanie. Właśnie sobie przypomniałem że mam w kompie instrukcję obsługi w pdf. Odszukałem i jest tam wszystko ze zdjęciami. Jak wszelkie metody zawiodą sięgnij po instrukcję obsługi. Ile mądrości w tym powiedzeniu:)

Opublikowano

rozumiem, a czy da rade sie do nich dostac bez spuszczania oleju ? i tam sa wymienne wklady czy do czyszczenia ?

 

Raczej trzeba spuścić olej ze zbiorniczka,wydaje mi się że są wkłady bo od oleju ciezko byloby wyczyścic, u siebie też muszę tam zajrzeć bo jak sie olej rozgrzeje to coś mi ciężko podnośi przy koncu i ciezko kierownica sie kreci.

Opublikowano

Nie ma problemu. Daj maila na priv i podeślę w wolniej chwili. Mam też to tych modeli i katalog części gdybyś był zainteresowany. Tylko instrukcja ma coś ponad 30Mb sprawdź czy Twoja poczta da radę taki plik przyjąć.

Opublikowano

 

Raczej trzeba spuścić olej ze zbiorniczka,wydaje mi się że są wkłady bo od oleju ciezko byloby wyczyścic, u siebie też muszę tam zajrzeć bo jak sie olej rozgrzeje to coś mi ciężko podnośi przy koncu i ciezko kierownica sie kreci.

Ja w 88 (taki sam zbiornik oleju jak 96) wyjmowałem te filtry i myłem w ropie, bo były z drobniutkiej siateczki. Chyba dopiero w megach są wkłady papierowe.

Opublikowano (edytowane)

czyli tak jak myslalem z tymi filterkami, cos podobnego jak w C 330 w skrzyni .

a wracajac do classa dzis popatrzylem na ten zbiorniczek i domyslam sie ze te filterki sa tam gdzie do tego zbiorniczka od strony kabiny wchodza 2 przewody hydrauliczne, przykrecone do plytek z kroćcem zas ktore sa przykrecone do zbiorniczka na 4 sruby, czy dobrze mysle ? czy sa gdzies indziej ?

Kolego stas ktoredy spuszczales olej ? przez silownik wspomagania na tylnej osi ?

Edytowane przez Uziu92
Opublikowano

Olej spuszczałem przez ten siłownik od wspomagania, ale ja wymieniałem olej więc spuszczałem cały.

Filtry można wyjąc bez spuszczania oleju. Trzeba odkręcic zbiornik i go położyc tymi przewodami do góry i odkręcic te 4 śruby i wyjąc filtr.

Tylko trzeba uważac na korek wlewowy, bo ma opowietrznik i tam może wylewac się olej.

Opublikowano

Podepnę się do tego tematu. Moim problemem są wibracje pod czas jazdy na przyspieszeniu ( jak przyspieszacz jest na maksa lub w położeniu prawie na maksa) nie zależenie czy jest to 1 czy 2 czy 3 bieg a także niezależnie od tego jakie są obroty silnika. Wibracje te są strasznie wkurzające bo sprawiają wrażenie jakby kombajn miał się zaraz rozpaść. Jak pracuję bez przyspieszenia to wszystko jest w porządku. Co może być przyczyną takiego stanu. Kombajn to Claas dominator 86.

Opublikowano

Jeszcze ja zapytam o zbyt wysoką temperaturę silnika przy pracy pod obciążeniem. Mam Dominatora 96, silnik - mercedes z turbiną. Chłodnica zalana płynem, każdego dnia czyszczonaa sprężonym powietrzem ale bez rezultatu, tzn. przy pełnym obciążeniu silnik osiąga zbyt wysoką temperaturę, wskazówka dochodzi do "czerwonego pola", wystarczy chwila pracy na mniejszych obrotach i temperatura spada. W praktyce wyglądało to tak, że od mometu wysypania zboża (wskazówka wraca do "pionu") do momentu nakoszenia następnego pełnego zbiornika, temperatura podchodziła pod czerwone, gdy znowu wysypywałem zboże na małych obrotach, temperatura wracała do normy. Przy jeździe "jałowej" temperatura spada praktycznie na dolną częśc zielonego zakresu i tak trzyma cały czas niezależnie od tego czy jadę po polu czy po drodze i niezależnie od obrotów silnika.

Codziennie kontrolowałem poziom płynu w chłodnicy i cały czas był jednakowy, nie było śladu aby go ubywało. Silnik oleju też nie bierze, codziennie sprawdzałem i cały czas jednakowy poziom, silnik zalany Mobilem Delvac.

 

Co to może byc? Bo ja już nic z tego nie rozumiem.

Opublikowano (edytowane)

jarekw miałem identyczne objawy w moim dominatorze 96 i jeszcze jak załączyłem wszystkie światła to mrużyła mi kontrolka z ładowania a to wszystko z powodu lużnych pasków na alternatorze napiołem je i problem zniknoł :)

Edytowane przez fendos512c
Opublikowano

Nie znam się na mechanice za bardzo, ale co mają paski na alternatorze do grzania się silnika? Ze światłami to się zgodzę, słabe ładowanie, więc napięcie pasków pewnie rozwiązało ten problem.

