Skocz do zawartości

co sądzicie o formowaniu redlin w ziemniakach


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Po pierwsze wyłącz caps locka.

45-55 ton to bardzo dobre plony, ciężko więcej wycisnąć bo będzie dużo zielonych. Przy wysokich plonach dobrze mieć rzędy 90 cm, wtedy nie ma wogle zielonych. Bo przy wąskich rzędach na 75cm może być dużo zielonych, ale i tak o wiele mniej niż przy 67.

My wszystkie nawozy siejemy rzutowo, i jeszcze dodatkowo przy pryskaniu na zarazę dolewamy różnych mikstur do opryskiwacza.

Nie mamy dozownika na formownicy i raczej nie będziemy tego robić.

Opublikowano

Tyle tylko, że przez zimę ziemia Ci z twardnieje i ziemniak będzie miał problem z rośnięciem. Jak chcesz mieć dobry plon, to musisz mieć pulchna ziemię na dużej głębokości. Dlatego często stosowane są agregaty podorywkowe a następnie siewne bierne bądź aktywne. Formowanie redlin na zimę to dla Mnie strata gotówki, i dobrowolne obniżenie zysków.

Opublikowano

niekoniecznie w niektórych krajach taka uprawę się praktykuje pozwala to na szybszy wjazd w pole poprzez obeschnięcie redlin przemrożenie i brak grud czasem sieje sie roślinę osłonową np. gorczycę..

Opublikowano

Pierwsze słyszę o formowaniu redlin na zimę, nie wiem po co to i wogle. To prawda jak Lukasz1987 mówi, trzeba głęboko uprawić, najlepiej agregat ścierniskowy głęboko wpuścić (150-170 koni ma co robić wtedy z 3 metrami), lub taki czeski agregat na sztywnych długich zębach 3,60m też 150-170 koni ma co robić, na cięższych ziemiach brona aktywna, teraz mamy nową większą bronę 4 metrową o dłuższych zębach , zobaczymy jak teraz będzie, na pewno lepsze spulchnienie będzie i potem mniejszy problem z nagarnięciem.

Najlepszym urządzeniem do uprawienia gleby pod ziemniaki jest brona aktywna ale z tych cięzkich serii.

Opublikowano

My nie stosujemy brony aktywnej bo jej nie mamy, przed orką zimową idzie głębosz na 50cm obornik, orka. Na wiosnę agregat podorywkowy Top Down Vaderstad na 25cm, po nim Unia Kombi (gra i trąbi :) znajomego bo też nie mamy swojego. a następnie zabiegi sadzenia ziemniaków. W tym roku jest plan dać "po samą ramę" Top Down i myślimy, że 35cm złapie. Jarek jaką masz broną aktywną, że 4m ma zapotrzebowanie 150-170KM?

Pozdrawiam

Opublikowano

Możesz spulchnić glebę kłem ma środku redliny przed ich uformowaniem [ łącznie] .Ziemia na wiosnę raczej jest dość lużną ponieważ śnieg gromadzi się w dole redliny . Mróz natomiast najpierw zamraża odsłoniętą wierzchnią warstwę redliny a po kilku dniach zamarza dół redliny [praktycznie wysadzając ją w powietrze ]. Woda z deszczu także nie stoi na wierzchołku . Na wiosnę ciągnikiem myślę że powinniśmy jeździć po dole redliny. A przed sadzarką krój [może mały

wąski kieł spulchniający ale myślę że to niekonieczne ] . Siałem podobnie 2o lat temu buraki cukrowe na redlinach zimowych i było dobrze . Ziemia na redlinach szybciej się nagrzewa i to jest dużym plusem . Można inaczej np wiosną głęboszować 35- 40 cm i zasadzić praktycznie w głębosz ,ziemia na pewno pod redliną będzie pulchna .

Opublikowano

My tak robimy, na lżejszych ziemiach agregat sztywny lub ścierniskowy a potem agregat unia viking ( coś jak zwykły kultywator, raczej aby ziemie wyrównać a nie uprawić, a na cięższych ziemiach - agregat sztywny i brona 3 m. Brona 3m przy ciągniku 170 koni, bo innego nie ma chociaż kiedyś zaczepiliśmy C385. Brona jak dasz głęboko to jest co robić, dłuższe zęby i wogle. Teraz od tego sezonu wszystko chcemy robić aktywną 4m, jeszcze nią nie robiliśmy będzie 200 koni przy niej chodzić. Brona to kverneland ale nie pamiętam typu, taka z tych mocnych cięzkich serii, nie z tych lekkich bron które dają do zestawów uprawowo siewnych.

 

Dobrą opcją jest agregat ścierniskowy głęboko wpuszczony a potem przejazd agregatem uprawowym typu kombi lub viking.

Nie wiem ile ta brona 4 m ma zapotrzebowania, poprostu taki ciągnik mamy i taki będzie przy niej chodzić, sąsiad ma taką samą bronę to lata z nią 190 koni.

