Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, ordynator napisał:

damianzbr

Wez juz nie rób z siebie dupka większego niz jestes !!!

podpisałeś kontrakt za półdarmo hahaha to może trzeba było napisać że oddasz za darmo

jak ty miałes w dooopie wypełnić zobowiazanie kontraktu to podobnie pewnie by było w druga strone :D

 

Wtedy dopiero kupiłem suszarnię, a gdy podpisywałem kontrakt wiosną jeszcze nie byłem pewien czy do jesieni uruchomię instalację. Dlatego podpisałem kontrakt na większą część zasiewów. Gdy się okazało że jest susza, kukurydzy 3 razy mniej niż powinno i suszarnię zmontowali mi do września, po konsultacjach z CEDROB zdecydowałem nie wypełniać kontraktu, tylko niewielką jego część. I dobrze zrobiłem, bo później na suchym ziarnie zimą sobie troszeczkę odbiłem.

A co, dla ciebie to ameryka że sprzedaż mokrej kukurydzy po 400 zł/t to jest za pół darmo? Ja tylko i aż 3 lata tak sprzedawałem i powiedziałem albo koniec z kukurydzą albo kupuję suszarnię. Wybrałem drugą opcję która już w pierwszym roku zaprocentowała. A teraz widzę że sucha kukurydza zimą szykuje się na 8 stówek fiu fiu. Nie masz tam na emailu jakieś dobrej oferty od dilera na S klasę bo zaczynam powoli zastanawiać się co zrobić z nadwyżką kasy którą mi staszki i ordynatory zapłacą. Bo to na nich w tym roku będę cisnął ile się da, jedynie z poważnymi kontrahentami typu cedrob, blatin pójdę na rękę i sprzedam po ludzku, bo na pewno w słabym sezonie będę mógł liczyć na ich lojalność. A staszków i ordynatorów sczyszczę z ostatniego grosza jeśli będą chcieli kupić. Ewentualnie zawsze możecie wyjechać do anglii albo wziąć kredyt xD.

Opublikowano
9 godzin temu, lukejro napisał:

No już się tak nie jarajcie z tymi cenami bo nie każdy będzie miał konsumpcyjną a porośniętej paszówki jest opór...

Ja bym się tak nie jarał ilością, bo jak opadnie kurz za miesiąc, dwa to się okaże, że konsumpcyjnej nie ma już wcale, a paszówki jest ograniczona ilość. Niektórzy w tym roku mocno się zdziwią szacunkami po zbiornikach i przyczepach jak przyjdzie pora ważenia

  • Like 1
Opublikowano
13 godzin temu, TomiAgroKujawy napisał:

JozB  ma pszenicę w stodole od 2005 :D

Akurat nie w stodole :D

 

14 godzin temu, TomiAgroKujawy napisał:

JozB, nie gniewaj się, ale od roku czy dwóch piszesz o giełdzie i wzrostach. Cena w ostatnich czasach jest tak ch...owa, że już niższa być nie mogła. 2018 rok, ceny maszyn to meksyk jakiś, a Wy chcielibyście cały czas jebać w polu I dostawać po 600 za pszenicę?

Piszę o wzrostach i za każdym razem się na razie sprawdziło. Jak są przysłanki do wzrostów, to spekulacja robi tak, żeby do ostatniej chwili zarobić. Ten sezon dobitnie to potwierdził. Cena owszem jest ..., ale właśnie dlatego, że ktoś się daje robić w tego ch... na własne życzenie. Rząd ma plany ukrócic te praktyki prywatnych skupów, więc idzie ku lepszemu. I sam widzisz, z jednej strony krytykujesz tych co nie chcą sie dawać robić w ch..., a z drugiej piszesz żeby nie robić po 600 zeta. Ważne, żeby cwaniaczków takich jak ta śmieszna podśmiechiwajka ordynator, czy stacho, który niem czy nie zauważyliście już dawno się nie udzielał, bo zapewne szuka na olx kilku worków na sezon 2018 po 650 brutto, wykopać z rynku wraz z podobnymi im skupami drącymi żywcem rodaków w żniwa.

Pszenica w dół, nawozy w górę taka przyświeca im obecnie dewiza. Ja się na to nie godzę, ty możesz.

