Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Od listopada posiadam 699 prawie 8000 mth, ciągnik pierwsza klasa , dokupiłem do niego agregat 3,6 m przy którym spalił ok 5l/1ha , dodam że to 6 cylindrów i 90 KM . Oczywiście ma drobne przecieki ale to maszyna która jest z '86 roku i na zachodzie pracowała na siebie , zapłaciłem 35 tyś. z zewnątrz i wewnątrz stan bardzo dobry , komfort tak samo .Ostatnio zauważyłem delikatne zgrzyty podczas włączania 1 i R . Osobiscie polecam serię 6xx.

Opublikowano

Ja osobiście posiadam MF 698 i go sobie chwale tez, jeśli chodzi o hamulce do przyczep to po co kombinować z najazdowymi większość MF posiada hydrauliczne to lepiej wstawić siłownik od rozsiewacza brzeg z 120 zł na allegro Pneumatykę w nim jest wiremia łatwo zrobić gorzej jest w MF 698 zamontować sprężarkę. A skrzynia to gorsz sprawa bo drogę części synchronizatory kompletne 2 i 3 biegu to ponad 3 tysiące, u korbanków i drożej. Ja u siebie w tym roku w zimie miale rozebraną cała skrzynie i nie żałuje tej roboty bo okazało się ze miałem 2 łożyska igiełkowe wysypane i 2 inne chodziły mi w korpusie w skrzyni ale te wkleiłem, większość pasuje od 255 a niektóre łożyska to wyższa szkoła jazdy 1 igiełkowe zanim dostałem minęły 3 tygodnie, a nie zawsze na wszystkich są wymiary. Cały mechanizm różnicowy i pół osie to samo co 255 nie wiem jak wałek atakujący z kołem talerzowym, a zwolnice chyba to co 5314.

Opublikowano

Sory że odkopuję ale nurtuje mnie to pytanie. 12/4 skrzynia to na czy ona ma jakiś półbieg. Bo za bardzo nie widzę jazdy na 3 biegach od 0 do 40. Tyle mnie interesuje.

Opublikowano (edytowane)

Jest to skrzynia która posiada:

- 3 biegi do przodu + 1 wsteczny

do tego

- półbieg ze sprzęgłem na każdy bieg

oraz

- reduktor H i L

co daje

3x2x2=12 i 1x2x2=4

dlatego oznacza się ją jako 12/4

Edytowane przez akmaly
Opublikowano (edytowane)

Półbieg jest ze sprzegłem. Jednak jest to tak zrobione, że działa bardzo lekko. W porónaniu do biegów 1,2,3 które nie chodzą ciężko powiedzmy jak w mf 255 to półbieg działa naprawde leciutko. Większość skrzyni 12x4 jakie spotkałem były do 35 km/h. Widziałem taką przekładnie nawet w mf 4270 z 2003 roku. Oczywiście dzwignie były inaczej umieszczone nie w podłodze. Ale rozkład biegów taki sam. Skrzynie w nowych ursusach to jest to samo więc jak by co części można poszukać od ursusa.

Mam 390 z taką skrzynią. Jak go kupiłem to się usmiałem bo na ciągniku była tabliczka 40 km/h. Jdnak szybko się zdziwiłem. Na kołach 38 wyciaga około 45 km.h. Nie wiem co ktos tam przerabiał ale naprawde tak jest. Trzeci bieg jest bardzo szybki. Ja osobiście jeżdżę na biegach szosowych tak. Ruszam z jedynki na wolnym półbiegu. Zmieniam biegi po kolei i na koniec szybki półbieg. Jeśli są mniejsze zakręty nie redukuje tylko srodkowy lewarek do przodu na niższy półbieg. Czasami gdy 3 na wolnym półbiegi jest za szybkie i 2 wolnym za wolne. To podczas jednego wysprzęglania przekładam 2 lewarki. Trochę takiej zabawy jak ktos lubi. Jenak u mnie wszystko chodzi leciutko i mogę se to zmieniać na polnej drodze, gdy ciągnik jedzie niezbyt szybko bez jakiejś wielkiej utraty prędkości. O tym ,że skrzynia jest szybka świadczy to, że wszystkie prace polowe np orka uprawa siew, wykonuje na biegach polowych na 3 wolnej lub szybkiej.

