Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wszystkie akumulatory najlepiej pracują przy +20 st. ale w moim wypadku przy pomocy żelowych Optim odpalałem już bez problemu różne pojazdy przy temperaturach nawet -30 st. Można powiedzieć,że płacąc za akumulator płacimy za prąd rozruchu a nie Ah bo 50 Ah w Optimie kosztuje tyle samo co 180 Ah w markowym kwasowym o podobnym prądzie rozruchu. Żelowe zajmują mało miejsca więc można je zmieścić wszędzie, nie boją się wstrząsów i wibracji, nie parują z nich żadne opary i nic nie wycieka więc nic wokół nie koroduje, dzięki małej masie można szybko i łatwo przenosić między pojazdami w razie potrzeby i z racji małych gabarytów zmieszczą się w każdym z nich. Nie wiem czy nie najważniejszą zaletą żelowych jest ich odporność na wielokrotne całkowite rozładowanie do zera i odzyskiwanie pełnej sprawności po naładowaniu. Zalety żelowych akumulatorów są z powodzeniem wykorzystywane w samolotach, jednostkach pływających, sportach motorowych a w tym w samochodach 4x4 pracujących długo na wyciągarkach elektrycznych, czołgach i innych pojazdach wojskowych itp. itd. Jak dla mnie jedyną ich wadą jest cena zakupu...bo jeśli się weźmie pod uwagę ich większą wytrzymałość, żywotność i bezobsługową pracę szybko okazuje się,że na dłuższą metę są nawet tańsze.

Opublikowano (edytowane)

Też trudno mi uwierzyć w te 50ah. Ale skoro piszecie ze to odpowiednik 180 w kwasie to chyba zaryzykuje.
@ptaszyna jakie masz żelowe aku? Próbowałeś włożyć któryś z nich do aresa i odpalić na mrozie?

Mam spawarke z rozruchem. Tylko że jak rozmawiałem z dwoma mechanikami to stanowczo odradzili ich używania bo mogą zjarac sterowniki.
Moja ma zaciski na 12 i 24v. Miernikiem wychodzi na zacisku 12v około 8v a na 24v około 13v. Tak ma być?

I kolejne pytanie czy kablami od 3P mogę odpalić? Ten ciągnik w każdy mróz mi odpala.

Edytowane przez majes
Opublikowano

Mój co prawda przy -10 odpala po podgrzaniu bez dodatkowego źródła, ale przy -15 i większym już nie. Dodatkowo, to zimą odłączam kleme bo jak jest rzadko odpalany to w między czasie jest rozładowywany przez centralkę a czasem i przez radio (nie u mnie).

 

Tak na marginesie dodam że np: w MF-ie 3065 gdzie sil. ma poj.3,9l i suche sprzęgło (można odłączyć skrzynię na czas odpalania) jest przewidziany aku 150-140 Ah zależnie od wersji czy są dwa małe połączone równolegle czy jeden duży. I tu nie ma problemu z odpaleniem czy rozładowywaniem przy rzadkim używaniu (taka sama centralka).

A nic tam się nie porobi w komputerze tym od ehara lub tego od sterowania skrzynią jak przez dłuższy czas będzie zdjęta klema? U mnie akumulatory były podmieniane i cały czas ciągnik był podpięty. Bo robiło się tak że po dwóch miesiącach stania to tyle że kontrolki się zaświeciły a o rozruchu nie było mowy czyli prądu na zimowym postoju to ona sobie trochę zużywa. Denerwuje mnie fakt że nie ma w niej odłączenia masy przełącznikiem- z uwagi na amortyzowaną kabinę słyszałem że zdażają się przetarcia kabli- a takie awaryjne odłączenie masy to by raczej złe nie było.

Opublikowano

Jak na razie nic się nie dzieje z elektroniką gdy odpięty aku. W MF-ach widziałem wyłączniki prądu a elektronikę mają prawie tą samą, więc można odcinać zasilanie. Inna sprawa to to że, przynajmniej raz w miesiącu odpalam każdy sprzęt (łącznie z kombajnem) nawet bez potrzeby, tak żeby się nie zastały :D no i żeby się aku też podładowały, bo nie chce mi się latać do każdego z prostownikiem. Wolę każdego odpalić na 10-15 min.

Opublikowano

Właśnie wielka szkoda,że wszystkie ciągniki nie mają w standardzie wyłączników masy bo niestety sporo sprzętu pali się podczas postoju sama z siebie. W wyniku uszkodzonych gdzieś kabli robi się zwarcie a w kabinach pod plastikami kilometry kabli i to wszystko pali się szybko.

Co do Optimy to kolega z forum oświecił mnie,że nie są to akumulatory żelowe tylko kwasowe tylko robione w zupełnie innej technologii. Nie zmienia to faktu,że są godne polecenia i mają takiego kopa,że odpalają wszystko w każdych warunkach z wyjątkiem padniętych silników lub układów paliwowych.

DO WSZYSTKICH, którzy mają wątpliwości w temacie siły rozruchu akumulator Optima mam taką propozycję...nie kupować przez net tylko znaleźć jak najbliżej siebie sklep stacjonarny posiadający taki akumulator na stanie. Kupić i spróbować odpalić. Jeśli nie da rady (w co wątpię) oddać do sklepu pod pretekstem,że nie pasuje ze względu na wymiary czy coś innego wymyślić. Teraz każdy sklep ma obowiązek przyjąć towar z powrotem w stanie nie używania. Warunkiem jest posiadanie klem w idealnym stanie by nie zostawiły śladów na zaciskach akumulatora.

Były tu poruszane różne przyczyny problemów z odpalaniem i nie pamiętam czy to też było ale przypomnę,że bardzo ważne i często jest to przyczyną jest słaba masa. Ładować może dobrze, nawet światła mogą działać prawie idealnie ale do rozruchu idzie duży prąd i potrzebne jest 100% łącze. Jak nie łączy idealnie to rozrusznik będzie kręcił wolniej a akumulator szybko traci moc.

Opublikowano

Jeśli Twoja Optima nie ma już za sobą nastu lat pracy to na pewno odpalisz  :D Nie wiem tylko czy będzie jeszcze mróz tej zimy na tyle duży by akumulator mógł się pochwalić odpaleniem w naprawdę niskiej temperaturze. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie na Podlasiu można powiedzieć,że od wczoraj delikatna odwilż.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v