Ceny pszenicy 2017-2018

[Gość]

Jeżeli nie będzie wiosną suszy, to cena na płody może już nie wzrosnąć. Nie wiem jak ma się sytuacja u Was, ale u mnie (za stodołą oczywiście) jest bardzo sucho, a jak ta sytuacja się utrzyma i będzie podobna w całym kraju, to zacznie się paszowy bum i ceny  będą bardzo wysokie.

Edytowane 1 Grudnia 2018 przez Gość

[jacek37]

Kilka lat temu było 1000 jak wymrozilo. wszystko w sklepach do góry poszło to cena 800 to nie jest za wiele  

[Gość]

dokładnie tak

800zł to nie jest powód do podniety😁

[wiesiek63zmc]

Zależy dla kogo ,ci co kosili po 7 ton to mają jak w puchu ,ja miałem w okolicach 4 to wychodzi średnio , ale było u ludzi po ok. 2ton i nie z ich winy to radość z800zł za tone jest nie wielka

[tom50]

Plony pszenicy ozimej w tym roku u mnie średnio 5.5 tony w zeszłym 8 ton . Rachunek jest prosty  5.5x 830=4565 ,  8x 670 = 5360

[hardkor113]

Ja sie ciesze z tej ceny.Plony bylo dobre to i zostanie to co powinno.(Mowie oczywiscie o sobie)

[Gość]

1 godzinę temu, wiesiek63zmc napisał:

Zależy dla kogo ,ci co kosili po 7 ton to mają jak w puchu ,ja miałem w okolicach 4 to wychodzi średnio , ale było u ludzi po ok. 2ton i nie z ich winy to radość z800zł za tone jest nie wielka

Ja jednego roku kosiłem kukurydzy 12 ton a cena bya 100 zł to też zadna radość

[gomez181]

racyl napisał:

27 minut temu, gomez181 napisał:

opolskie 800netto paszowa, sprzedawać czekać?

Jak nie trzeba kasy no to po cholerę

a jak stanieje to co potem płacz? xd

[Gość]

1 minutę temu, gomez181 napisał:

 

a jak stanieje to co potem płacz? xd

tyle trabienia o suszy i co teraz miałoby stanieć do ceny z wiosny

[jacek37]

U Niemców słabe zbiory we Francji połowę mniej to czemu by miało taniec Ukraina jedynie ma pole do popisu 

[XTRO]

Ukraina ma teraz większy problem i czemu nasza władza lezie tak w d*pę tej Ukrainie 

[Gość]

kiedyś już wlazła to rynek jabłek kompletnie załamała

Putin pamietliwy człowiek

[Majster96]

Chyba pomyliłeś Ukrainę z Rosją 

[Gość]

Pomarańczowa rewolucja, majdan  była na ukrainie polacy poparli to a potem export jabłek do rosji się załamał

zapomniałeś jak za darmo w szkole jabłka rozdawali. cydr zaczeli na większą skalę produkować

Edytowane 1 Grudnia 2018 przez Gość

[koniu]

temat cen pszenicy a tu o jabłkach. W ogóle więcej tu dyskusji o d*pie marynie jak o cenach zbóż, ale nie ważne.

U mnie w okolicy cena pszenicy na poziomie 720-810 netto.

[Gość]

Przed chwilą, koniu napisał:

temat cen pszenicy a tu o jabłkach. W ogóle więcej tu dyskusji o d*pie marynie jak o cenach zbóż, ale nie ważne.

U mnie w okolicy cena pszenicy na poziomie 720-810 netto.

a masz jakieś wielkie skoki cen na tyle biadolenia o suszy . trzeba czekać na razie ze sprzedażą pszenicy jak nie trzeba kasy

[piotrdd]

Nawet nie wiecie ile dodatkowo wchłonie północ Europy Norwegia, Szwecja, Finlandia, paszy czyś trzeba karmić aby to mleko produkować a wy się martwicie Ukrainą ziarno cudowne się nie rozmnoży. 

[Wicherek]

8 godzin temu, Kazik80 napisał:

Jeżeli nie będzie wiosną suszy, to cena na płody może już nie wzrosnąć. Nie wiem jak ma się sytuacja u Was, ale u mnie (za stodołą oczywiście) jest bardzo sucho, a jak ta sytuacja się utrzyma i będzie podobna w całym kraju, to zacznie się paszowy bum i ceny  będą bardzo wysokie.