Skrzynia jest smarowana rozbryzgowo. Kontrolka ciśnienia oleju jest od hydrauliki obsługującej wspomaganie i hydraulikę zewnętrzną. Podobnie jest z kontrolką filtra oleju, który obsługuje ten sam układ. Podnośnik obsługuje pompa na dole jak w mf 255 za deklem na 3 śruby pod spodem się ona znajduje. Jedynka jest nie synchronizowana.

Na koniec dodam, że własnie z powodu licencji wiele części mf y serii 200 300 500 600 a nawet 4200 mają wspólne z ursusem.

Do 390 kupowałem symeryng zwolnicy. Pasował jak ulał od 3512. Do tego był przewód wysokiego ciśnienia wtrysków oraz końcówki wtryskiwaczy kupione w sklepie z częściami do ursusa. Więcej nic w nim nie zmieniałem.

Do 4255 nie miałem zaczepu górnego. Nowy w serwisie mf a kilka tys wraz z mocowaniem. Poszedłęm do sklepu z częściami do ursusa i za nie cały tysiąc kupiłem płyty mocujące i zaczep od 3512. Wszystko idealnie pasowało. Oczywiście to może nie to samo co orginał ale sporo tańsze i dla mnie wystarczy. Kupiłem do niego obciązniki od ursusa 5714. Malo tego, że wyglądają identycznie jak te orginalne z mf a. To jesze najprawdpowodobniej numer katalogowy jest taki jak w mf. Poznałem to po końcówce numeru M1. Jednak dokłądnie sprawdzić czasu nie miałem.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

jasne tylko jak jest 4x4. Bez przodu będzie kiepsko. Raz że duża masa ( zawsze można dociążyć przód ) a dwa że te pługi mają min. 35cm ( 14" ) na korpus przy 30cm jakie mają np. stare UG daje 15 cm więcej orki. Jeśli już to szukaj na lekkiej ramie z regulacją szerokości orki.

Opublikowano (edytowane)

No niestety bez przodka. Ma tylko szerokie laczki z tyłu z obciążnikami. Sąsiad ciągnoł obrotke zetorem 7211 i jakoś szedł a ma te pare km mniej :)

Edytowane przez bogus56
Opublikowano

Ale zetor ma większy uciąg bo moc to ma podobną. Powiniem Ci tak - jak kupisz to się przekonasz:) Ja wiem tylko tyle ze znajomy orał 3 obrotowymi 60-tką i zaorał ( ziemie ciężkie). Jedyne co to ten urusu tak dymił że widać bylo kidey startował jak był na końcu pola:) A czy o to chodzi? Jakbyś miał 4x4 to w ciemno taki bym brał ale i tak ten mnieszy. Sam zmieniłem większego choć straszego brata 75KM na 4x4 390. Cięzko mi napisać bo dopiero wiosne nim robiłem, czyli tylko agregat. Mam pługi kvernelanda 3x40 ( 16") i miałem problem (zwykłe zagonowe). Tylko że u mnie ziemie ciężkie ( rędziny ), jak miałem przesmyki lżejszej ziemi to szedł jak przeciąg. Najlepiej jakbyś miał od kogoś pożyczyć taki pług to sam byś się przekonał.

Opublikowano

I chyba tak zrobie że na próbe od kogoś pozycze i bedzie wiadomo. Z zagonówką to powinien iść jak burza bo c-360 chodzą u mnie bez problemu z 3 skibami a piasków w okolicy nie ma.

Opublikowano (edytowane)

ferdek 675 idzie w polu dużo lepiej jak zetor 7211, do tego duzo mocniejszy podnośnik ma, mniej go waży mimo że Zetor ma wiekszą mase na przodzie.

A i siła uciagu nie zalezy od masy ciągnika ale od jej rozłożenia i przełożeń w skrzyni.