14 godzin temu, ordynator napisał:

troche to dziwne taki dzieciak joz  przewidział wzrosty na podstawie zasiewów za stodołą  a potentaci pisali kontrakty po 630 :D bańka pęknie i joz znowu wory będzie przechowywał następny rok

Bańka pęknie? Chyba tobie w majtach, jak u stasia nie wygarniesz zmiotków ile trzeba, bo za karę nadal będziesz produkował się na forum.

Zobaczysz w pazdzierniku jezeli potwierdzą się długoterminowe prognozy pogody. Prognozami zasiewów będzie można coś spekulować na wiosnę, a nie po żniwach:D

  • Like 1
Opublikowano

Moim zdaniem nie będzie tak pięknie jak w ubiegłym roku, że skupy oferowały często lepsze ceny niż na giełdzie. W tym roku zacznie się szukanie w żniwa dziury w całym , a to wilgotność, a to zanieczyszczenia, byle tylko skubnac z ceny. Trzeba na to uważać. 

Pszenicy jakościowej nie będzie nie tylko z powodu pogody, ale także działań skupów, które bez skrupułów będą walić po parametrach aby tylko kupić paszowa a sprzedać jakościowa . Bo jakościowej nie będzie głównie w skupie, na rynku jej przybędzie cudownie. Zwłaszcza jak będzie te 100zl różnicy w cenie. 

 

Opublikowano

A gdzie można zlecić badanie parametrów ile to kosztuje i czy w trakcie przechowywania parametry się zmieniają?

U mnie lokalny skup rżnie na żywca bez znieczulenia. Pszenżyto 500 brutto.

Opublikowano (edytowane)

Oby tylko nie było tak, że jak już im zawieziesz to nagle straci dobre parametry.... a tobie powiedzą że widocznie niepoprawnie pobrałeś próbkę - że nie odzwierciedlała ona tego co przywiozłeś im obecnie.

Edytowane przez Kos_pl
Opublikowano
14 godzin temu, Albercik99 napisał:

Ja bym się tak nie jarał ilością, bo jak opadnie kurz za miesiąc, dwa to się okaże, że konsumpcyjnej nie ma już wcale, a paszówki jest ograniczona ilość. Niektórzy w tym roku mocno się zdziwią szacunkami po zbiornikach i przyczepach jak przyjdzie pora ważenia

U nas już po żniwach, szału nie było ale tragedii też nie, średnia z pszenicy 5,9 t/ha rzepak 3,8 t/ha... Dzisiaj woziłem na skup ostatnią przyczepę porośniętej hondii to takich cudów jeszcze nie widziałem, zboże sypią na plac (jak u ruskich) bo magazyny pełne i nie nadążają odwozić...  Powiem ci, że na wadze widać jakość tej pszenicy... W mojej okolicy paszówka 670-700 netto. Kto ma konsumpcyjną to może w tym roku dostać dobrą cenę ale na paszowej jakiś wielkich wzrostów raczej bym się nie spodziewał zwłaszcza, że kukurydza zapowiada się dobrze...

Opublikowano

Powiat toruń propozycje cenowe na paszową 700 netto konsumpcja 740-780 netto. Czekam na minimum 800 netto i myśle że dość szybko to nastąpi.U nas deszcz w maju dość konkretny raz spadł około 60 mm i w czerwcu 35 mm a plony nie powalają. Pszenica sypała od  4  do  6 ton /ha w zależności od jakości pola.

Opublikowano

Gospodarze, a całymi dniami na af siedzą. Wakacje się skończą i smarki wrócą do szkoły.

Opublikowano
6 godzin temu, pio25w napisał:

Sprzedałes pszenicę i na pewno straciłeś dlatego twierdzisz że cena nie wzrośnie.  Co do lat 90 to wtedy na świecie z miliard mniej ludności było niż dziś. 

A skąd wiesz że straciłem??? Na pewno nie... Ile bym zarobił na 50 tonach porośniętej pszenicy??? 2500zł? Te pieniądze będą jeszcze z pożytkiem wydane w sierpniu/wrześniu i nie będą się kisiły do maja podjadane przez myszy...  Ale ok, niech wam będzie, będą duże wzrosty i życzę wam jak i sobie tej pszenicy paszowej po 900+ :D Ale taka sama śpiewka była po ostatniej suszy bodajże w 2015r  a także po każdych wymarznięciach... Ja parę lat temu też byłem gotów dać głowę za to że pszenica nie spadnie poniżej 700....

