Zetor5320 + ładowacz

[aadams7 0]

drodzy koledzy mam dylemat i prosze o rady, posiadam zetora 5320, ma w granicach 62KM i potrzebuje do niego ładowacza czołowego, ładowacz bedzie kupowany na PROW to mozna zastanowić się nad zagranicznym, bedzie służył głównie do załadunku obarnika, wrzucania zboża, zworzeniu bel około 1200szt w sezonie i zdejmowania palet z samochodu (patel z soją i śrutą rzepakowo po 1500kg) poblem polega na tym ze zetor jest bez przodu i nie wiem czy sobie bedzie radził z turem, jeżeli tak to jaki doradzacie to tego ciągnika

[Piotruniu25 3187]

Nie ten dział.

 

http://www.agrofoto.pl/forum/Ladowacze-f49.html

[lop16 0]

Weź sobie TUR 4

[jakub16 122]

Nie bierz polskiego szajsu jeśli bierzesz pod uwagę ładowacze zagraniczne!! Aby ciągnik wychlusta kupa stali tylko jeszcze jakiej jakości

Polecam Stolla jakiegoś może też Faucheux czy jakoś tak. Zapytaj Roberta Bary na temat polskich ładowaczy już on ci wszystko powie.

 

Edit

http://www.stoll-jf.net/Default.aspx?ID=5046

Stoll F HDPM 8 od 50 do 75 koni

[bartus16 10]

a ja jednak bym polecał tl 120 mi sie zdaje ze do zetora był by w sam raz nie jest za dużo wypuszczony do przodu i ma samopoziomke

[aadams7 0]

dzieki chłopaki za rady w sprawie tura zostane przy zagranicznym, ale chodzi teraz o taki temat czy zetorek 5320 poradzi sobie z wyżucaniem obarnika z kurnika?? bo on nie ma przedniego napędu... a gnoju sporo bo raz w roku wyżucany...

[Ferdek07 75]

a ja jednak bym polecał tl 120 mi sie zdaje ze do zetora był by w sam raz nie jest za dużo wypuszczony do przodu i ma samopoziomke

Fajny to on jest tylko cena mniej fajna , wśród polskich producentów również są "lekkie" ładowacze, np. metalfach 279/1 ale i bardzo lekkie są hydrometal at10 wzorowany na quiku, oraz pronar ł3, czy pirat z uni grudziądz,