 Patrzę po poziomie rzeki i widzę że tak niskiego poziomu wody w Grudniu jeszcze nie widziałem ,opadów większych nie obiecują ,śniegu brak,na wiosnę może być susza

[koniu]

51 minut temu, racyl napisał:

a masz jakieś wielkie skoki cen na tyle biadolenia o suszy . trzeba czekać na razie ze sprzedażą pszenicy jak nie trzeba kasy

od żniw u mnie i tak skoczyła i to sporo. A cena na poziomie 810 netto to dobra cena. Ale rolnik (nie każdy ale większość) ma już to we krwi żeby tylko narzekać i płakać. Nie oszukujmy się, bo skoczyło by teraz na 1200zł to i tak było by mało i mało...

[Gość]

3 minuty temu, koniu napisał:

od żniw u mnie i tak skoczyła i to sporo. A cena na poziomie 810 netto to dobra cena. Ale rolnik (nie każdy ale większość) ma już to we krwi żeby tylko narzekać i płakać. Nie oszukujmy się, bo skoczyło by teraz na 1200zł to i tak było by mało i mało...

 

Za każdy kfalifikowany materiał siewny przyjdzie więcej zapłacić przez tą suszę

 

w normalnym roku to pewnie że dobra cena

Jak czytasz, słuchasz jeden, drugi, trzeci miesiac z kolei o sporej suszy no to nie masz większych oczekiwań ?

Były przecież lata co była powyżej 100zł, poczekamy zobaczymy przecież to dopiero początek grudnia.

o czym byśmy przez zimę i wiosnę pisali

[Uziu92]

Siedlce okoliczny kurnik pszenica pasza 730 brutto, wysmialem gościa przez telefon.

[Gość]

25 minut temu, koniu napisał:

od żniw u mnie i tak skoczyła i to sporo. A cena na poziomie 810 netto to dobra cena. Ale rolnik (nie każdy ale większość) ma już to we krwi żeby tylko narzekać i płakać. Nie oszukujmy się, bo skoczyło by teraz na 1200zł to i tak było by mało i mało...

Cena jest niezła, ale niestety nie dla tych, którzy nakosili po 3 tony... U mnie plony pszenicy były niższe o 25% niż w ubiegłym roku więc u mnie się to jakoś bilansuje przy obecnej cenie  paszowej za 830 zł, ale niektórzy nakosili 30% tego, co zwykle i jeżeli gospodarstwo jest małe lub zadłużone, to jest duży problem... 

Edytowane 1 Grudnia 2018 przez Gość

[wiesiek63zmc]

5 minut temu, Kazik80 napisał:

Cena jest niezła, ale niestety nie dla tych, którzy nakosili po 3 tony... U mnie plony pszenicy były niższe o 25% niż w ubiegłym roku więc u mnie się to jakoś bilansuje przy obecnej cenie  paszowej za 830 zł, ale niektórzy nakosili 30% tego, co zwykle i jeżeli gospodarstwo jest małe lub zadłużone, to jest duży problem... 

Pisałem o tej zależnośći już wcześniej ,zwrócie uwagę że skupy nie scigają się cenowo o towar  a raczej się dogadują.Różnice w obrębie powiatu są nie wielkie ale woj. już znaczne a w kraju sięgają 20% i to jest grożne.

 

[Gość]

co ztego ze pszenica drożeje jak środki do produkcji jeszcze więcej unas jeszcze plony nie były złe ale ci co zebrali połowe z tego co zawsze co maja powiedziec cena azotu do góry co 2 3 dni

[ZELKOW]

u mnie miałem min 60%strat w pszenicy przy 3,5t/ha musiałabybyć po 1300zł pszenica conajmniej, a tam gdzie zbierałem 2t opłacalność zerowa szkoda było się patrzeć na to co się działo, pszenżyta i jare straty około 80%, suszowe 250zł do hektara bo niestety w gminie sami pslowcy byli i zaniżali ludziom straty jak chcieli tylko swoim dawali po 90% strat. Jedyny ratunek to podeprzeć się kredytem i do następnych żniw najlepiej ubezpieczyć od razu, tylko przy suszy ubezpieczalnie wątpliwe że wypłacą bo w zeszłym roku też miałem straty na poziomie 30 pary procent ale susza nie była ogłoszona, dziś poszła pszenica naczepa na agrolok 836brutto, trzeb zobowiązania jakoś spłacać