Dam Wam dobrą radę, skoro duże wzrosty są tak pewne to kupujcie teraz tą pszenicę paszową po 680 netto a za pół roku sprzedacie po 900 zł, biznes jak marzenie, 22 tys na każdych stu tonach do przodu...

Opublikowano

A takie pytanie z innej beczki. Czy na przykład jak sprzedajecie pszenice, pszenżyto i robią analizę zboża to jest jakaś tolerancja na to że np. w pszenicy trafi się trochę żyta albo innego zboża?  

Opublikowano
5 godzin temu, zetorlublin7341 napisał:

Staszek przecież to jest idiota nie czlowiek;) sam mam 3 ha i sprzedaje jako siewne, okoliczni biorą ode mnie bo są bardzo zadowoleni z ziarna na siew także i taka mała ilość coś działa;)

Tyś jest fachowiec i ci co od ciebie kupują biznesmeny hahaha jak masz poniżej 10 lat to rozumowanie ok ale jak więcej to tylko eię rozbeczeć !!!

33 minuty temu, Mateusz6340 napisał:

A takie pytanie z innej beczki. Czy na przykład jak sprzedajecie pszenice, pszenżyto i robią analizę zboża to jest jakaś tolerancja na to że np. w pszenicy trafi się trochę żyta albo innego zboża?  

jak paszowe to ujdzie ważne żeby w zbożu motowideł nie było :D

Opublikowano
1 godzinę temu, lukejro napisał:

A skąd wiesz że straciłem??? Na pewno nie... Ile bym zarobił na 50 tonach porośniętej pszenicy??? 2500zł? Te pieniądze będą jeszcze z pożytkiem wydane w sierpniu/wrześniu i nie będą się kisiły do maja podjadane przez myszy...  Ale ok, niech wam będzie, będą duże wzrosty i życzę wam jak i sobie tej pszenicy paszowej po 900+ :D Ale taka sama śpiewka była po ostatniej suszy bodajże w 2015r  a także po każdych wymarznięciach... Ja parę lat temu też byłem gotów dać głowę za to że pszenica nie spadnie poniżej 700....

Dam Wam dobrą radę, skoro duże wzrosty są tak pewne to kupujcie teraz tą pszenicę paszową po 680 netto a za pół roku sprzedacie po 900 zł, biznes jak marzenie, 22 tys na każdych stu tonach do przodu...

Żeby kupować i sprzedawać później trzeba mieć wolną bazę magazynową i założoną dodatkową działalność dziecko drogie ! Rolnik nie może tak sobie kupować i sprzedawać zboża  .

Opublikowano

Lukejro ma rację, potrzebował pieniędzy na inwestycje to sprzedał i działa. A inni dwa lata trzymają i siedzą przed kompem, obserwując giełdę z wypiekami na twarzy. Życie.

Opublikowano
ordynator twoje rozumowanie jakieś badziewie jest kolego. na pierwszej klasie w tym roku stracilem bo miałem mniej w plonie ale i tak parę tys się dostanie za to i zawsze coś zrobi, a sieje tylko po to aby zrobić przerwę pod warzywa. nie muszę mieć nie wiem ile aby było dobrze, ewentualnie w góry wywiozę i swoje wezmę i tak dobrze. ulman a co mi kto może zrobić? udowodni mi. ktoś czy złapie mnie za rękę! sprzedaje komuś pieniądze biorę a co on z tym robi jego sprawa. sprawdź sobie ile co rocznie centrale sprzedają a ile jest zasiane obszarowo. mówisz tak że jak byś sial swoim to ci nie wolno? kolego oprócz tego robię bob na nasiona część na centrale a część dla ludzi nie podaje jaka nazwa w ogłoszeniach a ten co kupuję pyta się tylko czy to samo co w tamtym roku jak tak to proszę. różnica taka że pewna pszenica świeża która biorę z centrali na takiej samej ziemi przy tym samym nawożeniu dala mniej o 1T z ha niż ta sama tylko u mnie z zeszłego roku tym że na mojej nasiona były dużo grubsze. plantacja nasienna jak dopilnowana to materiał daje efekty na następny rok
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, pio25w napisał:

Żeby kupować i sprzedawać później trzeba mieć wolną bazę magazynową i założoną dodatkową działalność dziecko drogie ! Rolnik nie może tak sobie kupować i sprzedawać zboża  .