Dla porównania ja massey 675 i agregat uprawowy 3.30 m z dwoma wałkami a brat zetorkiem 7211 ze starym kremerem 2.8 m i miał co gonić za mna (musiał ganiać na 3ce zetorem żeby mnie dogonic) i miał cięzko :)

A co do pluga mam zrobiony 4ke zagonową na odkładnicy grudziąckiej (te co w 3 skibowych) i szczerze nie ma co robić z tym plugiem jak na zime orałem :D (tez mam bez napędu ciągnik)

Edytowane przez Mikruss
Opublikowano

Siła uciągu zależy od wielu czynnikow tj: moc maksymalna i moment obrotowy silnika, przełożenia, masa i jej rozłożenie, opony i ilość osi napędzanych W ciężkich warunkach i przy ciężkich glebach MF675 nie ma polotu z 7211. A pługi 4x30 to możesz takim MF możesz piasek orać. Ten MF ma ok 70KM - nie przesadzajcie z jego możliwościami. Co prawda to fajny zwrotny i dynamiczny traktorek ale bez przesady. Co prawda ziemia ziemi nie równa ale sam ma pługi 3x40 Kvernelanda i orka MF178 (75KM) na cięzkiej ziemi była masakrą. Dlatego wymieniłem na 4x4 390 i zobaczymy jak ten będzie sobie radził.

Opublikowano

kolego Zetorkiem 7211 smigałem prawie 20 lat, ferkiem 675 od 3 lat i wiem co potrafi Zetor a co ten Ferguson.

PS. ten massey 390 tez ma niecałe 80 KM więc dużej różnicy nie będziesz mial.

A co do orki u mnie mam różne ziemie i fakt faktem że lepszy byłby pług 3 skibowy na dużej odkładnicy ale w tedy też bez problemu dałby rade.

A jak ktoś ma I i II klase ziemi to wiadomo że przy każdej pracy trzeba brać poprawke na sprzęt dobierając go do ciągnika.

Opublikowano

Dzieki kolego Mikruss za cenne informacje. U mnie Zetorami 7211 latają wszyscy na 3 skiby a z masseyem to cały czas sie zastanawiam jaki pług do niego dobrać :) Narazie robie blacharke przy kabinie bo chyba wszystkie z tymi blachami mają problem :/ Jeszcze tylko zostanie sprzegło do zrobienia bo nie wysprzęgla do końca.

Opublikowano

bogus u mnie też błotniki robiliśmy a i też teraz sprzęgło mam do zrobienia ale też i coś z podnośnikiem bo puszcza jak wygasze silnik a jak podnosi to lekko szarpie (ale ogólnie podnosi wzsystko co zaczepie, raz nawet zapiąłem mu ucinak do kiszonki i wiozłem kostke 140x80x 150 tyle ze skręcałem hamulcem :D )

Opublikowano

Jak wszyscy w okolicy Zetorem 7211 orzą 3. to i takie same będą z MF. Ja bym się nie porywał na większe - ale możesz oczywiście sam sprawdzić i się przekonać. Co do MF 390 to mi potrzebny był przedni napęd a nie więcej koni - nie mam sprzętu na więcej mocy a w poprzednim MF też mocy nie brakowało tylko uciągu. Pamiętaj co ziemia to różnica - znam człowieka co c360 zimową orkę robi na 4 Uni i dziwił się mi jak mówiłem że 3 skręcona do minimum a nawet czasami 2 bo nie daje rady taka 60-tka. Ale u niego ziemia jak proch - taka dziwna czerwona niby glna ale rozsypuje się jak proch i tam czy się pługi ciągnie czy jedzie na pusto po oranej glebie to tak samo ciężko:) Polecam poszukać takie pługi jak Cię interesują - pożyczyć i samemu sprawdzić.

Opublikowano

Moim zdaniem to maks co bym mu zaczepił to 3 obrotke na lekkiej ramie, ale chyba w tym roku kupie zagonównke na przetrwanie bo nie pojade nim na 2 skiby od mf 255 :) Do tego jeszcze jakiś agregat uprawowy 3m trzeba kupić :)

Opublikowano

Obrotowy czy zagonowy to mało ważne. Ważna jest szerokość orki - polskie zagonowe z Uni np. mają 30cm na korpus, a jakiś z importu obrotowy min. 35cm, czasami są z regulowaną szerokością orki i to byłoby najlepsze dla Ciebie bo zawsze mógłbyś sobie ustawić. Tak jak kolega wyżej pisał - podnośnik jest dość mocny w MF, bez porónania z Zetorem który nawet na lekkiej ramie 3 obrotowe ma problem. Narazie możesz pożyczyć sobie na orki od jakiegoś znajomego i odrazu kupić taki jaki ma być.

Opublikowano (edytowane)

Tak sie przysłuchiwałem dzisiaj i myslalem że sprzegło daje dziwne odgłosy a to chyba pompa hydrauliki. Też u was tak słychac pompe czy jest kompletna cisza i tylko warkot silnika ?