I jeszcze jedno mi się przypomniało, przy rozgrzanym silniku, gdy schodziłem do bardzo niskich obrotów to potrafiła mi "mignąc" kontrolka od ciśnienia oleju (od ładowania też - więc paski alternatora muszę sprawdzic).

Opublikowano

Nie znam się na mechanice za bardzo, ale co mają paski na alternatorze do grzania się silnika? Ze światłami to się zgodzę, słabe ładowanie, więc napięcie pasków pewnie rozwiązało ten problem.

I jeszcze jedno mi się przypomniało, przy rozgrzanym silniku, gdy schodziłem do bardzo niskich obrotów to potrafiła mi "mignąc" kontrolka od ciśnienia oleju (od ładowania też - więc paski alternatora muszę sprawdzic).

No teraz już wiem że nieznasz się na mechanice ale tak jak poprzednik napisał że paski te napędzają też pompę wodną a napisałem na alternatorze ponieważ paski napina się alternatorem .
Opublikowano (edytowane)

Również jestem ciekaw odpowiedzi na pytanie Wojtka. W moim 86 jest niemal dokładnie tak samo. Może po prostu ten typ tak ma? Wie coś ktoś na ten temat?

 

 

Według mnie to jednak jakaś awaria będzie tylko gdzie jej szukac. Macie panowie jakieś pomysły??

Edytowane przez wojtek918
Opublikowano

Kolego Uziu92 oraz fendos, dzięki za informacje. Nie znam się na tym, dlatego zapytałem, ale to dobrze, bo poza tą przypadłością, mój dominator śmiga całkiem dobrze, wiec jest dla niego nadzieja ;)

To może jeszcze coś zapytam, chodzi mi o dwie rzeczy: pierwsza to dolny pas klinowy jezdny (ten przy wariatorze jazdy) czy można go jakoś naciągnąc, bo zaczyna mi się ślizgac i czasami po miękkim terenie jest problem z podjechaniem czy cofnięciem (np. pod górkę). Tak dzieje się bez używania przyspieszacza, gdy go załącze - pas słychac ale kombajn reaguje. Przymierzam się do jego wymiany - słusznie?

Sprawa druga - pompa hydrauliki, przy rozgrzanym silniku bardzo słabo działa hydraulika (np. podnoszenie hedera, rozkładanie rury), mechanik proponuje wymianę na nową pompę. Czy jest coś co można zrobic jeszcze aby upewnic się, że tylko wymiana pompy może pomóc. Czy może to byc związane w jakiś sposób z zapchanym filterm o którym zresztą Koledzy pisali wyżej?

 

A jeśli chodzi o moją niewiedzę w kwestii mechaniki, to skromnie powiem, nie można przecież znac się na wszystkim ;) :rolleyes:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez corsar12
      Witam szukam użytkowników kombajnów Claas mercator 60 i 50 głownie chodzi mi o to jak sobie radzi claas mercator z silnikiem 4 cyl czy nie jest za slaby do tego kombajnu z hederem 3m i sieczkarnią. Wiadomo że 6 cyl było by lepsze ale w tym momencie nie ma nic godnego zakupu na ogłoszeniach, a nie moge znaleźć w sumie żadnych negatywnych opini o silnikach 4 cyl i szukam opinii prosto od użytkownika najlepiej który użytkuje taki kombajn od kilku lat.
    • Przez sfzhdd
      Który kombajn lepszy Claas Mega 360 czy Lexion 520/510?
      Interesuje mnie wydajność, spalanie i awaryjność.
      Który warto wybrać?
      Z góry dzięki za odpowiedzi.
    • Przez velFoka
      Panowie potrzebuję opinii o tych kombajnach. Planuję niedługo zakup i chciałbym wiedzieć jak te modele z awaryjnością i częściami. Co przemawia za MF a co za DF?
    • Przez DobRzan
      Witam wszystkich
      Tak jak w temacie jaki kombajn polecacie na małe gospodarstwo i dodatkowo możliwe że jakaś usługa wpadnie. W tym roku ciężka pogoda, wszyscy gospodarze w okolicy jak tylko wyjdzie słońce to koszą u siebie ciężko się gdzieś wcisnąć a gospodarzy z kombajnem u mnie mało. Rok wcześniej podobnie ciężko było. Ktoś może powiedzieć że nie opłaca się ale swój to zawsze swój. Myślałem nad fortschritt E512. Przedział cenowy to tak do 20 tyś. Czy coś ciekawego można w tym przedziale kupić?
    • Przez dawidtulej
      massey ferguson 530/620 co o nich powiecie bo zainteresowały mnie te modele np na temat 520 opinie są podzielone  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v