Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ten zabieg to szlifowanie jak już ale tak tego się raczej nie powinno robić. Nie mniej - jak już bida przydusi - można obrobić cały blok bez kupnych tulei ;-) Z tym, że tu są tylko trzeba mieć wiedzę i sprzęt.

Opublikowano (edytowane)

Tam fabrycznie nie ma tuleji blok obrobiony całościowo. Jak przekroczysz wymiar naprawczy to obrabiasz blok i wtedy wkładasz tuleję. Powtarzam wkładasz nie praszujesz.

Edytowane przez Laval
Opublikowano

Trochę wprowadzono tutaj zamętu. Powyżej omawiany zestaw zawiera tuleję gotową ( chonowaną). Jest ona cienka i potrafi pęknąć przy wprasowaniu, dodatkowo zdarza się ,że po wprasowaniu takiej tulei otwór może odbiegać od wymiaru ( ryzyko zacierania tłoka). Najlepszym rozwiązaniem jest kupić tuleje tzw surowe i dopiero po wprasowaniu je obrobić.

Opublikowano

albo zrobić wszystko jak się należy...
Właśnie - nikt nie pyta poco?
Ja się pytam? Czujnik zegarowy był? Szlifu już nie starcza? Bo rozszlifowywać blok po to żeby jakąś kupną tuleję wsadzić to bez sensu..

Opublikowano

Dokładnie brakło szlifu. To właśnie wkłada się taką tuleję. Powtórzę jeszcze raz wkłada nie prasuje. Musi wejść ręką inaczej zmienię wymiar po nagrzaniu. Zresztą to włożeniu takiej tuleji i ta trzeba delikatnie honować bo gdzieś zawsze wymiar odbiega.

Opublikowano (edytowane)

jeszcze raz w roli ścisłości silnik bfm1012 ma blok wykonany beztulejowo jest możliwość naprawy przy zamontowaniu tulei naprawczej cienkościennej po ówczesnym rozwierceniu na wymiar co do prasowania to tuleja musi być spasowana bardzo dokładnie z blokiem i wprasowuje się ja pod lekkim naciskiem 500-800 kg nie możesz jej spasować aby weszła luźno nie jest to robota w zwykły warsztacie bo jest potrzeby sprzęt do obróbki precyzyjnej

 

ps.(1) nie mylić z silnikiem 1013 bo tam są tuleje wymienne!

 

ps.(2) wprasowywanie nie zawsze oznacza ze wciskamy coś na sile i ile tylko prasa może dać (współczuje małżonkom co tak myślą :) )

 

10121013j_qrhprnq.jpg

Edytowane przez piotrbm_211320
Opublikowano

500-800kg to ogromna siła.Tuleja ma wejść lekko. Obrabiasz otwór na zero albo w minusie.
Tuleję chłodzisz. I musi wejść ręką. Nigdzie się z tamtą nie ruszy. Do dołu nie wpadnie bo zamek trzyma do góry nie wyleci bo głowicą trzyma. Dostanie temperatury to już jej sam nie wyciągniesz trzeba wytoczyć.
To nie Polonez czy Żuk że wciskasz tu w konsekwencji pęka blok. Nie od razu oczywiście.

Opublikowano

ejjj toczenie to proces gdzie obraca się materiał obrabiany...

jeżeli chodzi o pasowanie żeliwo - żeliwo to rozszerzalność jest taka sama zbliżona w warunkach silnikowych do żadnej dlatego to tak lubiany materiał.

Są warsztaty z piecem na podobnej wielkości elementy. Samo jednak rozwiercanie wymaga skupienia i dobrej godzinki ustawiania.

Kiedyś dawałem do tulejowania silnik bo tłoków z powiększonym wymiarem nie było. Ślusarz robił sam tuleje.
Dorabiał też panewki. Do tego silnika wszystko jest a ja zrozumiałem, że autor chce kupić na allegro jakiś zestaw w ten sposób naprawić...

Opublikowano

Pisałem o wytaczaniu. Nie toczeniu.
http://www.sandvik.coromant.com/pl-pl/knowledge/boring/getting_started/boring_methods/pages/default.aspx
Płyniesz......
Rozszerzalność zależy od dodatków stopowych. Surowe tuleję są idealne. Tyle że Krotoszyn już dawno nie robi. A to co jest na rynku to trochę loteria. Nawet tym dobrym do Krotoszyna brakuje.
A tuleja cylindra to specyficzne miejsce pracy. Wysoka temperatura i ciśnienie wewnątrz w zasadzie tylko w górnej części i chłodzenie z drugiej.
Tak wogóle to co ma piec do rozwiercania?
Autor się pytał czy ma wymienne tuleje. Oczywiście od znawców dostał odpowiedź że tak.......