Edytowane przez bogus56

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez karol_365
      Witam. Może ktoś podpowie, czy mam słuszne podejrzenie odnośnie wycia w skrzyni i ewentualnie doradzi jak to zlikwidować. Jakieś 2 lata temu zakupiłem MF 698 w tanich pieniądzach z niesprawnym wzmacniaczem momentu ( dźwigienka pod kierownicą, czyli skrzynia na 2 wajchy). Wzmacniacz ogarnąłem. Były pęknięte pierścienie w nim i przy okazji zregenerowałem kosz wzmacniacza. Przed remontem nie było praktycznie ciśnienia na skrzyni z jazdą, więc dla spokojności wstawiłem nową pompę hydrauliczną. Podczas wymiany zauważyłem że na przekładni pompy hydraulicznej na takiej płycie ( dołączam na zdjęciu) jedne koło zębate było luźne( strzałka na zdjęciu) . Niestety zignorowałem to i złożyłem wszystko do kupy. Efekt? Wszystko działa jak żyleta, wzmacniacz ,wom , podnośnik, cisnienia są luks. Jedynie pozostało głośne wycie. Wycie pojawia się tylko i wyłącznie wtedy gdy załączony jest wzmacniacz momentu, tzw. przyspieszacz. I moje pytanie brzmi, czy te wycie może powodować te małe koło zębate, które miało luz , które ja zignorowałem i zostawiłem? Ciągnikiem dużo nie jeżdżę ale jak już coś robię , to mnie szlak trafia , bo wyje to głośniej niż c360 z kosiarką 😅 W wolnej chwili chciałbym to zrobić ale przed tym wolę się upewnić czy dobrze myślę. Pozdrawiam 




    • Przez kuna9977
      Zastanawiam się nad opryskiwacza wpadł ładny pilmet 1215 używany. Tylko mam górzysty teren i zastanawiam się czy MF 255 z pełnym da radę na 2 biegu. Też mam kilka kawałków w klin jak wygląda sprawa ze zwrotnością? Czy lepiej kupić 800l. Na Zetora 7340. Mf mały zwinny mało pali chodzi również z rozsiewaczem. 
    • Przez Mateusz0110
      Witam
      Niedlugo zaczynam remont mojego MF 255 , może ktoś podpowie jak I czy wg da się przerobić hydraulika w MF 255 żeby hydraulika była niezależna z podnosnikiem, było by to milion razy wygodniejsze. 
      Dzięki za informacje 
      Np jakbym zalozyl dwa takie rozdzielczego jeden z lewej strony do hydrauliki a drugi po prawej do podnośnika żeby nietrzebabylo przekręcać tej dźwigni pod siedzeniem jets to uciążliwe przy rozsiewaczu do nawozu gdzie jest otwierany hydraulicznie 

    • Przez Clark
      Witam. Jestem na etapie wymiany instalacji w MF255. Poza kontrolkami od kierunków wszytko niby działa ale jest jeden podstawowy problem- brak ładowania. Jeśli wzbudzę alternator to wszystko hula jak złoto. Teraz pytanie w jaki sposób w oryginalnej instalacji poprowadzone jest wzbudzenie. Instalacja którą kupiłem ma tylko dwa przewodu. Jeden główny i drugi od kontrolki. Ten od kontrolki nie podaje plusa więc wzbudzenia nie ma. Jeśli podam plus wszystko działa. Co najważniejsze- nowa instalacja jest zrobiona na wzór oryginału a ja mam alternator przerzucony na drugą stronę i jest to on od samochodu. Nie wiem jak w oryginalnym było rozwiązane wzbudzenie. Poprzednio alternator zakładał mi elektryk ale zrobił to metodą gospodarczą i po linii najmniejszego oporu (sama kontrolka od początku nie działała). W necie znalazłem informację, że przez przewód kontrolki chwilowo powinien być podawany plus ale tak się nie dzieje. Czy w oryginale jest jakiś dodatkowy przewód?     
    • Przez kiken
      Witam ogólnie szukam opinii na temat MF 264 najlepiej użytkowników wady i zalety kto co wie i na co zwrócić uwagę przed kupnem ? Jak radzi sobie z turem ten konkretnie jest z napędem 4x4  był plan założyć turą do 3p a teraz zastanawiam się nad takim rozwiązaniem pozdrawiam 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v