Opublikowano

Pewnie NG-S 101 znajomy ma taką i sobie chwali, rocznie obrabia nią 400ha siew rzepaku i pszenicy ozimej bezorkowo, na ściernie od razu brona z siewnikiem i muszę przyznać, że JD 7930 ma co robić.

Jaki masz 200 konny ciągnik? Bo nie pamiętam, żebyś się pochwalił :)

Opublikowano

pmichal56, widzialem na youtube.com Twoj film odnosnie pracy obsypnika do ziemniaków Bomet. Mozesz cos wiecej powiedziec na jego temat? Dobrze uprawia? Opisz jak uprawiasz ziemie przed sadzeniem zebym mial pogląd i porównanie do siebie, oraz napisz jaka masz ziemie!

pozdr!

Opublikowano

więc tak u prawa przed sadzeniem to dwa razy agregat uprawowy na wąskich zębach. Pierwszy raz żeby wyrównać pole tak na 10-15cm a drugi raz już tak na głębokość 15cm-18cm. robię to ursusem 912 (będzie 914) od nowego sezonu i agregat unia Grudziądz na wąskich zębach z podwójnymi wałami doprawiającymi szerokość 2,8m. ziemie to trochę 3 ale głownie 4a-4b i 5 też się gdzieś trafi. sadze rozstawem 75cm. jeżeli chodzi o formowanie to do tej formownicy przydał by się ciut mocniejszy i cięższy ciągnik,ja robię c-360-3p. tak sprawuje się dobrze bo redlina jest usypana i ubita dobrze było by super jak by te kilkanaście koni było więcej. ale trzeba robić tym co się ma.

Opublikowano

Trzeba robić tym co się ma i jakoś sobie radzić. My od nowego sezonu będziemy robić formowanie razem z sadzeniem - za sadzarką będzie doczepiona formownica - bardzo ciekawe rozwiązanie.

Opublikowano

Takie formownice jak te na filmiku to spełniaj role w zupełności a te bomety i krukowiaki to siadają wiem ze te pokazane sadzarki to nie dla większości polskich rolników ale formownice super

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Grimme oferuje do swojej formownicy takie żebrowane walce, jaka jest ich rola? Ile razy i do jakiej wielkości roślin stosuje się formownie? Co zmienia się w formownicy przy zabiegu w ziemniakach z wykształcaną częścią nadziemną?

Opublikowano

Formować należy tyle razy, aby rzędy się nie osypywały. U mnie najczęściej dwa razy wystarczy (biernym), a zaraz za sadzarką to nawet raz. Co do wielkości to najlepiej skończyć formować przed pojawieniem się roślin na wierzchu. Pozwoli to na wykonanie zabiegów przed wschodowych (oprysk). Jeśli jednak nie zdążyło się z formowaniem na czas, to jeszcze można (o ile się ma taką możliwość) podnieść klapy górne w formownicy (holendrzy mówią na to "kapa" czy jakoś tak) i ściągnąć talerze przy wysokiej roślinie. Zamiast talerzy założyć płużki.

 

U nasz w kraju raczej się tego nie stosuje, ale na zachodzi jeśli zachodzi potrzeba rzędy są formowane kolejny raz, nawet w czasie kwitnienia ziemniaka (np. po silnych opadach deszczu lub po nawadnianiu deszczownią). Pozwala to zmniejszyć ilość zielonych bulw nawet do 0% i przy okazji zniszczyć chwasty.

 

 

 

 

A na koniec Grimme i ich genialne pomysły (kto ma nowe maszyny ich produkcji ten wie o co chodzi)

 

Walce za formownicą powodują, że rząd po formowaniu nie jest "przyklepany". Dzięki temu rząd lepiej wchłania wode i wolniej ją oddaje. Nie tworzą się duże grudy na wierzchu i nie osypuje się ziemia. W praktyce jak to w życiu różnie to bywa, zależy jaką masz ziemie i na jaką pogodę trafisz, raz się uda a raz nie.

Opublikowano

mam do Was kilka pytań - jaką szerokość ma redlina w rozstawie 90cm? rozważam przejście z rozstawu 75 cm na 90cm ze względu na zmianę opryskiwacza, przy 150 cm rozstawie kół będzie on bardzo niestabilny, czy redliny 90 opanuje kombajnem grimme se 70-20? oraz na jakim ogumieniu mogę pracować w takich redlinach bez jej uszkadzania, czy konieczne są wąskie koła?

Opublikowano

zabieg formownicą robisz tuż przed wschodami. Więc nie ma generalnej zasady, poniewaz są rozne odmiany wczesne, pozne, itd, jak rowniez mozna sadzic podkielkowane i niepobudzane, ktore wychodzą wczesniej lub pozniej. Najwazniejsze to monitorowac na bieżąco to co sie dzieje na polu ;)

Opublikowano (edytowane)

Raczej sie nie sprawdzi, tego typu formownice przeznaczone sa do marchwi itp.

 

Tez rozglądam się za jakimś obsypnikiem, jeszcze w zeszłym roku bomet 2-rzędowy kosztował ~3,5tys teraz 4,5! :blink:

Czytałem o jego słabej konstrukcji ale na 2ha ziemniaków nie mam sie co pakowac w remprodexy za dwa razy tyle.