Po pierwsze nie dziecko a po drugie to mało wiesz bo bez problemu możesz nakupić zboża płacąc kasę na rękę a potem sprzedać jako swoje... A po trzecie przy takich zwyżkach jak tu niektórzy wieszczą(paszowa ponad 900zł) to opłaca się założyć oficjalnie działalność gospodarczą i kupować na legalu jako firma.... Wiadomo, że nie każdy ma magazyny na 1000 ton ale zawsze takie można wynająć... Nawet mam propozycję   http://www.pp-kancelaria.pl/ogloszenia-o-sprzedazy

Cała infrastruktura, biurowiec, waga, magazyny na prawie 13 tys ton, linia o przemiale 150 ton/dobę. Wszystko nowoczesne, skomputeryzowane (do obsługi wystarczą 2 osoby na zmianie) plus ludzie do worków... Bez ceny minimalnej od trzech lat nie mogą sprzedać. Tylko brać i zarabiać na "jeleniach"

 

 

1 godzinę temu, TomiAgroKujawy napisał:

Lukejro ma rację, potrzebował pieniędzy na inwestycje to sprzedał i działa. A inni dwa lata trzymają i siedzą przed kompem, obserwując giełdę z wypiekami na twarzy. Życie.

Dokładnie, dzięki tej kasie gospodarstwo powiększy się o 3,4 ha ...  Ja tak robiłem (trzymałem licząc na wzrosty) przez wiele lat i się cieszyłem, że w dobrym roku zarobiłem 2-3 tys, nieraz wyszedłem na zero a dwa razy dołożyłem do interesu.... Teraz doszedłem do wniosku, że nie stać mnie na zamrażanie gotówki na tak długi okres czasu zwłaszcza, że nie mam tego zboża jakoś strasznie dużo i jak jest okazja dobrze tą kasę wydać teraz to trzeba z tego skorzystać.

Ale wracając do tematu nie liczyłbym na jakieś mega wzrosty na pszenicy paszowej.

Edytowane przez lukejro
Opublikowano
1 godzinę temu, TomiAgroKujawy napisał:

Lukejro ma rację, potrzebował pieniędzy na inwestycje to sprzedał i działa. A inni dwa lata trzymają i siedzą przed kompem, obserwując giełdę z wypiekami na twarzy. Życie.

Jasne sprzedał 50 t i kupi 100ha albo nowy ciągnik 😂 sprżądał tanio to za rok jeszcze mniej kasy  i tak się koło toczy i gospodarka upada bo w końcu nie będzie za co inwestować 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez center
      Czym pryskacie pszenice na miotełkę i chwasty żeby było tanio i przelecieć raz ??
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DamianChuchro
      Czego to może być objawa. Zboże zaczyna żółknąć na końcach liści ? Za duża dawka oprysku dolistnego? Czy susza?

    • Przez Romek3249
      Witam, z uwagi na panującą suszę nie było możliwe wykonanie u mnie skracania w fazie BBCH 30-31 w pszenicy i pszenżycie, teraz przez weekend spadło 8mm, rośliny odżyły i powraca temat skracania, obecnie rośliny są w fazie 3 kolanka więc zaczął się wielki okres w którym nie powinno się stosować regulatorów wzrostu, pozostaje więc skracanie w fazie liścia flagowego, tylko jakimi środkami najlepiej to zrobić ? Myślałem o samym cerone w dawce 0,6-0,8, mieszance moddusa 0,2 i cerone 0,4, oraz o medaxie (max czy top ? nigdy nie stosowałem medaxu, jeżeli już to jakie dawki ?) Dodam że odmiany to Arkadia i Rotondo, w obu przypadkach nawożenie 160kg N. Ktoś z większym doświadczeniem coś poradzi ?
    • Przez sports2011
      Witam , mam pytanie pszenica od kolanka w górę idzie w bok zamiast wptost oraz kłosy są poskręcane . Nigdy nie miałem takiego przypadku i nie wiem czy to objaw choroby czy oprysk jakiś zaszkodził ?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v