Opublikowano

uwaga co do toczenia nie do Ciebie tylko do Zbyszka.
Wytaczanie idzie dwojak.
Co ma piec? A tyle, że duża masa nagrzanego bloku powiększy wymiary i utrzyma ten stan dłużej niż zamrożona, lekka tuleja. Pracuje się spokojniej, można osadzić żeliwo w aluminium i takie tam..
A co do pytania to źle zrozumiałem.

Opublikowano

Bierzesz suchy lód i bez żadnego ale tuleja wpada. Długi czas do niczego nie potrzebny. Wystarczy 10-15minut i wchodzi z wymiaru 3-5mikronów. Wkładasz ręką. Mam gdzieś zdjęcia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez daizor
      Tak jak w temacie kompletna serwisów-ka w języku angielskim.
       
      Instrukcja do pobrania :
      http://www.wrzucaj.com/518069
       
      Proszę o wciśnięcie "głosuj na post do góry"
      W sprawie hasła do archiwum pisać na PW
    • Przez arty
      Jak prawidłowo używać tzw sprzęgło pięciominutowe WOM w ciągniku Deutz/Same/lamborghini?

      Mam z lewej strony dźwignie z pozycjami - Wałek WOM zależny od prędkości jazdy/luz/wałek zależny od obrotów silnika.
      Aby przełączyć dźwignię z luzu na zależne od prędkości jazdy mogę to zrobić przy pracującym silniku - nic nie zgrzyta - aby przełączyć z luzu na zależne od obrotów murze zgasić silnik bo w przeciwnym razie jest zgrzyt.... (sprzegło pieciominutowe cały czas wyłączone). Aby wałek zaczął się obracać muszę jeszcze przekręcić elektryczny przełącznik....  -nie znam sie na tym ale to chyba to sprzęgło pięciominutowe.... - tym też wyłanczam WOM np na nawrotach...
      Gdzieś słyszałem ze  aby nie zużywało się jakieś tam łożysko powinno sie po skończonej pracy z WOM wyłączyć sprzegło pieciominutowe - właczyć luz na dzwigni i następnie sprzegło pieciominutowe znow przelaczyc na pozycję załączone tak jak w trakcie pracy WOM. Nie wiem czy ta instrukcja dotyczy konkretnej marki czy w ciagnikach SDF też powinno sie tak robić???
    • Przez tomek3105
      witam mam problem z ciagnikiem lamborghini premium 1060 
      mianowicie problem polega na tym że ciezko wrzucic bieg roboczy szybkie wolne każdą serię jak przerzucę na jadę do przodu to jest troszkę ciszej tak samo do tyłu na luzie na rozłączonej skrzyni jest najciszej jest to wersja bez połbiegów
      pompa hydrauliczna nowa
      nie wiem już czego się złapać
      kalibracja zrobiona 
      tarczki sprzęglowe zrobione 
      brak błędów na komputerze
      jest taki objaw e stuka po lewej stronie skrzyni przy silniku na wysokości jak kończy się kosz sprzęgłowy ale w samym koszu nie  było nic uszkodzone poszły nowe uszczelniacze  nie wiem co jest 
      już dużo kasy włożone i nie wiadomo o co chodzi 
      proszę o pomoc 
    • Przez radek8817
      Witam posiadam deutz agrotron mk3 135 swieci mo się kontrolka emc ładnie zapala wszystko niby działa ma moc tempomat dziala od czego ona może byc. Kolejna kontrolka  to zolw cały czas swieci zokw Skrzynia 6biegow 4 polbiegi ciagnik jezdzi normalnie szybko jak ja wyłączyć?. Kolejna sprawa pokazuje mi włączony Przedni wom i obroty przedniego womu ciagnik nie posiada przedniego womu nawet włącznika do niego ktoś cos moze podpowie o co tu chodzi 
    • Przez Wojtas3c
      Posiadam Same Silver 100.6 i potrzebuję zrobić hamulec ręczny. Od dołu skrzyni jest okienko z dojściem do hamulca postojowego. Spuściłem olej ze skrzyni i tylnego mostu około 60l i mam wgląd na klocki hamulcowe, które znajdują się na wale, tylko nie mam pojęcia jak je zdemontować ponieważ są już zjechane. Klocki te są przełożone poprzez okrągłe tarcze hamulcowe tzn. zasada jest taka że jeżeli zaciągam ręczny to wtedy zaciskają klocki tarcze hamulcowe na wale skrzyni. Tarcze hamulcowe są frezem osadzone na wale i moje pytanie czy one są osadzone na stałe czy na frezie powinny się przesuwać. Oczywiście wszystko pracuje w oleju.
      Poglądowy schemat https://sklep-agroland.pl/CZESCI-DO-CIAGNIKOW/Sektor-klocek-hamulca-recznego-jednostronny-0.171.5451.2
       
      Proszę o podpowiedź w jaki sposób zdemontować klocki i czy tarcze hamulcowe są przesuwne czy stałe na wałku.
       
      Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v