Ceny maszyn podobnie jak ceny nawozów i śor z roku na rok powalają.

Edytowane przez tobago
Opublikowano

tobago, szukaj uzywki.

ja dopiero od tamtego roku mam formownice, ale gdybym wiedzial wczesniej ile jej zawdzieczam, to kupilbym wczesniej! omijaj bometa, kup cos uzywanego ale dobrej marki. W tamtym roku za uzywke remprodexa z 2009 w idealnym stanie dalem 6000zl. Jestem bardzo zadowolony! mniej brył podczas kopania, zero zielonych, wiecej wilgoci dla bulw, pulchna ziemia w redlinie = dobre warunki dla bulw

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez GranicaMen
      Cześć,
      Zależy mi na odtworzeniu koloru jak na obrazku żółty oraz niebieski. Coś tego typu raczej z tych jaśniejszych


      Zdjęcie pożyczone z internetu

    • Przez Brytan
      Witam panowie jestem na etapie zmiany wału napędowego Anny wraz z sprzęgłem wysypu . I kupiłem kompletny bęben z tą zębatką. Wiem że tam idzie uszczelniacz i napewno dwa łożyska 51106. U mnie tam wszystko rozpadło się w rękach więc nie mam pojęcia co i jak . Może mi ktoś podpowiedzieć co tam dokładnie idzie od której strony? 
      Z góry bardzo dziękuję 



    • Przez włodek
      Dzień dobry,
      Słuchajcie, potrzebuję pilnie Waszej pomocy. Jestem w trakcie remontu sprzęgła (tak to się chyba nazywa), chodzi o ten mechanizm wysypu. On działał ale ten wałek na którym jest tarcza i bęben miał już niesamowite luzy. Rozebrałem to. Po rozebraniu okazało się że ktoś tam już coś kombinował. W kole zębatym sprzęgła zamiast 2 tulejek jakie są w katalogu z częściami, były nabite jakieś rurki miedziane. Koło było już tak wyrobione że musiałem kupić nowe. W książce z częściami są jeszcze jakieś łożyska kulkowe wzdłużne których u mnie nie było. No pocudowane niemiłosiernie. Próbuję to składać zgodnie ze schematem z załącznika ale coś mi nie pasuje. Ma może ktoś z Was instrukcję napraw albo podpowie jak to powinno być poprawnie złożone? Może macie jakieś zdjęcia? 

    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Miałem się pozbywać swojej sadzarki remprodex z racji tego że bez przerwy się zapychała ale że na rynku ciężko o coś lepszego w sensownych pieniądzach to w tym roku w marcu trochę ją poprawiłem, zrobiłem te zastawki gumowe bo u mnie już ich nie było wcale, dałem je z grubszej gumy i ten sezon już był lepszy i lepiej sadziła więc dam jej szansę. Ale ja nie o tym. Sadzarka aktualnie przystosowana jest do rozstawu 67,5cm bo tak zawsze sadziłem. Od przyszłego sezonu to zmieniam i przechodzę na rozstaw 70cm. I teraz mam do Was pytanie. O ile rozszerzenie tylnych redlic to nie problem o tyle nie wiem jak ogarnąć te przednie. Zapożyczyłem zdjęcie z sieci i zaznaczyłem na nim o które dokładnie chodzi. Czy je też się jakoś rozszerza? Wydaje mi się że tak tylko jak patrzę jak to jest połączone to mam pewne obawy bo tyle wystarczy tylko przesunąć na tych jarzmach. Przednie co prawda też mają jarzma ale one są połączone tak jakby z tym całym zasobnikiem i pojęcia nie mam jak to poszerzyć. Pomoże ktoś?
       

    • Przez JacekKliemann
      Witam serdecznie drugi sezon mamy Kombajn do ziemniaków Grimme 75-40 SE 2000r bez własnej hydrauliki (hydraulika z traktora)
      pracuje on z Zetorem Proxima 7441 z 2005r 8000h
      w ubiegłym sezonie jak i teraz dalej borykam się z grzejącym się olejem przekładniowym.
      Po godzinie kopania olej jest bardzo gorący a po 5h węży i tylnego mostu nie da się dotknąć dłużej niż sekundę.
      dorobilismy już wolny spływ 
      wymiana oleju i filtrów w skrzyni i w kombajnie
      pomoglo tyle że olej po prostu się wolniej grzeje, ale problem jest nadal, kiedy tylko mogę to wyłączam hydraulikę żeby chwilę się schłodziła np. Na uwrociach i wyładunku.
      podejrzewam już wyjechana pompe bo traktor ma już 20 lat i na zimę będziemy wymieniać, jednak co jeśli to nie pomoże?
      Rozwazam jeszcze dołożenie chłodnicy oleju, ale to już duże koszta i przeróbki.
      Może ktoś coś doradzi, w kwesti ustawień kombajnu może coś robię źle czy warto by było zmniejszysz przepływ w kombajnie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v